judgment_id
stringlengths
49
59
docket_number
stringlengths
8
20
judgment_date
stringlengths
25
26
publication_date
stringlengths
25
26
last_update
stringlengths
25
26
court_id
stringclasses
344 values
department_id
stringclasses
145 values
judgment_type
stringclasses
25 values
presiding_judge
stringlengths
5
69
legal_bases
sequencelengths
1
11
keywords
sequencelengths
1
9
full_text
stringlengths
82
1.22M
volume_number
int64
1
41k
volume_type
stringlengths
19
27
source
stringclasses
1 value
150500000001521_III_AUa_000140_2017_Uz_2017-11-02_001
III AUa 140/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-01-08 21:05:20.0 CET
2018-01-04 09:32:49.0 CET
15050000
1521
SENTENCE, REASON
Teresa Suchcicka
[ "art. 18 ust. 1 i 2 , art.20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych" ]
[ "Podstawa wymiaru składki" ]
Sygn.akt III AUa 140/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2017 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Teresa Suchcicka (spr.) Sędziowie: SA Barbara Orechwa-Zawadzka SA Bożena Szponar - Jarocka Protokolant: Agnieszka Charkiewicz po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 listopada 2017 r. wB. sprawy z odwołaniaJ. W. przy udziale zainteresowanej(...) Sp. z o.o.wO. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. o ustalenie podstawy wymiaru składek na skutek apelacji wnioskodawczyniJ. W. od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 6 grudnia 2016 r. sygn. akt IV U 1432/16 I oddala apelację, II zasądza odJ. W.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję. Sygn. akt III AUa 140/17 UZASADNIENIE Decyzją z 15 lutego 2016 r., na podstawieustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(tekst jednolity: Dz. U. z 2015 r., poz. 121) organ rentowy stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne: emerytalne, rentowe, wypadkowe i choroboweJ. W.z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek(...) Sp. z o.o.za okres 08-09/2013 r. stanowi kwota 266,67 zł miesięcznie. Odwołanie od powyższej decyzji złożyłaJ. W., której pełnomocnik domagał się jej zmiany. Wniósł też o zasądzenie na rzecz odwołującej kosztów postępowania sądowego według norm przepisanych. W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.domagał się jego oddalenia. Zainteresowana w sprawiefirma (...) Sp. z o. o.nie zajęła stanowiska w sprawie. Wyrokiem z 6 grudnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, iżJ. W.podlegała ubezpieczeniom jako pracownik u płatnika składek(...) Sp. z o.o.za wynagrodzeniem 2.500 zł brutto miesięcznie (pkt I), oddalił odwołanie w pozostałym zakresie (pkt II) oraz wzajemnie zniósł koszty procesu pomiędzy stronami (pkt III). Sąd Okręgowy ustalił, iżJ. W.,urodzona (...)została zatrudniona wPrzedsiębiorstwie (...)(PP-U)(...) Sp. z o. o.,ul. (...)wO.na podstawie umowy o pracę na czas określony od 26 sierpnia 2013 r. do 25 sierpnia 2014 r., w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem 5.000,00 zł na stanowisku specjalisty do spraw administracyjnych. Skarżąca 5 lipca 2012 r. uzyskała tytuł zawodowy licencjata na kierunku ekonomia o specjalności ekonomia przedsiębiorstwa na Uniwersytecie(...)- (...)wO.. Sąd pierwszej instancji wskazał, iż zainteresowana w sprawiefirma (...). z o. o prowadzi działalność gospodarczą głównie w zakresie robót budowlanych związanych ze wznoszeniem budynków mieszkalnych i niemieszkalnych. Kapitał spółki wynosi 5040,00 zł. Udział całościowy posiadaL. S.. Według danych ZUS spółka zatrudnia równieżK. W.w wymiarze czasu pracy 1/4 etatu z podstawą wymiaru składek w wysokości 1/4 minimalnego wynagrodzenia. Według danych zaewidencjonowanych na koncie ubezpieczonej w ZUSJ. W.na 338 dni zatrudnienia (pominięto umowy zlecenia wykonywane w okresach od 14 kwietnia 2011 r. do 30 czerwca 2011 r. i od 1 lipca 2011 r. do 18 czerwca 2012 r. - brak zgłoszenia do ubezpieczeń z uwagi na wystąpienie zbiegu umowa zlecenia/student), skarżąca przebywała na zwolnieniu lekarskim 263 dni oraz dodatkowe 110 dni po ustaniu zatrudnienia. Będąc jednocześnie niezdolną do świadczenia pracy uczestniczyła i ukończyła szkolenie w wymiarze 64 godzin współfinansowane ze środków Unii Europejskiej przeprowadzane w okresie od czerwca 2012 r. do stycznia 2013 r. Dalej Sąd ustalił, żeJ. W.swoje pierwsze zatrudnienie podjęła w 2009 r. i przez rok pracowała na umowę zlecenie jako telemarketer, a następnie pracowała wfirmie (...)jako kierownik administracyjny, najpierw na podstawie umowy zlecenia, a w okresie od czerwca 2012 r. do 2 marca 2013 r. na podstawie umowy o pracę. Wówczas otrzymywała wynagrodzenie bez premii i nagród w kwocie 1.800 zł brutto. W pierwszym półroczu 2012 r. odwołująca zgłosiła się do chirurga-ortopedy z pękniętą łąkotką. Pierwszy zabieg miał miejsce w czerwcu 2012 r. i polegał na wstawieniu implantu. Niebawem jednak implant uległ zerwaniu i potrzebna była reperacja. Pierwsze zwolnienie lekarskie z tego tytułu skarżąca miała w lipcu i sierpniu 2012 r. i po rehabilitacji wróciła do pracy. Na przełomie lutego i marca 2013 r. odwołująca przeszła zabieg usprawniający staw kolanowy i przebywała na zwolnieniu lekarskim do 20 czerwca 2013 r. W okresie lipca i sierpnia 2013 r. pomagałaspółce (...), po czym od dnia 26 sierpnia 2013 r. została w niej zatrudniona. Dnia 6 września 2013 r. poddała się zabiegowi artroskopii kolana z powodu łąkotki i od tego dnia do lutego 2014 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim, przy tym dolegliwości żołądkowe wystąpiły w listopadzie 2013 r., a następnie problemy z nadciśnieniem tętniczym. Obecnie dalej towarzyszą jej dolegliwości związane z kłopotami żołądkowymi i kolanem. Aktualnie skarżąca legitymuje się orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności z 22 października 2013 r., o symbolu niepełnosprawności 05 R, wydanym okresowo do dnia 31 października 2015 r. Sąd Okręgowy wskazał, iż w skład obowiązków odwołującej jako specjalisty do spraw administracyjnych w(...)zgodnie z zakresem obowiązków wchodziło: sporządzanie pism i przekazywanie przełożonemu do podpisu, sporządzanie korespondencji urzędowej, prowadzenie korespondencji wychodzącej i przychodzącej, osobiste dostarczanie korespondencji urzędowej i dokumentacji projektowej do odpowiednich jednostek, współpraca z jednostkami wydającymi opinie, uzgodnienia, warunki oraz firmami zewnętrznymi, planowanie, organizowanie i nadzór nad terminarzem spotkań przełożonego, przygotowywanie odpowiedniej dokumentacji na wyjazdy służbowe, przygotowywanie umów o pracę, o dzieło, zlecenia, przygotowywanie wypowiedzeń umów, stosunków pracy, przygotowywanie świadectw pracy, prowadzenie osobowej dokumentacji pracowników, prowadzenie i przechowywanie dokumentacji administracyjnej, prowadzenie i prawidłowe archiwizowanie dokumentów oraz przechowywanie dokumentów archiwalnych, obsługa interesantów, utrzymywanie kontaktu z Zamawiającymi, przedstawianie ofert interesantom i udzielanie informacji, utrzymywanie bieżącego kontaktu z księgową, pomoc w sporządzaniu sprawozdań finansowych, ewidencjonowanie faktur, wystawianie faktur, wystawianie i rozliczanie delegacji służbowych, pomoc w sporządzaniu dokumentów rozliczeniowych, pomoc w sporządzaniu deklaracji, sporządzanie dokumentów finansowych dla księgowej zgodnie z procedurami, pomoc w dekretacji dokumentów, pomoc w sporządzaniu bilansów, pomoc w księgowaniu, pomoc w sporządzaniu listy płac i rozliczaniu pracowników, pomoc w współpracy z instytucjami zewnętrznymi (US, ZUS, GUS, NBP), przygotowywanie raportów, zestawień, zakup i prowadzenie ewidencji środków trwałych, wykonywanie innych zadań zleconych przez księgową, dbałość o wysoką jakość i terminowość wykonania projektów, gromadzenie i przechowywanie przepisów prawnych, czuwanie nad terminowym realizowaniem poleceń i załatwianiem korespondencji, prace w zakresie spraw związanych z wysyłką, segregacją i rejestracją korespondencji, wyjazdy służbowe, zgłaszanie wyjazdów służbowych przełożonemu, przygotowywanie szczegółowych raportów/ notatek z wyjazdów służbowych, czynny udział w spotkaniach służbowych, odbieranie telefonów służbowych, obsługa poczty mailowej, kontakt telefoniczny i mailowy z klientami firmy, harmonogramowanie kontraktów, kontrola terminowości realizowanych projektów, przygotowywanie, kompletowanie, drukowanie, skanowanie dokumentacji projektowej, wysyłanie, przekazywanie dokumentacji projektowej Zamawiającemu, sporządzanie protokołów przekazania, zdawczo-odbiorczych, obsługa urządzeń biurowych, koordynowanie tematów od strony formalnej, kontakt telefoniczny z projektantami, udzielanie informacji, wyjaśnień nowo zatrudnionym pracownikom, podnoszenie kwalifikacji zawodowych poprzez czynne uczestnictwo w organizowanych szkoleniach, inne zadania zlecone przez przełożonego. Ponadto obowiązkiem skarżącej była dbałość o estetykę i porządek w miejscu pracy. Zobowiązana była wykonywać pracę sumiennie i starannie, przestrzegać dyscypliny pracy oraz stosować się do poleceń przełożonego. Sąd ustalił, iż dokumentacja dotycząca działalności(...)wskazywała, że zgodnie z rocznym rozliczeniem podatkowym CIT-8 za 2013 r., znajdującym się w posiadaniu Naczelnika Urzędu Skarbowego wO., firma wykazała stratę w kwocie 60.354,88 zł. Natomiast w poprzednim roku podatkowym, tj. w 2012 r. firma według sprawozdania finansowego spółki wykazała zysk netto w kwocie 5.827,75 zł. Płatnik składek zatrudniając odwołującą chciał zakończyć projekty wfirmie (...), które były tam prowadzone przez kilka osób. Natomiast w(...)odwołująca miała składać projekty sama, a jej wynagrodzenie miało odzwierciedlać ten stan rzeczy. Decyzją z 3 stycznia 2014 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO., powołując się naart. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11, ust. 1, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(t.j. Dz. U. 2013.1442), stwierdził, żeJ. W.jako pracownik u płatnika składek(...) Sp. z o. o.nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 26 sierpnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z 5 listopada 2014 r. (sygn. akt IV U 260/14) oddalił odwołanieJ. W.od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Sąd Apelacyjny w Białymstoku, na skutek apelacjiJ. W.od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie, wyrokiem z 23 września 2015 r. (sygn. akt III AUa 194/15) zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie i poprzedzającą go decyzję stwierdzając, iżJ. W.od dnia 26 sierpnia 2013 r. podlega jako pracownik obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu. W świetle tak poczynionych ustaleń Sąd Okręgowy uznał odwołanieJ. W.w części za uzasadnione, tj. że podstawa wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenie społeczne: emerytalne, rentowe, wypadkowe i chorobowe odwołującej z tytułu zatrudnienia, na postawie umowy o pracę z(...), wynosi 2500 zł miesięcznie. Jednakże Sąd ten nie podzielił stanowiska odwołującej, że ta podstawa wymiaru ma wynosić 5000 zł miesięcznie oraz stanowiska organu rentowego, że przedmiotowa podstawa wymiaru wynosi tylko kwotę minimalnego wynagrodzenia 1.600 zł miesięcznie. Sąd Okręgowy podniósł, że w sprawie bezspornym było, iż wraz z wejściem z życie postanowień umowy o pracę, podpisanej przez strony, odwołująca faktycznie rozpoczęła wykonywanie obowiązków pracowniczych na stanowisku wskazanym w umowie. Natomiast spór sprowadzał się do określenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, ustalonej przez zainteresowanego dla odwołującej. Sąd częściowo podzielił argumenty organu rentowego w zakresie tej podstawy wymiaru składek. Sąd Okręgowy podniósł, iż nie można doprowadzać do sytuacji, że w wyniku działań kontrolnych naruszona zostanie zasada swobody zawierania umów, która przy kształtowaniu treści stosunku pracy ma istotne znaczenie. Sąd nie może wzbraniać pracodawcy, aby ustalał wynagrodzenie w takiej a nie innej wysokości. Musi tylko mieć na uwadze zasady współżycia społecznego, które w określonych sytuacjach ograniczają tę swobodę umów. Jako potwierdzenie powyższego, Sąd pierwszej instancji wskazał na uchwałę Sądu Najwyższego z 27 kwietnia 2005 r. sygn. II UZP 2/05 stanowiącą, iż autonomia stron umowy w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny. Wymaganie, by treść stosunku pracy lub jego cel nie sprzeciwiał się właściwości (naturze) tego stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego, nie jest sprzeczne z zasadami prawa pracy. Umowa o pracę wywołuje skutek nie tylko bezpośredni, ustalający wzajemne stosunki między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalszy, gdyż umówione wynagrodzenie za pracę kształtuje również stosunek ubezpieczenia społecznego; określa wysokość składki ubezpieczeniowej i w konsekwencji prowadzi do uzyskania świadczeń na odpowiednim do niej poziomie. Ochronna funkcja prawa pracy nie zabezpiecza wystarczająco interesu ogólnego chronionego w ramach stosunku ubezpieczenia społecznego i ocena tych postanowień umowy może być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych. Alimentacyjny charakter świadczeń i zasada solidaryzmu wymagają bowiem, by płaca, stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki, nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie, by rażąco nie przenosiła ekwiwalenty jej wkład pracy, a składka w rezultacie nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej. Wynika to z przekonania, że choć przepisy prawa ubezpieczeń społecznych literalnie odnoszą wysokość składek do wypłaconego wynagrodzenia, w rzeczywistości odwołują się do odpowiedniości przełożenia tytułu ubezpieczenia - pracy i uzyskanej za nią należnej płacy na składki w ramach społecznego poczucia sprawiedliwości w korzystaniu ze świadczeń z ubezpieczenia udzielanych pracownikom z zasobów ogólnospołecznych. Sąd podniósł, iż wprawdzie w prawie pracy obowiązuje zasada swobodnego kształtowania postanowień umownych, ale bezspornym pozostaje, iż wolność kontraktowa realizuje się tylko w takim zakresie, w jakim przewiduje to obowiązujące prawo. Jakkolwiek z punktu widzeniaart. 18 § 1 k.p., umówienie się o wyższe od najniższego wynagrodzenie jest dopuszczalne, to należy pamiętać, że autonomia stron umowy w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny. Powyższe wynika przede wszystkim z treściart. 3531k.c., który ma odpowiednie zastosowanie do stosunku pracy. Z kolei odpowiednie zastosowanieart. 58 k.c.pozwala na uściślenie, że postanowienia umowy o pracę, sprzeczne z ustawą albo mające na celu jej obejście są nieważne, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, a sprzeczne z zasadami współżycia społecznego - nieważne bezwzględnie. Ocena wysokości wynagrodzenia uzgodnionego przez strony stosunku pracy na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych ma istotne znaczenie z uwagi na okoliczność, że ustalanie podstawy wymiaru składki z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy następuje w oparciu o przychód, o którym mowa wustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, a więc wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne, a w szczególności wynagrodzenie zasadnicze, wynagrodzenie za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty itp. Umowa o pracę wywołuje zatem nie tylko skutki bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych, kształtując stosunek ubezpieczenia społecznego, w tym wysokość składki, co w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Alimentacyjny charakter świadczeń przyznawanych z tytułu ubezpieczenia społecznego oraz zasada solidaryzmu sprawiają, że płaca stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki nie może być ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie i nie może rażąco przewyższać wkładu pracy, by w konsekwencji składka na ubezpieczenie społeczne nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej. Stąd też Sąd Okręgowy, odwołując się do wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 16 października 2013 r. (III AUa 294/13) stwierdził, że podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy, natomiast ocena godziwości tego wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji. Sąd Okręgowy podniósł, iżart. 18 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych- w związku zart. 12 ust. 1 ustawy o podatku dochodowymoraz z przepisamirozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 roku w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe(Dz. U. Nr 161, poz. 1106 ze zm.) – musi być zatem uzupełniony w ramach systemu prawnego stwierdzeniem, że podstawę wymiaru składek ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy. Co więcej, ocena godziwości wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji (uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 26 listopada 1997 roku 6/96 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 1999 roku PKN 465/99, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 25 września 2012 roku w sprawie III AUa 398/12). Dalej Sąd pierwszej instancji ponownie odwołał się do orzecznictwa, w tym wyroku Sądu Najwyższego z 25 sierpnia 2010 r. w sprawie (II PK 50/10) wskazując, iż takie rozumienie godziwości wynagrodzenia odpowiada kryteriom ustalania wysokości wynagrodzenia zart. 78 § 1 k.p., który nakazuje ustalenie wynagrodzenia za pracę tak, aby odpowiadało w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość świadczonej pracy. Natomiast w wyroku Sądu Najwyższego z 19 maja 2009 r. (sygn. III UK 7/09, LEX 509047), przyjęto dopuszczalność kwestionowania przez organ rentowy wysokości wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało ustalone w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Sąd pierwszej instancji nie miał wątpliwości, że wysokość ustalonego odwołującej wynagrodzenia odbiegało znacznie od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, które w roku w 2013 było ustalone na poziomie 1.600 zł brutto. Odbiegało także od przeciętnego wynagrodzenia, które zgodnie z Komunikatem o sytuacji społeczno-gospodarczej województwa(...)w styczniu 2014 roku opublikowanych przez Urząd Statystyczny wO.wynosiło 3191,33 zł brutto, zatem było od niego wyższe. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w dziale administrowanie i działalność wspomagająca lipiec 2013 r. 1926 zł. brutto – wg. GUS. Zatem, Sąd stwierdził, iż istotne dla sprawy było przede wszystkim ustalenie, czy określone i realizowane wynagrodzenie nie jest wygórowane, czy znajduje się ponad granicą płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie. Nie bez znaczenia było również, czy tak określone wynagrodzenie nie przewyższa rażąco wkładu pracy. Sąd Okręgowy zgodził się z decyzją organu rentowego w części, bowiem brak po stronie odwołującej uzasadnionej ekonomicznie, jak i organizacyjnie potrzeby kreowania stanowiska powierzonego odwołującej za wynagrodzeniem 5000 zł. Odwołująca pracowała wfirmie (...)jako kierownik administracyjny, najpierw na podstawie umowy zlecenia, a w okresie od czerwca 2012 r. do 2 marca 2013 r. na podstawie umowy o pracę. Wówczas otrzymywała wynagrodzenie bez premii i nagród w kwocie 1.800 zł brutto. Powiązania personalne i kapitałowe obu pracodawców nie budziły jakichkolwiek wątpliwości Sądu Okręgowego. Inni pracownicy najemnie zaś zatrudnieni byli za płacę minimalną. Ponadto, Sąd uznał, iż po stronie odwołującej i zainteresowanej istniał zamiaru nadużycia świadczeń przysługujących ubezpieczenia. W stanie faktycznym sprawy zgłoszenie do ubezpieczenia chorobowego dotyczyło zamierzonego krótkotrwałego wykonywania umowy o pracę za wysokim wynagrodzeniem. Analiza dat zawarcia umowy i zgłoszenia do ubezpieczenia wskazuje, iż strony miały świadomość, iż wynagrodzenie to nie będzie wypłacane przez pracodawcę. Powtarzalność tego typu zdarzeń poddała w wątpliwość ich przypadkowość. Wskazane przez zainteresowaną i odwołującą powody ukształtowania wynagrodzenia w wysokości przewyższającej znacznie kwotę minimalnego wynagrodzenia, którą osiągają inni zatrudnieni w pełnym wymiarze przez płatnika pracownicy również nie przekonały Sądu pierwszej instancji. Jako całkowicie pozbawione logiki i doświadczenia życiowego Sąd ocenił rzekome nadzwyczajne kompetencje zainteresowanej. Zdaniem Sądu Okręgowego, ograniczenie kosztów działalności odwołującej, wynikało również z sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstwa. Dokumentacja finansowa wskazuje, iż przedsiębiorstwa nie było stać na zatrudnienia pracownika za tak wysokim wynagrodzeniem. Dodatkowo Sąd stwierdził, że zainteresowana oraz odwołująca w sposób nieprzekonujący podali motywy ukształtowania wynagrodzenia powódki na poziomie 5000 zł brutto. Żaden z zatrudnionych pracowników przez płatnika nie otrzymywał tak wysokiego wynagrodzenia, a jedynie minimalne bądź jego część odpowiadającą wymiarowi czasu pracy. Sąd podniósł, iż taka dysproporcja w wynagrodzeniu musiałaby być uzasadniona szczególnymi predyspozycjami zainteresowanej do wykonywania pracy, a tymczasem odwołująca, ani też ubezpieczony w toku niniejszego postępowania nie wykazały z jakich względów wynagrodzenie zainteresowanej było znacznie wyższe niż pozostałych pracowników. Sąd wskazał, iż w tych okolicznościach trudno przyjąć, że kwota 5000 zł brutto w warunkach miastaO.jest wynagrodzeniem godziwym, sprawiedliwym, czy też nieodbiegającym od realiów obowiązujących na miejscowym rynku pracy. Strony stosunku pracy też nie wykazały, aby zachowywało ono cechy ekwiwalentności wobec pracy. Nadto Sąd pierwszej instancji nie zgodził się z ustaloną przez organ rentowy podstawą wymiaru, przyjętą na poziomie minimalnego wynagrodzenia za 2013 r., czyli 1.600 zł. Kwotę tę organ rentowy przyjął nazbyt minimalistycznie, bez zważania kilku istotnych przesłanek. Jak bowiem wynika z dokumentacji osobowej zainteresowanej przed zatrudnieniem w firmie – zainteresowanej pracowała na podobnym stanowisku. W tym względzie uzyskała z pewnością doświadczenie i umiejętności. W rezultacie Sąd Okręgowy uznał, że zasadnie kwestionowano w niniejszej sprawie wynagrodzenie w nadmiernej wysokości, jednakże nieuzasadnione było przyjmowanie najniższego wynagrodzenia, jako podstawy wymiaru, które przyjmuje się do osób młodych i tylko co zaczynających pracę i bez stosownego wykształcenia. Sąd Okręgowy w tym względzie dokonał odmiennych ustaleń i ostatecznie zmienił podstawę wymiaru ustaloną przez ZUS, uśredniając kwotę wynagrodzenia dla odwołującej na poziomie 2.500 zł brutto. Mając powyższe na względzie na mocyart. 47714§ 2 k.p.c.Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił, że podstawa wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenie społeczne, tj. emerytalne, rentowe, wypadkowe i chorobowe z tytułu zawarcia umowy o pracę wynosi 2500 zł miesięcznie (pkt I), na mocyart. 47714§1 k.p.c.odwołanie w pozostałej części oddalił (pkt II) oraz orzekł o kosztach na podstawieart. 100 k.p.c. Apelację od powyższego wyroku wniosłaJ. W., zaskarżając go w części, tj. pkt II i III, zarzucając mu naruszenie norm prawa materialnego i procesowego, a mianowicie: 1. przepisuart. 6 k.c.w zw. zart. 300 k.p.orazart. 232 k.p.c.poprzez dowolne i niepoparte żadnymi dowodami przyjęcie przez Sąd I instancji, że wynagrodzenie miesięczne odwołującej wynosiło 2500 zł brutto miesięcznie oraz że ciężar dowodu w zakresie ustalenia wysokości wynagrodzenia wynikającego z umowy o pracę spoczywał na odwołującej i zainteresowanej Spółce, podczas gdy to na organie rentowym spoczywał obowiązek udowodnienia swoich twierdzeń, zaś organ rentowy nie zawnioskował żadnych dowodów i w toku postępowania także nie zostały przeprowadzone żadne dowody, które pozwalałyby kwestionować wynagrodzenie odwołującej wynikające z zawartej przez nią umowy o pracę; 2. przepisuart. 233 § 1 k.p.c.poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, co wyraża się w bezpodstawnym i niepopartym żadnymi dowodami przyjęciu, że wynagrodzenie odwołującej było inne niż wynika to z zawartej przez nią umowy o pracę; 3. przepisuart. 58 § 2 k.c.poprzez jego zastosowanie w sytuacji, w której nie powinien być zastosowany polegające na dowolnym i nieuzasadnionym przyjęciu przez Sąd a quo, że ustalone w umowie o pracę wynagrodzenie odwołującej jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego; 4. przepisuart. 22 § 1 k.p.w zw. zart. 3531k.c.poprzez ich niezastosowanie w sytuacji, gdy w wolnym demokratycznym państwie strony stosunku pracy mają prawo ustalenia wysokości wynagrodzenia na poziomie ukształtowanym w wyniku ich autonomicznej decyzji, zaś w realiach przedmiotowej sprawy brak jest jakichkolwiek przesłanek pozwalających na przyjęcie, że zachodziłaby okoliczność ograniczająca swobodę umów stron w tym względzie; 5. przepisówart. 83 ust. 1 pkt 3, art. 18 ust. 1 i 2, art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznychpoprzez ich błędną wykładnię polegającą na dowolnym i bezpodstawnym przyjęciu przez Sąd I instancji, że zachodziła potrzeba weryfikacji wysokości wynagrodzenia odwołującej, stanowiącego podstawę określenia wysokości jej składek na ubezpieczenie oraz że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie podlegającej ubezpieczeniom jako pracownik u płatnika składek(...) sp. z.o.o.nie powinna być liczona od wysokości wynagrodzenia określonego w umowie o pracę zawartej przez odwołującą z(...) sp. z o.o.; 6.art. 78 § 1 k.p.w zw. zart. 3531k.c.poprzez błędną wykładnię sprowadzającą się do stanowiska, że w przedmiotowej sprawie wynagrodzenie należne odwołującej za jej pracę powinno kształtować się na poziomie 2500 zł brutto, a nie jak strony tej umowy uzgodniły, mimo że w wolnorynkowej gospodarce kapitalistycznej swoboda w kształtowaniu wysokości wynagrodzenia za pracę nie powinna podlegać nadzorowi organów państwa, ani być przez nie korygowana według bliżej nieokreślonych kryteriów; Ponadto skarżąca zarzuciła przedmiotowemu wyrokowi sprzeczność istotnych ustaleń Sądu I instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, wyrażająca się: 1. w bezpodstawnym przyjęciu przez Sąd I instancji, że po stronie odwołującej i zainteresowanej istniał zamiar nadużycia świadczeń przysługujących z ubezpieczenia, podczas gdy w przedmiotowej sprawie brak jest podstaw do przyjęcia takiej tezy, a ponadto nie zostało wyjaśnione, kiedy miałby powstać ten rzekomy zamiar, w jakich okolicznościach i pomiędzy kim konkretnie ze strony zainteresowanej Spółki, a przede wszystkim, na czym polegałby interes Spółki w udziale w tym rzekomym procederze; 2. w bezpodstawnym przyjęciu przez Sąd I instancji, że rzeczywista wysokość wynagrodzenia odwołującej była inna niż określona w zawartej przez nią umowie o pracę oraz że ustalone wynagrodzenie w wysokości 5000 zł brutto miesięcznie nastąpiło z naruszeniem zasad współżycia społecznego, było bezzasadne i niesprawiedliwe, naruszało bliżej niesprecyzowany interes publiczny oraz nie było godziwe (gdyż za wysokie), podczas gdy zarówno kompetencje odwołującej, jak też jej wykształcenie, przygotowanie zawodowe, wcześniejsze świadczenie przez nią pracy na rzecz tych samych osób i zdobyte doświadczenie, jak również rodzaj, nakład pracy oraz wymóg posiadania specjalistycznego przygotowania, a także perspektywa rozwoju(...) sp. z o.o., która w przyszłości mogła uzyskać spore zasoby finansowe z przygotowanych przez siebie projektów w pełni pozwalają przyjąć, że ustalone wynagrodzenie odwołującej było nie tylko rzeczywiste, ale również odpowiadało charakterowi i rodzajowi świadczonej przez nią pracy i było zgodne z jej przygotowaniem zawodowym; 3. w bezzasadnym przyjęciu przez Sąd I instancji, że w sytuacji zatrudnienia, w której znalazła się odwołująca, jedynie wynagrodzenie w wysokości 2500 zł brutto jest właściwe, podczas gdy stwierdzenie takie godzi w podstawowe zasady działania wolnego rynku, na którym popyt na wykwalifikowaną siłę pracowniczą jest decydującym czynnikiem w procesie kształtowania wysokości takiego wynagrodzenia; 4. w bezpodstawnym przyjęciu przez Sąd a quo, że skoro drugi pracownik zatrudniony w wymiarze czasu pracy wynoszącym 1/4 etatu otrzymywał minimalne wynagrodzenie ustalone dla 1/4 etatu, to odwołująca również powinna uzyskiwać niższe wynagrodzenie bez uwzględnienia przez ten Sąd faktu, że zupełnie inny był zakres i rodzaj pracy odwołującej, że tylko odwołująca mogła wykonywać skomplikowane poprawki projektów oraz bez uwzględnienia faktu, że wykształcenie, kompetencje, umiejętności, wiedza oraz doświadczenie zawodowe odwołującej było zupełnie inne i nieporównywalne z tym drugim pracownikiem; 5. w bezpodstawnym przyjęciu przez Sąd a quo, że czynności wykonywane przez drugiego pracownika w ramach jego stosunku pracy mogą stanowić punkt odniesienia do oceny zasadności wysokości wynagrodzenia odwołującej, albowiem jest to wyłącznie arbitralny i swobodny pogląd Sądu I instancji nie znajdujący oparcia w zebranym w sprawie materiale dowodowym, z którego wynika, że czynności odwołującej znacząco różniły się tak co do charakteru, jak i wagi oraz znaczenia dlaSpółki (...); 6. w bezpodstawnym przyjęciu przez Sąd I instancji poglądu, że odwołująca wykonywała jedynie prace administracyjne i wspomagające, podczas gdy w rzeczywistości były to czynności skomplikowane i wymagające specjalistycznej, wysoko zaawansowanej wiedzy, potrzebne do ukończenia projektów, a ponadto wymagane poprawki tych projektów nie polegały jedynie na kosmetyczno- technicznych zmianach, ale wiązały się z merytoryczną ingerencją w treść tych projektów, do czego potrzebne były umiejętności i doświadczenie osoby, którą trudno spotkać na lokalnym rynku pracy wO.i okolicach, zaś krótki czas, który(...) sp. z o.o.miała na dokonanie tych zmian sprawiał, że praktycznie nie było możliwości znalezienia innej osoby, która mogłaby wykonać takie poprawki, a przez to wysokość wynagrodzenia odwołującej była wprost adekwatna do jej pracy i wskazanej sytuacji, w której znalazł się pracodawca; 7. w bezzasadnym przyjęciu przez Sąd a quo, że sytuacja finansowa Spółki mogła mieć znaczenie dla oceny ustalonego wynagrodzenia odwołującej, podczas gdy perspektywy(...) sp. z o.o.oceniane z chwili zawierania umowy o pracę z odwołującą wydawały się obiecujące (dowód: zeznaniaL. S.złożone na rozprawie w sprawie o sygn. IV U 260/14 SO w Olsztynie: „Jak robiliśmy projektyW.iP., to za te dwa projekty gminy winne są dla projektantów prawie 90.000 zł"); 8. w bezzasadnym powołaniu się przez Sąd I instancji na bliżej niesprecyzowaną zasadę solidaryzmu, która doprowadziła ten Sąd do konstatacji, że odwołująca powinna mieć sztucznie zaniżone wynagrodzenie, mimo braku jakichkolwiek podstaw ku temu, zwłaszcza, że wymieniona zasada zdaje się być rozumiana wyłącznie jednostronnie na korzyść Państwa, tj. jest powoływana jako argument za obniżeniem wysokości słusznie nabytych świadczeń przez pracownika z ZUS, ale już nie znajduje zastosowania, gdy chodzi o obowiązek uiszczania przez takiego pracownika podatku dochodowego, który rośnie wraz ze wzrostem wynagrodzenia; 9. w całkowicie dowolnym powołaniu się przez Sąd I instancji na zasadę solidaryzmu oraz dyrektywę zakazu ustalania płacy ponad granicę płacy słusznej sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie, podczas gdy ustalona kwota wynagrodzenia odwołującej była adekwatna do jej obowiązków pracowniczych, a tym samym była słuszna i sprawiedliwa, a poza tym Sąd a quo nie wyjaśnia, jakie kryteria przyjmuje przy określaniu płacy - według niego - słusznej i sprawiedliwej, zaś twierdzenie, że kwota 2500 zł brutto wynagrodzenia za pracę zapewnia godziwe utrzymanie w Polsce jest co najmniej zdumiewające w kontekście utyskiwań przedstawicieli niektórych grup zawodowych, którzy zarabiając nawet znacznie powyżej kwoty 5000 zł, podnoszą, że nie zapewnia im ona godziwego utrzymania; 10. w nieuwzględnieniu przez Sąd I instancji w należytym stopniu okoliczności, że odwołująca nie była nowym pracownikiem, który dopiero byłby wdrażany w nowe obowiązki, lecz z historii pracy odwołującej wynika, że świadczyła ona pracę na rzeczL. S.- ówczesnego prezesa(...) sp. z o.o.i poprzez zdobyte w ten sposób doświadczenie zawodowe była doskonale zorientowana w zakresie swoich obowiązków, zaś część z nich wprost polegała na pracy nad projektami, nad którymi już wcześniej pracowała, zaś fakt, że w ramach stosunku pracy wykonywała czynności za 2 - 3 osoby dodatkowo uzasadniał ustalenie jej wynagrodzenia na kwotę 5000 zł brutto; 11. w bezzasadnym i niepopartym żadnymi dowodami przyjęciu przez Sąd I instancji wniosku, jakoby odwołująca z naruszeniem zasady solidaryzmu, działając niejako na szkodę społeczeństwa, świadomie osiągnęła rzekomo nieuzasadnione korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu poprzez ustalenie wynagrodzenie ponad granicę płacy słusznej, podczas gdy okoliczności związane z jej leczeniem nie pozostawiają żadnych wątpliwości, że taka sytuacja nie zaistniała; 12. w bezpodstawnym przyjęciu przez Sąd I instancji, że do jego kompetencji należy ocena, jakie wynagrodzenie za pracę odwołującej jest godziwe, odpowiednie, uczciwe i sprawiedliwe, podczas gdy - w ocenie odwołującej - rolą Sądu było jedynie rozważenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, zaś ten - wobec braku jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej organu rentowego - nie pozwalał na przyjęcie poglądu prezentowanego w skarżonym rozstrzygnięciu; 13. w bezpodstawnym przyjęciu przez Sąd I instancji, że wysokość wynagrodzenia odwołującej powinna być odnoszona do danych statystycznych GUS (których miejsce publikacji nie zostało wskazane), a które w żaden sposób nie wiążą się ze specyfiką pracy odwołującej, albowiem przyjęcie, że wykonywała ona jedynie czynności administrowania i wspomagające jest zbyt dużym uproszczeniem rzeczywistego rozmiaru i znaczenia powierzonych jej zadań. Wskazując na powyższe zarzutyJ. W.wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia w ten sposób, aby ustalić, że za podstawę wymiaru składek na ubezpieczenieJ. W.przyjąć jej wynagrodzenie osiągane z tytułu stosunku pracy(...) sp. z o.o.określone w łączącej ich umowie o pracę, zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującej kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych, o ile nie zostanie przedłożony spis kosztów. Ponadto skarżąca wniosła ewentualnie o uchylenie wyroku w skarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego, jako części kosztów procesu. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Rozpoznając niniejszą sprawę Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, w granicach swobodnej oceny dowodów, o której stanowiart. 233 § 1 k.p.c.i wyprowadził z nich należycie uzasadnione wnioski, jak również nie naruszył norm prawa materialnego. Sąd Apelacyjny podziela w całości ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu pierwszej instancji. Z prawidłowych ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że poza sporem w niniejszej sprawie pozostawało rzeczywiste wykonywanie pracy przezJ. W.na rzeczPrzedsiębiorstwa (...)(...)(...) Sp. z o. o.wO.na podstawie umowy o pracę zawartej na czas określony, tj. od 26 sierpnia 2013 r. do 25 sierpnia 2014 r., w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku specjalisty do spraw administracyjnych. Jednakże spór koncentrował się na określeniu podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, ustalonej przez zainteresowanego dla odwołującej. W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu naruszeniaart. 6 k.c.w związku zart. 300 k.p.orazart. 232 k.p.c.Trafnie podniósł Sąd Apelacyjny w Szczecinie, w wyroku z dnia 16 czerwca 2016 r. (III AUa 843/15, Legalis nr 1509223), iż nie można zapominać, że postępowanie z zakresu ubezpieczeń społecznych jest postępowaniem cywilnym i obowiązują w nim wszystkie reguły procesowe również te dotyczące rozkładu ciężaru dowodu. Przepisart. 6 k.c.ustanawia bowiem podstawową regułę dowodową, zgodnie z którą ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Reguła ta pozostaje w ścisłym związku z przepisamiKodeksu postępowania cywilnegoo dowodach. Zatem to na ubezpieczonej, która zaprzecza ustaleniom poczynionym przez organ rentowy w postępowaniu administracyjnym i co za tym idzie będącym podstawą do wydania zaskarżonej decyzji, ciążył obowiązek udowodnienia, wysokości wynagrodzenia wynikającego z umowy o pracę. Stąd też w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd rozpoznający sprawę w pierwszej instancji słusznie podniósł, iżSpółka (...)oraz odwołująca w sposób nieprzekonujący podali motywy ukształtowania wynagrodzenia powódki na poziomie określonym umową o pracę, tj. 5.000 zł brutto. W związku z tym, zdaniem Sądu Apelacyjnego,J. W.ani zainteresowana spółka obowiązkowi temu nie sprostały nie wykazując, że ustalenia organu rentowego były nieprawidłowe, dlatego przedmiotowy zarzut nie mógł znaleźć aprobaty Sądu Apelacyjnego. Odnosząc się do zarzutu naruszeniaart. 233 §1 k.p.c.poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, wyrażającej się w bezpodstawnym i niepopartym żadnymi dowodami przyjęciu, że wynagrodzenie odwołującej było inne niż wynika to z zawartej przez nią umowy o pracę. Zgodnie z treścią tego przepisu sąd jest zobowiązany do oceny wiarygodności mocy dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału zgromadzonego w sprawie. Uprawnienie do oceny dowodów według własnego przekonania nie oznacza oczywiście dowolności w tej ocenie, bowiem poza sporem winno być, że dokonując tej oceny sąd nie może ignorować zasad logiki, osiągnięć nauki, doświadczenia życiowego. Dopuszczenie się obrazyart. 233 § 1 k.p.c.przez sąd może więc polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, zasadami nauki albo też na niedokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważania sprawy. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy przeprowadził wnikliwe postępowanie dowodowe, dopuszczając dowód z zeznań odwołującej w charakterze strony, jak też zgromadzonej w sprawie dokumentacji zarówno finansowej, jak i dotyczącej zatrudnieniaJ. W.. Sąd Okręgowy w wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego dokonał prawidłowych i wyczerpujących ustaleń faktycznych w oparciu o wszechstronną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, w granicach zasady swobodnej oceny dowodów, zgodnie zart. 233 § 1 k.p.c.Nadto ocena materiału dowodowego została dokonana przez Sąd pierwszej instancji w sposób bezstronny, zgodnie z zasadami wiedzy i logicznego rozumowania oraz doświadczeniem życiowym. Zatem ten zarzut należało uznać za niezasadny. Niewątpliwie w prawie pracy obowiązuje zasada swobodnego kształtowania umów, lecz nie jest też sporne, że wolność ta realizuje się tylko w takim zakresie, w jakim przewiduje to obowiązujące prawo. Trafnie podniósł również Sąd Okręgowy, iż z punktu widzeniaart. 18 § 1 k.p.umówienie się o wyższe od najniższego wynagrodzenia jest dopuszczalne, gdyż normy prawa pracy swobodę tę ograniczają tylko co do minimum świadczeń należnych pracownikowi w ramach stosunku pracy, natomiast autonomia stron umowy w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny. Najpełniej wyraża toart. 3531k.c., który ma odpowiednie zastosowanie do stosunku pracy. Odpowiednie zaś zastosowanieart. 58 k.c.pozwala na uściślenie, że postanowienia umowy o pracę sprzeczne z ustawą albo mające na celu jej obejście są nieważne, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, a sprzeczne z zasadami współżycia społecznego – nieważne bezwzględnie. Ocena wysokości wynagrodzenia umówionego przez strony stosunku pracy powstaje także na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych, gdyż dla ustalenia wysokości składek na ubezpieczenie społeczne znaczenie ma nie tylko fakt dokonania wypłaty wynagrodzenia w określonej wysokości. Jak trafnie wskazał Sąd pierwszej instancji umowa o pracę bowiem wywołuje skutki nie tylko bezpośrednie, dotyczące wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, ale także pośrednie, w tym w kwestii wysokości składki, a w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Są to skutki bardzo doniosłe, zarówno z punktu widzenia interesu ubezpieczonego, jak i interesu publicznego. Należy zatem uznać, że ocena postanowień umownych może i powinna być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych. W prawie tym bowiem istnieje znacznie mocniejsza niż w prawie pracy bariera działania w ramach prawa, oparta na ochronie interesu publicznego i zasadzie solidarności ubezpieczonych. W związku z powyższym, nadmiernemu uprzywilejowaniu płacowemu pracownika, które w prawie pracy mieściłoby się w ramachart. 3531k.c., w prawie ubezpieczeń społecznych można przypisać – w okolicznościach każdego wypadku – zamiar nadużycia świadczeń przysługujących z tego ubezpieczenia. Alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidaryzmu wymagają, żeby płaca stanowiąca podstawę wymiaru składki nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej. Taki pogląd jest ugruntowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego i Sąd Apelacyjny w pełni go popiera (por. uchwała Sądu Najwyższego z 27 kwietnia 2005r., sygn. II UZP 2/05, OSNP 2005/21/338). Skarżąca ispółka (...)określili warunki wynagrodzeniaJ. W., jak i zakres jej obowiązków. Strony doszły do porozumienia, że należnym wynagrodzeniem będzie kwota 5.000 zł. W polskim porządku prawnym, opierającym się na swobodzie kontraktowej, to strony kształtują zobowiązanie pracownicze. Sąd pierwszej instancji słusznie jednak uznał, że taka wysokość wynagrodzenia pozostaje w konflikcie z zasadami współżycia społecznego. W świetle podzielanego przez Sąd Apelacyjny stanowiska stronom umowy o pracę nie przysługuje niczym nieograniczona swoboda w kreowaniu treści stosunku pracy, gdyż jest ona limitowana przez naturę tego stosunku prawnego, ustawę oraz zasady współżycia społecznego (art. 3531k.c.w zw. zart. 300 k.p.). Przy ustalaniu kształtu stosunku prawnego z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych należy również wziąć pod uwagę wskazane wyżej kryteria, tj. pierwiastek publiczny, alimentacyjny charakter świadczeń pobieranych z tytułu podlegania temu ubezpieczeniu oraz zasadę solidaryzmu wobec innych osób ubezpieczonych, co sprawia że wynagrodzenie stanowiące podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne nie może być ustalane ponad granice płacy słusznej, sprawiedliwej, zapewniającej godziwe utrzymanie, a przy tym nie powinno rażąco przewyższać wkładu pracy, by w ten sposób składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej. Przy ustalaniu podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne uzależnionej od wysokości zarobków chodzi bowiem o takie przełożenie wykonywanej pracy i uzyskiwanego za nią wynagrodzenia rzutującego na wysokość składki, które pozostaje w harmonii z poczuciem sprawiedliwości w korzystaniu ze świadczeń z ubezpieczenia wypłacanych z zasobów ogólnospołecznych. Na ten aspekt kształtowania treści stosunku prawnego z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych wielokrotnie wskazywał w swych judykatach Sąd Najwyższy. Poza powołaną wyżej uchwałą z dnia 27 kwietnia 2005 r. (sygn. akt II UZP 2/05) warto w tym miejscu przywołać pogląd zaprezentowany w wyroku z dnia 9 sierpnia 2005 r. (III UK 89/05, OSNP 2006/11-12/192), a także w wyroku z dnia 19 maja 2009 r. (III UK 7/09). We wszystkich tych orzeczeniach Sąd Najwyższy doszedł do przekonania, iż podstawę wymiaru składki dla pracownika stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy, natomiast ocena "godziwości" wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku i nie może zostać dokonana wyłącznie w oparciu subiektywną ocenę charakteru wykonywanej pracy przez pracownika na danym stanowisku pracy (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 19 maja 2016 r., III AUa 1018/15, LEX nr 2061989). Co więcej, wzorzec godziwego wynagrodzenia, który czyni zadość ekwiwalentności zarobków do rodzaju i charakteru świadczonej pracy oraz posiadanych przez pracownika doświadczenia i kwalifikacji zawodowych, będzie uwzględniał między innymi takie czynniki, jak: siatka wynagrodzeń obowiązująca w zakładzie pracy; średni poziom wynagrodzeń za taki sam lub podobny charakter świadczonej pracy w danej branży; wykształcenie; zakres obowiązków; odpowiedzialność materialna oraz dyspozycyjność (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 stycznia 2014 r., I UK 302/13, LEX nr 1503234). Z tych względów podnoszone w apelacji odwołującej zarówno zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisówart. 22 § 1 k.p.w zw. zart. 3531k.c.dotyczący ustalenia wysokości wynagrodzenia na poziomie ukształtowanym w wyniku autonomicznej decyzji stron stosunku pracy, jak i zarzut naruszeniaart. 78 §1 k.p.w związku zart. 3531k.c.odnoszącym się do swobody kształtowania wysokości wynagrodzenia oraz niepodleganiu nadzorowi państwa, czy korygowaniu przedmiotowej swobody Sąd Apelacyjny uznał za niezasadne. Podkreślenia wymaga, iżart. 86 ust. 2 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznychupoważnia Zakład Ubezpieczeń Społecznych do kontroli wykonywania zadań i obowiązków w zakresie ubezpieczeń przez płatników składek. Kontrola ta obejmuje między innymi zgłoszenie do ubezpieczenia oraz prawidłowość i rzetelność obliczenia, potrącenia i płacenia składki. Oznacza to, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych posiada uprawnienia do badania zarówno tytułu zawarcia umowy o pracę, jak i ważności jej poszczególnych postanowień i zakwestionowania tych postanowień umowy o pracę w zakresie wynagrodzenia, które pozostają w kolizji z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa. Realna możliwość takiej kontroli powstaje po przekazaniu przez płatnika składek raportu miesięcznego, przedkładanego zgodnie z art. 41 ust. 1 ustawy systemowej. W raporcie płatnik przedstawia między innymi dane o tytule ubezpieczenia i podstawie wymiaru składek oraz dokonuje zestawienia należnych składek na poszczególne ubezpieczenia. Dane te mogą być zakwestionowane zarówno przez ubezpieczonego, jak i przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Wskazać przy tym należy, iż trafnie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku sąd pierwszej instancji powołał się na przytaczaną kilkukrotnie uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 r. (sygn. II UZP 2/05, OSN 2005 nr 21, poz. 338), w świetle której w ramachart. 41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznychZakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (art. 58 k.c.). Na podstawie art. 41 ust. 13 ustawy systemowej Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest również uprawniony do zamiany przekazanych przez płatnika składek informacji o wysokości wynagrodzenia. W judykaturze Sądu Najwyższego funkcjonuje pogląd, że przyznanie rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę może być, w konkretnych okolicznościach uznane za nieważne. Podstawą jest naruszenie zasad współżycia społecznego, polegające na świadomym osiąganiu korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu. Co więcej, w wyroku z dnia 18 października 2005 r. (II UK 43/05, OSNP 2006, nr 15-16, poz. 251) Sąd Najwyższy wskazał, że zawarcie umowy o pracę w okolicznościach takich jak: świadomość ciąży, poprzednie wykonywanie tych samych obowiązków bez wynagrodzenia i objęcie ubezpieczeniem z tytułu prowadzonej działalności, krótkotrwałość "zatrudnienia", jak również ustalenie stosunkowo wysokiego wynagrodzenia za pracę, można uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Wskazać należy również na stanowisko wyrażone w wyroku z 9 sierpnia 2005 r. (sygn. akt III UK 89/05), w którym Sąd Najwyższy stwierdził, że ustalenie w umowie o pracę rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę może być, w konkretnych okolicznościach, uznane za nieważne jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego, polegającym na świadomym osiąganiu nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu -art. 58 § 3 k.c.w związku zart. 300 k.p.(opubl. OSNP 2006/11-12/192). Wobec prezentowanego wyżej jednoznacznego stanowiska Sądu Najwyższego, Sąd Apelacyjny uznał, iż przedmiotowe sporne wynagrodzenie w kwocie 5.000 zł brutto zostało ukształtowane w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego w rozumieniuart. 58 § 2 k.c.oraz miało na celu świadomego osiągnięcia nieuzasadnionych korzyści z sytemu ubezpieczeń społecznych. Zgodnie bowiem z powołanym przepisem nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Przez zasady współżycia społecznego należy rozumieć podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 28 listopada 2001 r., IV CKN 1756/00, Lex Polonica nr 383719). W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd pierwszej instancji trafnie ocenił, że po stronie odwołującej i(...) sp. z o.o.istniał zamiaru nadużycia świadczeń przysługujących z ubezpieczenia. Zgłoszenie do ubezpieczenia chorobowego dotyczyło zamierzonego krótkotrwałego wykonywania umowy o pracę za wysokim wynagrodzeniem. Zdaniem Sądu Apelacyjnego w przedmiotowej sprawie zadeklarowana wysokość umówionego wynagrodzenia za pracę pozostawała w opozycji z regułami uczciwości. Przede wszystkim słusznie Sąd Okręgowy oparł się na ocenie ekonomicznej działań(...) sp. z o.o., która miała istotny wpływ dla ustalenia motywacji ubezpieczonej i przedmiotowej spółki przy ustaleniu wynagrodzenia za pracę na kwestionowaną przez organ rentowy kwotę 5.000 zł. Zgodnie z rocznym rozliczeniem podatkowym CIT-8 za 2013 r., znajdującym się w posiadaniu Naczelnika Urzędu Skarbowego wO., firma wykazała stratę w kwocie 60.354,88 zł. Natomiast w poprzednim roku podatkowym, to jest w 2012 r. firma według sprawozdania finansowego spółki wykazała zysk netto w kwocie 5.827,75 zł. Stąd też założenie Sądu pierwszej instancji, iżSpółka (...)nie miała możliwości wypłaty takiego wynagrodzeniaJ. W.było słuszne (akta składkowe ZUS, dokumenty związanie z zatrudnieniem skarżącej - k. 15 akt sądowych sprawy akt sprawy IV U 260/14). Należy również zauważyć, iż wysokość ustalonego wynagrodzenia (5.000 zł) w sposób znaczący odbiegała od kwot wypłacanych pozostałym pracownikom, bowiem z ustaleń Sądu pierwszej instancji wynika, iż przedmiotowa spółka zatrudniała równieżK. W.w wymiarze czasu pracy 1/4 etatu z podstawą wymiaru składek w wysokości 1/4 minimalnego wynagrodzenia, przy czym inni pracownicy najemnie zatrudnieni byli za płacę minimalną. Dodatkowo, dla porównania przeciętne wynagrodzenie, które zgodnie z Komunikatem o sytuacji społeczno-gospodarczej województwa(...)w styczniu 2014 roku, opublikowanym przez Urząd Statystyczny wO., wynosiło 3191,33 zł brutto. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w dziale administrowanie i działalność wspomagająca lipiec 2013 r. 1926 zł. brutto – według GUS. Ponadto, ze wskaźników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, określających wynagrodzenie przeciętne wynika, iż w IV kwartale 2013 r. przeciętne wynagrodzenie brutto wynosiło 3.823,32 zł, I kwartał 2014 r. - 3.895,31 zł, II kwartał 2014 r. – 3.739,97 zł, zaś w I kwartale 2015 r. - 4.054,89 zł. Nadto, jak wynika z akt dotyczących zatrudnienia odwołującejJ. W.pracowała wfirmie (...)jako kierownik administracyjny, najpierw na podstawie umowy zlecenia, a w okresie od czerwca 2012 r. do 2 marca 2013 r. na podstawie umowy o pracę, otrzymując wynagrodzenie bez premii i nagród w kwocie 1.800 zł brutto. Zatem sporne wynagrodzenie było znacznie wyższe od powyższych kwot. W ocenie Sądu Apelacyjnego okoliczności faktyczne niniejszej sprawy doprowadziły Sąd Okręgowy do trafnego wniosku, że wynagrodzenieJ. W., ustalone umową o pracę z dnia 26 sierpnia 2013 r., było wygórowane i zawyżone, zatem wyrok Sądu Okręgowego należy uznać za prawidłowy. Zdaniem Sądu Apelacyjnego zakres obowiązków służbowych, uprawnień i odpowiedzialności na powierzonymJ. W.stanowisku KierownikaBiura (...)wSpółce (...), znajdujący się w aktach dotyczących zatrudnienia odwołującej, nie odbiega w sposób rażący od zakresu obowiązków odwołującej obowiązujących ją wSpółce (...)na stanowisku Specjalisty do spraw administracyjnych. Jednocześnie, w ocenie Sądu Apelacyjnego, zakres powierzonych jej czynności wSpółce (...)nie był adekwatny do ustalonego przez strony w umowie wynagrodzenia. Niniejsze stanowisko potwierdzają wskazane wyżej okoliczności oraz ustalenia dokonane w rozpoznawanej sprawie. Nie zmieniają tego faktu zeznania odwołującej, a także twierdzenia apelacji co do zakresu obowiązków powierzonych wnioskodawczyni oraz jej kwalifikacji zawodowych. Co więcej, autonomia woli stron pracowniczego stosunku zobowiązaniowego w kształtowaniu wysokości wynagrodzenia może podlegać ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązane są respektować nie tylko interes jednostkowy, lecz także winny mieć wzgląd na interes publiczny. Ustalone w umowie o pracę wynagrodzenie winno jednocześnie uwzględniać kryteria określone wart. 78 k.p.tj. odpowiadać w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniać ilość i jakość świadczonej pracy (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 9 sierpnia 2017 r., III AUa 42/17, LEX nr 2362722). Reasumując, na gruncie okoliczności rozpoznawanej sprawy Sąd pierwszej instancji trafnie, wobec tego przyjął, że już dokumentacja finansowa wskazanej wyżej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością stanowiła dowód zawyżenia deklarowanej przez płatnika podstawy wymiaru składek. Dlatego też, zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy zasadnie uznał, iż podstawa wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenie społeczne: emerytalne, rentowe, wypadkowe i chorobowe odwołującej z tytułu zatrudnienia, na podstawie umowy o pracę z(...), wynosi 2.500 zł miesięcznie. Trafnej oceny dokonał również Sąd pierwszej instancji wobec stanowiska organu rentowego, że przedmiotowa podstawa wymiaru nie jest równa kwocie minimalnego wynagrodzenia, ustalonego za 2013 r., tj. 1.600 zł miesięcznie. Słuszne jest bowiem stanowisko Sądu Okręgowego, uzasadniające uśrednienie kwoty wynagrodzenia odwołującej, bowiem jak wynika z dokumentacji osobowejJ. W.przed zatrudnieniem w firmie – zainteresowanej odwołująca pracowała na podobnym stanowisku, uzyskując z całą pewnością doświadczenie oraz odpowiednie umiejętności. Najniższe wynagrodzenia jako podstawę wymiaru, przyjąć można w stosunku do osób młodych, rozpoczynających pracę, nieposiadających stosownego wykształcenia. Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny uznał sformułowany w apelacji zarzuty odnoszący się do naruszeniaart. 58 § 2 k.c.oraz zarzut dotyczący naruszenia przepisówart. 83 ust. 1 pkt 3, art. 18 ust. 1 i 2, art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznychpoprzez ich błędną wykładnię za chybione. Wobec wskazanych wyżej okoliczności oraz poczynionych w niniejszej sprawie wywodów Sąd Apelacyjny uznał, iż w rozpatrywanej sprawie nie zaistniała również podnoszona przez apelującą sprzeczność istotnych ustaleń Sądu pierwszej instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Apelacja stanowi więc jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami i oceną materiału dowodowego, dokonanymi przez Sąd pierwszej instancji. Z tych względów Sąd oddalił apelację na podstawieart. 385 k.p.c.– punkt I sentencji wyroku. O kosztach za drugą instancję orzeczono na podstawieart. 98 § 1 k.p.c.,art. 99 k.p.c.oraz § 9 ust. 2 w związku z § 10 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804) – pkt II sentencji wyroku.
140
15/050000/0001521/AUa
pl-court
152510000004021_VIII_U_001002_2017_Uz_2017-11-02_001
VIII U 1002/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2017-11-14 21:05:28.0 CET
2017-12-13 12:04:13.0 CET
15251000
4021
REGULATION, REASON
A. Gocek
[ "art.184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS" ]
[ "Emerytura" ]
Sygn. akt VIII U 1002/17 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 30 marca 2017 roku znak: ENMS/25/021049379 Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ.odmówiłM. K.prawa do emerytury z uwagi na to, że nie udowodnił 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy oraz brak wniosku o przekazanie środków zgromadzonych w OFE na dochody budżetu państwa. Organ rentowy przyjął za udowodnione na dzień 1 stycznia 1999 roku łącznie 25 lat 9 miesięcy i 11 dni okresów składkowych i nieskładkowych, w tym staż pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 14 lat, 10 miesięcy i 27 dni. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie uwzględnił okresu zatrudnienia wnioskodawcy od 14.09.1976 roku do 27 kwietnia 1978 roku i od 12 maja 1980 roku do 20 sierpnia 1981 roku, jako pracy w szczególnych warunkach, ponieważ w dokumentacji brak informacji, że praca wykonywana była w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych, oraz od 13.04.1980 roku do 11.05.1980 roku i od 8.01.1983 roku do 10.01.1983 roku wobec nie podjęcia pracy po odbyciu służby wojskowej (decyzja – k. 17 akt ZUS). W dniu 26 kwietnia 2017 roku wnioskodawca odwołał się od powyższej decyzji wskazując, że w kwestionowanym przez organ rentowy okresie pracował cały czas jako mechanik sprzętu rolniczego i ciągników rolniczych w kanałach remontowych, która to praca była pracą w warunkach szczególnych. Do jego obowiązków należało m.in. spawanie elementów podwozia w sprzęcie rolniczym i ciągnikach ponadto montaż i demontaż przy użyciu smarów, olejów i naft w pomieszczeniach zamkniętych wyłącznie w kanałach remontowych. Nadto wskazano, że w okresie zatrudnienia wnioskodawcy na tym stanowisku brak było części zamiennych w związku z czym, większość napraw wiązała się z koniecznością naprawy istniejących części, więc wszystko było spawane i naprawiane w kanałach remontowych ponieważ brak było innych możliwości. Przez cały okres zatrudnienia w Spółdzielni Kółek Rolniczych wB.wnioskodawca miał wypłacany dodatek za pracę w szczególnych warunkach (odwołanie k- 2 – 4 ). Odpowiadając na odwołanie pismem z dnia 23 maja 2017 roku, które wpłynęło do Sądu w dniu 24 maja 2017 roku organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. (odpowiedź na odwołanie k- 6 – 6 odwrót). Decyzją z dnia 1 czerwca 2017 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ.uchylił decyzję z dnia 30 marca 2017 roku i ponownie odmówiłM. K.prawa do emerytury z uwagi na nieudowodnienie wymaganego 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych. /decyzja k.19 akt ZUS/ Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny : M. K.urodził się w dniu (...). Z zawodu jest blacharzem, mechanikiem. (kwestionariusz osobowy k. 33 ). W okresie od 14 września 1976 roku do 31 stycznia 1983 roku wnioskodawca był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w Spółdzielni Kółek Rolniczych wB., w tym w okresie od 14 września 1976 roku do 20 sierpnia 1981 roku na stanowisku mechanika a w okresie od 21 sierpnia 1981 roku do 31 stycznia 1983 roku na stanowisku traktorzysty. /świadectwo pracy k.35/ Zakład pracy wydał wnioskodawcy świadectwo wykonywania prac w szczególnych warunkach, w którym potwierdził, iż w okresie od 14 września 1976 roku do 20 sierpnia 1981 roku wykonywał on stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracę na stanowisku mechanika wykazanym w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku „w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent inwalidzkich dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze” ( Dz. U. z 1983 roku nr 8 poz.43) wykaz A dział XIII prace różne poz. 16 – prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych oraz wymienionym w uchwale Nr 24 Zarządu KrajowegoZwiązku (...),K.i Organizacji Rolniczych z dnia 14 czerwca 1983 roku „w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w jednostkach organizacyjnych kółek rolniczych (Informator(...)z 1983 roku, nr 6 poz.18) – Dział XIII – Prace różne, poz. 16 – Prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych pkt 1 – mechanik. /świadectwo wykonywania prac w warunkach szczególnych – k. 13 akt ZUS, świadectwo pracy k. 19 akt ZUS, umowa o pracę k. 83- 84 akt ZUS /. Z pisemnego zakresu czynności wnioskodawcy jako mechanika warsztatowego wynika, że m.in. mechanik wykonuje wszystkie prace zlecone przez kierownika(...)lub mistrzowi(...)i brygadzisty. Zobowiązany jest wykonywać powierzone prace zgodnie z przepisami bhp i p. pożarowymi. Wykonuje naprawy sprzętu rolniczego i ciągników zgodnie z technologią naprawy / zakres czynności k. 39 /. W okresie od 28 kwietnia 1978 roku do 12 kwietnia 1980 roku wnioskodawca odbywał służbę wojskową. Powrócił do pracy w Spółdzielni Kółek Rolniczych od 12 maja 1980 roku. / pismo obejmujące wypis z książeczki wojskowej k. 59 / Wnioskodawca wykonywał pracę jako mechanik w kanałach remontowych. Praca wnioskodawcy w kanałach remontowych polegała na tym, żeM. K.rozbierał silniki, naprawiał kombajny w kanałach. W okresie kiedy pracował wnioskodawca nie było podnośników i wszystkie naprawy polegające na naprawach silników od spodu – zwolnic, mostów, wymianiea olejów, remontach skrzyń biegów pojazdów były wykonywane w kanałach. Wnioskodawca spawał też w kanale drążki kierownicze pojazdów. Była tam spawarka. Robił w kanale zawieszenia pojazdów. Zajmował się także sporadycznie ich smarowaniem od góry poza kanałem raz w tygodniu 1 godzinę.(...)do obsługi było dużo. Było około 50 ciągników, samochody, 22 kombajny. W sezonie zimowym były wykonywane przeglądy pojazdów. Były też naprawy ogólne silników, które odbywały się nie w kanale, tylko po wyciągnięciu silnika. To było wysyłane do innego warsztatu i tym wnioskodawca się nie zajmował. / zeznania wnioskodawcy e- protokół rozprawy z dnia 12.10. 2017 r 00:01:51 – 00:13:59 płyta CD k. 78 w zw. z e- protokół rozprawy z dnia 12.10. 2017 r 00:45:25 – 00:47:57 płyta CD k. 78, zeznania świadkaZ. O.e- protokół rozprawy z dnia 12.10. 2017 r 00:19:40 – 00:28:41 płyta CD k. 78, zeznania świadkaM. J.e- protokół rozprawy z dnia 12.10.2017 r 00:28:41 – 00:42:34 w zw. z 00:42:34 – 00:43:08 płyta CD k. 78/. Praca wnioskodawcy, poza sezonem, poza kanałem stanowiła około 10% jego czasu pracy. W okresie letnim wykonywane były także prace naprawcze sprzętu na polu / zeznania świadkaM. J.e- protokół ro zprawy z dnia 12.10.2017 r. 00:28:41 i 00:35 : 1 1 , płyta CD k. 78/. Wnioskodawca w okresie zimowym pracował 8 godzin dziennie, a w sezonie letnim w czasie żniw, który trwał okło 3 miesięcy nawet 16 - 20 godzin z czego co najmniej połowę w kanale. W okresie letnim poza kanałem wnioskodawca naprawiał jeszcze sprzęt, który nie był naprawiany w kanale. Ten sprzęt uszkadzał się głównie podczas żniw i wykopków. Naprawa taka trwała około 2- 3 godzin. Były jeszcze opryskiwacze i one nie były naprawiane w kanale. Wnioskodawca otrzymywał dodatek za pracę w waynkach szczególnych i mleko. / zeznania wnioskodawcy e- protokół rozprawy z dnia 12.10. 2017 r 00:01:51 – 00:13:59 płyta CD k. 78 w zw. z e- protokół rozprawy z dnia 12.10. 2017 r 00:45:25 – 00:47:57 płyta CD k. 78, zeznania świadkaZ. O.e- protokół rozprawy z dnia 12.10. 2017 r 00:19:40 – 00:28:41 płyta CD k. 78, zeznania świadkaM. J.e- protokół rozprawy z dnia 12.10.2017 r 00:28:41 – 00:42:34 w zw. z 00:42:34 – 00:43:08 płyta CD k. 78/. W dniu 7 marca 2017 roku wnioskodawca złożył wniosek o przyznanie emerytury, wskazując, że nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego. (wniosek k. 1 – 6 akt ZUS ). Wniosek o przekazanie środków zgromadzonych w OFE złożył 28 kwietnia 2017 roku. /wniosek k.18 akt ZU S / Ogólny staż ubezpieczeniowy wnioskodawczyni na dzień 1 stycznia 1999 r. wyniósł 25 lat, 9 miesięcy i 11 dni, w tym 25 lat, 8 miesięcy i 6 dni okresów składkowych i 1 miesiąc i 5 dni okresów nieskładkowych, w tym 14 lat10 miesięcy i 27 dni pracy w warunkach szczególnych. (niesporne) Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Odwołanie zasługuje na uwzględnienie i jako takie skutkuje zmianą zaskarżonej decyzji. Zgodnie z treściąart. 184 ust.1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz.U. z 2016 roku, poz.887 – j.t. ze zm.) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 roku przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: 1 okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz 2 okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. Stosownie do treści art. 184 ust. 2 ww. ustawy, emerytura, o której mowa w ust.1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Prawo do emerytury na podstawie art. 184 ww. ustawy przysługuje ubezpieczonemu, który na dzień wejścia w życie ustawy (1 stycznia 1999 roku) spełnił określone w niej wymogi stażowe, a po tej dacie osiągnął wymagany wiek, niezależnie od tego czy w chwili osiągnięcia tego wieku wykonywał pracę w szczególnych warunkach, czy wykonywał inną pracę i czy pozostawał w zatrudnieniu. Zgodnie zart. 27 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentachz Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 roku przysługuje emerytura, jeżeli spełnili łącznie następujące warunki: osiągnęli wiek emerytalny wynoszący co najmniej 65 lat (dla mężczyzn), oraz mają okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 25 lat (dla mężczyzn). Definicja ustawowa „pracy w szczególnych warunkach” została zawarta w art. 32 ust. 2 ww. ustawy o emeryturach i rentach. Zgodnie z tym przepisem, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Stosownie do treści art. 32 ust. 4 ww. ustawy wiek emerytalny, o którym mowa wust. 1rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki na podstawie którym osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Za dotychczasowe przepisy (w rozumieniu art. 32 ust. 4 ww. ustawy) należy uważać przepisyrozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. nr 8, poz. 43), ale wyłącznie w zakresie regulowanym przez ww. ustawę o emeryturach i rentach, a więc co do wieku emerytalnego, rodzaju prac lub stanowisk oraz warunków, na jakich osobom wykonującym prace określone w ust.2 i ust.3 art. 32 tej ustawy przysługuje prawo do emerytury (uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2002 roku, III ZP 30/01, OSNAP 2002/10/243 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 września 2009 roku, II UK 31/09, Lex nr 559949). Pracę taką pracownik musi wykonywać stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku (§ 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze), aby nabyć prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. Według treści§ 3 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.) za okres zatrudnienia wymagany do uzyskania emerytury, zwany dalej „wymaganym okresem zatrudniania” uważa się okres wynoszący 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, liczony łącznie z okresami równorzędnymi i zaliczalnymi do okresów zatrudnienia. Pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1 osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn; 2 ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Powołany wykaz wskazuje wszystkie te prace w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego. W świetle § 2 ust. 1 tegoż rozporządzenia oraz zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przy czym powyższe okoliczności pracownik jest obowiązany udowodnić (por. wyrok Sądu Najwyższego z 15 grudnia 1997 r. II UKN 417/97– (...)i US(...)i wyrok Sądu Najwyższego z 15 listopada 2000 r. II UKN 39/00 Prok. i Prawo(...)). Stosownie do § 2 ust. 2 rozporządzenia okresy takiej pracy stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według określonego wzoru, lub świadectwie pracy. Prawo do emerytury przewidziane w art. 184 w związku z art. 32 ustawy emerytalnej ma charakter wyjątkowy, jest odstępstwem od ogólnej reguły dotyczącej warunków przechodzenia na emeryturę, a zatem właściwe przepisy muszą być wykładane w sposób ścisły. Niedopuszczalna jest wykładnia rozszerzająca, prowadząca w konsekwencji do wypaczenia idei, że emerytura w wieku wcześniejszym jest wynikiem pracy w obciążających dla zdrowia warunkach. Wykonywanie pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy oznacza, że pracownik nie ma powierzonych innych obowiązków jak tylko te, które dotyczą pracy w szczególnych warunkach. Istotnym warunkiem przyznania świadczenia z tytułu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach jest stwierdzenie w ramach pełnego wymiaru czasu pracy oddziaływania szkodliwych warunków na organizm pracownika.R.legis instytucji przewidzianej w art. 32 ww. ustawy o emeryturach i rentach z FUS opiera się na założeniu, że praca wykonywana w szczególnych warunkach przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też osoba wykonująca taką pracę ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest - w myśl § 2 ust. 2 - świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach wystawione według określonego wzoru lub świadectwo pracy, w którym zakład pracy stwierdza charakter i stanowisko pracy w poszczególnych okresach oraz inne okoliczności, od których jest uzależnione przyznanie emerytury z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach. Regulacja § 2, statuująca ograniczenia dowodowe i obowiązująca w postępowaniu przed organem rentowym, nie ma zastosowania w postępowaniu odwoławczym przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych. W konsekwencji okoliczność i okresy zatrudnienia w szczególnych warunkach sąd uprawniony jest ustalać także innymi środkami dowodowymi niż dowód z zaświadczenia zakładu pracy, w tym nawet zeznaniami świadków (uchwała Sądu Najwyższego z 27 maja 1985 roku, III UZP 5/85, Lex 14635, uchwała Sądu Najwyższego z 10 marca 1984 roku III UZP 6/84, Lex 14625; wyrok Sądu Najwyższego z 30 marca 2000 r. II UKN 446/99, Lex 48778). Zaliczenie nieudokumentowanych okresów składkowych do uprawnień oraz wzrostu świadczeń emerytalno-rentowych wymaga dowodów niebudzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 1998 roku, II UKN 440/97, Lex 34199). W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych wyłączone jest, stosownie do treściart. 473 §1 k.p.c., zastosowanie przepisów ograniczających dopuszczalność dowodów ze świadków i przesłuchania stron (art. 246 i 247 k.p.c.). W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych dopuszczalne jest wykazywanie wszelkimi dowodami okoliczności od których zależą uprawnienia do świadczeń, z ubezpieczenia społecznego, także gdy z dokumentów wynika co innego. W orzecznictwie (wyroki Sądów Apelacyjnych: wS.z dnia 20 września 2012 roku, III AUa 374/12 Lex 1223476, wŁ.z dnia 3 kwietnia 2013 roku, III AUa 1267/12 - Lex 1312036, wB.z dnia 17 kwietnia 2013 roku, III AUa 10430/12 - Lex 1314677) przyjmuje się, że „dowód tylko z zeznań świadków, z uwagi na szczególny i wyjątkowy charakter prawa do emerytury w obniżonym wieku, nie może przesądzać o wykonywaniu pracy w szczególnych warunkach, zwłaszcza, gdy fakty wynikające z zeznań świadków nie znajdują potwierdzenia w dokumentacji pracowniczej. Inaczej mówiąc moc dowodowa zeznań świadków, jest tak niska, że dowody z zeznań świadków nie spełniają wymogu dowodów pewnych, jednoznacznych i precyzyjnych. Z tej zatem przyczyny na takich dowodach nie można oprzeć orzeczenia pozytywnego dla strony.” W tej kategorii spraw podkreśla się, że same zeznania świadków czy ubezpieczonego, gdy nie znajdują potwierdzenia w dokumentach pracowniczych, nie stanowią miarodajnego dowodu pracy w szczególnych warunkach. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do ww. rozporządzenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2001 roku, sygn. II UKN 598/00, Lex nr 79840, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2009 roku sygn. I PK 194/08, Lex nr 653420). Nie jest natomiast dopuszczalne uwzględnianie przy ustalaniu okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wymaganych do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika, przez co tak zatrudniony nie spełniał koniecznego warunku dla uzyskania wcześniejszych uprawnień emerytalnych, jakim było stałe wykonywanie pracy szkodliwej w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na zajmowanym stanowisku pracy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2008 r. sygn. II UK 306/07 Lex 528599). Należy również wskazać, że świadectwo pracy w warunkach szczególnych wydane pracownikowi przez pracodawcę z zachowaniem warunków przewidzianych normą § 2 ww. rozporządzenia stanowi domniemanie i podstawę do przyjęcia, iż okres pracy w nim podany jest okresem pracy w warunkach szczególnych. Samo jednakże posiadanie świadectwa pracy potwierdzającego wykonywanie zatrudnienia w warunkach szczególnych organu rentowego nie wiąże i nie przesądza automatycznie o przyznaniu świadczenia emerytalnego na podstawieart. 32 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach w postępowaniu sądowym traktuje się jako dokument prywatny w rozumieniuart. 245 k.p.c., który stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Dokument taki może być więc weryfikowany pod kątem prawdziwości wskazanych w nim faktów (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 4 listopada 2008 roku sygn. III AUa 3113/08, Lex nr 552003; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 30 listopada 2006 roku sygn. III AUa 466/06, opubl: Orzecznictwo Sądu Apelacyjnego w Katowicach rok 2007, Nr 3, poz. 8; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 24 września 2008 roku sygn. III AUa 795/08, opubl: Orzecznictwo Sądów ApelacjiB.rok 2008, Nr 4, str. 60). Sąd nie jest zatem w żaden sposób związany oceną charakteru zatrudnienia pracownika dokonaną przez pracodawcę w wystawionym pracownikowi świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Ma ono służyć jedynie celom dowodowym. Dokument ten podlega co do swojej wiarygodności i mocy dowodowej takiej samej ocenie, jak każdy inny dowód (art. 233 § 1 k.p.c.) – vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 2009 r., sygn. I UK 316/08, LEX nr 707858, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2011r., sygn. akt III UK 213/10, LEX nr 950436). Oczywiście brak odpowiedniego świadectwa pracy jest uchybieniem formalnym, jednak Sąd bada rzeczywisty stan sprawy. W przedmiotowym stanie faktycznym nie budzi wątpliwości fakt, iż wnioskodawca spełnia przesłanki ustawowe co do: wieku – wnioskodawcaukończył 60 lat w dniu (...), braku członkostwa w otwartym funduszu emerytalnym oraz wymaganych na dzień 1 stycznia 1999 roku okresów składkowych i nieskładkowych – legitymuje się ogólnym stażem ubezpieczeniowym w wymiarze 25 lat. W ocenie Sądu – wbrew stanowisku organu rentowego - wnioskodawca spełnia również warunek, co do posiadania 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Jak wcześniej wskazano, regulacja § 2, statuująca ograniczenia dowodowe i obowiązująca w postępowaniu przed organem rentowym, nie ma zastosowania w postępowaniu odwoławczym przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na okoliczność pracy wykonywanej przez wnioskodawcę w szczególnych warunkach dopuścił dowód z zeznań świadków i z przesłuchania wnioskodawcy oraz przeprowadził dowód z dokumentacji osobowej ze spornego okresu zatrudnienia. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika jednoznacznie, że przez cały sporny okres zatrudnienia w Spółdzielni Kółek Rolniczych wnioskodawca wykonywał prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych, w tym w sezonie letnim, który trwał przez 3 miesiące, co najmniej 8 godzin dziennie. Z zeznań świadków i wnioskodawcy wynika, że pracował on głównie w kanałach przy naprawie pojazdów mechanicznych. Praca wnioskodawcy w kanale polegała na tym, że rozbierał silniki, zwolnice, mosty, wymieniał olej, remontował skrzynie biegów. Wnioskodawca spawał też w kanale drążki kierownicze pojazdów. Robił w kanale zawieszenia pojazdów. Zajmował się także ich smarowaniem.(...)do obsługi było dużo: około 50 ciągników, samochody, 22 kombajny. Poza okresem letnim wnioskodawca pracował głównie w kanałach jednak prace poza kanałem zajmowały mu około 10% czasu dziennie. Natomiast w sezonie mimo, iż pracował także poza kanałami w tym dokonywał napraw bezpośrednio na polach, to jednak biorąc pod uwagę ogólny czas pracy, który latam wynosił od 16 do 20 godzin dziennie, praca w kanale stanowiła co najmniej 8 godzin. Analiza treści wykazu A do powołanego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku wskazuje, że wyżej wymieniona praca wykonywana przez wnioskodawcę w spornym okresie odpowiada pracy wymienionej w Dziale XIV (zatytułowanym „ Prace różne’’ pod poz. 16 ,, Prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych ”) a także wymieniona zostałą w uchwale Nr 24 Zarządu KrajowegoZwiązku (...),K.i Organizacji Rolniczych z dnia 14 czerwca 1983 roku „w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w jednostkach organizacyjnych kółek rolniczych (Informator(...)z 1983 roku, nr 6 poz.18) – Dział XIII – Prace różne, poz. 16 – Prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych pkt 1 – mechanik. Podkreślić należy, iż praca w warunkach szczególnych powinna być wykonywana stale, czyli ma to być podstawowe, zasadnicze zajęcie pracownika. Nie oznacza natomiast, iż praca taka ma być wykonywana wyłącznie, czyli bez jakiegokolwiek wyjątku. Mało prawdopodobne jest aby pracownikowi wykonującemu prace w szczególnych warunkach nigdy nie zdarzyło się wykonać innych czynności, w szczególności, nie zaliczonych do pracy w warunkach szczególnych. Przyjęcia, iż zatrudniony pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy nie niweczą natomiast krótkotrwałe nieobecności na stanowisku pracy związane np. ze szkoleniami, pracami biurowymi, sprawozdawczością, jak również wykonywanie innych prac, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika, ale stanowią integralną część (immanentną cechę) większej całości, która już daje się zakwalifikować pod określoną pozycję załącznika do cytowanego rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 roku. Podobne stanowisko zaprezentował Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 9 maja 2014 roku w sprawie III AUa 1255/13, opublikowanej wLEX nr 1469326. Podkreślić należy, iż wnioskodawcy do wymaganego okresu rapcy w warunkach szczególnych brakował jedynie 1 miesiąc i 3 dni. Materiał dowodowy jednozncznie potwierdził, iż co najmniej w sezonie letnim to jest przez 3 miesiące w roku odwołujący pracował w warunkach szczególnych przez 8 godzin dziennie. Mając powyższe na uwadze oraz fakt, że organ rentowy uznał za udowodniony okres pracy wnioskodawcy w warunkach szczególnych w łącznym wymiarze 14 lat, 10 miesięcy i 27 dni, uzasadnione jest przyjęcie, że w odniesieniu do wnioskodawcy spełniona została również przesłanka posiadania w dniu wejścia w życie ustawy emerytalnej (tj. 1 stycznia 1999 r.) co najmniej 15-letniego okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych. Z uwagi na to, że – jak wskazano wcześniej –M. K.posiada również wymagany ogólny co najmniej 25 letni staż pracy, ukończył wymagany wiek oraz nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego, należy stwierdzić, że spełnia on wszystkie warunki konieczne dla nabycia prawa do wcześniejszej emerytury. Na mocy art. 129 ust. 1 ustawy o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Wnioskodawca złożył wniosek o ustalenie prawa do emerytury w dniu 30 marca 2017 roku, jednak wniosek o przekazanie środków zgromadzonych w OFE złożył dopiero 28 kwietnia 2017 roku, zatem należało przyznać mu prawo do świadczenia od dnia 1 kwietnia 2017. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję i orzekł jak w punkcie 1 wyroku. O kosztach procesu Sąd Okręgowy rozstrzygnął w punkcie 2 wyroku stosownie do wyników postępowania i na podstawieart. 98 k.p.c.zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ.na rzeczM. K.kwotę 180 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika procesowego skarżącego Sąd ustalił na podstawie § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804). ZARZĄDZENIE odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć organowi rentowemu wraz z aktami rentowymi. 2 XI 2017 roku.
1,002
15/251000/0004021/U
pl-court
152510000002506_V_Ka_000257_2017_Uz_2017-11-02_001
V Ka 257/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2017-11-06 21:05:28.0 CET
2017-11-06 12:32:35.0 CET
15251000
2506
REASON
null
null
null
Sygn. akt V Ka 257/17 UZASADNIENIE R. T.został obwiniony o to, że w dniu 19.06.2016 r. około godz. 4:35 w miejscowościS., naulicy (...), prowadził na drodze publicznej samochód osobowy markiA. (...)rej.(...)94LL, nie mając przy sobie wymaganych dokumentów w postaci dowodu rejestracyjnego pojazdu, dokumentu potwierdzającego zawarcie polisy OC oraz prawa jazdy, to jest o wykroczenie z art. 95 k.w. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Skierniewicach z dnia 25 listopada 2016 roku, obwinionegoR. T.uznano za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, wyczerpującego dyspozycję art. 95 k.w. i za to na podstawie tego przepisu wymierzono mu karę grzywny w wysokości 150 złotych. Ponadto Sąd obciążył obwinionego kosztami sądowymi w kwocie 250 złotych. Apelację od powyższego wyroku na podstawieart. 425 § 1 i 2 k.p.k.w zw. zart. 444 k.p.k.wniósł obwiniony, zaskarżając zapadłe orzeczenie w całości i na podstawieart. 427 § 2 k.p.k.w zw. zart. 438 § 2 i 3 k.p.k.zarzucił: 1 obrazę przepisów prawa procesowego, a mianowicieart. 4, 410 i 424 § 1 pkt 1 k.p.k., która miała wpływ na treść wyroku, a wynika z oparcia orzeczenia o jego winie tylko na dowodach obciążających go i pominięcia dowodów dla niego korzystnych, bez należytego uzasadnienia takiego stanowiska, 2 błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że to obwiniony prowadził samochód w dniu 19 czerwca 2016 roku, podczas gdy z jego wyjaśnień i zeznań świadkaR. G.wynika, że nie obwiniony a świadekG.kierował tego dnia autem. Ponadto Sąd wysnuwa negatywne dla obwinionego wnioski z tego, że nie składał zeznań na policji a dopiero przed Sądem. Sąd nie wie jaka jest przyczyna nieufności obwinionego wobec organów ścigania. Brak zeznań w postępowaniu przygotowawczym był spowodowany brakiem obrońcy i obawą, że wyjaśnienia mogą zostać wykorzystane przeciwko niemu. W postępowaniu sądowym natomiast obwiniony korzystał z pomocy profesjonalnego obrońcy i nie obawiał się już o swoją odpowiedzialność za czyn zabroniony, którego nie popełnił. Odmowa zeznań jest prawem przysługującym obwinionemu w procesie karnym. Obwiniony na podstawieart. 427 § 1 k.p.k.w zw. zart. 437 § 1 i 2 k.p.k.wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja obwinionego okazała się bezzasadna, a podniesione przez niego argumenty nie zasługują na uwzględnienie. Sąd I instancji w sposób kompletny zebrał materiał dowodowy, wnikliwie go rozważył, a stanowisko swoje wyczerpująco uzasadnił, zgodnie z wymogami określonymi wart. 424 k.p.k.w zw. zart. 82 § 1 k.p.w. Sprawstwo i charakter działania obwinionego wykazano za pomocą ujawnienia na rozprawie głównej całości okoliczności mogących mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, zaś ocenę przeprowadzonych dowodów, w tym przede wszystkim zeznań świadków, poczyniono w sposób wszechstronny i obiektywny, z uwzględnieniem zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. W ocenie Sądu odwoławczego argumenty podniesione w apelacji nie dotyczą okoliczności nie dostrzeżonych przez Sąd Rejonowy, ani przez ten Sąd pominiętych, a sprowadzają się jedynie do polemiki z ustaleniami Sądumeritioraz dokonaną przez ten Sąd analizą i oceną zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Nie jest prawdą, iż Sąd Rejonowy pominął zeznania żony obwinionego oraz zeznaniaR. G.. Przeciwnie – dowody te zostały poddane gruntownej ocenie, w rezultacie której Sądmeritiuznał je za niewiarygodne. Wymaga podkreślenia, że podczas dokonywania oceny dowodów Sąd jest swobodny w tejże ocenie, a uznanie pewnych zeznań za wiarygodne, bądź nie, musi wynikać wyłącznie z reguł logiki oraz zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. Sąd I instancji sprostał powyższym wymogom i nie można uznać, aby doszło do złamania zasady obiektywizmu lub dopuszczono się oceny dowodów w sposób dowolny. Przeciwko wersji wydarzeń zaprezentowanej na rozprawie przez żonę oskarżonego przemawia jednoznacznie treść zarejestrowanej rozmowy telefonicznej z pogotowiem policji. Sposób prowadzenia tej rozmowy wyraźnie dowodzi, że żona obwinionego telefonowała z prośbą o interwencję policji w obawie przed możliwymi skutkami prowadzenia pojazdu przez nietrzeźwego małżonka, w trosce m.in. o jego bezpieczeństwo i nie była to realizacja zamiaru dokuczenia mężowi. Nagranie to jako dowód obiektywny posiada walor niekwestionowanej wiarygodności. Co więcej, zarejestrowany czas przeprowadzenia tej rozmowy w powiązaniu z jej treścią i emocjonalnym, niemal histerycznym tonem wypowiedzi zgłaszającej, podważa zeznania świadka złożone na rozprawie, jakoby telefonowała już po upływie dłuższego czasu od wyjścia męża z domu. Okoliczność rzekomego prowadzenia pojazdu przezR. G.została wykluczona zeznaniami policjantów, a Sąd odwoławczy w całości podziela argumentację Sądu I instancji, w której wykazano niewiarygodność w/w świadka i prawdziwość wersji wydarzeń wynikającej z zeznań funkcjonariuszy policji. Nie ma żadnych uzasadnionych podstaw, aby odmówić wiary zeznaniom funkcjonariuszyP.iK., którzy dokładnie opisali zarówno okoliczności zatrzymania obwinionego jak i poprzedzające to zatrzymanie i konsekwentnie twierdzili, że widzieli, jak obwiniony wysiadał z samochodu z miejsca dla kierowcy. Jak przy tym trafnie stwierdził Sąd Rejonowy, mogli to widzieć, bowiem wjechali do bramy zaraz za pojazdemR. T.. Jednocześnie żaden z nich nie widziałR. G.. Należy też podzielić pogląd, że gdyby świadek rzeczywiście był na miejscu zdarzenia to jego zachowanie, mające polegać na niepostrzeżonym oddaleniu się podczas wjeżdżania radiowozu na podwórze byłoby zupełnie irracjonalne. Nieprawdą jest również uczyniony zarzut, że Sądmeritiwywiódł negatywne dla obwinionego skutki z faktu, że ten odmówił składania wyjaśnień w trakcie czynności wyjaśniających, bowiem Sąd ten jedynie poddał w wątpliwość wartość dowodową wyjaśnień złożonych przez obwinionego na rozprawie, nie odnosząc się do okoliczności podanej przez skarżącego. W odniesieniu do stanowiska obwinionego trzeba podkreślić, że przy ustalaniu stanu faktycznego nie popełniono błędu. Ustalony przebieg zdarzenia jest rezultatem swobodnej oceny dowodów przeprowadzonej przez Sądmeriti,której poprawność, jak wskazano wyżej, nie budzi żadnych wątpliwości. Sąd Rejonowy z należytą uwagą przeanalizował wyjaśnienia obwinionego i zeznania funkcjonariuszy policji oraz pozostałych świadków, a także w należyty sposób ocenił wiarygodność dokumentów, w szczególności notatki urzędowej i sprawozdania z badania krwi. Trzeba podkreślić, że stan faktyczny wynika bezpośrednio z przeprowadzonych dowodów, Sąd odwoławczy natomiast nie dopatrzył się wadliwości rozumowania w tym zakresie. Wszystkie ustalone fakty są logiczną konsekwencją wspomnianych dowodów i z tego powodu Sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do stwierdzenia zasadności postawionego zarzutu. Podsumowując powyższe rozważania Sąd Okręgowy uznał, że ustalony stan faktyczny nie budzi wątpliwości. Sądmeritiprawidłowo uznał, iż obwinionyR. T.popełnił zarzucany mu czyn i słusznie zakwalifikował go jako wykroczenie zart. 95k.w. Reasumując, ocena całego zebranego materiału dowodowego dokonana została przez Sądmeritiz uwzględnieniem zasad logicznego rozumowania, respektuje w należytym stopniu wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego i uwzględnia dyrektywy zawarte wart. 4 k.p.k.i jako taka znajduje pełną ochronę w treściart. 7 k.p.k., które to przepisy poprzez odesłanie zawarte wart. 8 k.p.w.znajdują zastosowanie w postępowaniu w sprawach o wykroczenia. Rozważając słuszność orzeczonej kary należy uznać, że kwota 150 złotych jest adekwatna do wagi naruszonych przepisówprawa o ruchu drogowym, jak również do sytuacji majątkowej obwinionego. Zastrzeżeń Sądu nie budzi również decyzja o obciążeniuR. T.kosztami postępowania sądowego w pełnej kwocie 250 złotych. W ocenie Sądu argumentacja skarżącego ma charakter czysto polemiczny z oceną materiału dowodowego przeprowadzoną przez Sąd I instancji i jako taka nie zasługuje na uwzględnienie i nie może odnieść postulowanego skutku, w związku z czym zaskarżone orzeczenie należało utrzymać w mocy w oparciu oart. 437 § 1 k.p.k.w zw. zart. 109 § 2 k.p.w. O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawieart. 636 § 1 k.p.k.w zw. zart. 119 k.p.w., zasadzając od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 80 złotych, ponieważ sytuacja majątkowaR. T.pozwoli mu na uiszczenie kosztów sądowych w pełnej wysokości bez nadmiernego uszczerbku dla własnego utrzymania.
257
15/251000/0002506/Ka
pl-court
152510000005027_X_GC_000142_2017_Uz_2017-11-02_001
X GC 142/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-07-03 22:09:03.0 CEST
2018-06-28 14:53:48.0 CEST
15251000
5027
SENTENCE
Renata Lewicka
[ "art. 69 prawa bankowego" ]
[ "Kredyt" ]
Sygn. akt X GC 142/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2017 r. Sąd Okręgowy wŁ. (...), X Wydział Gospodarczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Renata Lewicka Protokolant: stażysta Katarzyna Dziuda po rozpoznaniu w dniu 24 października 2017 r. na rozprawie wŁ. sprawy z powództwa(...) Bank (...) Spółki AkcyjnejwW. przeciwkoE. S. o zapłatę 81.035,59 złotych 1 uchyla nakaz zapłaty Sądu Okręgowego wŁ. (...)z dnia 9 maja 2016 r. wydany w sprawie o sygnaturze akt X GNc 591/16 w zakresie kwoty 1.415,71 (jeden tysiąc czterysta piętnaście i 71/100) złotych i w tej części umarza postępowanie; 2 utrzymuje w mocy nakaz zapłaty Sądu Okręgowego wŁ. (...)z dnia 9 maja 2016 r. wydany w sprawie o sygnaturze akt X GNc 591/16 w pozostałym zakresie; 3 zasądza odE. S.na rzecz(...) Bank (...) Spółki AkcyjnejwW.kwotę 1.834,00 (jeden tysiąc osiemset trzydzieści cztery) złotych tytułem zwrotu dalszych kosztów procesu; 4 przyznaje ustanowionemu z urzędu pełnomocnikowi pozwanego – adwokatA. B.– kwotę 4.451,00 (cztery tysiące czterysta pięćdziesiąt jeden) złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu, w tym kwotę 828,00 (osiemset dwadzieścia osiem) złotych z tytułu podatku VAT; 5 nakazuje wypłacić na rzecz adwokatA. B.kwotę 4.451,00 (cztery tysiące czterysta pięćdziesiąt jeden) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu – ze Skarbu Państwa – kasy Sądu Okręgowego wŁ. (...)i koszty te przejmuje w poczet kosztów Skarbu Państwa.
142
15/251000/0005027/GC
pl-court
150515250000503_I_C_001561_2017_Uz_2017-11-16_001
I C 1561/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2017-11-24 21:05:17.0 CET
2017-11-24 14:38:04.0 CET
15051525
503
SENTENCE, REASON
Paweł Juszczyszyn
null
null
Sygn. akt I C 1561/17 upr. WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2017 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie, I Wydział Cywilny, w składzie: Przewodniczący: SSR Paweł Juszczyszyn Protokolant: starszy sekretarz sądowy Justyna Kochan - Rogoż po rozpoznaniu w dniu 2 listopada 2017 r., wO., na rozprawie, sprawy z powództwa(...)(...)z siedzibą wW. przeciwkoK. G. o zapłatę powództwo oddala. SSR Paweł Juszczyszyn Sygn. akt I C 1561/17 upr UZASADNIENIE Powód(...)(...)z siedzibą wW.wniósł o zasądzenie od strony pozwanej –K. G.kwoty 5.120,24 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego roszczenia powód wskazał na to, że przedmiotowa wierzytelność powstała w wyniku zawarcia przez stronę pozwaną z(...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnościąSpółką jawną z siedzibą weW.umowy pożyczki. Wierzytelność z tego tytułu powód nabył na mocy umowy cesji. Strona pozwana ostatecznie wniosła o oddalenie powództwa podnosząc, że powód nie udowodnił dochodzonego roszczenia. Sąd ustalił, co następuje: Strona pozwana zawarła z(...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnościąSpółką jawną z siedzibą weW.umowę pożyczki w dniu 9 września 2015 r. Na podstawie tej umowy udzielono pozwanej pożyczki w kwocie 4.000 zł.. (dowód: umowa pożyczki k. 5 – 10, płtya CD k. 32, okoliczność przyzanan k. 38) (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąSpółka jawna z siedzibą weW.w dniu 11 września 2015 r. zawarła z powodowym Funduszem umowę przelewu wierzytelności, które miały być wskazane w załączniku do umowy. (dowód: umowa k. 14 – 16) Sąd zważył, co następuje: Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd ustalił stan faktyczny w oparciu o dopuszczone dowody w postaci odpisów dokumentów przedłożonych przez powoda, które zostały opatrzone podpisem, zostały prawidłowo poświadczone za zgodność z oryginałem i były – w ocenie Sądu – wiarygodne. Pozostałe wnioskowane dowody zostały pominięte, gdyż nie stanowiły dokumentów lub ich odpisów w rozumieniu przepisówkodeksu postępowania cywilnego, nie były kompletne bądź nie było pewne, czy stanowią odzwierciedlenie oryginałów, czy zostały sporządzone i podpisane przez uprawnione osoby, czy pochodzą od wskazanego w nich autora, czy też zostały doręczone stronie pozwanej. Zdaniem Sądu powód nie wykazał tego, aby dochodzone roszczenie rzeczywiście mu przysługiwało. Powód nie przedstawił wystarczających dowodów wskazujących na wysokość wierzytelności pierwotnego wierzyciela wobec strony pozwanej oraz tego, że nabył od tego wierzyciela konkretną wierzytelność dochodzoną niniejszym pozwem. Zgodnie zaś z generalną dyrektywą wyrażoną w przepisieart. 6 kc, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na tym, kto z faktu tego wywodzi skutki prawne. Na gruncie prawa procesowego odpowiednikiem przepisuart. 6 kcjest przepisart. 232 kpc, zgodnie z którym strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.W myśl przytoczonych przepisów, to na powodzie spoczywał ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jego roszczenie. Powód winien zatem wykazać wszystkie okoliczności stanowiące podstawę żądania pozwu. Powód natomiast nie wykazał w sposób należyty, że nabył wierzytelność przeciwko stronie pozwanej. Nie ulega wątpliwości, że wierzytelność, która ma stanowić przedmiot rozporządzenia, powinna być w dostateczny sposób oznaczona (zindywidualizowana). Z przedłożonych do sprawy dokumentów zaś nie wynika to, że pierwotny wierzyciel przeniósł wierzytelność przeciwko stronie pozwanej na rzecz powoda. Należy zaś zaznaczyć to, że nabycia wierzytelności w drodze cesji nie można domniemywać i okoliczność ta powinna wynikać wprost z dokumentów. W żaden sposób nie da się wywieść faktu nabycia przedmiotowej wierzytelności z wydruku zawierającego tabelkę, w której zamieszone są dane pozwanego i inne informacje. Wydruk ten, niepodpisany przez strony umowy cesji, z całą pewnością nie jest też załącznikiem do tej umowy i w żaden sposób nie potwierdza, że przedmiotem przelewu wierzytelności była także wierzytelność banku przysługująca względem pozwanego z tytułu zaciągniętej przez niego pożyczki(takSA w Białystoku w wyroku z dnia 15.10.2015r., sygn. akt I ACa 492/15). Nadto należy stwierdzić, że przedłożony przez powoda odpis umowy przelewu nie jest kompletny, stąd nie sposób na jego podstawie ustalić tego, czy umowa ta jest ważna i skuteczna. Nie może też stanowić dowodu na przelew wydruk z zawiadomieniem o cesji (k. 22), które opatrzone jest jedynie faksymile osoby, której umocowanie do działania w imieniu cedenta nie jest wykazane. Dodatkowo w przypadku cesji wierzytelności warunkiem otrzymania należności przez nabywcę długu jest udowodnienie, że takie prawo przysługiwało pierwotnemu wierzycielowi(vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2006 r. wydany w sprawie V CSK 187/06, publ. MoP(...)). Tymczasem powód nie wykazał tego, iż istnieje wierzytelność w wysokości dochodzonej pozwem. W szczególności część świadczeń przewidzianych w umowie pożyczki z 9 września 2017 r. budzą wątpliwości co do ich zgodności z prawem i zasadami współżycia społecznego (Nie ma jednak potrzeby szczegółowo tego analizować, skoro powód nie wykazał nabycia wierzytelności wobec strony pozwanej). Wobec tego, że nie wykazano wysokości wierzytelności wobec strony pozwanej, a przede wszystkim tego, że doszło do nabycia przez powoda konkretnej wierzytelności przeciwko stronie pozwanej, powództwo podlegało oddaleniu jako nieudowodnione. W tym miejscu wskazać należy również na to, że w sprawach cywilnych rzeczą Sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy – obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach(por. Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz pod red. A. Zielińskiego, Wydawnictwo C.H. Beck, wyd. 6, Warszawa 2012, s. 431). Z tych wszystkich powodów powództwo podlegało oddaleniu. SSR Paweł Juszczyszyn
1,561
15/051525/0000503/C
pl-court
151015050001006_II_K_000372_2017_Uz_2017-11-02_001
II K 372/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-03-09 21:10:10.0 CET
2024-01-20 10:23:54.0 CET
15101505
1006
SENTENCE, REASON
Tomasz Jabłoński
null
null
Sygn. akt II K 372/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2017 . Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku w II Wydziale Karnymw składzie: Przewodniczący: SSR Tomasz Jabłoński Protokolant: Agata Zielińska po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 27 lipca i 19 października 2017 sprawy M. Z. (1), synaA.iJ. z domu G., urodzonego w dniu (...)wG., oskarżonego o to, że: w dniu 30 października 2014 r. wG.naul. (...)prowadził samochód markiS. (...)nr rej. (...)znajdując się pod wpływem środka odurzającego z grupy kannaboidów oraz metaamfetaminy i/lub jej analogów, które to substancje oddziaływały na jego ośrodkowy układ nerwowy wywołując zaburzenia psychotyczne podobne do tych, jakie wywołuje alkohol etylowy w stężeniu powyżej 0,5 ‰ , tj. o czyn zart. 178 a § 1 k.k., I oskarżonegoM. Z. (1)w zakresie czynu zarzucanego aktem oskarżenia uznaje za winnego tego, że w dniu 30 października 2014 r. wG.naul. (...)prowadził samochód markiS. (...)nr rej. (...)znajdując się pod wpływem środka odurzającego w postaci 3- (...)(3- (...)), która to substancja oddziaływała na jego ośrodkowy układ nerwowy wywołując zaburzenia psychotyczne podobne do tych, jakie wywołuje alkohol etylowy w stężeniu powyżej 0,5 ‰, czyn ten przy zastosowaniuart. 4 §1 k.k.kwalifikuje jako występek zart. 178a §1 k.k.i za to przy zastosowaniuart. 4 § 1 k.k.na podstawieart. 178 a § 1 k.k.w zw. zart. 33 § 1 i 3 k.k.wymierza oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 15 (piętnaście) złotych; II przy zastosowaniuart. 4 §1 k.k.na podstawieart. 42 § 2 k.k.w zw. zart. 43 § 1 i 3 k.k.orzeka wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 (dwóch) lat, nakładając na oskarżonego obowiązek zwrotu dokumentu prawa jazdy do wystawcy; III przy zastosowaniuart. 4 §1 k.k.na podstawieart. 49 § 1 i 2 k.k.orzeka wobec oskarżonego obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego w kwocie 1000 zł (tysiąc) złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej; IV na podstawieart. 627 k.p.k.zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 5751,28 zł (pięć tysięcy siedemset pięćdziesiąt jeden złotych dwadzieścia osiem groszy) tytułem kosztów sądowych, w tym opłata w kwocie 300 zł (trzysta złotych). Sygn. akt II K 372/17 UZASADNIENIE Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 30 października 2014 roku około godziny 20.30M. Z. (1)poruszał się samochodem osobowym markiS. (...)onumerze rejestracyjnym (...)wG.naulicy (...). Z uwagi na opuszczoną zaporę szlabanu mężczyzna zatrzymał pojazd przed przejazdem kolejowym. W tym momencie, do samochodu podeszli funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych PolicjiM. G.orazI. S.. Mężczyźni posiadał uzyskaną operacyjnie informację, żeM. Z. (2)posiada przy sobie środek odurzający. W związku z tym przystąpili do przeszukania mężczyzny, jego odzieży i podręcznych przedmiotów. W prawej kieszeni kurtkiM. Z. (1)– znaleziono woreczek strunowy z zawartością białego proszku.M. Z. (1)został zatrzymany o godzinie 20:45. Dowód: zeznania świadkaM. G.– k. 167-168, zeznania świadkaI. S.– k. 168-169; protokół zatrzymania osoby – k. 14-15, protokół przeszukania osoby, jej odzieży i podręcznych przedmiotów – k. 18-20; Funkcjonariusze zaobserwowali uM. Z. (2)poszerzone źrenice oraz brak reakcji na światło. W związku z tym o godzinie 21:43 został poddany badaniu urządzeniemD. D.5000 (badanie śliny), które dało wynik pozytywny – stwierdzono działanie(...)oraz(...). Jako objawy i okoliczności uzasadniające podejrzenie użycia środków działających podobnie do alkoholu wskazano poszerzone źrenice, brak reakcji na światło (godzina 20:45). W treści protokołu badania wskazano, że badany przyjmował środki działające podobne do alkoholu. Próbka śliny została pobrana o godzinie 21:37. Badanie próbek przeprowadzono o godzinie 21:44/21:52. Dowód: zeznania świadkaM. G.– k. 167-168, zeznania świadkaI. S.– k. 168-169; protokół badania śliny – k. 24; O godzinie 23:17 w Szpitalu SP ZOZ MSWiA wG.pobrano krew odM. Z. (2). Lekarz przeprowadzający wywiad i obserwację odnotował w protokole pobierania krwi podaną przez badanego informację o przyjęciu marihuany w dniu 30 października 2014 r. około godziny 10:00. Ponadto odnotowano, że jego źrenice były szerokie z bardzo osłabioną reakcją na światło. OdM. Z. (2)we wskazanej placówce pobrano także mocz do badania. Dowód: zeznania świadkaM. G.– k. 167-168, zeznania świadkaI. S.– k. 168-169; protokół pobierania krwi – k. 85-85v; dokumentacja medyczna k. 253-255; W dniu 31 października 2014 r. do Pracowni Toksykologii Katedry i Zakładu Medycyny SądowejG.(...), dostarczono próby krwi pobrane odM. Z. (1)oraz próbę moczu, w plastikowym pojemniku (bez wskazania daty i godziny pobrania). Przeprowadzone przesiewowe badania chemiczno-toksykologiczne materiału biologicznego pobranego odM. Z. (1)wykazały obecność w moczu kannabinoidów oraz metaamfetaminy lub jej analogów; natomiast we krwi obecność kannabinoidów. Dowód: sprawozdanie z wykonania wstępnych badań przesiewowychG.(...)Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej z dnia 31 października 2014 r. – k. 32-33. Przeprowadzone badania chemiczno-toksykologiczne materiału biologicznego pobranego odM. Z. (1), wykazały obecność następujących substancji: ⚫ we krwi: 0,8 ng/ml Δ9-tetrahydrokannabinolu ((...)) oraz 87 ng/ml(...)oraz 211 ng/ml 3- (...); w moczu: nie wykryto Δ9-tetrahydrokannabinolu ((...)); stwierdzono obecność 729 ng/ml(...)oraz 57 µg/ml 3- (...). W dacie wydawaniaopinii (...)- (...)nie była objęta ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, ale spełnia kryteria definicji środka zastępczego (tzw. „dopalacza”). Dowód: sprawozdanie uzupełniająceG.(...)Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej z dnia 25 marca 2015 r. – k. 82-84; ustna opinia uzupełniająca biegłych k. 267-269; 3- (...)(3- (...), metafedron) jest związkiem z grupy katynonowych pochodnych fenetyloaminy, stanowi izomer pozycyjny mefedronu (to jest 4- (...)). Efekty wywoływane przez ten związek są takie same lub zbliżone do występujących po przyjęciu amfetaminy i jej pochodnych, kokainy czy mefedronu. Stężenie amfetaminy i jej pochodnych we krwi zawierające się w zakresie 25-50 ng/ml powodują, że skutki wywoływane zaburzeniami psychomotorycznymi podobne są do tych, jakie wywołuje alkohol etylowy w stężeniu od 0,2 do 0,5 promila, natomiast stężenia powyżej 50 ng/ml powodują, że skutki wywoływane zaburzeniami psychomotorycznymi podobne są do tych, jakie wywołuje alkohol etylowy w stężeniu powyżej 0,5 promila. Powyższe odnosi się również do wpływu 3- (...)na sprawność psychomotoryczną – ze względu na brak danych literaturowych oraz jego podobieństwo w działaniu do znanych już i dobrze zbadanych związków z klasy amfetaminy. W wypadku kannabinoidów, stan po użyciu ma miejsce wówczas, gdy stężenie Δ9-tetrahydrokannabinolu ((...)) we krwi zawiera się w zakresie 1,0-2,5 ng/ml, natomiast stan pod wpływem ma miejsce wówczas, gdy stężenie Δ9-tetrahydrokannabinolu ((...)) we krwi wynosi powyżej 2,5 ng/ml. W chwili zdarzenia stężenie wykazanych we krwi ksenobiotyków były wyższe niż w momencie pobrania materiału do badań. Nie jest możliwe podanie dokładnego stężenia Δ9-tetrahydrokannabinolu ((...)) oraz 3- (...)w momencie zatrzymania do kontroli – dokonywanie obliczeń retrospektywnych w przypadku środków odurzających przy obecnym stanie wiedzy niesie zbyt dużą niepewność uzyskanych wniosków. W ocenie biegłych, zważywszy, że podczas przeprowadzenia badań śliny oraz wywiadu lekarskiego związanego z zabezpieczeniem prób krwi do badań chemiczno-toksykologicznychM. Z. (1)miał szerokie, nie reagujące na światło (godz. 21:44), a następnie bardzo reagujące na światło źrenice (godz. 23:17), przemawia to za bezpośrednim oddziaływaniem substancji psychoaktywnych na ośrodkowy układ nerwowy, a co za tym idzie – występowaniem skutków wywoływanych zaburzeniami psychomotorycznymi podobnych do tych, jakie wywołuje alkohol etylowy w stężeniu powyżej 0,5 promila. Dowód: opiniaG.(...)Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej z dnia 25 marca 2015 r. – k. 74-81; ustna opinia uzupełniająca biegłych k. 267-269; ustna opinia uzupełniająca biegłych k. 267-269; Krystaliczna substancja koloru białego o wadze netto 5,03 grama, znajdująca się w woreczku z folii z zamknięciem strunowym – ujawnionym i zabezpieczonym w toku przeszukania oskarżonego, została poddana badaniu przez biegłego sądowego z zakresu badań fizykochemicznych. Dowodowa substancja w dacie badania nie zawierała środków odurzających i substancji psychotropowych w rozumieniuustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii. Zawierała 3- (...), która posiada własności psychoaktywne i ówcześnie spełniała definicje środka zastępczego – zgodnie z art. 4 pkt 27 w/w ustawy (tzw. „dopalacz”). Dowód: opinia kryminalistyczna nr(...)z zakresu badań fizykochemicznych z dnia 7 listopada 2014 r. – k. 34-41. M. Z. (1)w dniu 8 maja 2015 r. został poddany jednorazowemu badaniu sądowo-psychiatrycznemu. Biegli zgodnie stwierdzili, że oskarżony nie jest chory psychicznie ani upośledzony umysłowo. Brak jest cech wskazujących na uzależnienie od alkoholu lub innych substancji odurzających. W wywiadzie ustalono, żeM. Z. (1)był leczony psychiatrycznie przez dwa miesiące, od około 2014 r. z powodu zaburzeń adaptacyjnych, nerwicowych, związanych z przebytym wypadkiem samochodowym w sierpniu 2014 r. Zdaniem biegłych, nie ma to wpływu na poczytalność oskarżonego w przedmiotowej sprawie. Biegli nie znaleźli podstaw do kwestionowania poczytalnościM. Z. (1). Warunki zart. 31 § 1 i 2 k.k.nie mają zastosowania.M. Z. (1)może brać udział w toczącym się postępowaniu. Dowód: opinia sądowo-psychiatryczna z dnia 19 maja 2015 r. – k. 103-104. M. Z. (1), przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego, nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu oraz odmówił składania wyjaśnień. Vide: wyjaśnieniaM. Z. (1)– k. 98. M. Z. (1), przesłuchany w toku postępowania sądowego, nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu oraz odmówił składania wyjaśnień. Vide: wyjaśnieniaM. Z. (1)– k. 166, 262v-263; M. Z. (1), w chwili orzekania, miał ukończone 26 lat. Posiadał wykształcenie średnie; z zawodu technik budownictwa. Oskarżony pracuje jako kamieniarz; zarabia około 1000 zł.M. Z. (1)nie posiada majątku, ani oszczędności. Oskarżony jest kawalerem; nie ma potomstwa. Stan zdrowiaM. Z. (1)jest dobry; leczył się psychiatrycznie z powodu obrażeń po wypadku samochodowym; nie był leczony odwykowo. Dowód: dane osobo-poznawcze – k. 166 i 262; OskarżonyM. Z. (1)nie był uprzednio karany sądownie. Dowód: informacja o osobie z Krajowego Rejestru Karnego – k.265 Sąd zważył, co następuje: Ustalenia stanu faktycznego sprawy Sąd oparł na całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Pomiędzy poszczególnymi dowodami nie zachodzą bowiem sprzeczności. Przeciwnie, poszczególne dowody korespondują pomiędzy sobą tworząc spójny i jasny obraz sprawy. Okoliczności zatrzymania oskarżonego oraz przeprowadzone czynności procesowe wynikają ze spójnych i logicznych zeznań funkcjonariuszy(...)PolicjiI. S.(k. 168-169) iM. G.(k. 167-168). Wymienieni funkcjonariusze Policji w dniu 30 października 2014 r. dokonali kontroli pojazdu kierowanego przez oskarżonego. Świadkowie zgodnie ze swą najlepszą wiedzą opisali czynności z udziałemM. Z. (1). W omawianym zakresie ich relacja jest spójna i konsekwentna. Zeznania świadków korespondowały przy tym ze zgromadzoną w sprawie dokumentacją, która w precyzyjny sposób wskazywała czas i chronologię przeprowadzonych czynności. Zeznania świadków stanowiły obiektywny przekaz podjętych czynności służbowych. Należy podkreślić, iż wspomniani policjanci to osoby postronne, nie pozostające z oskarżonym w jakimkolwiek konflikcie. Funkcjonariusze zetknęli się z nim wyłącznie z racji wykonywanych czynności służbowych. Nie mieli oni żadnego racjonalnego motywu dla bezpodstawnego obciążaniaM. Z. (1). Mniej istotne znaczenie dla sprawy miały wyjaśnienia znaczeniaM. S.(k. 49-53, k. 54-58, k. 59-61, k. 62-64). Wynika z nich jedynie, że oskarżony nabywał od niego środki odurzające celem zażywania. Świadek wskazał, żeM. Z. (2)używał różnych środków odurzających. Ustalenia stanu faktycznego sprawy Sąd oparł także na ujawnionychdokumentach urzędowychjak protokół zatrzymania osoby (k. 14-15), protokół przeszukania osoby, jej odzieży i podręcznych przedmiotów (k. 18-20), protokół badania śliny (k. 24), protokół pobrania krwi (k. 85 ) informacja o osobie z Krajowego Rejestru Karnego (k. 265) oraz dokumentacja medyczna (k. 253-255). Przedmiotowe dowody to dokumenty urzędowe, sporządzone przez uprawnione do tego podmioty w zakresie ich kompetencji i w prawem przepisanej formie. Ich autentyczność ani prawdziwość treści nie była przez strony kwestionowana. Dlatego stanowią one obiektywne dowody stwierdzonych nimi okoliczności. Nie miały znaczenia dla ustalenia stanu faktycznego sprawy pozostałe ujawnione dokumenty. Sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania rzetelności uzyskanych w toku postępowania przygotowawczego opinii (opinii sądowo-psychiatrycznej, opinii z zakresu badań fizykochemicznych, opinii z zakresu badań chemiczno-toksykologicznych) oraz opinii ustnej wydanej przez biegłych zG.(...), Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej wG.. Przedmiotowe opinie zostały sporządzone przez osoby posiadające wiedzę specjalną z racji wykształcenia, specjalizacji i doświadczenia zawodowego. W treści opinii biegli wskazali na podstawy poszczególnych opinii, metodologię badań bądź źródła wiedzy specjalnej, a także przedstawili wnioski. Sporządzone przez biegłych opinie są logiczne, jasne i pełne. W toku postępowania nie ujawniły się nadto okoliczności poddające w wątpliwość fachowość czy bezstronności biegłych. Odnosząc się do kwestii pobrania moczu w związku ze wskazaniami Sądu Okręgowego stwierdzić należy, że z dokumentacji medycznej sporządzonej w SP ZOZ MSWiA (k. 253-255) wynika jednoznacznie, iż mocz został pobrany w czasie doprowadzenia oskarżonego do tej placówki. Biegli z(...)składając opinię ustną na rozprawie wskazali przy tym, że według powszechnie stosowanej praktyki nie jest sporządzany protokół pobrania moczu. Materiał do badań jest przekazywany do(...)bez takiego protokołu. OskarżonyM. Z. (1), konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu oraz odmawiał składania wyjaśnień. Powyższą postawę ocenić należy jako przyjętą linię obrony. W kontekście zebranego materiału dowodowego sprawstwo oskarżonego co do przypisanego mu czynu nie budzi bowiem wątpliwości. Zgodnie z treściąart. 178a §1 k.k.znamiona opisane w dyspozycji tego przepisu wyczerpuje w szczególności ten, kto znajdując się pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym. Stanem pod wpływem środka odurzającego jest taki stan, który wywołuje - w zakresie oddziaływania na ośrodkowy układ nerwowy, zwłaszcza zakłócenia czynności psychomotorycznych - takie same skutki jak spożycie alkoholu powodujące stan nietrzeźwości (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2007 r., V KK 128/06, LEX nr 257849). Stwierdzona zawartość 3- (...)we krwi oskarżonego (211ng/ml przy przyjętym przez biegłych progu oddziaływania podobnie do stanu nietrzeźwości wynoszącym 50 ng/ml) w powiązaniu z obserwacjami funkcjonariuszy Policji co do zachowania oskarżonego (poszerzone źrenice, brak reakcji na światło) oraz obserwacją poczynioną przy pobraniu krwi (źrenice szerokie z bardzo osłabioną reakcją na światło) nie pozostawiają zdaniem biegłych wątpliwości, iż wskazana substancja niewątpliwie oddziaływana na organizmM. Z. (2)zaburzając zdolność do prowadzenia pojazdu jak alkohol w ilości powodującej stan nietrzeźwości. Podkreślić w tym miejscu należy, żekodeks karnynie zawiera legalnej definicji terminu "środek odurzający". Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie sądowym poglądem rozumienie powyższego terminu na gruncieart. 178a §1 k.k.nie może być ograniczone do definicji tego pojęcia przewidzianej przezustawę z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii. „Pojęcie środka odurzającego w rozumieniuart. 178a KKobejmuje nie tylko środki odurzające wskazane wustawie z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii(Dz.U. Nr 179, poz. 1485), lecz również inne substancje pochodzenia naturalnego lub syntetycznego, działające na ośrodkowy układ nerwowy, których użycie powoduje obniżenie sprawności w zakresie kierowania pojazdem”. (uchwała Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 27 lutego 2007 r.I KZP 36/06, opubl.OSNKW 2007 nr 3, poz. 21, str. 1,L., Biul. SN 2006 nr 11, Prok. i Pr. 2007 nr 5, poz. 10, str. 9,W.. 2007 nr 21, str. 47, KZS 2007 nr 3, poz. 1). Oskarżony niewątpliwie miał świadomość sposobu oddziaływania substancji zawierającej 3- (...)na jego organizm. Z zeznań świadkaS.wynika, iż był on użytkownikiem środków odurzających, w tym substancji o podobnej budowie chemicznej i działaniu, tj. „mefedronu” (4(...)). Wiedzą powszechną w roku 2014 była fakt działania substancji zastępczych (tzw. dopalaczy) w sposób tożsamy lub zbliżony do środków ujętych ówcześnie w załączniku doustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii. Powyższe pozwala przyjąć, żeM. Z. (3)co najmniej godził się (zamiar ewentualny), że zażywając substancję zawierającą 3(...)wprowadzi się w stan odrzeczenia, który upośledzi zdolność do kierowania pojazdami mechanicznymi w stopniu odpowiadającemu działania alkoholu w stanie nietrzeźwości. M. Z. (1), swym zachowaniem wypełnił więc przesłanki zart. 178a §1 k.k.Niewątpliwie droga przyulicy (...)wG., którą oskarżony poruszał się w inkryminowanym czasie i gdzie został zatrzymany, jest drogą publiczną, a prowadzony przez niego samochód markiS. (...)jest pojazdem mechanicznym. Oskarżony znajdował się pod wpływem środka odurzającego zawierającego 3(...). Środek ten zgodnie z opinią biegłych zakłócał zdolność do prowadzenia pojazdu w takim samym sposób, jak alkohol wywołujący stan nietrzeźwości. Z treści opinii wynika, że ze względu na brak danych literaturowych odnośnie wpływu 3- (...)na sprawność psychomotoryczną, a jednocześnie przy uwzględnieniu jego podobieństwa w działaniu do znanych już i dobrze zbadanych związków z klasy amfetaminy, zasadnym jest oparcie się o wytyczne dotyczące opiniowania opracowane dla amfetaminy i jej pochodnych. W związku z tym wskazano, że stężenie amfetaminy i jej pochodnych we krwi zawierające się w zakresie 25-50 ng/ml powodują, że skutki wywoływane zaburzeniami psychomotorycznymi podobne są do tych, jakie wywołuje alkohol etylowy w stężeniu od 0,2 do 0,5 promila, natomiast stężenia powyżej 50 ng/ml powodują, że skutki wywoływane zaburzeniami psychomotorycznymi podobne są do tych, jakie wywołuje alkohol etylowy w stężeniu powyżej 0,5 promila. Oznacza to niewątpliwie, że zdolności psychomotoryczne w zakresie prowadzenia pojazdów mechanicznychM. Z. (1)były upośledzone. Biegli nie mieli wątpliwości co do bezpośredniego oddziaływania w/w substancji psychoaktywnych na ośrodkowy układ nerwowy oskarżonego, a co za tym idzie – występowanie skutków wywoływanych zaburzeniami psychomotorycznymi podobnych do tych, jakie wywołuje alkohol etylowy w stężeniu powyżej 0,5 promila. Jak wskazano powyżej oskarżony co najmniej godził się na taki stan rzeczy. Jednocześnie stwierdzone we krwi stężenie delta9-tetrahydrokannabinolu ((...)) we krwi nie przekraczała wskazanego przez biegłych progu dla stanu odpowiadającego stanowi po użyciu alkoholu. W związku z tym Sąd wyeliminował tę substancję z opisu czynu przypisanego wyrokiem. Czyn oskarżonego uznać należy za zawiniony.M. Z. (1)jest osobą dorosłą. Opinia sądowo-psychiatryczna nie pozostawia wątpliwości co do jego poczytalności. Bezprawność i karalność przypisanego mu czynu jest powszechnie znana. Co więcej, w inkryminowanym czasie, oskarżony był funkcjonariuszem Policji. Powyższe pozwala uczynić mu zarzut, iż dopuszczając się przedmiotowego czynu zachował się niezgodnie z prawem. Stężenie 3- (...)(211 ng/ml) we krwi oskarżonego pobranej już prawie 3 godziny po zatrzymaniu w znacznym stopniu przekraczała wskazany przez biegłych próg (50 ng/ml). Z treści zgromadzonej dokumentacji wynikało, że podczas przeprowadzonych badań ślinyM. Z. (1)miał szerokie, nie reagujące na światło źrenice (godz. 21:44). Podczas pobrania krwi zwrócono zaś uwagę na bardzo słabo reagujące na światło źrenice (godz. 23:17). Jak wskazano powyżej oskarżony działał co najmniej z zamiarem ewentualnym. Dokonując oceny społecznej szkodliwości czynu oskarżonego przez pryzmat okoliczności rzutujących na jej stopień, o których stanowiart. 115 § 2 k.k., Sąd doszedł do przekonania, że jest ona niemała (większa niż nieznaczna). Przedmiotem ochronyart. 178a § 1 k.k.jest bezpieczeństwo w komunikacji, a w konsekwencji życie i zdrowie człowieka oraz mienie. Swym postępowaniem zignorował jedną z podstawowych, najważniejszych norm, wyrażoną wart. 45 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, a mianowicie zakazującą kierowania pojazdami po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu. Ta norma prawna musiała być oskarżonemu dobrze znana, gdyż był zatrudniony jako funkcjonariusz Policji. Sąd wziął pod uwagę, iż do zdarzenia doszło w dniu 30 października 2014 r. (czwartek), w godzinach wieczornych, na terenie miasta. Nie ulega wątpliwości, iż w tym czasie ruch pojazdów nie był znaczny albowiem minęły już godziny szczytu.M. Z. (1)nie przewoził żadnego pasażera. ZatrzymanieM. Z. (1)było związane z prowadzonymi działaniami operacyjnymi. Oskarżony nie spowodował żadnej kolizji drogowej. Ustalając wymiar kary, w ramach przewidzianego przez ustawodawcę zagrożenia, Sąd kierował się dyrektywami zart. 53 §1 i §2 k.k.Jako okoliczność obciążającą okoliczności rzutujące na niemałą społeczną szkodliwość przypisanego czynu. Istotny jest w tym zakresie przede wszystkim fakt, że oskarżonego jako funkcjonariusza Policji winna cechować wyższa niż przeciętnego obywatela poszanowanie prawa. Na niekorzyść oskarżonego przemawiało także znaczne stężenie we krwi substancji 3- (...)(211 ng/ml), które ponad czterokrotnie przekraczało ustalony próg (stężenia powyżej 50 ng/ml powodują, że skutki wywoływane zaburzeniami psychomotorycznymi podobne są do tych, jakie wywołuje alkohol etylowy w stężeniu powyżej 0,5 promila). Jako okoliczność łagodzącą uwzględniono, iż do zdarzenia doszło w czwartek, w porze wieczornej, gdy ruch pojazdów nie jest znaczny. Oskarżony nie przewoził żadnego pasażera. Do zatrzymania doszło w związku z prowadzonymi działaniami operacyjnymi. Nie było wynikiem spowodowania kolizji. Na korzyśćM. Z. (1)zaliczono także fakt, iż nie był on dotychczas karany sądownie. W związku z tym, Sąd uznał, że kara grzywny w wymiarze 200 (dwieście) stawek dziennych, przy ustaleniu wysokości jednej stawki na kwotę 15 (piętnaście) złotych jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości, nie przekracza stopnia winy, a także czyni zadość celom w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej. Wymierzona kara niewątpliwie będzie akcentowała jej wychowawczą rolę, co ma na celu uświadomienie oskarżonemu naganności jego postępowania i wzbudzenie w nim refleksji o konieczności przestrzegania obowiązującego porządku prawnego. Ustalając stawkę dzienną, Sąd wziął pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe. Oskarżony jest obecnie zatrudniony na stanowisku kamieniarza. Uzyskuje z tego tytułu dochód w kwocie 1.000,00 zł.M. Z. (1)jest kawalerem, nie ma nikogo na utrzymaniu. Oskarżony jest osobą młodą, zdolną do pracy zarobkowej. W punkcie II. wyroku, przy zastosowaniuart. 4 § 1 k.k., na mocyart. 42 § 2 k.k.w zw. zart. 43 § 1 i 3 k.k.orzeczono wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 (trzech) lat, nakładając na oskarżonego obowiązek zwrotu prawa jazdy wystawcy. Na wymiar zakazu prowadzenia pojazdu decydujące znaczenie miało bardzo wysokie stężenie 3- (...)we krwi oskarżonego pobranej prawie 3 godziny od zatrzymania. Oznacza to, iż w chwili kierowania samochodem stężenie to było niewątpliwie jeszcze wyższe. Oskarżony jako funkcjonariusz Policji w sposób oczywisty winien stronić od wszelkich środków psychoaktywnych. W tym miejscu należy wskazać, iż Sąd zastosował omawiane przepisy w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy z dnia 20 marca 2015 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z dnia 17 kwietnia 2015 r.), która w odniesieniu do wspomnianych przepisów weszła w życie z dniem 18 maja 2015 r. Mając na uwadze treśćart. 4 § 1 k.k., Sąd rozważył, który stan prawny był dla oskarżonego względniejszy. Treśćart. 43 § 1 k.k., w brzmieniu obowiązującym od dnia 18 maja 2015 r., wskazuje, iż co do zasady zakaz prowadzenia pojazdów orzeka się w latach, od roku do lat 15. Przed wejściem w życie wspomnianej nowelizacji, zasadniczy okres wynosił od roku do lat 10. W związku z tym, ustawa obowiązująca poprzednio jest dla oskarżonego względniejsza. Orzeczenie zakazu na podstawie 42§ 2 k.k.jest obligatoryjne w wypadku wszystkich przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w ruchu popełnionych pod wpływem środka odurzającego. Przy wyznaczaniu czasu trwania zakazu Sąd miał na względzie fakt, iż stężenie 3- (...)znacząco przekraczało przyjętą granicę. Uwzględniono, iż oskarżony prowadził pojazd w terenie zabudowanym, w godzinach nocnych – przy niewielkim natężeniu ruchu. Sąd miał na uwadze fakt, iż oskarżony nie przewoził żadnych pasażerów. Zdaniem Sądu, zastosowany środek karny będzie wystarczający dla osiągnięcia wobec oskarżonego jego celów, uświadomi mu naganność jego postępowania i zapobiegnie popełnieniu przestępstwa zart. 178a §1 k.k.w przyszłości. Wskazać również należy, iż przede wszystkim rozmiar środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych spełnia potrzeby w zakresie prewencji ogólnej, wskazując na zasadność i konieczność pozbawienia kierowcy stwarzającego zagrożenie w ruchu drogowym możliwości prowadzenia pojazdów i dania mu szansy weryfikacji swojego bezprawnego zachowania. Przy wymiarze środka karnego Sąd miał wreszcie na uwadze potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa bacząc na to, by zwrócono uwagę, jakie negatywne konsekwencje i zagrożenia może nieść za sobą prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego. Zgodnie zart. 43 § 3 k.k.nałożono na oskarżonego obowiązek zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu. Do chwili wykonania obowiązku okres, na który orzeczono zakaz, nie biegnie. W punkcie III. części dyspozytywnej wyroku, na mocyart. 49 § 1 i 2 k.k.w zw. zart. 4 § 1 k.k.nałożono na oskarżonego obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego w kwocie 1000 (tysiąc) złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, stosując ponownie względniejszy dla sprawcy przepis. Zgodnie bowiem z obowiązującym do 17.05.2015r. brzmieniemart. 49 § 2 k.k.w razie skazania sprawcy za przestępstwo określone wart. 178a, Sąd mógł orzec świadczenie pieniężne wymienione wart. 39 pkt 7 k.k.na rzecz instytucji, stowarzyszenia, fundacji lub organizacji społecznej, o których mowa wart. 47 § 3 k.k., z przeznaczeniem na cel bezpośrednio związany z udzielaniem pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych; świadczenie to nie może przekroczyć 60.000 złotych. Zastosowany stan prawny nie przewidywał zatem minimalnej wysokości świadczenia pieniężnego. Natomiast górną granica, w wypadku skazania za przestępstwo określone wart. 178a Kodeksu karnego, była kwota 60.000 złotych. Obecnie obowiązujące przepisy, w zakresie omawianego świadczenia pieniężnego (to jestart. 43a § 1 i 2 k.k.) – przy uwzględnieniu nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 20 marca 2015 r. o zmianie ustawy-Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie z dniem 18 maja 2015 r., a także nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy-Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie z dniem 01 lipca 2015 r. – stanowią natomiast, iż w razie skazania sprawcy za przestępstwo określone wart. 178a § 1, art. 179 lub art. 180Sąd orzeka świadczenie pieniężne wymienione wart. 39 pkt 7na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5.000 złotych, , do wysokości określonej w§ 1, awięc do wysokości kwoty 60.000 zł. Ustawa obowiązująca poprzednio jest zatem dla oskarżonego względniejsza, gdyż nie przewidywała minimalnej wysokości świadczenia pieniężnego, orzekanego w razie skazania sprawcy za przestępstwo określone wart. 178a § 1 k.k. Wskazać należy, iż środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na określony cel nie pełni funkcji odszkodowawczej czy restytucyjnej, lecz ma na celu zwiększenie oddziaływania na sprawcę, a także wzgląd na prewencję ogólną. Zważywszy na sytuację rodzinną i majątkową oskarżonego, przy jednoczesnym dobrym stanie zdrowia i zdolności do pracy zarobkowej, orzeczona tytułem świadczenia pieniężnego kwota 1.000,00 złotych stanowi wypełnienie funkcji wychowawczej i represyjnej tegoż środka karnego. Kwota ta jest adekwatna do możliwości majątkowych oskarżonego i wagi popełnionego przestępstwa. W punkcie IV. części dyspozytywnej wyroku, mając na uwadze ustabilizowaną sytuację majątkową i rodzinną oskarżonego oraz fakt, iż jest on zdolny do pracy zarobkowej, na mocyart. 627 k.p.k.obciążonoM. Z. (1)kosztami postępowania w sprawie w kwocie 5751,28 zł (pięć tysięcy siedemset pięćdziesiąt jeden złotych 29/100), w tym 300 (trzysta) złotych tytułem opłaty.
372
15/101505/0001006/K
pl-court
152510150004003_VIII_C_000443_2017_Uz_2017-11-02_001
VIII C 443/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2017-11-09 21:05:39.0 CET
2017-12-12 13:20:05.0 CET
15251015
4003
SENTENCE, REASON
SSR Bartek Męcina
null
null
Sygn. akt VIII C 443/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ dnia 5 października 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w VIII Wydziale Cywilnym w składzie: przewodniczący: SSR Bartek Męcina protokolant: st. sekr. sąd. Ewa Ławniczak po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 września 2017 roku wŁ. sprawy z powództwaK. L. przeciwkoJ. Ś. o zapłatę zasądza od pozwanejJ. Ś.na rzecz powodaK. L.kwotę 1.200 zł. (jeden tysiąc dwieście złotych) oraz kwotę 30 zł. (trzydzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu. Sygn. akt VIII C 443/17 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 20 grudnia 2016 r. powódK. L.wniósł o zapłatę przezJ. Ś.kwoty 1.200 zł., jak również o zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 30 sierpnia 2016 r. kupił od pozwanej poduszkę masującąM.T.za kwotę 1.600 zł. Tego dnia przed zakupem pracownik pozwanej,M. Ś.zaprezentowała powodowi działanie poduszki masującej.K. L.otrzymał poduszkę masującą, która była mu wcześniej prezentowana. Następnego dnia powód doszedł do wniosku, że podjął złą decyzję o kupnie poduszki masującej, dlatego telefonicznie powiadomił pozwaną o odstąpieniu od umowy. W dniu 13 września 2016 r. powód za pośrednictwem Poczty Polskiej nadał paczkę, która zawierała pismo o odstąpieniu umowy kupna oraz poduszkę masującą. Pozwana nie odebrała paczki, również powód odmówił jej odebrania, w konsekwencji paczka znalazła się w Urzędzie Pocztowym wK.. W związku z tym, żeJ. Ś.zmieniła siedzibę prowadzenia działalności gospodarczej, powód zwrócił się z prośbą o interwencję do Miejskiego Rzecznika Konsumentów wS.. Rzecznik przekazał pozwanej informację o tym, gdzie znajduje się paczka, a w dniu 17 listopada 2016 r. poinformował powoda, że według pozwanej poduszka masującą była używana. W dniu 16 listopada 2016 r.K. L.otrzymał od pozwanej pismo z wezwaniem do zapłaty na jej rzecz kwoty 1.200 zł. tytułem odszkodowania za zmniejszenie wartości towaru pod rygorem potrącenia z uiszczonej przez powoda ceny zakupu poduszki masującej. W dniu 13 grudnia 2016 r.K. L.otrzymał od pozwanej kwotę 400 zł. przekazem pocztowym. (pozew k. 2 - 3) Nakazem zapłaty z dnia 10 stycznia 2017 r. referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym dla Łodzi Widzewa w Łodzi zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.200 zł. oraz kwotę 30 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu. (nakaz zapłaty k. 22) Powyższy nakaz zapłaty pozwana zaskarżyła w całości wnosząc o oddalenie powództwa.J. Ś.podniosła zarzut potrącenia przysługującej jej z tytułu odszkodowania za przekroczenie granic prawidłowego zapoznania się z towarem i zmniejszeniem jego wartości wierzytelności w kwocie 1.200 zł. z wierzytelnością dochodzoną przez powoda, a także o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu strona pozwana zaprzeczyła, abyK. L.otrzymał poduszkę masującą, która była wcześniej przedmiotem prezentacji. Fakt nieodebrania nadanej przez powoda przesyłki pocztowej pozwana wyjaśniła zmianą siedziby prowadzonej działalności gospodarczej.J. Ś.wskazała, że przysługująca jej wierzytelność wynika z art. 34 ust. 4 ustawy prawach konsumenta. Natomiast art. 32 ust. 3 wskazanej ustawy przyznał przedsiębiorcy uprawnienie do wstrzymania się ze zwrotem uzyskanej od konsumenta płatności. W związku z tym, że pozwana zwróciła powodowi kwotę 400 zł., a przede wszystkim przysługuje jej wierzytelność z tytułu odszkodowania, na skutek potrącenia wierzytelność dochodzona pozwem uległa umorzeniu w całości. (sprzeciw k. 29- 32) Na rozprawie w dniu 28 września 2017 r. powód poparł powództwo, a pozwana, reprezentowana przez pełnomocnika będącego adwokatem, wniosła o oddalenie powództwa. (protokół rozprawy k. 55- 62) Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: J. Ś.prowadzi działalność gospodarczą podfirmą (...). (bezsporne: dane z wpisu w rejestrze REGON k. 20) W dniu 30 sierpnia 2016 r. pracownik pozwanej,M. Ś.zaprezentowała w domuK. L., wM.115, działanie poduszki masującejM.T.. Po prezentacjiK. L.zdecydował się na zakup poduszki masującejM.T.za kwotę 1.600 zł.K. L.otrzymał poduszkę masującą, która była mu wcześniej prezentowana. (zeznania powoda k. 62 w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami z k. 60, umowa sprzedaży k. 5) Następnego dnia powód doszedł do wniosku, że podjął złą decyzję o kupnie poduszki masującej, dlatego telefonicznie powiadomił pozwaną o odstąpieniu od umowy. W dniu 13 września 2016 r. powód za pośrednictwem Poczty Polskiej nadał paczkę, która zawierała pismo o odstąpieniu umowy kupna oraz poduszkę masującą. (zeznania powoda zeznania powoda k. 62 w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami z k. 60, pismo o odstąpieniu k. 6, dowód nadania paczki k. 7) Pozwana nie odebrała paczki, również powód odmówił jej odebrania, w konsekwencji paczka znalazła się w Urzędzie Pocztowym wK.. (pismo Poczty Polskiej k. 8) Powód zwrócił się z prośbą o interwencję do Miejskiego Rzecznika Konsumentów wS.. (zeznania powoda k. 62 w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami z k. 62) Pismem z dnia 8 listopada 2016 r.J. Ś.zwróciła się do powoda z prośbą o odesłanie poduszki masującej oraz wskazanie rachunku bankowego. (pismo pozwanej k. 14) W odpowiedzi na powyższe, pismem z dnia 15 listopada 2016 r.K. L.zawiadomił pozwaną, że z uwagi na nieodebranie przez nią przesyłki, paczka znajduje się w Urzędzie Pocztowym wK.. Powód wskazał również numer rachunku bankowego. (pismo powoda k. 15, dowód nadania k. 15 a) Pismem z dnia 16 listopada 2016 r. pozwana wezwałaK. L.do zapłaty na jej rzecz kwoty 1.200 zł. tytułem odszkodowania za przekroczenie granic prawidłowego zapoznania się z towarem oraz zmniejszenia wartości towaru, pod rygorem potrącenia z uiszczonej przez powoda ceny zakupu poduszki masującej. Według pozwanej zmniejszenie wartości towaru spowodowane było odesłaniem produktuM. T.bez oryginalnego opakowania oraz ze śladami użytkowania. (ostateczne wezwanie do zapłaty k. 17) W dniu 13 grudnia 2016 r.K. L.otrzymał od pozwanej kwotę 400 zł. przekazem pocztowym. (zeznania powoda k. 61 w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami z k. 62, przekaz pocztowy k. 18) Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie powołanych wyżej dowodów w postaci dokumentów, których wiarygodność nie była kwestionowana przez żadną ze stron, a także na podstawie zeznań powoda. Sąd nie dał natomiast wiary zeznaniomM. Ś.we fragmencie, w którym świadek podała, że przekazała powodowi nową poduszkę masującą zapakowaną w folię oraz tekturowe pudełko. W powyższym zakresie relacja świadka jest sprzeczna z zeznaniami powoda, który wyraźnie stwierdził, że otrzymał poduszkę masującą, która była mu wcześniej prezentowana, bez żadnego opakowania. Jako niewiarygodne Sąd ocenił także zeznaniaR. Ś.w części, w której świadek zeznał, że zwrócona przez powoda poduszka nosiła ślady użytkowania. Również i w tym przypadku relacja świadka jest sprzeczna z zeznaniamiK. L., który podał, że zwrócony przez niego towar nie był uszkodzony. Należy zauważyć, żeM. Ś.pracuje w przedsiębiorstwie pozwanej, z koleiR. Ś.pomaga pozwanej w prowadzeniu jej przedsiębiorstwa. DodatkowoR. Ś.jest mężem pozwanej. Zatem zarównoM. Ś., jak iR. Ś.mieli powody, aby zeznawać na korzyść strony pozwanej. Sąd Rejonowy zważył co następuje: Powództwo jest zasadne i zasługuje na uwzględnienie. W przedmiotowej sprawieK. L.wniósł o zasądzenie odJ. Ś.kwoty 1.200 zł. tytułem zwrotu części ceny zakupu poduszki masującejM.T.w związku z odstąpieniem od umowy kupna sprzedaży zawartej w dniu 30 sierpnia 2016 r. Powód zapłacił na rzecz pozwanej kwotę 1.600 zł. tytułem ceny zakupu, jednak pozwana zwróciła kwotę 400 zł., dlatego też powód dochodził pozostałej części przekazanej kwoty. Stan faktyczny częściowo nie był sporny pomiędzy stronami, poza tym został udokumentowany licznymi pismami, przekazywanymi sobie przez obie strony. Spór dotyczył tego, czyK. L.otrzymał nową, zapakowaną poduszkę masującą, czy też był to przedmiot wcześniej mu prezentowany, a przede wszystkim, czy odesłany przez powoda przedmiot nosił ślady użytkowania w stopniu większym niż to wynikało z konieczności zapoznania się z jego działaniem. W niniejszej sprawie znajdują zastosowanie przepisy ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, bowiem przepisy tej ustawy określają prawa przysługujące konsumentowi, w szczególności obowiązki przedsiębiorcy zawierającego umowę z konsumentem oraz zasady i tryb zawierania z konsumentem umowy na odległość i poza lokalem przedsiębiorstwa. Zgodnie z art. 2 pkt. 1 a ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta, zwanej dalej ustawą, umowa zawarta poza lokalem przedsiębiorstwa, to umowa z konsumentem zawarta przy jednoczesnej fizycznej obecności stron w miejscu, które nie jest lokalem przedsiębiorstwa danego przedsiębiorcy. Zatem nie ulega wątpliwości, że zawartą przezK. L.w jego domu wM.w dniu 30 sierpnia 2016 r. umowę kupna, należy traktować jako umowę zawartą poza lokalem przedsiębiorstwa pozwanej. Skoro tak toK. L.przysługiwało uprawnienie do odstąpienia od umowy, gdyż w myśl art. 27 powołanej ustawy konsument, który zawarł umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów, z wyjątkiem kosztów określonych w art. 33, art. 34 ust. 2 i art. 35. Z kolei w myśl art. 30 ust. 2 ustawy do zachowania terminu wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem. Wobec tegoK. L.wysyłając za pośrednictwem Poczty Polskiej w dniu 13 września 2016 r. paczkę zawierającą oświadczenie o odstąpieniu od umowy, zachował 14 dniowy termin. Co istotne strona pozwana nie kwestionowała, żeK. L.złożył w ustawowym terminie oświadczenie o odstąpieniu od umowy kupna poduszki masującej, w związku z czym przysługiwało powodowi roszczenie o zwrot uiszczonej ceny w wysokości 1.600 zł. NatomiastJ. Ś.podniosła zarzut potrącenia przysługującej jej z tytułu odszkodowania za przekroczenie granic prawidłowego zapoznania się z towarem i zmniejszeniem jego wartości wierzytelności w kwocie 1.200 zł. z wierzytelnością dochodzoną przez powoda. Jako podstawę swojego roszczenia pozwana wskazała art. 34 ust. 4 ustawy o prawach konsumenta. Dla przypomnienia instytucja potrącenia uregulowana jest wart. 498 – 505 k.c.Podstawowy w tym zakresie przepisart. 498 § 1 k.c.stanowi, że gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Powyższe rozwiązanie bez wątpienia wychodzi naprzeciw oczekiwaniom praktycznym i zdecydowanie ułatwia i upraszcza obrót prawny. Dzięki potrąceniu możliwym staje się regulowanie zobowiązań, a samo potrącenie w istocie rzeczy jest traktowane jako surogat świadczenia, za pomocą którego dłużnik płaci swój dług i zwalnia się z zobowiązania. Zamiast bowiem doprowadzać do tego, że jedna ze stron będzie świadczyć na rzecz drugiej i jednocześnie od niej oczekiwać tego samego, efektywniejszym i niejednokrotnie bezpieczniejszym środkiem będzie umorzenie świadczenia wyższego o świadczenie niższe. Dopuszczalność potrącenia, wywierającego doniosłe skutki w sferze prawnej drugiej strony, musi się łączyć ze szczegółowym określeniem jego przesłanek, uwzględniających uzasadnione interesy także drugiej strony oraz osób trzecich. Wprawdzie zarzut potrącenia nie jest formą dochodzenia roszczeń, lecz środkiem obrony strony pozwanej, to jednak każdorazowo trzeba rozważyć, czy dokonane potrącenie jest skuteczne, tj. czy przedstawiona do potrącenia wierzytelność istnieje w zgłoszonym rozmiarze i zachodzą inne niezbędne przesłanki zart. 498 § 1 k.c., warunkujące potrącenie. Jak już była mowa powyżej jako podstawę prawną przysługującej jej wierzytelności, strona pozwana wskazała art. 34 ust. 4 ustawy o prawach konsumenta, zgodnie z którym konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy, chyba że przedsiębiorca nie poinformował konsumenta oprawie odstąpienia od umowy zgodnie z wymaganiami art. 12 ust.1 pkt 9. Abstrahując od twierdzeńK. L., że odesłana przez niego poduszka masującą nie nosiła żadnych śladów użytkowania, Sąd doszedł do konstatacji, iżJ. S.nie udowodniła swojego roszczenia służącego przeciwko powodowi co do wysokości. Strona pozwana nie przeprowadziła żadnego dowodu na okoliczność wysokości przysługującego jej odszkodowania. Jedynie świadekR. Ś.na pytanie Sądu wyjaśnił, że kwota 1.200 zł. przyjęta przez stronę pozwaną z tytułu odszkodowania przysługującego na podstawie art. 34 ust. 4 ustawy o prawach konsumenta wynika z tego, że używane poduszki masująceM.T.są sprzedawane za kwotę 400 zł. W ocenie Sądu powyższe stwierdzenie świadka nie jest w żaden sposób przydatne do ustalenia wysokości przysługującego pozwanej odszkodowania. Zgodnie zaś z treścią przepisuart. 6 k.c., ciężar udowodnienia twierdzenia faktycznego spoczywa na tej stronie, która z tego twierdzenia wywodzi skutki prawne. W przedmiotowej sprawie to pozwana winna udowodnić, że przysługuje jej wierzytelność zgłoszona do potrącenia we wskazanej wysokości. Stosownie bowiem do treściart. 232 k.p.c.to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Oznacza to, że obecnie Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, a ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania ponosi powód. Wskazać przy tym należy, że obowiązujące przepisy (art. 207 § 6 k.p.c.) nakazują stronom postępowania przytaczanie okoliczności faktycznych i dowodów, co do zasady wraz z pierwszym pismem, w którym zajmuje stanowisko w sprawie (pozwie, odpowiedzi na pozew, sprzeciwie). Już zatem w treści pozwu powód winien niezwłocznie przedstawić wszelkie wnioski dowodowe i dowody na uzasadnienie swoich twierdzeń faktycznych(B. K., Rozważania o "braku zwłoki" jako podstawie uwzględnienia spóźnionego materiału procesowego na gruncieart. 207 § 6 oraz 217 § 2 k.p.c.Artykuł.S. P..(...)-148),a nie zrobił tego. Wskazać bowiem należy, że§ 2 art. 217 k.p.c.jasno wskazuje, że fakty i dowody winny być przytaczane „we właściwym czasie” pod rygorem ich pominięcia jako spóźnionych(por. Komentarz do art. 217 Kodeksu postępowania karnego: P. Telenga i inni, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. WKP, 2012; T. Żyznowski i inni, Kodeks postępowania karnego. Komentarz. Tom I. Artykuły 1-366. Lex, 2013; B. Karolczyk, Rozważania o "braku zwłoki" jako podstawie uwzględnienia spóźnionego materiału procesowego na gruncie art. 207 § 6 oraz 217 § 2 k.p.c. Artykuł. St.Prawn. 2012/1/123-148). Stwierdzenie, że zgłoszona przez stronę pozwaną wierzytelność do potrącenia, nie została udowodniona co do jej wysokości, stanowi samodzielną podstawę do uwzględnienia powództwa w całości. Poza tym w ocenie SąduJ. Ś.nie udowodniła również, że przysługuje jej w ogóle roszczenie o odszkodowanie oparte na podstawie art. 34 ust. 4 ustawy o prawach konsumenta.K. L.zeznał, że zwrócił pozwanej nieużywaną poduszkę masującą, bez żadnych śladów uszkodzeń. Natomiast przedstawione przez stronę pozwaną dowody przeczące w tym zakresie twierdzeniom powoda, Sąd uznał z przyczyn wskazanych powyżej, za niewiarygodne. Z powyższych przyczyn Sąd nie podzielił stanowiska strony pozwanej, że w związku z tym, że pozwana zwróciła powodowi kwotę 400 zł. oraz przysługuje jej wierzytelność z tytułu odszkodowania, na skutek potrącenia wierzytelność dochodzona pozwem uległa umorzeniu w całości. Dlatego też Sąd zasądził odJ. Ś.kwotę 1.200 zł tytułem części uiszczonej ceny zakupu poduszki masującej, uznając iż żądanie powoda jest uzasadnione. O kosztach Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.obciążając pozwaną obowiązkiem zwrotu na rzecz powoda całości kosztów procesu. Na koszty te złożyło się 30 zł. tytułem opłaty od pozwu. Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji.
443
15/251015/0004003/C
pl-court
151015150000503_I_C_001187_2016_Uz_2017-11-02_001
I C 1187/16
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-03-02 21:00:48.0 CET
2021-10-15 13:54:33.0 CEST
15101515
503
SENTENCE, REASON
Małgorzata Nowicka-Midziak
[ "art.822§1i4 kc, art.824^1^§1 kc" ]
[ "Odszkodowanie" ]
Sygn. akt: I C 1187/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ G., dnia 2 listopada 2017r Sąd Rejonowy w Gdyni, I Wydział Cywilny Przewodniczący: SSR Małgorzata Nowicka - Midziak Protokolant: Yuliya Kaczor po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 listopada 2017r sprawy z powództwaM. S. przeciwko(...) S.A.V.(...)wW. o zapłatę 1 zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 39 778,38 zł. (trzydzieści dziewięć tysięcy siedemset siedemdziesiąt osiem złotych trzydzieści osiem groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 lipca 2016r do dnia zapłaty; 2 oddala powództwo w pozostałym zakresie; 3 zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7 656 zł. (siedem tysięcy sześćset pięćdziesiąt sześć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu; 4 nakazuje ściągnięcie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni kwotę 269,13 zł. (dwieście sześćdziesiąt dziewięć złotych trzynaście groszy) tytułem brakujących kosztów opinii biegłego. Sygnatura akt: I C 1187/16 UZASADNIENIE PowódM. S.wniósł pozew przeciwko(...) S.A.V.(...)z siedzibą wW.domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 40.762,38 zł wraz ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 39.788,38 zł od dnia 17 lipca 2016r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 984 zł od dnia 9 września 2016r. do dnia zapłaty. W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż w dniu 13 czerwca 2016r. samochód powoda markiN. (...)onumerze rejestracyjnym (...)został uszkodzony w wypadku komunikacyjnym, którego sprawcą był kierowca ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w firmie pozwanego. Szkoda została pozwanemu zgłoszona w dniu 16 czerwca 2016r., a w dniu 11 lipca 2016r. pozwany wypłacił powodowi odszkodowanie w kwocie 17.339,49 zł w oparciu o kalkulację naprawy nr(...). Zdaniem powoda kalkulacja pozwanego nie odzwierciedla rzeczywistej wysokości szkody, a powód nie dysponując wiedzą pozwalającą określić mu wysokość kosztów naprawy w sposób prawidłowy zlecił sporządzenie kosztorysu oraz dochodzenie roszczenia niezależnemu rzeczoznawcy, który ustalił, że koszt naprawy zgodnie z technologią naprawy producenta i z uwzględnieniem rzeczywistych stawek występujących na rynku usług motoryzacyjnych za prace blacharskie lakiernicze wynosi 57.117,87 zł. Koszt sporządzenia kosztorysu, zgromadzenia i analizy akt oraz koszt korespondencji wynosi 984 zł. Mimo złożenia przez powoda reklamacji ubezpieczyciel nie stwierdził podstaw do zmiany swego stanowiska. Powód zarzuca pozwanemu, iż nieprawidłowo sporządził kalkulację naprawy, w której zastosował stawki za prace blacharskie i lakiernicze w wysokości 54 zł, które rażąco odbiegają od stawek występujących na rynku, dokonał bezzasadnej korekty wartości materiału lakierniczego o 33 % i zastosował zamienniki części w miejsce uszkodzonych oryginalnych części. W niniejszej sprawie powód dochodzi kwoty 39.788 38 zł stanowiącej kwotę odszkodowania za naprawę pojazdu oraz kwoty 984 zł tytułem kosztów zastępstwa pełnomocnika w postępowaniu przedsądowym. (pozew k. 2-4) W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Pozwany podniósł, iż w ramach przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego zlecił podmiotowi zewnętrznemu dokonanie kosztorysu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. W wyniku powyższych ustaleń poszkodowanemu została przyznana i wypłacona kwota 17.739,49 zł. Pozwany podniósł, iż kwota należnego odszkodowania została oszacowana po gruntownej i pełnej analizie wyczerpująco zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego obejmującego m.in. protokół szkody i kosztorys naprawy. Odszkodowanie przyznane poszkodowanemu na podstawie powyższej wyceny zostało obliczone w oparciu o nowe części i średnie stawki roboczogodzin jakie obowiązują w warsztatach w miejscu zamieszkania poszkodowanego. Z tego względu postępowanie likwidacyjne przeprowadzone zostało w sposób prawidłowy i wyczerpujący, co z kolei uzasadnia tezę, że kwota przyznanego i wypłaconego poszkodowanemu świadczenia odpowiada rozmiarom doznanej szkody majątkowej, a tym samym stanowi w pełni kompletną rekompensatę z tytułu uszkodzeń pojazdu. Dodatkowo pozwany podniósł, że w postępowaniu likwidacyjnym poinformował poszkodowanego, że możliwe jest wskazanie warsztatu w pobliżu miejsca zamieszkania poszkodowanego, który to warsztat jest w stanie naprawić pojazd w sposób umożliwiający przywrócenie stanu poprzedniego za kwotę wskazaną w kosztorysie pozwanego, lecz powód z tej oferty nie skorzystał. Pozwany zakwestionował również wiarygodność i moc dowodową przedstawionej przez powoda kalkulacji naprawy kwestionując w szczególności zakres uszkodzeń i koszt naprawy. Zdaniem pozwanego nie można uznać za ekonomiczne uzasadnione użycie do naprawy jedynie części oryginalnych podczas gdy do obrotu powszechnego dopuszczone są pełnowartościowe i posiadające stosowne certyfikaty części o porównywalnych parametrach użytkowych i estetycznych, lecz znacznie niższych cenach. Pozwany zakwestionował także roszczenie o zwrot poniesionych w toku przedsądowego postępowania kosztów wskazując, iż nie pozostają one w normalnym związku przyczynowym z zaistniałym w szkodą. (odpowiedź na pozew k. 45-48) Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 13 czerwca 2016r. w wyniku kolizji drogowej uszkodzeniu uległ samochód osobowy markiN. (...)onumerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność powodaM. S.. Sprawca kolizji miał zawartą umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z pozwanym(...) S.A.V.(...)z siedzibą wW.. (okoliczności bezsporne) W dniu 16 czerwca 2016r. powód zgłosił szkodę pozwanemu. Decyzją z dnia 11 lipca 2016r. pozwany przyznał i wypłacił powodowi odszkodowanie w kwocie 17.339,49 zł w oparciu o kalkulację naprawy nr(...). Nie zgadzając się z wysokością przyznanego odszkodowania, powód zleciłW.(...) Centrum Pomocypo Wypadkach i Kolizjach(...)wykonanie kalkulacji kosztów naprawy. Zgodnie z tą kalkulacją koszt naprawy uszkodzeń pojazdu powoda wynosił 57.117,87 zł. Za czynności związane z dochodzeniem roszczenia (zgromadzenie i analiza akt sprawy pod kątem wyceny, wykonanie kosztorysu)W.wystawił fakturę na kwotę 984 zł. Pismem z dnia 12 sierpnia 2016r. pełnomocnik powoda zwrócił się do pozwanego o dopłatę odszkodowania w kwocie 39.778,38 zł, zwrot kosztów pełnomocnika (zgromadzenie i analiza akt szkody, wykonanie kosztorysu, korespondencja, telefony). Decyzją z dnia 26 sierpnia 2016r. pozwany podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko. (okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o decyzję pozwanego z dnia 11 lipca 2016r. k. 5, kalkulację naprawy nr(...)k. 6-11, przedsądowe wezwanie do zapłaty z dnia 12 sierpnia 2016r. k. 21, decyzję pozwanego z dnia 26 sierpnia 2016r. k. 19-20, faktura VAT k. 18) Celowe i uzasadnione koszty naprawy samochodu powoda markiN. (...)onumerze rejestracyjnym (...)w wyniku kolizji drogowej z dnia 13 czerwca 2016r. przy zastosowaniu stawek za prace blacharskie w wysokości 123,05 zł/rbg i prace lakiernicze w wysokości 144,55 zł/rbg oraz przy zastosowaniu części nowych i oryginalnych wynosi 57.478,42 zł. Koszt naprawy uwzględnia technologię producenta oraz części jednokrotnego montażu (prowadnica szyby, folia drzwi przednich lewych, prowadnica szyby tylnej lewej, zestaw mocujący). (dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu wyceny pojazdów samochodowychP. K.k. 78-94 wraz z pisemną opinią uzupełniającą k. 119) Sąd zważył, co następuje: Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów oraz dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny pojazdów samochodowychP. K.. Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd uznał, iż dowody z dokumentów prywatnych przedłożonych przez strony w postaci korespondencji stron, są wiarygodne, albowiem żadna z nich nie kwestionowała autentyczności tych dokumentów, ani nie zaprzeczyła, iż osoby podpisane pod tymi pismami nie złożyły oświadczeń w nich zawartych. Ponadto, brak było podstaw do kwestionowania pisemnej opinii wydanej przez biegłego sądowego z zakresu wyceny pojazdów samochodowychP. K.. Zdaniem Sądu opinia ta została sporządzona rzetelnie i fachowo, z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego. Opinia przedstawiona przez biegłego jest jasna, nie zawiera żadnych luk czy sprzeczności, ani też nie budzi wątpliwości Sądu w świetle zasad logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego. Nadto, w opinii uzupełniającej biegły w sposób rzeczowy odniósł się do zarzutów powoda i obronił swoją opinię. W związku z powyższym uznać należało, że opinia przedstawiona przez biegłegoP. K.jest jednoznaczna, zupełna i nie pozostawia żadnych wątpliwości co do wysokości szkody poniesionej przez powoda. Podkreślić należy, iż strona pozwana nie wnosiła żadnych zarzutów do opinii biegłego. Normatywną podstawę odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela stanowią przepisyart. 822 § 1 i 4 k.c.iart. 8241§ 1 k.c.orazart. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie zart. 822 § 1 i 4 k.c.przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Na mocy natomiastart. 8241§ 1 k.c.o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Z treściart. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(tekst jednolity Dz.U. z 2013r., poz. 392) wynika, iż w obowiązkowych ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem, nie wyżej jednak niż do wysokości sumy gwarancyjnej ustalonej w umowie. Nadto, na względzie należy mieć również treśćart. 361 § 1 k.c., który stanowi, iż zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność jedynie za normalne następstwa działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła, oraz treśćart. 363 § 1 k.c.który stanowi, że co do zasady naprawienie szkody winno nastąpić według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie do stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, przy czym gdyby przywrócenie do stanu poprzedniego pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Jednocześnie z treściart. 361 § 2 k.c.wynika, iż naprawienie szkody obejmuje straty, które poniósł poszkodowany. Przechodząc do szczegółowych rozważań wskazać należy, iż pomiędzy stronami nie było sporu ani co do okoliczności kolizji drogowej z dnia 13 czerwca 2016r., winy kierowcy posiadającego obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń ani tego, że odpowiedzialność za szkodę ponosi pozwany w związku z zawartą ze sprawcą umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Nadto, należało mieć na uwadze, iż w toku postępowania likwidacyjnego pozwany zakład ubezpieczeń przyjął co do zasady odpowiedzialność za poniesioną przez powoda szkodę i przyznał mu odszkodowanie w łącznej wysokości 17.339,49 zł. Zatem, jedyną kwestią sporną pomiędzy stronami była wysokość szkody. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie powód wykazał – wnosząc o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego – że przyznana mu w toku postępowania likwidacyjnego kwota 17.339,49 zł tytułem odszkodowania nie kompensuje całości poniesionej szkody. Na podstawie dowodu z opinii biegłego sądowegoP. K.Sąd ustalił bowiem, że niezbędny i celowy koszt naprawy uszkodzeń w pojeździe powoda markiN. (...)onumerze rejestracyjnym (...)wynosi 57.478,42 zł. Co prawda biegły wskazał wartość szkody w dwóch wariantach, tj. przy uwzględnieniu zakresu naprawy podanego w Ocenie(...)pozwanego (55.020,95 zł) oraz zakresu naprawy poszerzonego o dodatkowe części ujęte w kosztorysie sporządzonym na zlecenie powoda (57.478,42 zł). Za uzasadniony jednak należało uznać koszt naprawy w drugim wariancie. Jak bowiem wyjaśnił biegły w opinii uzupełniającej koszt ten uwzględnia zarówno technologię producenta jak również konieczność wymiany części jednokrotnego montażu (prowadnica szyby, folia drzwi przednich lewych, prowadnica szyby tylnej lewej, zestaw mocujący). Jak wyjaśnił biegły zastosowanie technologii zalecanej przez producenta pojazdu gwarantuje poprawną i prawidłową naprawę uszkodzeń zgodną z zasadami technicznymi. Nadto, nie ulega wątpliwości, że przy szacowaniu wysokości poniesionej przez powoda szkody należało również uwzględnić koszt części, które zostały zdemontowane w czasie naprawy i zgodnie z technologią naprawy nie podlegają ponownemu montażowi. Strona pozwana w żaden sposób nie odniosła się do opinii biegłego. W świetle opinii biegłego za pozbawione podstaw należało uznać twierdzenia pozwanego zawarte w odpowiedzi na pozew o konieczności uwzględniania cen tańszych zamienników, a nie cen części nowych i oryginalnych czy też zastosowania korekty wartości materiału lakierniczego. Sąd miał bowiem na uwadze, że zgodnie z obowiązującą w postępowaniu cywilnym zasadą rozkładu ciężaru dowodowego wyrażoną wart. 6 k.c.ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Jeśli zatem pozwany domagał się uwzględnienia przy wycenie szkody cen części innych aniżeli części nowe i oryginalne, to winien był udowodnić, że stan techniczny pojazdu czy też historia szkód pojazdu uzasadniały użycie tzw. zamienników. Nie ulega przy tym wątpliwości, że pozwany jako profesjonalista dysponujący fachowym zespołem rzeczoznawców miał możliwość przeprowadzenia gruntownych oględzin uszkodzonego pojazdu w postępowaniu likwidacyjnym i ustalenia stanu technicznego, w tym stwierdzenia ewentualnych uszkodzeń wynikających z eksploatacji, niewłaściwego utrzymania pojazdu (np. korozja) czy wreszcie ustalenia czy pojeździe zamontowane są części nieoryginalne. Niemniej, w dokumentach dołączonych do akt sprawy nie ma takich informacji. Sąd nie doszukał się żadnych informacji o tym, że pojazd znajdował się w złym stanie technicznym, nieadekwatnym do wieku i okresu eksploatacji czy też że pojazd ten wcześniej uczestniczył w innych kolizjach. W konsekwencji uznać należało, że brak jest podstaw do zastosowania korekty z tytułu lakierowania oraz do zastosowania części innych aniżeli nowe i oryginalne. Niezależnie od powyższego, zdaniem Sądu, nie można na poszkodowanego przenosić ryzyka zastosowania części pochodzących od innych producentów (tzw. zamienników) w przypadku, gdy przed kolizją były zamontowane części oryginalne, albowiem części zamontowane w wyniku naprawy muszą odpowiadać jakością częściom uprzednio zamontowanym, gdyż tylko w tym przypadku możliwe jest odzyskanie stanu technicznego, zdolności użytkowej i wyglądu estetycznego, jaki pojazd posiadał przed wypadkiem. Stąd też zastosowanie zamienników bez wątpienia wpłynie na wartość rynkową pojazdu. Wprawdzie naprawa samochodu przy użyciu nowych i oryginalnych części zamiennych jest droższa, jednak oczekiwanie pozwanego, że powód naprawi swój samochód w sposób możliwie najtańszy jest sprzeczne z regułą wyrażoną przepisieart. 361 k.c.Sama zaś okoliczność, że na rynku dostępne są części zamienne w niższej cenie, nie uprawnia pozwanego ubezpieczyciela do obniżenia cen tych części. Celem naprawy jest bowiem przywrócenie stanu pojazdu sprzed kolizji, a nie jedynie przywrócenie go do stanu używalności. Zatem dopiero gdy pojazd został przywrócony do stanu poprzedniego można mówić, iż szkoda została naprawiona, a obowiązek ubezpieczyciela wygasa. Nadto, należy podkreślić, iż zakład ubezpieczeń, jako strona umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, nie ma żadnych podstaw do narzucania osobie trzeciej nie będącej stroną umowy – tj. poszkodowanemu – jakichkolwiek obowiązków w zakresie dotyczącym sposobu naprawy samochodu, w tym poszukiwania firmy sprzedającej części najtaniej (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., sygn. akt III CZP 32/03). Niezależnie od powyższego, pozwany nie wykazał żadnymi dowodami, że naprawa przy uwzględnieniu części nowych i oryginalnych doprowadzi do wzrostu wartości pojazdu w stosunku do jego wartości sprzed szkody. Zgodnie bowiem z utrwaloną linią orzecznictwa zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi (por.: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012r., III CZP 80/11, OSNC 2012/10/112, Prok.i Pr.-wkł.(...), LEX nr 1129783, Biul.SN 2012/4/5, M.Prawn. 2012/24/1319-1323). W niniejszym postępowaniu pozwany ubezpieczyciel nie zaoferował żadnego wiarygodnego dowodu na podstawie którego można by stwierdzić, że w przypadku zamontowania części oryginalnych dojdzie do wzrostu wartości rynkowej pojazdu w stosunku do jego wartości sprzed powstania szkody. Dodatkowo podkreślić należy, iż wykładnia przepisówart. 361 § 2 i art. 363 § 2 k.c.prowadzi do wniosku, że ubezpieczyciel, w ramach umowy o odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu, powinien ustalić odszkodowanie w kwocie, która zapewnia przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę jako całości. Wynika to z przyjętej w polskim systemie prawnym zasady pełnej kompensacji szkody. Mając zatem na uwadze wszystkie podniesione powyżej okoliczności Sąd ustalił wysokość należnego powodowi odszkodowania przy uwzględnieniu cen części nowych i oryginalnych. Wobec stanowczej opinii biegłego brak jest także podstaw do rozliczenia szkody jako całkowitej. Koszt naprawy w żadnym z przedstawionych wariantów nie przekracza wartości pojazdu w stanie nieuszkodzonym (87.000 zł). Nadto, w świetle opinii biegłego należało uznać, że znacznie zaniżone zostały przez pozwanego koszty robocizny. W kosztorysie sporządzonym w postepowaniu likwidacyjnym strona pozwana uwzględniła stawki w wysokości 54 zł/rbg, jednak wobec opinii biegłego sądowego stawki te należało uznać za znacząco zaniżone. Jak wynika z opinii biegłego stawki stosowane na rynku w 2016r. znacznie przekraczały poziom przyjęty przez pozwanego.P. K.wskazał, że w dacie szkody średnimi stawkami na rynku lokalnym były stawki za prace blacharskie i mechaniczne w wysokości 123,05 zł/rbg i prace lakiernicze w wysokości 144,55 zł/rbg. Jak wyjaśnił biegły stawki zastosowane przez ubezpieczyciela są nie spotykane na rynku lokalnym usług motoryzacyjnych. Strona pozwana nie wniosła żadnych zarzutów do opinii biegłego. Sąd także nie dopatrzył się żadnych podstaw do jej kwestionowania. Z tego względu należało uznać, że dochodzona przez powoda kwota 39.778,38 zł z tytułu odszkodowania obejmującego koszty naprawy jest uzasadniona. Z opinii biegłego wynika bowiem, że cała szkoda stanowi kwotę 57.478,42 zł, a po uwzględnieniu wypłaconego już odszkodowania (17.339,49 zł), do skompensowania pozostaje jeszcze kwota 40.138,93 zł, a zatem kwota wyższa niż dochodzona przez powoda. Jednocześnie, Sąd będąc związany żądaniem pozwu, zgodnie zart. 321 § 1 k.p.c.nie mógł zasądzić kwoty wyższej niż żądana przez powoda. Mając powyższe na uwadze – na podstawieart. 822 § 1 i 4 k.c.orazart. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych– na rzecz powoda zasądzić kwotę 39.778,38 zł. Ponadto – na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c.iart. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych– Sąd zasądził od powyższej kwoty odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 17 lipca 2016r. do dnia zapłaty. Zważyć bowiem należało, że szkoda pozwanemu została zgłoszona w dniu 16 czerwca 2016r. i roszczenie stało się wymagalne z upływem 30 – dniowego terminu o jakim mowa wart. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r.o ubezpieczeniach obowiązkowych (…). Jednocześnie należy przyjąć, że pozwany jako profesjonalista dysponujący fachowym zespołem rzeczoznawców samochodowych oraz niezbędnymi środkami technicznymi był w stanie w powyższym terminie ustalić zakres szkody i wysokość należnego powodowi odszkodowania. Poza, kosztami naprawy powód domagał się również zasądzenia poniesionych przez niego kosztów postępowania przedprocesowego w wysokości 984 zł, w tym m.in. kosztu sporządzenia kalkulacji naprawy. Jak wskazuje się w judykaturze dokonana przed wszczęciem postępowania sądowego i poza zabezpieczeniem dowodów ekspertyza może być istotną przesłanką zasądzenia odszkodowania. W takim wypadku koszt ekspertyzy stanowi szkodę ulegającą naprawieniu (art. 361 k.c.) (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 1975r., I CR 505/75, LEX nr 7747). W innym orzeczeniu Sąd Najwyższy stwierdził, że odszkodowanie, przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, może – stosownie do okoliczności sprawy – obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004r., III CZP 24/04, Legalis nr 62911). Jak natomiast wskazano w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z dnia 13 marca 2012r., III CZP 75/11, Legalis nr 432231 uzasadnione i konieczne koszty pomocy świadczonej przez osobę mającą niezbędne kwalifikacje zawodowe, poniesione przez poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym prowadzonym przez ubezpieczyciela, mogą w okolicznościach konkretnej sprawy stanowić szkodę majątkową podlegającą naprawieniu w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (art. 36 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.). Sąd miał na względzie, iż powód nie jest profesjonalistą i zarówno w celu weryfikacji prawidłowości decyzji podjętych przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego jak i w celu dochodzenia roszczeń zmuszony był zasięgnąć wiadomości specjalnych. Niemniej ze złożonej przez powoda faktury nie wynika, jaki był koszt sporządzenia kalkulacji, albowiem zbiorczo wskazano tam także inne koszty związane ze zgromadzeniem i analizą akt, a powód nie wyjaśnił jakie były koszty poszczególnych czynności. Natomiast, koszty związane z zebraniem i analizą akt nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą. W uzasadnieniu uchwały składu 7 sędziów z dnia 13 marca 2012r., III CZP 75/11, Legalis nr 432231 Sąd Najwyższy wskazał, że objęcie kosztów pełnomocnika odszkodowaniem może być uzasadnione, gdy okoliczności określonej sprawy uprawniają do stwierdzenia merytorycznej lub ekonomicznej potrzeby ustanowienia pełnomocnika. Jako zdarzenia usprawiedliwiające potrzebę skorzystania z zastępstwa w postępowaniu likwidacyjnym przytaczano nieznajomość języka polskiego przez cudzoziemca, zamieszkiwanie poszkodowanego poza Polską, powodujące, że osobiste prowadzenie postępowania likwidacyjnego mogło wiązać się z wyższymi kosztami niż wydatki na pomoc specjalisty, skorzystanie z której uznawano niekiedy za realizację obowiązku zapobieżenia zwiększeniu szkody. Powoływano także argumenty dotyczące potrzeby zapewnienia poszkodowanemu pozycji porównywalnej z pozycją ubezpieczyciela i zmniejszeniu niedogodności, jaką stanowi udział w postępowaniu likwidacyjnym. Poza powyższymi przypadkami, w ocenie Sądu Najwyższego, „w normalnym związku pozostaje natomiast sięgnięcie po pomoc prawną w okolicznościach, w których stan zdrowia, kwalifikacje osobiste lub sytuacja życiowa poszkodowanego usprawiedliwiają stanowisko o niezbędności takiej pomocy w celu sprawnego, efektywnego i ekonomicznie opłacalnego przebiegu postępowania likwidacyjnego. Tego rodzaju koszty będą poniesione wprawdzie także zgodnie z wolą poszkodowanego, jednak decyzja o konieczności wydatków nie będzie swobodna, lecz wymuszona przez zdarzenie sprawcze, usunięcie skutków którego wymaga skorzystania z pomocy pełnomocnika”. Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela powyższy pogląd prawny. W niniejszej sprawie – zdaniem Sądu – powód nie wykazał, że zaszły jakiekolwiek szczególne okoliczności, które uzasadniałyby uwzględnienie żądania zwrotu innych kosztów postępowania przedprocesowego poniesionych przez pełnomocnika, aniżeli koszt sporządzenia kalkulacji naprawy. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie przepisuart. 98 k.p.c.w zw. z § 2 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i uznając, że powód uległ tylko nieznacznie zasądził od pozwanego na jej rzecz całość kosztów procesu, na które składały się: opłata sądowa od pozwu (2.039 zł), zaliczka na koszty opinii biegłego (800 zł), opłata za czynności fachowego pełnomocnika – radcy prawnego w stawce minimalnej (4.800 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł). Ponadto, na podstawieart. 98 k.p.c.w zw. z art. 5 ust. 1 pkt 3, art. 8 ust.1 i art. 83 i 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2014.1025 z późn. zm.) Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego koszty tymczasowo wyłożone przez Skarb Państwa na pokrycie wynagrodzenia biegłego w wysokości 269,13 zł.
1,187
15/101515/0000503/C
pl-court
151025150001006_II_W_001662_2016_Uz_2017-11-02_002
II W 1662/16
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-03-01 20:57:59.0 CET
2018-02-28 09:55:17.0 CET
15102515
1006
SENTENCE, REASON
Joanna Sobczak
null
null
Sygn. akt II W 1662/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2017 r. Sąd Rejonowy wG.- Wydział II Karny w składzie: Przewodniczący - SSR Joanna Sobczak Protokolant – st. sekretarz sądowy Monika Formaniewicz Oskarżyciel: - po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 28 grudnia 2016 r., 21 lutego 2017r., 19 maja 2017 r. i 31 października 2017 r. sprawy z oskarżenia Komendy Miejskiej Policji wG. przeciwko W. K.–s.R.iD. z d. S.,ur. (...)wG., zam.(...)-(...) B.(...)PESEL (...) obwinionemu o to, że: w dniu 18 czerwca 2016 roku około godziny 22:30 wG.przyulicy (...)będąc pod wpływem alkoholu z zawartością alkoholu w wydychanym powietrzu 0,91 mg/l poprzez awanturowanie się z funkcjonariuszami Policji przeprowadzającymi interwencję, krzyki, używanie słów nieprzyzwoitych zakłócił spokój i porządek publiczny, w tym samym miejscu i czasie wbrew obowiązkowi nie udzielił legitymującemu funkcjonariuszowi Policji informacji co do tożsamości,tj. o wykroczenie z art. 51 § 2 kw i art. 65 § 2 kw, orzeka 1 ObwinionegoW. K.uniewinnia od popełnienia zarzuconego mu wykroczenia z art. 51§2 kw; 2 ObwinionegoW. K.uznaje za winnego popełnienia wykroczenia polegającego na tym, że w dniu 18 czerwca 2016 roku około godziny 22:30 wG.przyulicy (...)wbrew obowiązkowi nie udzielił legitymującemu funkcjonariuszowi Policji informacji co do tożsamości, tj. o wykroczenia z art. 65 § 2 kw i za to na podstawie art. 65§2 kw wymierza mu karę 100 zł (sto złotych) grzywny; 3 Zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 30 zł (trzydzieści złotych) tytułem opłaty oraz obciąża go częściowo zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 50 zł (pięćdziesiąt złotych) natomiast w części uniewinniającej poniesionymi wydatkami obciąża Skarb Państwa. Sygnatura akt II W 1662/16 UZASADNIENIE W dniu 18 czerwca 2016 r. funkcjonariuszeT. P.iM. D. (1)pełnili służbę w nieoznakowanym patrolu zmotoryzowanym w ramach zabezpieczenia imprezy masowej, która odbywała się na błoniach nadwiślańskich wG.. Około godziny 22.30 przejeżdżająculicą (...)zauważyli na wysokości lokaluŻ.młodego mężczyznę, którym byłW. K.. Na widok radiowozu mężczyzna zaczął uciekać. Policjanci postanowili podjąć go do legitymowania.W. K.wbiegł wul. (...), potem na teren targowiska i parkingu w okolicy szkoły muzycznej i tam schował się za murem. Policjanci jechali za nim. Po zaparkowaniu radiowozu wysiedli z niego i skierowali się w stronę mężczyzny kilkakrotnie informując go, że są z policji. Funkcjonariusze mieli zawieszone na szyi na tasiemkach legitymacje służbowe. Z uwagi na porę roku mieli na sobie koszulki z krótkim rękawem. Mężczyzna był agresywny, wymachiwał rękoma i nogami, markował ciosy w kierunku funkcjonariuszy, próbował kopać radiowóz. Policjanci pytali go dlaczego uciekał i co robi.W. K.odpowiedział im „gówno”. Ponieważ nie reagował on na polecenia funkcjonariuszy,M. D. (1)w celu oparcia czynnego oporu użył wobec niego gaz. PoczątkowoW. K.nie zareagował na użyty wobec niego gaz, dalej kopał nogami i wymachiwał rękoma w kierunku funkcjonariuszy, potem krzyczał, że bolą go oczy, używał przy tym wulgaryzmów. Nie chciał podać swoich danych personalnych, pomimo kilkukrotnego zgłaszania przezM. D. (1)takiego żądania. W związku z tym został on położony na chodnik i zakuty w kajdanki.T. P.przytrzymywał zatrzymanego, aM. D. (1)zawiadomił dyżurnego i poprosił o załogę(...)w celu przewiezienia zatrzymanego na izbę wytrzeźwień.W. K.cały czas krzyczał i domagał się, żeby go puszczono. dowód: zeznaniaM. D. (1)k. 52,100v, zeznaniaT. P.k.52v-53, 101, zeznaniaŁ. P.k. 34, 66-67 , zeznaniaK. P.k. 83v, częściowo zeznaniaJ. G.k. 25, zapis monitoringu miejskiego k. 20, notatka wraz z dokumentacją k. 21-22 Podczas oczekiwania na załogę na miejsce zdarzenia przyjechali kolejni policjanci operacyjni. Oczekując na przyjazd radiowozuW. K.cały czas leżał na chodniku. W tym czasie funkcjonariusze przytrzymywali go za nogi, głowę i szyję, a jeden z nich go przeszukiwał. W tym czasieW. K.krzyczał, głośno sygnalizował, że odczuwa ból, używał wulgaryzmów, w tym pod adresem policjantów, domagał się, żeby go puszczono. Po przyjeździe załogi(...)W. K.został przewieziony do Szpitala Miejskiego wG., a następnie osadzony w(...)do wytrzeźwienia. dowód:M. D. (1)k. 52,100v, zeznaniaT. P.k.52v-53, 101, zeznaniaM. B.k. 52, zeznania MarciaT.k. 53, zeznaniaT. B.k. 53,T. F.k. 54v, częściowo zeznaniaJ. G.k. 25, 66 zeznaniaN. S.k. 32, 66v, zeznaniaŁ. P.k. 34, 66v – 67, zapis monitoringu miejskiego k. 20, notatka wraz z dokumentacją k. 21-22, nagranie k. 61; W. K. (lat(...)) jest kawalerem, na utrzymaniu ma jedno dziecko w wieku(...)lat. Jest(...), prowadzi własne(...). z tego tytułu osiąga dochód około(...). zł miesięcznie (dane o obwinionym k. 27). W. K.nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu wykroczeń i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 30). Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionegoW. K.w zakresie w jakim nie przyznał się on do zakłócania porządku i spokoju publicznego. Przesłuchani w sprawie świadkowie co do zasady potwierdzili, że oskarżony zachowywał się głośno jednakże zachowanie to miało być bezpośrednio związane z prowadzoną wobec niego interwencją policji i nią spowodowane. Sąd odmówił natomiast wiary wyjaśnieniom obwinionego w zakresie w jakim nie przyznał się on do odmowy udzielenia legitymującemu go funkcjonariuszowi informacji co do swojej tożsamości ponieważ były one sprzeczne z uznanymi w tym zakresie za wiarygodne zeznaniamiM. D. (1)iP. P.. Świadkowie ci zbieżnie opisali co było powodem interwencji oraz to, że poinformowali obwinionego, że są z policji.M. D. (1)podał, że kilkakrotnie powtarzali obwinionemu ta informację. Świadkowie przed zatrzymaniem obwinionego przemieszczali się nieoznakowanym pojazdem i byli nieumundurowani jednakże zgodnie wskazali, że posiadali przy sobie legitymacje służbowe, przy czymM. D. (1)podał, że legitymacje te mieli na szyi na tasiemce.T. P.o ile nie pamiętał czy legitymacje mieli na szyi czy też w ręku, nie mniej jednak podkreślił, że w sytuacji gdy jest planowane działanie to legitymacja zawsze znajduje się na wierzchu. Świadek ten podał też, że z uwagi na dynamikę sytuacji i agresję obwinionego, który chciał kopać radiowóz raczej nie było czasu na legitymowanie się z imienia i nazwiska oraz podawanie stopnia służbowego. Sąd nie znalazł podstaw aby w tym zakresie kwestionować zeznania tych świadków. Zeznania te po części znajdują potwierdzenie w nagraniu monitoringu obejmującego fragmenty interwencji, na którym widać, że obwiniony był pobudzony, cos mówił, gestykulował, nachylał do jednego z funkcjonariuszy. O ile też świadkowie ci wskazywali, że sytuacja była dynamiczna i nie było czasu na to żeby się wylegitymować z imienia i nazwiska, to brak jest podstaw żeby kwestionować ich zeznania w zakresie tego, że legitymacje mieli oni przygotowane na wierzchu skoro najpierw przez jakiś czas obserwowali zachowanie obwinionego zanim się zatrzymali. Mieli zatem możliwość przygotowania legitymacji bądź umieszczenia ich w widocznym miejscu. Niewielkie różnie w zeznaniach świadków należało wziąć na karb upływu czasu i dynamikę zdarzenia. Zeznania tych świadków zasługiwały na wiarygodność. Dodatkowo znajdowały one oparcie w notatkach urzędowych sporządzonych z przebiegu w interwencji z 18 czerwca 2016 r. ZeznańM. D. (2)iT. P.nie negują twierdzenia świadkówN. S.iJ. G., w których wskazują oni, że ze swej strony mieli wątpliwości czy w obserwowanym przez nich zdarzeniu biorą udział funkcjonariusze policji. Policjanci byli przecież ubrani po cywilnemu, a wskazane wyżej osoby nie obserwowały zdarzenia od początku. Sąd co do zasady dał wiarę zeznaniom świadkówM. B.,M. T.,T. B.iT. F..Dotarli oni na miejsce już w trakcie interwencji prowadzonej przezM. D. (1)iT. P.. W swoich zeznaniach eksponowali oni przede wszystkim negatywne zachowanie obwinionego w trakcie interwencji, używanie przez niego wulgaryzmów i ubliżanie będącym na miejscu funkcjonariuszom - w przeciwieństwie do zeznań świadkówN. S.iJ. G., którzy z kolei eksponowali to, że obwiniony wydawał okrzyki bólu. Na znajdującym się w aktach sprawy nagraniu wykonanym przez świadkaŁ. P.słychać zarówno jedno jak i drugie. Z zeznań świadkówM. B.,M. T.,T. B.iT. F.wynika też, że obwiniony zachowując się w sposób przez nich opisany zakłócał interwencję policji i jego głośne zachowanie było związane z nią i osobami w niej uczestniczącymi. Oceniając zeznania tych świadków sąd miał również na uwadze, że w związku z przedmiotową interwencją toczyło się postępowanie dyscyplinarne, które ostatecznie zostało umorzone. Nie mniej jednak w przedmiotowej sprawie sąd oceniał przede wszystkim zachowanie obwinionego. Sąd nie znalazł podstaw do tego by kwestionować zeznania świadkaŁ. P., który był postronnym obserwatorem zdarzenia. Nie obserwował on zdarzenia od początku i miał zastrzeżenia do zachowania interweniujących policjantów. Oceniając zeznania świadkaN. S.Sąd przyznał walor wiarygodności przede wszystkim tym zeznaniom, które zostały złożone na policji albowiem zostały one złożone bezpośrednio po zdarzeniu. W zeznaniach złożonych na rozprawie świadek opisuje zachowanie interweniujących policjantów w sposób jaki nie znajduje potwierdzenia w znajdujących się w aktach sprawy nagraniach wskazując np. że bili oni obwinionego. Niezależnie od powyższegoN. S.potwierdziła, że obwiniony krzyczał wulgarnie, że go boli, domagał się, żeby go wypuszczono oraz, że to jego głośne zachowanie miało bezpośredni związek z interwencją. Wskazała też, że nie obserwowała zdarzenia od początku. Sąd jedynie częściowo dał wiarę zeznaniom świadkaJ. G.. Świadek ten wyraźnie usprawiedliwiał zachowanieW. K.i przejaskrawiał zachowanie interweniujących policjantów wskazując z jednej strony, że w miejscu gdzie odbywała się interwencja jest bardzo dobra akustyka, a z drugiej, że nie słyszał z ust obwinionego wulgaryzmów podczas interwencji w sytuacji gdy wulgaryzmy i ubliżanie policjantom słychać kilkakrotnie na nagraniu wykonanym przezŁ. P.. Świadek wskazywał też na skakanie przez jednego z policjantów po nogach obwinionego w sytuacji gdy stojąca bliżejN. S.wskazała w swoich zeznaniach złożonych na policji, że funkcjonariusz popchnął swoją nogą nogę obwinionego. Skakania po nogach nie potwierdziło również w/wym. nagranie, na którym widać jedynie niewielki ruch nogąM. B., który w tym czasie przeszukiwał obwinionego. Z kolei odnosząc się do początku interwencjiJ. G.niespójnie podał, że po tym jak usłyszał krzyki wyszedł na taras i zobaczył trzech mężczyzn za samochodem, po czym na rozprawie sprzecznie wskazał, że przy samochodzie miał stać jeden z policjantów i obwiniony, drugi funkcjonariusz miał zaś dopiero wysiadać z pojazdu. Sąd dał wiarę zeznaniom świadkaK. P.. Nie widziała ona zdarzenia jedynie usłyszała krzyki „ała”. Zaniepokojona tym powiadomiła męża, co potwierdza w swoich zeznaniachŁ. P.. Okoliczność, że świadek nie słyszała wcześniej hałasów nie neguje zeznańM. D. (1)iT. P.w zakresie opisywanych przez nich okoliczności co do początku interwencji i legitymowania obwinionego.K. P.podała, że w mieszkaniu słychać jedynie głośne rozmowy dobiegające z ulicy, a funkcjonariusze nie wskazywali aby krzyczeli informując, że są z policji czy chcąc wylegitymować obwinionego. Do tego zanim świadek poinformowała o powyższym męża i zanim ten wyszedł na balkon minęło kilka chwil. Sąd dał wiarę dowodom z dokumentów, pism, protokołów, nagrań na płytach zgromadzonym w toku postępowania, uznając je za w pełni wiarygodne i nie znajdując podstaw do kwestionowania ich autentyczności. W. K.został obwiniony o to, że w dniu 18 czerwca 2016 r. około godziny 23:30 wG.przyul. (...)będąc pod wpływem alkoholu z zawartością alkoholu w wydychanym powietrzu 0,91 mg/l poprzez awanturowanie się z funkcjonariuszami Policji przeprowadzającymi interwencję, krzyki, używanie słów nieprzyzwoitych zakłócił spokój i porządek publiczny, w tym samym miejscu i czasie wbrew obowiązkowi nie udzielił legitymującemu funkcjonariuszowi Policji informacji co do tożsamości tj. o wykroczenie z art. 51§2 kw i art. 65p2 kw. W zakresie zarzutu popełnienia wykroczenia z art. 51§2 kw wskazać należało, że niewątpliwie obwiniony podczas interwencji zachowywał się głośno, wydawał okrzyki bólu, wykrzykiwał wulgaryzmy i ubliżał będącym na miejscu policjantom. Nie miej jednak, mając na okoliczności sprawy, stwierdzić należało, że jego zamiarem nie było zakłócenie porządku czy spokoju publicznego, a najwyżej zakłócenie czy też utrudnienie interwencji jak również wyrażenie protestu przeciwko obezwładnianiu i przytrzymywaniu go na ziemi przez funkcjonariuszy. Z tych też względów należało przyjąć, że zachowanie obwinionego nie wyczerpało znamion wykroczenia przewidzianego w art. 51§2 kw. Z kolei wykroczenie z art. 65§2 kw popełnia m.in. osoba, która wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do własnej tożsamości. Nieudzielenie wiadomości lub dokumentu, o którym mowa w art. 65§2 kw nie realizuje znamion wykroczenia jedynie wówczas, gdy danej instytucji nie przysługuje wynikające z przepisów ustawy uprawnienie do legitymowania lub nie istnieje w konkretnych okolicznościach podstawa faktyczna do ich żądania. Funkcjonariusz policji ma prawo legitymowania osób m.in. w celu ustalenia ich tożsamości. Przystępując do legitymowania powinien on podać dane odnośnie do siebie i pełnionej przez siebie funkcji (swój stopień, imię i nazwisko) w sposób umożliwiający odnotowanie tych danych, a także podstawę prawną i przyczynę podjęcia czynności służbowych, a policjant nieumundurowany okazać legitymację służbową (§ 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 29.9.2015 r. w sprawie postępowania przy wykonywaniu niektórych uprawnień policjantów). W przedmiotowej sprawie funkcjonariusze poinformowali obwinionego, że są z policji przy czym z uwagi na dynamikę zdarzenia nie podali imienia, nazwiska i stopnia. Jednocześnie obwiniony nie żądał od nich podania tych danych. Funkcjonariusze mieli przy sobie legitymacje służbowe. Zgodnie wskazali, że znajdowały się one na szyi, przy czym świadekT. P.wskazał, że ewentualnie mogli mieć je w ręku. Z uwagi na porę roku (czerwiec) nie sposób zakładać, że funkcjonariusze mieli mieć legitymacje umieszczone pod ubraniem, tym bardziej, że na nagraniach znajdujących się w aktach sprawy wykonanych co prawda z oddali widać, że byli ubrani w koszulki z krótkim rękawem. W ocenie Sądu przy uwzględnieniu całej sytuacji były to okoliczności wystarczająco uprawdopodabniające prawo funkcjonariuszy do legitymowania. Jednocześnie z notatnika służbowegoM. D. (1)wynika wprost, że obwiniony nie chciał podać danych personalnych. W swoich zeznaniach świadek ten wskazał, że kilkakrotnie prosił o podanie tych danych. W notatniku służbowymT. P.również wskazano, że obwiniony nie reagował na polecenia. Nie sposób też przyjąć, że powodem nie podania danych przez obwinionego był lęk przed funkcjonariuszami ubranymi po cywilnemu i niepewność co do tego czy faktycznie są oni policjantami skoro już na początku na ich pytanie o powody swojego zachowania miał odpowiedzieć im wulgarnie, próbował na nich napierać, co jest częściowo widoczne na nagraniu z monitoringu, potem zaś krzyczał, wyzywał, zwracał się do nich na „ty”, domagał się, żeby go podnieść. Tym samym w ocenie Sądu obwiniony odmawiając udzielenia informacji wypełnił znamiona wykroczenia z art. 65§2 kw. Wykroczenie określone w art. 65§2 kw jest zagrożone karą grzywny. W ramach tego ustawowego zagrożenia w niniejszej sprawie sąd uznał, iż odpowiednią sankcją wobec obwinionego jest wymierzenie kary 100 zł grzywny. Wymierzając wobec obwinionego wspomnianą karę sąd na niekorzyść obwinionego uwzględnił brak usprawiedliwionych przyczyn, z powodu których odmówił on podania danych, aroganckie i wulgarne zachowanie wobec funkcjonariuszy. Na korzyść obwinionego sąd uwzględnił jego młody wiek. Kara orzeczona w takim wymiarze spełnia w ocenie Sądu wszystkie dyrektywy przewidziane w art. 33 § 1 kw. Przede wszystkim jest ona odpowiednia do stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez obwinionego czynu zabronionego. Zdaniem Sądu wymierzona kara nie przekracza również stopnia winy obwinionego. Należy uznać również, że spełni cele zapobiegawcze oraz wychowawcze w stosunku do obwinionego. Obwiniony nie popełnił wcześniej podobnych czynów, w związku z czym uprawniony wydaje się wniosek, wedle którego czyn, którego popełnienia obwiniony dopuścił się, może być traktowany w kategoriach incydentu. W ocenie Sądu kara ta zdaje się wreszcie czynić zadość wskazaniom prewencji ogólnej. Z tych wszystkich względów orzeczono jak w punkcie pierwszym sentencji wyroku. Mając na względzie, że obwiniony osiąga dochody prowadząc własne gospodarstwo rolne Sąd na podstawieart.118 §1 kpworazart. 3w zw. zart. 21 pkt 2 lit 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnychzasądził od niego opłatę w kwocie 30 zł oraz obciążył go w części skazującej zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 50 zł. W części uniewinniającej kosztami postępowania w sprawie należało obciążyć Skarb Państwa, o czym orzeczono na podstawieart. 118 § 2 kpw.
1,662
15/102515/0001006/W
pl-court
152510000004021_VIII_U_000502_2017_Uz_2017-11-02_001
VIII U 502/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2017-11-15 21:05:28.0 CET
2018-03-06 12:49:20.0 CET
15251000
4021
REGULATION, REASON
A. Domańska-Jakubowska
[ "art.6.1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, art.22 kp, art. 83 kc" ]
[ "Podleganie ubezpieczeniom społecznym" ]
Sygn. akt VIIIU 502/17 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 21 sierpnia 2015 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wŁ.stwierdzi żeA. M.jako pracownik u płatnika składek(...) spółka cywilnaM. K.,S. A.iJ. W. (1)nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 lutego 2015 roku. W uzasadnieniu wskazano, iż zawarcie z wnioskodawczyniąA. M.umowy o pracę miało charakter pozorny. Umowa była zawarta w celu uzyskania przez nią świadczeń z ubezpieczenia społecznego z tytułu macierzyństwa. Ponadto organ rentowy wskazał iż zawarcie umowy z wynagrodzeniem w kwocie 3000 zł na krótko przed zdarzeniem powodującym nabycie prawa do świadczeń jest sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Stosunek wysokości uzyskiwanego świadczenia do wysokości uiszczonych składek jest niesprawiedliwy / decyzja w aktach ZUS/. Odwołanie od powyższej decyzji wniosłaA. M.w dniu 11 września 2015 roku. Wskazała ,że przez okres dwóch miesięcy faktycznie świadczyła pracę. Z uwagi na powikłania w ciąży stała się niezdolna do pracy. Pracę wykonywała pod kierownictwem przełożonego i było jej wypłacane wynagrodzenie. Umowa nie miała charakteru pozornego / odwołanie k- 2-3/. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie . Podtrzymał argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji / odpowiedź na odwołanie k- 5-6/. W dniu 10 maja 2016 roku, w trakcie procesu zmarła wspólniczkaM. K./ akt zgonu k- , niesporne / Postanowieniem z dnia 27 września 2016 roku Sąd zawiesił postępowanie w sprawie z uwagi na zgonM. K.na podstawie art.174§1pkt 1 k,p,c, / postanowienie k-106/. Postanowieniem z dnia 9 marca 2017 roku Sąd podjął zawieszone postępowanie z udziałemJ. K., który wszedł dospółki cywilnej (...)w miejsceM. K./ umowa spółki/. Sąd ustalił następujący stan faktyczny : W dniu 30 stycznia 2015 roku wnioskodawczyniA. M.zawarła umowę o pracę zespółką cywilną (...),M. K.iJ. W. (1). Wnioskodawczyni została zatrudniona na podstawie umowy o pracę zawartej na czas określony od dnia 1 lutego 2015 roku do dnia 31 października 2017 roku, w pełnym wymiarze czasu pracy , na stanowisku referenta do spraw księgowości materiałowej i inwentaryzacji. W imieniu spółki umowę zawarła kierowniksklepu (...). Strony uzgodniły wysokość wynagrodzenia na 3000 zł / umowa o pracę w aktach osobowych. /. W dniach 2-3 lutego 2015r. roku wnioskodawczyni odbyła szkolenie wstępne w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy./karta szkolenia wstępnego w dziedzinie bhp – akta osobowe/ Płatnicy składek w dniu 1 lutego 2015 roku dokonali zgłoszeniaA. M.do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego od dnia 1 lutego 2015./druk(...)/ Dla wnioskodawczyni został sporządzony zakres obowiązków na piśmie. Z jego treści wynikało, że wnioskodawczyni ma wykonywać kontrolę stanów magazynowych firmie, przeprowadzać analizę dokonywanych zamówień, nawiązywać kontakty z dostawcami, dokonywać kontroli stanów magazynowych co najmniej raz w miesiącu oraz w miarę potrzeby stanów rachunkowych firmy.. W przypadku braków kadrowych miała zastępować pracownice na stanowisku kasjer sprzedawca i wykonywać inne czynności zlecone przez przełożonych. Jako bezpośredniego przełożonego wskazanoD. F. (1)–kierownika sklepu./ zakres obowiązków w aktach osobowych/. W dniach 2-3 lutego 2015 roku wnioskodawczyni odbyła szkolenie bhp. Instruktaż ogólny przeprowadziłT. K.–specjalista BHP a stanowiskowyD. F. (1). Szkolenie odbywało się na zapleczu sklepu przyul (...)/ karta szkolenia w aktach osobowych, zeznania świadkaK.00:14:13 CD k- 162/. Wnioskodawczyni wfirmie (...)zajmowała się inwentaryzacjami, fakturowaniem ,wprowadzaniem nowych cen, przesunięciami magazynowymi towarów. Wszystkie czynności robiła przy komputerze. Faktury do wprowadzenia do komputera dostarczał codziennie panA. K., syn wspólnikaJ. K., który był jednocześnie pracownikiem firmy. Wnioskodawczyni świadczyła pracę w dni robocze od poniedziałku do piątku. Przychodziła na godzinę 8.00 i pracowała do 16.00. Przychodząc do pracy podpisywała listę obecności. Obowiązki wykonywała w pokoju na zapleczu sklepu chemicznego, wŁ., przyul.(...). Tam miała do dyspozycji komputer, biurko i krzesło. W sklepie w tym czasie klientów obsługiwała inny pracownik –D. F. (1)kierownik sklepu. JeżeliD. F. (1)musiała wyjść w czasie godzin pracy wnioskodawczyni obsługiwała klientów.D. F. (1)przychodziła do pracy na godzinę 10.00 i pozostawała w sklepie do 18.00. Wnioskodawczyni miała swój komplet kluczy do sklepu aby mogła do niego przyjeżdżać rano, na godzinę 8.00.A. K.miał codzienny kontakt z wnioskodawczynią. Zarówno przywoził faktury do wprowadzenia jak i pod koniec pracy sprawdzał czy wszystkie faktury zostały wprowadzone a przesunięcia magazynowe wykonane. Część faktur spływała przez Internet drogą elektroniczną . Tą drogą wnioskodawczyni mogła kontaktować się z pozostałymi dwoma sklepami. Wnioskodawczyni nie wystawiała żadnych faktur ani nie podpisywała swoim nazwiskiem dokumentów. / zeznania wnioskodawczyni k-192-195, zeznania świadkaA. K.00:21:59,W.00:07:25 CD k- 162 ,F.00:14:00 CD k-35/. Początkowo wprowadzaniem faktur do komputera zajmował sięA. K.orazD. F. (1). Do obowiązkówD. F. (1)należało przede wszystkim obsługiwanie klientów w sklepie. Ponadto zajmowała się ona wprowadzaniem razem zA. K.faktur do komputera. Wykonywała to w miarę możliwości , kiedy nie było klientów do obsługi oraz po godzinach pracy. Powstała konieczność zatrudnienia osoby do wprowadzania faktur ponieważ w inwentaryzacjach zaczęły wychodzić niedobory. PracownikA. K., synM.iJ. K.w spółce zajmował się organizacją pracy spółki oraz magazynami. Podjął on decyzję o konieczności zatrudnienia zaufanego pracownika do wprowadzania dokumentów do komputera oraz prowadzenia spraw magazynowych. Miało to umożliwić mu zajmowanie się magazynami w większym zakresie. Pół roku przed zatrudnieniem wnioskodawczyni zwolnił się z pracy magazynier iA. K.przejął jego obowiązki Zaproponował zatrudnienie wnioskodawczyni, która jest jego powinowatą . W czasie nieobecności wnioskodawczyni nikt nie został zatrudniony na jej miejsce. Do pracy powróciła z urlopu wychowawczego pracownica , która została przesunięta do obsługi magazynu. Pracownica ta rozwiązała umowę o pracę latem 2015 roku . Wprowadzaniem faktur zajął się ponownieA. K.. Ponadto praca w firmie została zreorganizowana w ten sposób ,że faktury można odbierać i księgować elektronicznie ( przychodząca elektroniczna faktura jest wpisywana automatycznie), został ograniczony magazyn. Nowy wprowadzony program komputerowy pozwala na automatyczne księgowanie faktur przychodzących drogą elektroniczną. / zeznania świadkaF.00:14:00 CD k-35 , zeznania świadkaA. K.00:21:59 CD k- 162/ W dniu 14 grudnia 2014 roku u wnioskodawczyniA. M.potwierdzono 5 tydzień ciąży.A. M.stała się niezdolna do pracy z powodu ciąży od dnia 23 marca 2015 roku, na zwolnieniu lekarskim przebywała do dnia porodu. W dniach 15 – 16 lipca 2015 roku wnioskodawczyni przebywała w szpitalu z uwagi na poród. W dniu 16 lipca 2015 roku wnioskodawczyni urodziła dziecko- córkęL.i korzystała z urlopu macierzyńskiego. /okoliczność bezsporna, a nadto dokumentacja medyczna – koperta k. 81, akt urodzenia córki k- 39 /. WnioskodawczyniA. M.z wykształcenia jest nauczycielem. W latach 2011-2014 była zatrudniona w Wielkiej Brytanii. W okresie od dnia 1 września 2014 roku do dnia 31 stycznia 2015 roku była zatrudniona w(...) Szkole Podstawowej (...)wB.w wymiarze ½ etatu na stanowisku nauczyciela. Umowa została rozwiązana na mocy porozumienia stron /świadectwo pracy k- 24, zaświadczenie o uzyskiwanych dochodach k-27-38/. W dniu 26 kwietnia 2012 rokuS. A.iM. K.zawarły umowę spółki cywilnej w celu prowadzenia wspólnej działalności gospodarczej. Spółka nosiła nazwę(...). Przedmiotem działalności był handel hurtowy i detaliczny artykułami przemysłowymi i spożywczymi. Siedziba spółki mieściła się w łodzi przyul. (...)miejsce prowadzenia działalności pod adresamiul. (...), ul.(...),F.9.K.65/67 iul. (...). Spółka została zawarta na czas nieokreślony. W umowie wpisani ,iż spółka jest kontynuacjąspółki cywilnej (...),S. J.iJ. W. (2)zawartej w dniu 2 lipca 2007 roku. / umowa spółki k- 65-66/ W dniu 1 kwietnia 2014 roku aneksem do powyższej umowy spółki przystąpiła do niejJ. W. (1)/ aneks do umowy spółki k-67/. W dniu 1 maja 2016 rokuS. A.,J. W. (1)iJ. K.zawarli u mowę spółki cywilnej, która była kontynuacją działalnościspółki cywilnej (...),S. A.iJ. W. (1). W miejsceM. K.do spółki wszedłJ. K.jej mąż / umowa spółki k- 109-111/. W 2015 rokuspółka (...)uzyskała kwotę 250 626,44 zł dochodu po uwzględnieniu wszystkich kosztów i remanentów / zestawienie przychodów koperta k- 74/. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie materiału dowodowego zebranego w sprawie opierając się na dokumentach załączonych do akt sprawy , w tym aktach ZUS oraz zeznaniach świadków i wnioskodawczyni. W ocenie Sądu zeznania wnioskodawczyni i świadków są spójne i wzajemnie się potwierdzają. Sąd nie dopatrzył się żadnych okoliczności pozwalających na odmówienie im wiarygodności.A. K.i wnioskodawczyni przekonywująco uzasadnili jakie były motywy zatrudnienia wnioskodawczyni. Podnieść należy ,iż wnioskodawczyni miała już tytuł do ubezpieczenia bowiem była zatrudniona w swoim zawodzie, w szkole i w związku z propozycjąA. K.podjęła zatrudnienie współce (...). Wnioskodawczyni sama rozwiązała umowę o pracę za porozumieniem stron w trakcie trwania roku szkolnego. Wszyscy świadkowie potwierdzili ,iż wnioskodawczyni faktycznie wykonywała pracę pod kierownictwem i nadzorem zarównoD. F. (1)jak iA. K.. Ponadto podnieść należy ,że stan finansowy spółki przedstawiał się dobrze i pozwalał na zatrudnienie pracownika. Stanowisko, na którym została zatrudnionaA. M.było stanowiskiem nowoutworzonym. Jednakże należy mieć na uwadze, iż spółka istniała już dłuższy czas i początkowo pracownicy zajmowali się wprowadzaniem danych z faktur samodzielnie, ale z uwagi na zaangażowanie w inne zadania powierzone przez spółkę - w przypadkuA. K., oraz obsługę klienta- w przypadkuD. F. (2)dysponowali oni ograniczonym czasem. Spółka planowała zatrudnienie pracownika, który zajmie się pracą księgowo-biurową. Wnioskodawczyni natomiast była osobą kompetentną do podjęcia zatrudnienia na stanowisku referenta do spraw księgowości materiałowej i inwentaryzacji. Podkreślić również należy, że z zeznań wnioskodawczyni i świadka, które znajdują odzwierciedlenie w treści zeznań wynika, iż pracodawca kierował pracą wnioskodawczyni, w szczególności wskazywał na konkretne bieżące zadania do realizacji i rozliczał sposób ich wykonania. Jest to istotne, jeżeli uwzględni się, że zatrudnienie pracownicze odwołuje się do staranności, a nie rezultatu. Istotnie płatnik składek nie zatrudnił pracownika na zastępstwo, który przejąłby obowiązki wnioskodawczyni w trakcie nieobecnościA. M., jednakże z materiału dowodowego wynika ,że powzięto kroki w kierunku zatrudnienia pracownika mającego zastąpić wnioskodawczynię a następnie zreorganizowano pracę przez wprowadzenie możliwości elektronicznego księgowania faktur. Sąd zważył , co następuje : Odwołanie wnioskodawczyni jest zasadne i podlega uwzględnieniu. Zgodnie z treściąart. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1, art. 11 ust. 1, art.12 ust. 1 i art. 13 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych(tekst jednolity Dz. U. z 2015 r. poz. 121) pracownicy, to jest osoby fizyczne pozostające w stosunku pracy, podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym tj. emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. Stosownie zaś do treściart. 1 ust 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa(tekst jednolity Dz. U. z 2014 r. poz. 159) osobom tym, w razie choroby lub macierzyństwa, przysługują świadczenia pieniężne na warunkach i w wysokości określonych ustawą. W myśl art. 4 w ust 1 i 2 wskazanej wyżej ustawy zasiłkowej ubezpieczony podlegający obowiązkowo ubezpieczeniu nabywa prawo do zasiłku chorobowego po upływie 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego. Z kolei zgodnie z treścią art. 29 ust. 1 pkt 1 analizowanej ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku zasiłek macierzyński przysługuje ubezpieczonej, która w okresie ubezpieczenia chorobowego albo w okresie urlopu wychowawczego urodziła dziecko. Natomiast, jak stanowi art. 4 w ust 1 i 2 ustawy zasiłkowej, ubezpieczony podlegający obowiązkowo ubezpieczeniu nabywa prawo do zasiłku chorobowego po upływie 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego. Jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wnioskodawczyni i płatnik składek zawarli umowę o pracę , która stanowiła podstawę do zastosowania w/w regulacjii przyjęcia, żeA. M.podlega ubezpieczeniom. Ważność tej umowy została przez organ rentowy niesłusznie zakwestionowana. Niewątpliwie bowiem sporna umowa o pracę nie została zawarta dla pozoru, jest ważna i nie ma do niej zastosowania przepisart. 83 k.c. O uznaniu stosunku łączącego strony za stosunek pracy rozstrzygają przepisy prawa pracy. Zgodnie z treściąart. 22 § 1 kpprzez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę,a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Do cech pojęciowych pracy stanowiącej przedmiot zobowiązania pracownikaw ramach stosunku pracy należą osobiste i odpłatne jej wykonywanie w warunkach podporządkowania. Zgodnie ze stanowiskiem judykatury stosunek ubezpieczeniowy jest następczy wobec stosunku pracy i powstaje tylko wówczas, gdy stosunek pracy jest realizowany. Jeżeli stosunek pracy nie powstał bądź też nie jest realizowany, wówczas nie powstaje stosunek ubezpieczeniowy, nawet jeśli jest odprowadzana składka na ubezpieczenie społeczne (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 17 stycznia 2006 r. III AUa 433/2005,Wspólnota (...)). Podleganie pracowniczemu tytułowi ubezpieczenia społecznego jest uwarunkowane nie tyle opłacaniem składek ubezpieczeniowych, ile legitymowaniem się statusem pracownika rzeczywiście świadczącego pracę w ramach ważnego stosunku pracy (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2005 r.o sygn. akt II UK 43/05, OSNAPiUS rok 2006/15 – 16/251). Nawiązanie stosunku pracy powoduje konsekwencje prawne nie tylkow sferze prawa pracy, ale i w innych dziedzinach prawa. Jednym z takich skutków jest prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego na wypadek ziszczenia się określonych w ustawie warunków. Skutek ten po ich spełnieniu powstaje z mocy prawa. Nie można zatem wiązać zawarcia umowy o pracę, choćby zmierzała wyłącznie do uzyskania świadczeń ubezpieczeniowych, z zamiarem obejścia prawa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 r. II UK 320/04, opubl: OSNAPiUS rok 2006, Nr. 7-8, poz. 122; zdanie odrębne do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2005 r. II UK 278/04, opubl: OSNAPiUS rok 2006, Nr. 7-8, poz. 116). Cel w postaci objęcia ubezpieczeniem społecznym i uzyskania z niego świadczeń nie jest bowiem sprzeczny z ustawą ani nie zmierza do jej obejścia, a przeciwnie - co zostało już wcześniej podniesione - jest konsekwencją uzyskania statusu pracownika. Zgodnie zart. 83 § 1 k.c.nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Z czynnością prawną pozorną mamy do czynienia wówczas, gdy występują, łącznie następujące warunki: oświadczenie woli musi być złożone tylko dla pozoru, oświadczenie woli musi być złożone drugiej stronie, adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru, czyli być aktywnym uczestnikiem stanu pozorności. Pierwsza i zasadnicza cecha czynności pozornej wyraża się brakiem zamiaru wywołania skutków prawnych, jakie prawo łączy z tego typu i treścią złożonego oświadczenia. Jest to zatem z góry świadoma sprzeczność między oświadczonymi a prawdziwymi zamiarami stron, czyli upozorowanie stron na zewnątrz i wytworzenie przeświadczenia dla określonego kręgu (otoczenia), nie wyłączając organów władzy publicznej, że czynność o określonej treści została skutecznie dokonana. Jednakże zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w wyroku z dnia 14 marca 2001 roku (sygn. akt III UKN 258/00, opubl. OSNAP 2002/21/527), nie można przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował. Nie wyklucza to rozważenia, czy w konkretnym przypadku zawarcie umowy zmierzało do obejścia prawa (art. 58 § 1 k.c.w związku zart. 300 k.p.). O czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy można mówić wówczas, gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających z przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana. Nie jest natomiast obejściem prawa dokonanie czynności prawnej w celu osiągnięcia skutków, jakie ustawa wiąże z tą czynnością prawną. Skoro z zawarciem umowy o pracęustawa o systemie ubezpieczeń społecznychwiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalno-rentowego, chorobowego i wypadkowego, podjęcie zatrudnienia w celu objęcia ubezpieczeniem i ewentualnego korzystania ze świadczeń z tego ubezpieczenia nie może być kwalifikowane, jako obejście prawa. W sytuacji, gdy wolą stron zawierających umowę było faktyczne nawiązanie stosunku pracy i doszło do świadczenia pracy za wynagrodzeniem, sama świadomość jednej ze stron umowy, a nawet obu stron, co do wystąpienia w przyszłości zdarzenia uprawniającego do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, nie daje podstawy do uznania, że umowa miała na celu obejście prawa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2008 r., sygn. akt II UK 334/07, opubl.L.). Sąd Okręgowy podziela również pogląd Sądu Najwyższego (wyrok z dnia 25 stycznia 2005 r. II UK 141/04, OSNP 2005/15/235), w którym to Sąd Najwyższy stwierdza, że stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i prawa płynące z tej umowy, nie można przypisać działania w celu obejścia ustawy (art. 58 § 1 k.c.w zw. zart. 300 k.p.). Nadto nadmienić należy, że w niniejszej sprawie to na organie rentowym spoczywał ciężar dowodu, że strony umowy o pracę złożyły fikcyjne oświadczenia woli, a więc, że nie miały zamiaru wywołania żadnych skutków prawnych, gdyż pracownik nie podjął wykonywania pracy, a pracodawca świadczenia tego nie przyjmował. Z tych bowiem faktów organ rentowy wywodzi skutki prawne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2007 r., I UK 269/2006, LEX nr 328015). Sąd Okręgowy w całości podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 24 lutego 2010 roku w sprawie o sygn. akt II UK 204/09 (Lex nr 590241), że o tym czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających zart. 22 § 1 k.p.Istotne więc jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych. W uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2010 roku w sprawie o sygn. akt I UK 43/10 (Lex nr 619658) wskazano, że umowa o pracę jest zawarta dla pozoru, a przez to nie stanowi tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a podmiot wskazany jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli strony z góry zakładają, że nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku pracy. Skoro z zawarciem umowy o pracęustawa z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2009 roku, Nr 205, poz. 1585 ze zm.) wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalnego i rentowych oraz wypadkowego i chorobowego, to podjęcie zatrudnienia w celu objęcia tymi ubezpieczeniami i ewentualnie korzystania z przewidzianych nimi świadczeń nie jest obejściem prawa. W świetle poczynionych w rozpoznawanej sprawie ustaleń faktycznych nie można mówić o pozorności oświadczeń woli w zawarciu umowy o pracę. Postępowanie dowodowe wykazało bowiem, żeA. M.pracę podjęła i ją świadczyła, a pracodawca – świadczenie to przyjmował, płacąc umówione wynagrodzenie. Wnioskodawczyni wykonywała w spornym okresie pracę u płatnika składek. Zajmowała się księgowością materiałową – przede wszystkim wprowadzała ręcznie faktury do systemu , korygowała ceny. W zależności od potrzeb zastępowałaD. F. (1)przy obsłudze klientów. W ocenie Sądu należycie zostały wyjaśnione i uprawdopodobnione motywy związane z zatrudnieniem wnioskodawczyni. Na mocyart. 83 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznychZakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw dotyczących m.in. zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i przebiegu ubezpieczeń, a zatem ma prawo do kwestionowania podstaw ubezpieczenia w tym umów o pracę, jako że rodzą one skutki w dziedzinie ubezpieczeń społecznych. Jednak w takiej sytuacji to na organie rentowym spoczywa obowiązek udowodnienia pozorności umowy lub jej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, w myślart. 6 k.c.Stanowisko takie zajął także Sąd Najwyższy np. w wyroku z dnia 15 lutego 2007 r., I UK 269/06, OSNP 2008 nr 5-6, poz. 78, w którym stwierdził, iż na organie rentowym, który przyjął zgłoszenie do ubezpieczenia pracowniczego i nie kwestionował tytułu tego zgłoszenia oraz przyjmował składki, spoczywa ciężar dowodu, że strony umowy o pracę złożyły fikcyjne oświadczenia woli. Zdaniem Sądu Okręgowego, organ rentowy w żaden sposób nie udowodnił,iż zakwestionowana przez niego umowa o pracę miała charakter pozorny, czy była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Profesjonalny pełnomocnik reprezentujący Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie zgłosił, w toku procesu wniosków dowodowych pozwalających na podzielenie czynionych przez niego zarzutów. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie tylko potwierdził fakt wykonywania przez ubezpieczoną pracy na rzecz płatnika, ale wykluczył pozorny charakter zatrudnienia. O pozorności można mówić jedynie wówczas, gdy oświadczenie woli złożone jest drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. W ocenie Sądu postępowanie dowodowe wykazało ,że praca była świadczona faktycznie pod kierownictwem przełożonych i było wypłacane wnioskodawczyni wynagrodzenie. Praca była świadczona w reżimie pracowniczego podporządkowania. Na bieżąco były wnioskodawczyni wydawane polecenia i kontrolowana była ich realizacja. Ponadto wskazać należy ,iż sam fakt ,iż wnioskodawczyni zawierając umowę o pracę była w ciąży nie może przekreślać realności jej zatrudnienia i świadczyć z góry o pozorności zatrudnienia. Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawieart. 47714§ 2 k.p.c.zmienił zaskarżoną decyzję . ZARZĄDZENIE odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi organu rentowego, wypożyczając akta rentowe. 2.11.2017
502
15/251000/0004021/U
pl-court
151020200007006_XIV_K_000123_2017_Uz_2017-11-02_001
XIV K 123/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-04-18 22:00:05.0 CEST
2018-05-16 22:15:35.0 CEST
15102020
7006
SENTENCE, REASON
Joanna Hetnarowicz-Sikora
null
null
Sygn. akt XIV K 123/17, 3 Ds. 19.2017 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 02 listopada 2017 r. Sąd Rejonowy w Słupsku w XIV Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący:SSR Joanna Hetnarowicz-Sikora Protokolant: Paulina Sobczak przy udziale Prokuratora: ------------------- po rozpoznaniu w dniach 11 października 2017 r. i 02 listopada 2017 r. sprawyR. K. (1)(K.) synaW.iM. z d. Ł. ur. (...)wP. oskarżonego o to, że I w dniu 03 stycznia 2017 r. w miejscowościR.21B – teren parkingu niestrzeżonego po uprzednim użyciu oryginalnego kluczyka włamał się do wnętrza pojazdu markiV. (...)mod. VI onr rej. (...), nr VIN(...), a następnie dokonał jego kradzieży wraz ze znajdującym się wewnątrz mieniem, powodując straty w wysokości 41.000 PLN, na szkodęJ. J. (1)orazS.Bank w Niemczech, tj. o czyn zart. 279 § 1 k.k. II w dniu 03 stycznia 2017 r. wS.u zbieguulic (...)– Garncarskiej znajdując się w stanie nietrzeźwości I badanie 1,14 mg/l, II badanie 1,12 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu prowadził pojazd mechaniczny – samochód osobowy markiV. (...)mod. VI onr rej. (...), tj. o czyn zart. 178a § 1 k.k. III w dniu 03 stycznia 2017 r. u zbieguulic (...)– Garncarska znajdując się w stanie nietrzeźwości I badanie 1,14 mg/l, II badanie 1,12 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, prowadził pojazd mechaniczny markiV. (...)mod. VI onr rej. (...), przez co umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, nieumyślnie spowodował wypadek w ten sposób, że nie zachował należytej ostrożności, zjechał na prawy pas ruchu i uderzył w lewy tylny bok pojazdu markiC. (...)onr rej. (...), w wyniku czego doprowadził do zderzenia z tym pojazdem prowadzonym przezK. M., w następstwie czego spowodował u niego obrażenia ciała w postaci pourazowego krwawienia podpajęczynówkowego w okolicy ciemieniowej prawej leczonego zachowawczo z towarzyszącym wstrząśnieniem pnia mózgu, które to obrażenia ciała naruszyły czynności narządu ciała lub spowodowały rozstrój zdrowia pokrzywdzonego trwający dłużej niż 7 (siedem) dni, wyczerpując znamionaart. 157 § 1 kk, a także spowodował obrażenia ciała u pasażerki pojazduC. (...)onr rej. (...)–S. U.w postaci dolegliwości bólowych pleców, które to obrażenia ciała naruszyły czynności narządu lub spowodowały rozstrój zdrowia trwający poniżej 7 (siedmiu) dni – wyczerpując znamionaart. 157 § 2 kk. tj. o czyn zart. 177 § 1 k.k.w zw. zart. 178 § 1 k.k. stosując w niniejszej sprawie na podstawieart. 4 § 1 k.k., przepisyustawy z dnia 06 czerwca 1997 roku Kodeks karnyw brzmieniu obowiązującym w dacie popełnienia czynów, tj. przed zmianami wprowadzonymi ustawą z dnia 23 marca 2017 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw - Dz. U. z 2017 r. poz. 966, 1 uznaje oskarżonegoR. K. (1),w ramach czynu zarzucanego mu w pkt I aktu oskarżenia, za winnego tego, że w dniu 03 stycznia 2017 r. wR.na terenie parkingu niestrzeżonego, poprzez otwarcie zamka drzwi pojazdu mechanicznego, tj. samochodu osobowego markiV. (...)onr rej. (...), nr VIN(...), o wartości 30.000 zł, i uruchomienie tego pojazdu oryginalnym kluczykiem, uprzednio skradzionymJ. J. (1), pokonał zabezpieczenie w.w. samochodu przed jego użyciem przez nieupoważnioną osobę i następnie zabrał tenże pojazd mechaniczny w celu krótkotrwałego użycia, czym działał na szkodęJ. J. (1)orazS.Bank w Niemczech, który to czyn kwalifikuje jako występek zart. 289 § 2 k.k.i za jego popełnienie na podstawieart. 289 § 2 k.k.skazuje oskarżonego nakarę 7 (siedmiu) miesięcy pozbawienia wolności; 2 na podstawieart. 46 § 2 k.k.– w związku z czynem opisanym w punkcie I oskarżenia – orzeka wobec oskarżonegoR. K. (1)obowiązek zapłaty nawiązki w kwocie 2.000,- (dwóch tysięcy) złotych na rzecz pokrzywdzonejJ. J. (1); 3 uznaje oskarżonegoR. K. (1),w ramach czynu zarzucanego mu w pkt II aktu oskarżenia, za winnego tego, że w dniu 03 stycznia 2017 r. wR.iS.(ul. (...)), prowadził w ruchu lądowym pojazd mechaniczny w postaci samochodu osobowego markiV. (...)onr rej. (...)113, znajdując się w stanie nietrzeźwości, tj. mając 1,14 mg/l (I badanie), 1,14 mg/l (II badanie) i 1,12 mg/l (III badanie) alkoholu etylowego w wydychanym powietrzu, który to czyn kwalifikuje jako występek zart. 178a § 1 k.k.i za jego popełnienie na podstawieart. 178a § 1 k.k.skazuje oskarżonego nakarę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności; 4 na podstawieart. 42 § 2 k.k.orzeka wobec oskarżonegoR. K. (1)środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 4 (czterech) lat; 5 na podstawieart. 43a § 2 k.k.orzeka wobec oskarżonegoR. K. (1)świadczenie pieniężne w kwocie 5.000 (pięciu tysięcy) złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej; 6 uznaje oskarżonegoR. K. (1), w ramach czynu zarzucanego mu w pkt III aktu oskarżenia, za winnego tego, że w dniu 03 stycznia 2017 r. wS., u zbieguulic (...)(...), znajdując się w stanie nietrzeźwości tj. mając 1,14 mg/l (I badanie), 1,14 mg/l (II badanie) i 1,12 mg/l (III badanie) alkoholu etylowego w wydychanym powietrzu, prowadził pojazd mechaniczny w postaci samochodu osobowego markiV. (...)mod. VI onr rej. (...), przez co nieumyślnie spowodował wypadek w ten sposób, że nie obserwował należycie drogi i nie dostrzegł nadawanego dla jego kierunku jazdy na sygnalizatorze światła czerwonego, a następnie nie zachował należytej ostrożności i zjechał na prawy pas ruchu, uderzając w lewy tylny bok pojazdu markiC. (...)onr rej. (...), w wyniku czego doprowadził do zderzenia z tym pojazdem, w następstwie czego spowodował u kierującego samochodem osobowymC. (...)K. M.obrażenia ciała w postaci pourazowego krwawienia podpajęczynówkowego w okolicy ciemieniowej prawej leczonego zachowawczo z towarzyszącym wstrząśnieniem pnia mózgu, które to obrażenia naruszyły czynności narządu ciała pokrzywdzonego na czas trwający dłużej niż 7 (siedem) dni, który to czyn kwalifikuje jako występek zart. 177 § 1 k.k.w zw. zart. 178 § 1 k.k.i za jego popełnienie na podstawieart. 178 § 1 k.k.skazuje oskarżonego nakarę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; 7 na podstawieart. 42 § 2 k.k.orzeka wobec oskarżonegoR. K. (1)środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 (pięciu) lat; 8 na podstawieart. 46 § 1 k.k.– w związku z czynem opisanym w punkcie III oskarżenia – orzeka wobec oskarżonegoR. K. (1)obowiązek zadośćuczynienia za doznaną krzywdę poprzez zapłatę kwoty 4.000,- (czterech tysięcy) złotych na rzecz pokrzywdzonegoK. M.; 9 uznaje oskarżonegoR. K. (1), w ramach czynu zarzucanego mu w pkt III aktu oskarżenia, za winnego tego, że w dniu w dniu 03 stycznia 2017 r. wS., u zbieguulic (...)–(...), spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że prowadząc pojazd mechaniczny w postaci samochodu osobowego markiV. (...)mod. VI onr rej. (...), nie obserwował należycie drogi i nie dostrzegł nadawanego dla jego kierunku jazdy na sygnalizatorze światła czerwonego, a następnie nie zachował należytej ostrożności i zjechał na prawy pas ruchu, uderzając w lewy tylny bok pojazdu markiC. (...)onr rej. (...), w wyniku czego doprowadził do zderzenia z tym pojazdem, w następstwie czego pasażerka tego pojazdu –S. U.doznała obrażeń ciała w postaci dolegliwości bólowych pleców, które to obrażenia spowodowały rozstrój zdrowia trwający nie dłużej 7 (siedem) dni, przy czym czynu tego dopuścił się znajdując się w stanie nietrzeźwości tj. mając 1,14 mg/l (I badanie), 1,14 mg/l (II badanie) i 1,12 mg/l (III badanie) alkoholu etylowego w wydychanym powietrzu, który to czyn kwalifikuje jako wykroczenie z art. 86 § 2 k.w. i za jego popełnienie na podstawie art. 86 § 2 k.w. w zw. z art. 24 § 1 k.w. wymierzaR. K. (1)grzywnę w kwocie 1.000,- (tysiąca) złotych; 10 na podstawieart. 85 § 1 i § 2 k.k.iart. 86 § 1 k.k.łączy orzeczone wobec oskarżonegoR. K. (1)w pkt. 1, 3 i 6 wyroku jednostkowe kary pozbawienia wolności i w ich miejsce wymierza oskarżonemukarę łączną roku pozbawienia wolności; 11 na podstawieart. 90 § 2 k.k.łączy orzeczone wobec oskarżonegoR. K. (1)w pkt 4 i 7 wyroku środki karne i w ich miejsce orzeka wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 (pięciu) lat; 12 na podstawieart. 43 § 3 k.k.nakłada na oskarżonegoR. K. (1)obowiązek zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdów mechanicznych w postaci prawa jazdy kat. B o nr(...)wydanego dnia 27 listopada 2003 roku; 13 na podstawieart. 69 § 1 i § 2 k.k.iart. 70 § 1 k.k.wykonanie orzeczonej wobec oskarżonegoR. K. (1)łącznej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby 3 (trzech) lat; 14 na podstawieart. 72 § 1 pkt 1 k.k.w okresie próby zobowiązuje oskarżonegoR. K. (1)do informowania kuratora sądowego o przebiegu okresu próby; 15 na podstawieart. 72 § 1 pkt 4 k.k.w okresie próby zobowiązuje oskarżonegoR. K. (1)do podjęcia i wykonywania pracy zarobkowej; 16 na podstawieart. 73 § 2 k.k.oddaje oskarżonegoR. K. (1)w okresie próby pod dozór kuratora; 17 na podstawieart. 63 § 1 i § 5 k.k.zalicza oskarżonemu na poczet orzeczonej łącznej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie tj. okres jego zatrzymania w okresie od dnia 03 stycznia 2017 r. (od godz. 21:00) do dnia 04 stycznia 2017 r. (do godz. 14:40), przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności jest równy jednemu dniowi kary pozbawienia wolności; 18 zwalnia oskarżonegoR. K. (1)od ponoszenia kosztów sądowych, zaliczając wydatki poniesione w sprawie na rachunek Skarbu Państwa. Sygn. akt XIV K 123/17, 3 Ds. 19.2017 UZASADNIENIE Sąd ustalił następujący stan faktyczny: R. K. (1),synW.iM. z d. Ł.,urodził się dnia (...)wP.. Ma on wykształcenie zawodowe w zwodzie kucharza. Utrzymuje się z pracy w charakterze pracownika fizycznego, osiągając z tego tytułu dochód w kwocie 1.600 zł netto miesięcznie. Jest kawalerem, zobowiązanym alimentacyjnie wobec jednego dziecka. R. K. (1)nie leczył się psychiatrycznie ani odwykowo. R. K. (1)karany był sądownie. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Wolsztynie z dnia 11 stycznia 2016 rokuR. K. (1)skazany został na karę 10 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. R. K. (1)w przeszłości związany był zJ. J. (1), z którą ma syna.J. J. (1)mieszka w Niemczech.R. K. (1)odwiedza sporadycznieJ. J. (1)w Niemczech. J. J. (1)jest użytkowniczką i współwłaścicielką samochodu osobowego markiV. (...)onumerze rejestracyjnym (...). Samochód kredytowany jest przezS.C.Bank. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 34-35, częściowo wyjaśnienia oskarżonegoR. K. (1)k. 54-57) W dniu 02 stycznia 2016 rokuR. K. (1)przyjechał z Niemiec doR.wraz zJ. J. (1)i ich wspólnym synem. Podróżowali oni samochodem osobowym markiV.należącym doJ. J. (1). Wspólnie przyjechali oni do mieszkania matkiJ. J. (1), gdzie mieli wszyscy nocować. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36, częściowo wyjaśnienia oskarżonegoR. K. (1)k. 54-57) Następnego dniaJ. J. (1)iR. K. (1)spędzali dzień wR.. Około 18.00 w dniu 03 stycznia 2016 roku, po powrocie z zakupów,R. K. (1)zaparkował samochódV.na parkingu osiedlowym przed wejściem do klatki schodowej.J. J. (1)zamknęła samochód przy pomocy pilota sterowania centralnym zamkiem, a następnie zabrała kluczyk ze sobą do mieszkania matki, schowawszy go w kieszeni kurtki. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36, częściowo wyjaśnienia oskarżonegoR. K. (1)k. 54-57) Rzeczy osobiste, któreJ. J. (1)przywiozła z Niemiec dla siebie i syna, pozostały w bagażniku samochodu. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36) Po przyjściu do mieszkaniaJ. J. (1)kurtkę powiesiła na wieszaku w przedpokoju. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36) WieczoremJ. J. (1)zapytałaR. K. (1), czy ten zabrał z samochodu chleb na kolację.R. K. (1)zaprzeczył.J. J. (1)dostrzegła, żeR. K. (1)zachowuje się nieswojo. W tej sytuacji zapytała, czyR. K. (1)spożywał jakiś alkohol.R. K. (1)również i w tym wypadku zaprzeczył. PomiędzyR. K. (2)aJ. J. (1)doszło do kłótni.R. K. (1)miał wyjść z domu na pewien czas, by ochłonąć. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36, częściowo wyjaśnienia oskarżonegoR. K. (1)k. 54-57) Wychodząc z mieszkania, bez wiedzy i zgodyJ. J. (1),R. K. (1)zabrał wbrew wiedzy i bez zgodyJ. J. (1)zapasowy komplet kluczyków do samochoduV.wyciągając je z torebkiJ. J. (1). NastępnieR. K. (1)opuścił mieszkanie. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36, częściowo wyjaśnienia oskarżonegoR. K. (1)k. 54-57) Po opuszczeniu mieszkania, używając w tym celu skradzionegoJ. J. (1)kompletu kluczyków od auta,R. K. (2)pokonał zamknięcie samochodu otwierając zamek centralny(...)onr rej. (...), nr VIN(...), o wartości 30.000 zł. NastępnieR. K. (1)uruchomił pojazd oryginalnym kluczykiem, uprzednio skradzionymJ. J. (1)i następnie zabrał tenże pojazd mechaniczny w celu krótkotrwałego użycia, aby się samochodem tym przejechać po okolicy. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36, częściowo wyjaśnienia oskarżonegoR. K. (1)k. 54-57) W samochodzie znajdowały się przedmioty należące doJ. K., tj. zawinięta w koc odzież, fotelik dziecięcy, torba podróżna z ubraniami, jedno pudełko klocków lego, jedno pudełko z drewnianym zestawem kolejki, pudełko z ubraniami dziecięcymi, torba z butami i przybory toaletowe. Mienie to miało wartość 3.000 zł. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36, k. 76, protokół oględzin rzeczy k. 69-74, pokwitowanie k. 75) SamochodemJ. J. (1)R. K. (1)udał się on najpierw do marketu(...)wR., gdzie zakupił alkohol w postaci wódki i piwa, a po spożyciu tego alkoholu – wsiadł ponownie do samochodu i odjechał nim w kierunkuS.. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36, częściowo wyjaśnienia oskarżonegoR. K. (1)k. 54-57) W dniu 03 stycznia 2016 r. około godz. 21.00 – 22.00, na trasieR. R.K.prowadził w ruchu lądowym pojazd mechaniczny w postaci samochodu osobowego markiV. (...)onr rej. (...)113, znajdując się w stanie nietrzeźwości, tj. mając 1,14 mg/l (I badanie), 1,14 mg/l (II badanie) i 1,12 mg/l (III badanie) alkoholu etylowego w wydychanym powietrzu. W tym czasieJ. J. (1), zeszła na dół do samochodu, aby zabrać do domu pozostawione w samochodzie zakupy. Wówczas zorientowała się, że samochodu nie ma na parkingu. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36) Po powrocie do domu i odkryciu, że w torebce brak jest kluczy zapasowych do samochodu,J. J. (1)zorientowała się, iżR. K. (1)zabrał jej kluczyki i auto.J. J. (1)zadzwoniła z telefonu sąsiadki na policję, zgłaszając zabór auta. (zeznania świadkaJ. J. (1)k. 33-36) GdyR. K. (1)prowadził pojazd mechaniczny w postaci samochodu osobowego markiV. (...)mod. VI onr rej. (...), jeżdżąc poulicach (...), znajdował się w stanie nietrzeźwości, tj. mając 1,14 mg/l (I badanie), 1,14 mg/l (II badanie) i 1,12 mg/l (III badanie) alkoholu etylowego w wydychanym powietrzu (protokół badania alkotestem wraz ze świadectwem wzorcowania k. 25-27). W tym czasie samochodem markiM.onr rej. (...)poruszał sięP. J.. Pasażerką tego pojazdu byłaK. C.. Oboje oni przyjechali w okresie świątecznym do Polski, odwiedzić rodzinęP. J..P. J.kierował pojazdem, jadąculicą (...)w kierunkuulicy (...)prawym pasem ruchu. Gdy zbliżał się do skrzyżowania z sygnalizacją świetlną, tj. do skrzyżowania zulicą (...), samochódM.został uderzony w tył przez samochód kierowany przezR. K. (1). Kierowca samochoduV., zbliżając się bowiem do skrzyżowania z dużą prędkością, nie zapanował bowiem nad pojazdem i w ostatniej chwili dostrzegłszy samochódM.odbił kierownicą w lewo, jednak doszło do otarcia lewego boku pojazduM..R. K. (1)nie zatrzymał się, tylko kontynuował jazdę, oddalając się od przejścia dla pieszych w kierunkuul. (...). (zeznania świadkaP. J.k. 41-44) PonieważR. K. (1)nie zareagował na sygnały świetlne i dźwiękowe samochoduM.,P. J.postanowił pojechać za samochodemV.. (zeznania świadkaP. J.k. 41-44) SamochódV.poruszał się z prędkością około 100 km/h w terenie zabudowanym. Jadący za nim samochódM.jechał zaś z prędkością 70 km/h. Kierujący samochodemV.R. K. (1), jadąc lewym pasem jezdni, nie zatrzymał się na dwóch kolejnych skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną, wjeżdżając na nie pomimo nadawania światła czerwonego dla jego kierunku jazdy. (zeznania świadkaP. J.k. 41-44, kopia mandatu karnego wymierzonegoR. K. (1)k. 49) R. K. (1), dojeżdżając do skrzyżowaniaulicy (...)zul. (...), jechał lewym pasem jezdni. Na sygnalizatorze dla jego kierunku jazdy w tym czasie nadawane było światło czerwone. (zeznania świadkaP. J.k. 41-44, zeznania świadkaS. U.k. 79-80, zeznania świadkaK. M.k. 86-87, wyjaśnienia oskarżonego, szkic k. 13) Prawym pasem ruchu, w tym samym kierunku, coR. K. (1), poruszał się samochód osobowy markiC. (...)onumerze rej. (...), kierowany przezK. M.. Mężczyzna podróżował ze swą dziewczynąS. U., którą odwoził do domu. (zeznania świadkaS. U.k. 79-80, zeznania świadkaK. M.k. 86-87, wyjaśnienia oskarżonego) K. M.zatrzymał się przed sygnalizatorem nadającym dla jego kierunku jazdy światło czerwone, nie kontynuując jazdy. (zeznania świadkaS. U.k. 79-80, zeznania świadkaK. M.k. 86-87, wyjaśnienia oskarżonego) Kierujący samochodem osobowy markiV. (...)mod. VI onr rej. (...)R. K. (1)nie obserwował w tym czasie należycie drogi i nie dostrzegł nadawanego dla jego kierunku jazdy na sygnalizatorze światła czerwonego, nie zachowując jednocześnie należytej ostrożności przy dojeździe do skrzyżowania. Spostrzegłszy stojący na prawym pasie samochódC. (...),R. K. (1)nagle zjechał na prawy pas ruchu, uderzając w lewy tylny bok pojazdu markiC. (...)onr rej. (...). (zeznania świadkaS. U.k. 79-80, zeznania świadkaK. M.k. 86-87, wyjaśnienia oskarżonego) W wyniku zderzenia pojazdówK. M.doznał obrażeń ciała w postaci pourazowego krwawienia podpajęczynówkowego w okolicy ciemieniowej prawej leczonego zachowawczo z towarzyszącym wstrząśnieniem pnia mózgu, które to obrażenia naruszyły czynności narządu ciała pokrzywdzonego na czas trwający dłużej niż 7 (siedem) dni. (zeznania świadkaS. U.k. 79-80, zeznania świadkaK. M.k. 86-87, dokumentacja medyczna k. 92, opinia sądowo – lekarska k. 98-100) Podróżująca samochodemC. (...)S. U.doznała w wyniku zdarzenia obrażeń ciała w postaci dolegliwości bólowych pleców, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała pokrzywdzonej na czas poniżej 7 (siedmiu) dni. (zeznania świadkaS. U.k. 79-80, zeznania świadkaK. M.k. 86-87, opinia sądowo – lekarska k. 98-100) Po uderzeniu samochoduV. (...)w pojazdC. (...), ten ostatni obrócił się o 180 stopni i wypadł z drogi, ulegając znacznemu uszkodzeniu. NatomiastV. (...)zatrzymał się na lewym pasie drogi. (protokół oględzin pojazdu k. 19-20, protokół oględzin miejsca wypadku, k. 5-12, szkic k. 13, zeznania świadkaP. J.k. 41-44, notatka ze zdarzenia k. 4) P. J., który swym pojazdemM.zatrzymał się tuż zaV. (...), podszedł do samochoduV.i wyciągnął z niegoR. K. (1), znajdującego się w stanie nietrzeźwości. (zeznania świadkaP. J.k. 41-44) W chwili zdarzenia samochódV. (...)był sprawny technicznie (opinia kryminalistyczna k. 121-138) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów zgromadzonych w sprawie: - częściowo wyjaśnień oskarżonegoR. K. (1)(k. 54-57, k. 58-60, k. 113-114); - zeznań świadkaK. M.(k. 182-183, k. 86-87); - zeznań świadkaS. U.(k. 183-184, k. 79-81); - protokołu zeznań świadkaJ. J. (1)(k. 33-37, k. 76-77); - protokołu zeznań świadkaP. J.(k. 41-44); - dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy i znajdujących się na kartach (k. 4, 5-12, 13, 18, 19-20, 25-29, 30-32, 49, 69-74, 75, 84-85, 92, 98-100, 121-138, 168-169, 187-189); OskarżonyR. K. (1), słuchany w dniu 04 stycznia 2016 roku (k. 54-57) przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i wyjaśnił co do zasady zgodnie z ustalonym w sprawie stanem faktycznym. Jednocześnie wskazał, że mieszkał w czasie zdarzenia zJ. J. (1), choć nie byli oni parą. Oskarżony wskazał także, że w dniu zdarzenia zabrałJ. J. (1)kluczyki do auta bez jej wiedzy i zgody, a następnie udał się pod market Biedronka wR., gdzie zakupił alkohol w postaci wódki i piwa, oba napoje wypił w samochodzie, a następnie udał się w dalszą podróż, kierując samochodem w kierunkuS.. Oskarżony zaznaczył także, iż wcześniej, gdy jeździł samochodemJ., to zawsze pytałJ., czy może wziąć kluczyki od jej samochodu. Pierwszy raz postąpił inaczej. OskarżonyR. K. (1),słuchany w dniu 04 stycznia 2016 roku (k. 58-60) przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i podtrzymał w całości swoje wcześniejsze wyjaśnienia. OskarżonyR. K. (1), słuchany w dniu 03 lutego 2017 roku (k. 113-114) przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i podtrzymał w całości swoje wcześniejsze wyjaśnienia. Sąd Rejonowy w Słupsk zważył, co następuje: Zebrany w sprawie materiał dowodowy dostarczył rzetelnych podstaw do rekonstrukcji stanu faktycznego w sprawie i co do zasady potwierdził przebieg wydarzeń przyjęty za kanwę aktu oskarżenia, z pewnymi zastrzeżeniami odnoszącymi się do samej konstrukcji zarzutu zart. 177 § 1 k.k.oraz do kwestii związanej z zarzutem popełnienia czynu zart. 279 § 1 k.k. Na wstępie zauważyć trzeba, że oskarżonyR. K. (1)co do zasady przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i wyjaśnił zgodnie z ustalonym stanem faktycznym. W swych wyjaśnieniach jednak oskarżony unikał stwierdzeń odnoszących się do przyczyn zderzenia samochoduV.i samochoduC., pomijając w swej wypowiedzi okoliczności wcześniejszego zderzenia z samochodemM.. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego były zatem niepełne i ten element stanu faktycznego ustalony musiał zostać w oparciu o inne źródła dowodowe. Z drugiej zaś strony oskarżony nie negował faktu, iż bezpośrednio przed zdarzeniem spożył on alkohol w postaci wódki i piwa, podejmując świadomie jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Zauważyć też trzeba, żeR. K. (1)przyznał, że zabrałJ. J. (3)w dniu zdarzenia kluczyki od auta bez jej wiedzy i zgody, ale jednocześnie zaznaczył, iż wcześniej, chcąc się przejechać jej autem, zawsze pytał ją o zgodę. Sąd stwierdził, że wyjaśnienia oskarżonego, złożone w trakcie postępowania przygotowawczego, zasługują co do zasady na wiarę przede wszystkim z tego względu, że nie zawierają one sprzeczności wewnętrznych, a przy tym w znaczącym zakresie korespondują one z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie i mającym charakter bezwpływowy czyli w postaci protokołu oględzin miejsca wypadku drogowego, dokumentacji zdjęciowej czy oględzin pojazdów, który to materiał sąd uznał za w pełni wiarygodny i miarodajny dowodowo. Dalej wskazać należy, iż świadkowieK. M.iS. U.zeznawali na okoliczności związane z tym, co działo się bezpośrednio przed jak i po zderzeniu ich pojazduc. (...)z samochodemV. (...). Wskazali oni zatem przede wszystkim na fakt, iżK. M.zatrzymał się przed sygnalizatorem nadającym dla jego kierunku jazdy sygnał czerwony i gdy stał oczekując na zmianę świateł – samochód oskarżonego uderzył w pojazdC., jakby nie zauważając faktu, że pojazd ten stoi. Świadkowie wskazali także na swój stan zdrowia po zdarzeniu, samopoczucie i występowanie stanów lękowych po wypadku. Zeznania świadkówK. M.iS. U.w pełni zasługują na wiarę, ponieważ cechuje je duży stopień dokładności i pełna konsekwentność. Zeznania świadków są jasne, w pełni logiczne, usystematyzowane, rzeczowe i szczegółowe. Nie zawierają wewnętrznych sprzeczności, czy niekonsekwencji, a wręcz przeciwnie. Zdaniem Sądu, zeznania te są wiarygodne tym bardziej, że są zgodne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym i jako takie stanowią pewne źródło dowodowe. Podobnie Sąd ocenił zeznania świadkówJ. J. (1)iP. J.. Tutaj w pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na fakt, iż wymienieni świadkowie przebywają za granicą i nie było możliwe doręczenie im wezwania na termin rozprawy. Relacja wymienionych świadków z jednej jednak strony dotyczyła okoliczności nie będących bezpośrednio przedmiotem postępowania, a z drugiej strony – znalazła swe potwierdzenie w innych dowodach przeprowadzonych na rozprawie. Brak jest zatem jakichkolwiek przyczyn do kwestionowania możliwości przeprowadzenia dowodu z zeznań w.w. świadków w formie pośredniej, tj. poprzez odczytanie zeznań świadków na rozprawie. Z całą mocą podkreślić trzeba, żeP. J.w swych zeznaniach odnosił się do tych wydarzeń, które dotyczyły zderzenia jego pojazdu z samochodemR. K. (1), zaś w odniesieniu do przyczyn zderzenia z samochoduV. (...)z samochodemC. (...)zeznania wymienionego miały jedynie charakter uzupełniający do zeznańS. U.iK. M., który wyraźnie wskazali na mechanizm powstania wypadku drogowego. Z kolei jeśli chodzi o zeznania świadkaJ. J. (1), to tutaj przede wszystkim zaznaczyć trzeba, że świadek nie brała bezpośrednio udziału w zdarzeniu drogowym, a okoliczności związane z zabraniem bez jej wiedzy i zgody kluczyków do auta zostały przyznane w wyjaśnieniach samego pokrzywdzonego. Świadkowie Ci zeznawali w sposób spójny, zachowując dystans i obiektywizm swej relacji. Nadto brak było przesłanek negatywnie wpływających na wiarygodność tychże świadków jak spokrewnienie z oskarżonym. Jako rzetelną i wiarygodną należało również ocenić pisemną opinię laboratorium kryminalistycznego odnoszącą się do stanu technicznego samochoduV.. Ustalenia te wskazały na sprawność techniczną pojazdu. Opinia ta z uwagi na jej sporządzenie przez specjalistów, utrwalenie w formie zdjęć zaobserwowanych zniszczeń w samochodu i dokonanie logicznej analizy przyczyn i skutków stwierdzonych zniszczeń skutkowały uznaniem tejże opinii za rzetelne i wiarygodne źródło dowodowe dla niniejszej sprawy. Opinia sądowo – medyczna dot. obrażeń zaistniałych u uczestników wypadku (k. 98-100) jest także wiarygodna. Biegły sporządził opinię w sposób wyczerpujący, zupełny oraz czytelny, a jej walor dowodowy umacnia stwierdzenie, że opinia powyższa zostały wydana po zapoznaniu się ze wszelką dostępną dokumentacją dotyczącą obrażeń ciała stwierdzonych u poszkodowanych. Opinia ta nie została zresztą zakwestionowana przez którąkolwiek ze stron. Biegły w opinii jednoznacznie wskazał, że w wyniku zdarzenia uK. M.stwierdzono obrażenia ciała w postaci pourazowego krwawienia podpajęczynówkowego w okolicy ciemieniowej prawej leczonego zachowawczo z towarzyszącym wstrząśnieniem pnia mózgu, które to obrażenia naruszyły czynności narządu ciała pokrzywdzonego na czas trwający dłużej niż 7 (siedem) dni. Z kolei podróżująca samochodemC. (...)S. U., jak wskazała biegła, doznała w wyniku zdarzenia obrażeń ciała w postaci dolegliwości bólowych pleców, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała pokrzywdzonej na czas poniżej 7 (siedmiu) dni. Z całą mocą podkreślić należy, że opinia odnosząca się do poszczególnych pokrzywdzonych w pełni zasługuje na aprobatę jako miarodajne źródło wiedzy procesowej, z uwagi na jej logikę, fachowość i rzetelność, a także z uwagi na fakt, iż została sporządzona przez biegłego posiadającego wiadomości specjalne z zakresu medycyny. Sąd dał wiarę pozostałym dowodom zgromadzonym w sprawie, w tym zaliczonym w poczet materiału dowodowego dowodom z dokumentów, w szczególności, iż nie znalazł podstaw, by odmówić im takiego waloru. Powyższe dowody, rozpatrywane we wzajemnym powiązaniu, przekonały Sąd o zasadności zarzutów stawianych oskarżonemu, z pewnymi zastrzeżeniami odnoszącymi się do konstrukcji zarzutu popełnienia czynu zart. 177 § 1 k.k.oraz do wypełnienia znamion czynu zart. 279 § 1 k.k.. W tym miejscu należy przejść do omówienia kwalifikacji prawnej czynów zarzucanych i przypisanych oskarżonemu. AD. 1 – czyn zart. 279 § 1 k.k.a czyn zart. 289 § 2 k.k. R. K. (1)zarzucono w punkcie 1 aktu oskarżenia, że w dniu 03 stycznia 2016 r. w miejscowościR.21B – teren parkingu niestrzeżonego po uprzednim użyciu oryginalnego kluczyka włamał się do wnętrza pojazdu markiV. (...)mod. VI onr rej. (...), nr VIN(...), a następnie dokonał jego kradzieży wraz ze znajdującym się wewnątrz mieniem, powodując straty w wysokości 41.000 PLN, na szkodęJ. J. (1)orazS.Bank w Niemczech, tj. zarzucono mu popełnienie czynu zart. 279 § 1 k.k. Wskazać w tym miejscu wypada, iż określone w dyspozycjiart. 279 § 1 k.k.przestępstwo kradzieży z włamaniem jest przestępstwem umyślnym, kwalifikowanym typem kradzieży, zatem do jego znamion należy zabór w celu przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej. Pojęcie „włamania” było przedmiotem licznych wypowiedzi, zarówno w doktrynie i orzecznictwie sądowym, i aktualnie nie budzi wątpliwości, iż kradzież z włamaniem zachodzi wtedy, gdy sprawca zabiera rzecz w celu przywłaszczenia w następstwie usunięcia przeszkody materialnej, będącej częścią konstrukcji pomieszczenia zamkniętego lub specjalnym zabezpieczeniem chroniącym dostęp do tej rzeczy (vide: m.in. uchwałę SN z dnia 25 czerwca 1980 r., sygn. akt VII KZP 48/78 - OSNKW 1980, nr 8, poz. 65; wyrok SN z dnia 3 lutego 1999 r., sygn. akt V KKN 566/98 - Orz. Prok. i Pr. 1999, nr 7-8). Przekładając tę uwagę na grunt przedmiotowej sprawy, wskazać trzeba, żeR. K. (1)w sposób oczywisty pokonał konstrukcję zamknięcia samochodu markiV. (...), używając w celu otwarcia zamka i odpalenia samochodu kluczyka od auta skradzionego uprzednio właścicielce pojazduJ. J. (1). Tę okoliczność potwierdza zarówno pokrzywdzonaJ. J. (1), jak i sam oskarżony. Pamiętać jednak należy, że kradzież z włamaniem jest przestępstwem zaliczanym do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych. Ustawa wymaga, aby zachowanie sprawcy było ukierunkowane na określony cel, którym w tym przypadku jestprzywłaszczeniecudzej rzeczy ruchomej. Następuje to z momentem objęcia rzeczy przez sprawcę w faktyczne władanie,celem jej przywłaszczenia (animus rem sibi habendi), kosztem jej właściciela, czyli w zamiarze postąpienia z przedmiotem zaboru tak, jakby się było jego właścicielem. Powyższe ujęcie znamion strony podmiotowej wyklucza możliwość popełnienia tego występku z zamiarem ewentualnym. Zamiar bezpośredni winien obejmować zarówno cel, jak i sam sposób działania zmierzający do zrealizowania tego celu. Przekładając powyższe na grunt przedmiotowej sprawy, należy zauważyć, że jakkolwiek oskarżony przyznał się do czynu zart. 279 § 1 k.k., to jednak treść jego wyjaśnień przeczy zamiarowi przywłaszczenia sobie autaJ. J. (1). Oto wszakże oskarżony iJ. J. (1)zgodnie twierdzili, żeR. K. (1)wraz zJ. J. (1)przyjechali wspólnie do kraju, mieszkali też wspólnie w mieszkaniu matki.R. K. (1)w mieszkaniuJ. J. (4)posiadał swoje rzeczy, zaś samaJ. J. (1)utrzymywała się bezpośrednio przed zdarzeniem z dochodów osiąganych przez oskarżonego. DodatkowoR. K. (1)wskazał, że użytkował ten pojazd również wcześniej, ale dotąd zawsze czynił to za wiedzą i zgodąJ. J. (1). Tutaj jednak, bezpośrednio przed zdarzeniem,R. K. (1)iJ. J. (1)pokłócili się, aR. K. (1)miał wyjść z domu „przewietrzyć się”, nie zaś – wyprowadzić się z mieszkania matki. Wobec takich twierdzeń oskarżonego oraz uwzględniając sytuację faktyczną między pokrzywdzoną a oskarżonym, nie sposób jest uznać, abyR. K. (1)zabierając z parkingu samochódJ. J. (1)działał w celu przywłaszczenia tego auta. Przeciwnie, w tym stanie faktycznym jedynym uprawionym twierdzeniem jest to, że zabrał on samochód w celu krótkotrwałego użycia (aby się przejechać). Wyklucza to zatem możliwość przypisania oskarżonemu czynu zart. 279 § 1 k.k. W żaden sposób nie można również uznać, abyR. K. (1), zabierając bez wiedzy i zgody samochódJ. J. (1), zamierzał dokonać zaboru w celu przywłaszczenia przedmiotów znajdujących się w samochodzie. Przedmioty znajdujące się w samochodzie należały przecież w większości do jego dziecka, w wychowaniu którego w tamtym czasie brał aktywny udział i z którym mieszkał. Tym bardziej zatem nietrafioną jest kwalifikacja czynu popełnionego przez oskarżonego jako czynu zart. 279 § 1 k.k. Zgodnie jednak z treściąart. 289 § 2 k.k.działa bezprawnie ten, kto zabiera w celu krótkotrwałego użycia cudzy pojazd mechaniczny, pokonując uprzednio zabezpieczenie pojazdu przed jego użyciem przez osobę nieupoważnioną. W realiach niniejszej sprawy oczywistą jest konstatacja, iż zachowanie oskarżonego realizowało znamiona występku opisanego wart. 289 § 2 k.k. Sąd uznał, że przypisany oskarżonemu czyn nacechowane jest znacznym stopniem społecznej szkodliwości, a to z uwagi na fakt, iż oskarżony wpierw przełamał wolę pokrzywdzonego polegającą na pozostawieniu samochodu zamkniętym, a następnie dokonał zaboru tego pojazdu nienależącego do niego, podejmując się tego zachowania z pełną świadomością jego bezprawności. Sąd ustalił również, iż stopień zawinienia sprawcy był znaczny.R. K. (3)– osoba dojrzała, sprawna intelektualnie i funkcjonująca samodzielnie w życiu codziennym – miał możność rozpoznania bezprawności swojego czynu. Jednak w czasie swego bezprawnego, karalnego i karygodnego działania nie dał posłuchu obowiązującym normom prawnym, pomimo tego, że w ustalonych przez sąd konkretnych okolicznościach popełnienia omawianych czynu zachodziła pełna wymagalność zgodnego z prawem zachowania. Na stopień zawinienia sprawcy wpływ miał fakt, że oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim, przy pełnej świadomości bezprawności czynu, chcąc go popełnić, a przy tym wyrządził pokrzywdzonej znaczną szkodę. Sąd nie dopatrzył się przy tym żadnych okoliczności umniejszających, czy wyłączających stopień zawinienia sprawcy. AD. 2 – czyn zart. 178a § 1 k.k. R. K. (1)zarzucono w punkcie 2 aktu oskarżenia, że w dniu 03 stycznia 2016 r. wS.u zbieguulic (...)– Garncarskiej znajdując się w stanie nietrzeźwości I badanie 1,14 mg/l, II badanie 1,12 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu prowadził pojazd mechaniczny – samochód osobowy markiV. (...)mod. VI onr rej. (...), tj. zarzucono popełnienieczynu zart. 178a § 1 k.k. W toku postępowania Sąd Rejonowy w Słupsku, przede wszystkim w oparciu o wyjaśnienia samego oskarżonego, ale nadto w oparciu o protokół badania trzeźwości oskarżonego, ustalił, iżR. K. (1)w dniu zdarzenia kierował samochodem osobowym znajdując się w stanie nietrzeźwości. Czyn przypisany oskarżonemu wyczerpał zatem znamiona występku zart. 178a § 1 k.k.Zgodnie z treścią tego artykułu działa bezprawnie ten, kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi w ruchu lądowym pojazd mechaniczny. Wskazać należy również że zgodnie z utartym poglądem Sądu Najwyższego (przykł. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 lipca 2015 r., sygn. IV KK 201/15) prowadzeniem pojazdu w ruchu lądowym jest każde przemieszczanie pojazdu przez kierującego na obszarze, na którym jest prowadzony ruch lądowy. W dniu 03 stycznia 2016 roku prowadził pojazd mechaniczny na trasie odR.doS., gdzie doszło następnie do zdarzenia drogowego i gdzie zatrzymany został przez Policję, będąc w stanie nietrzeźwości. Oskarżony miał przy tym świadomość, iż bezpośrednio przed rozpoczęciem jazdy samochodem spożywał alkohol w ilości wystarczającej do osiągnięcia efektu odurzenia, a zatem liczył się z tym, iż podejmując kierowanie samochodem osobowym może znajdować się w stanie nietrzeźwości. Zresztą, zauważyć wypada, że także wynik badania alkotestem wskazywał w sposób oczywisty, że oskarżony – będąc osobą dojrzałą i co najmniej przeciętnie znającą własny organizm – był w stanie nietrzeźwości podczas kierowania pojazdem. Tym samym swoim zachowaniem oskarżony wyczerpał znamiona występku zart. 178a § 1 k.k. Sąd ustalił, również iż stopień jego zawinienia jest znaczny, gdyż działał on z zamiarem bezpośrednim.R. K. (1)– osoba dojrzała, sprawna intelektualnie i funkcjonująca samodzielnie w życiu codziennym – miał możność rozpoznania bezprawności swojego czynu, a jednak pomimo tego podjął on działania świadomie wykraczający przeciwko ustalonemu porządkowi prawnemu. Oskarżony miał przy tym świadomość, iż spożył znaczną ilość alkoholu, co powoduje zaburzenia zdolności psychopoznawczych oraz opóźnia czas reakcji powodując zagrożenie podczas kierowania pojazdem mechanicznym. Sąd ustalił, iż oskarżony działał co najmniej z zamiarem ewentualnym. Przypisany oskarżonemu czyn nacechowany jest nadto znacznym stopniem społecznej szkodliwości, a to z uwagi na fakt, iż oskarżony dopuścił się swego czynu działając umyślnie, łamiąc normy regulujące bezpieczeństwo i porządek na drogach, a także okazując wyjątkowe lekceważenie dla porządku prawnego i sprowadzając na innych uczestników ruchu drogowego znaczne niebezpieczeństwo w związku z poruszaniem się po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości. AD. 3 – czyn zart. 177 § 1 k.k. R. K. (1)zarzucono w punkcie 3 aktu oskarżenia, że w dniu 03 stycznia 2016 r. u zbieguulic (...)–(...)znajdując się w stanie nietrzeźwości I badanie 1,14 mg/l, II badanie 1,12 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, prowadził pojazd mechaniczny markiV. (...)mod. VI onr rej. (...), przez co umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, nieumyślnie spowodował wypadek w ten sposób, że nie zachował należytej ostrożności, zjechał na prawy pas ruchu i uderzył w lewy tylny bok pojazdu markiC. (...)onr rej. (...), w wyniku czego doprowadził do zderzenia z tym pojazdem prowadzonym przezK. M., w następstwie czego spowodował u niego obrażenia ciała w postaci pourazowego krwawienia podpajęczynówkowego w okolicy ciemieniowej prawej leczonego zachowawczo z towarzyszącym wstrząśnieniem pnia mózgu, które to obrażenia ciała naruszyły czynności narządu ciała lub spowodowały rozstrój zdrowia pokrzywdzonego trwający dłużej niż 7 (siedem) dni, wyczerpując znamionaart. 157 § 1 kk, a także spowodował obrażenia ciała u pasażerki pojazduC. (...)onr rej. (...)–S. U.w postaci dolegliwości bólowych pleców, które to obrażenia ciała naruszyły czynności narządu lub spowodowały rozstrój zdrowia trwający poniżej 7 (siedmiu) dni – wyczerpując znamionaart. 157 § 2 kk., tj. zarzucono mu popełnienie czynuzart. 177 § 1 k.k.w zw. zart. 178 § 1 k.k. Zgodnie z treściąart. 177 § 1 k.k.działa bezprawnie ten, kto naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym albo powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, którego następstwem jest spowodowanie obrażeń ciała skutkujących naruszeniem czynności narządów ciała pokrzywdzonego na czas powyżej 7 dni. Dla bytu przestępstwa stypizowanego wart. 177 § 1 k.k.niezbędnym jest ustalenie, iż oskarżony naruszył poprzez swój czyn zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym albo powietrznym. Biorąc pod uwagę, iżR. K. (1)poruszał się samochodem osobowym po drodze publicznej oczywistym jest, iż obowiązany był przestrzegać zasad regulujących ruch drogowy. Te zasady stypizowane są w przepisachustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym(tekst jednolity: Dz. U. 2005 r. Nr 108 poz. 908 z późn. zm.). Tenże akt prawny wart. 3 ust. 1wskazuje, iż każdy uczestnik ruchu obowiązany jest zachować ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Zgodnie zaś zart. 19 ust. 1kierujący pojazdem, jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu. Nadto w ust. 2 pkt 3 wskazano, iż kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. Analizując zgromadzony w toku postępowania materiał dowodowy wskazać należy ponad wszelką wątpliwość, iżR. K. (1)nie zachował wymaganej od niego ostrożności, bowiem nie zachował odległości bezpiecznej do stojącego na prawym pasie samochodu osobowego, zjeżdżając nagle n jego pas ruchu i nie dostosował prędkości jazdy do panujących na drodze warunków. Nadto nie obserwował on należycie przedpola jazdy i nie dostrzegł on w porę nadawanego przez sygnalizator światła czerwonego, które uniemożliwiało mu wjazd za sygnalizator. To zaniechanie nie pozwoliło mu w porę dostrzec pojazdu, który zahamował na prawym pasie ruchu przed nim, a z kolei brak właściwej prędkości jazdy i niedostosowanie jej do warunków drogowych, skutkowało spowodowaniem wypadku w postaci wjechania na lewy bok samochoduC. (...), obrotu tego samochodu o 180 stopni i wypadnięcia z drogi, czemu nie udało się zapobiec pomimo podjęcia manewru obronnego skrętu w lewo. W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy uznać należy, iż oskarżony naruszenia zasad w ruchu drogowym w tym zakresie dopuścił się nieumyślnie. Nie zakładał bowiem, iż jego zachowanie w kontekście techniki i taktyki jazdy spowoduje tak daleko idące stworzenie zagrożenia, a w konsekwencji – zderzenie z pojazdem stojącym przed sygnalizatorem i spowodowanie u kierowcy tego pojazdu obrażeń ciała skutkujących naruszeniem czynności narządów jego ciała na okres powyżej 7 dni. Zauważyć także trzeba, żeR. K. (1), kierując w czasie zdarzenia drogowego samochodemV.znajdował się w stanie nietrzeźwości, I badanie 1,14 mg/l, II badanie 1,12 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. W tym aspekcie naruszył zatem umyślnie zasady ruchu drogowego, prowadząc pojazd mechaniczny markiV. (...)mod. VI onr rej. (...). R. K. (1)dopuścił się zatem popełnienia czynu zart. 177 § 1 k.k.Zważywszy przy tym, że przestępstwo to popełnił znajdując się w stanie nietrzeźwości, czyn przypisany oskarżonemu kwalifikować należy zart. 177 § 1 k.k.w zw. zart. 178 § 1 k.k. Sąd ustalił, iż stopień zawinienia oskarżonego jest znaczny.R. K. (1)– osoba dojrzała, doświadczona życiowo, sprawna intelektualnie i funkcjonująca samodzielnie w życiu codziennym – miał możność rozpoznania bezprawności swojego czynu. Jednak w czasie swego bezprawnego, karalnego i karygodnego działania nie dał posłuchu obowiązującym normom prawnym, pomimo tego, że w ustalonych przez sąd konkretnych okolicznościach popełnienia czynu zachodziła pełna wymagalność zgodnego z prawem zachowania. Oskarżony miał przy tym świadomość, iż osoba kierująca pojazdem mechanicznym zobowiązana jest do przestrzegania zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Jest wszakże osobą posiadającą prawo jazdy od wielu lat i do chwili wypadku kierował pojazdami mechanicznymi na co dzień, a zatem miał również wiedzę na tyle dużą, by można było wymagać od oskarżonego zachowania ostrożności podczas jazdy w obszarze zabudowanym, w szczególności zaś w obrębie skrzyżowania, a mimo tego oskarżony zachował się niedbale. Taką też postać winy nieumyślnej w popełnieniu czynu kwalifikowanego zart. 177 § 1 k.k.Sąd przypisał oskarżonemu. Sąd nie dopatrzył się żadnych okoliczności wyłączających stopień zawinienia oskarżonego. Przypisany oskarżonemu czyn nacechowany jest dużym stopniem społecznej szkodliwości, a to z uwagi na miejsce jego popełnienia (obszar skrzyżowania) oraz znaczne rozmiary szkody, jakie wywołało zachowanie oskarżonego tak dla zdrowia pokrzywdzonegoK. M., jak i w odniesieniu do szkód materialnych (całkowite zniszczenie samochoduC. (...)). W tym miejscu zauważyć trzeba, że w opisie zarzutu stawianego oskarżonemu pojawiło się odniesienie do skutku wywołanego u pasażerki samochoduC.–S. U.. Wymieniona doznała obrażeń ciała w postaci bólów pleców, naruszających czynności narządów ciała na czas poniżej 7 dni. Obrażenia takie nie mieszczą się w znamionach czynu zabronionego wymienionego wart. 177 § 1 k.k., a ich spowodowanie w wyniku zdarzenia drogowego objęte jest dyspozycjąart. 86k.w. Zgodnie bowiem z treścią art. 86 § 1 k.w. działa bezprawnie ten, kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka. Zgodnie zaś z treścią art. 10 § 1 k.w. jeżeli czyn będący wykroczeniem wyczerpuje zarazem znamiona przestępstwa,orzeka się za przestępstwo i za wykroczenie, z tym że jeżeli orzeczono za przestępstwo i za wykroczenie karę lub środek karny tego samego rodzaju, wykonuje się surowszą karę lub środek karny. W razie uprzedniego wykonania łagodniejszej kary lub środka karnego zalicza się je na poczet surowszych. Rozwiązanie opisane w treściart. 10 § 1 k.k.jest stosowane w polskim prawie karnym na styku różnych działów prawa karnego. W tych wypadkach może się właśnie odnosić do zbiegu wykroczenia z przestępstwem, a orzekanie kary następuje zarówno za wykroczenie, jak i za przestępstwo. Mają więc miejsce dwa realne postępowania karne mimo jednego czynu. Na tym właśnie polega istota zastosowanego w tym wypadku tzw. idealnego zbiegu. O wielości przestępstw (przestępstw i wykroczeń) decyduje nie wielość czynów, lecz wielość naruszonych norm prawnych. Rozwiązanie to zwielokrotnia niejako rzeczywistość, decydują bowiem o niej nie realne fakty społeczne, lecz świat norm prawnych. Zauważyć trzeba, a w tym zakresie Sąd rejonowy w całości podziela zaprezentowane dalej stanowisko, że Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 27 marca 2014 r., I KZP 1/14, OSNKW 2014, nr 7, poz. 54, potwierdził wcześniej sformułowany pogląd, że: "Przestępstwo określone wart. 177 § 1 lub 2 k.k., popełnione na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, w następstwie którego inna osoba niebędąca pokrzywdzonym tym przestępstwem - odniosła obrażenia powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż siedem dni albo poniosła szkodę w mieniu, zgodnie zart. 10 § 1k.w. stanowi jednocześnie wykroczenie określone wart. 86 § 1k.w." Stanowisko to opiera się na określeniu wypadku komunikacyjnego wart. 177 § 1 k.k., który obejmuje tylko zdarzenia charakteryzujące się "ciężkim" lub "zwykłym" uszkodzeniem ciała (rozstrojem zdrowia). Natomiast jeżeli w ramach tego zdarzenia nastąpi "lekkie" uszkodzenie ciała (rozstrój zdrowia) określone wart. 157 § 2 k.k., czyn taki stanowi tylko wykroczenie, podobnie jak spowodowanie szkody w mieniu. W związku z powyższym, biorąc pod uwagę okoliczności zdarzenia ustalone w oparciu o przeprowadzone w toku postepowania dowody, rozpatrywane we wzajemnym powiązaniu, Sąd Rejonowy w Słupsku ustalił, iżR. K. (1), w ramach czynu zarzucanego mu w pkt III aktu oskarżenia, dopuścił się także czynu polegającego na tym, że w dniu w dniu 03 stycznia 2017 r. wS., u zbieguulic (...)–(...), spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że prowadząc pojazd mechaniczny w postaci samochodu osobowego markiV. (...)mod. VI onr rej. (...), nie obserwował należycie drogi i nie dostrzegł nadawanego dla jego kierunku jazdy na sygnalizatorze światła czerwonego, a następnie nie zachował należytej ostrożności i zjechał na prawy pas ruchu, uderzając w lewy tylny bok pojazdu markiC. (...)onr rej. (...), w wyniku czego doprowadził do zderzenia z tym pojazdem, w następstwie czego pasażerka tego pojazdu –S. U.doznała obrażeń ciała w postaci dolegliwości bólowych pleców, które to obrażenia spowodowały rozstrój zdrowia trwający nie dłużej 7 (siedem) dni, przy czym czynu tego dopuścił się znajdując się w stanie nietrzeźwości tj. mając 1,14 mg/l (I badanie), 1,14 mg/l (II badanie) i 1,12 mg/l (III badanie) alkoholu etylowego w wydychanym powietrzu. Czyn ten wypełnia znamiona wykroczenia z art. 86 § 2 k.w. W tym miejscu zauważyć należy, że w sprawie na podstawieart. 4 § 1 k.k.Sąd zastosował przepisyustawy z dnia 06 czerwca 1997 roku Kodeks karnyw brzmieniu obowiązującym w dacie popełnienia czynów, tj. przed zmianami wprowadzonymi ustawą z dnia 23 marca 2017 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw - Dz. U. z 2017 r. poz. 966, jako że przepisy karne obowiązujące przed zmianami wprowadzonymi w.w. ustawą, zaostrzającymi między innymi warunki orzeczenia środków karnych wobec sprawców przestępstw drogowych, są względniejsze dla sprawcy. Przystępując do wymiaru kary, Sąd miał na względzie dyrektywy jej wymiaru opisane wart. 53 i 58 § 1 k.k.,w tym przede wszystkim wychowawcze działanie kary oraz cele zapobiegawcze wyrażające się w dążeniu do wyeliminowania w społeczeństwie zachowań godzących w przyjęty porządek prawny. Przy wymiarze kary Sąd miał na względzie również rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstw przypisanych oskarżonemu. Wymierzając karę, Sąd uwzględnił wszystkie okoliczności łagodzące i obciążające. Do tych pierwszych Sąd zaliczył: postawę oskarżonego, który przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów oraz złożył szczere wyjaśnienia. Do okoliczności obciążających Sąd zaliczył natomiast uprzednią karalność, wielorodzajowość zachowania oskarżonego, sposób działania oraz wysoki stopień społecznej szkodliwości czynów przez niego popełnionych, jak i wysoki stopień jego winy. W ocenie Sądu przypisane oskarżonemu czyny nacechowane są znacznym stopniem społecznej szkodliwości, a to z uwagi na fakt, iż oskarżony dopuścił się swoich czynów działając umyślnie, łamiąc normy regulujące bezpieczeństwo i porządek na drogach, a także okazując wyjątkowe lekceważenie dla porządku prawnego i sprowadzając na innych uczestników ruchu drogowego znaczne niebezpieczeństwo w związku z poruszaniem się po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości, czym doprowadził do powstania wypadku drogowego, na skutego któregoK. M.doznał obrażeń ciała. Sąd ustalił także, iż stopień zawinienia sprawcy czynów jest znaczny, gdyż działał on z zamiarem bezpośrednim.R. K. (1)– osoba dorosła, dojrzała, sprawna intelektualnie i funkcjonująca samodzielnie w życiu codziennym – miał możność rozpoznania bezprawności swojego czynu oraz był świadomy obowiązującego prawa, zasad współżycia społecznego, jak i swoich praw i obowiązków. Jednak w czasie swego bezprawnego, karalnego i karygodnego działania nie dał posłuchu obowiązującym normom prawnym, pomimo tego, że w ustalonych przez sąd konkretnych okolicznościach popełnienia czynów zachodziła pełna wymagalność zgodnego z prawem zachowania. Ważąc jednocześnie stopień społecznej szkodliwości każdego z czynów oraz stopień zawinienia sprawcy, Sąd wymierzył oskarżonemuR. K. (1)za popełnienie przestępstwa przypisanego muw punkcie 1 wyroku– w oparciu oart. 289 § 2 k.k.karę 7 miesięcy pozbawienia wolności. W ocenie Sądu kara ta jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu i do stopnia zawinienia oraz zapewni realizację zasad prewencji szczególnej. Trudności z ustaleniem rzeczywistej szkody poniesionej przez pokrzywdzonaJ. J. (1)skutkowały orzeczeniem na podstawieart. 46 § 2 k.k.wobec oskarżonegoR. K. (1)obowiązku uiszczenia nawiązki poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonejJ. J. (1)kwoty 2.000,00 złotych (pkt 2 sentencji wyroku). Za popełnienie przestępstwa przypisanew punkcie 3 wyrokuSąd wymierzył oskarżonemuR. K. (1)– w oparciu oart. 178a § 1 k.k.karę 5 miesięcy pozbawienia wolności. Zdaniem Sądu kara ta wpłynie także wychowawczo wobec oskarżonego na przyszłość, stanowiąc nadto czynnik kształtujący świadomość prawną społeczeństwa i informując o normach sankcjonowanych oraz karach orzekanych za ich złamanie Z kolei na podstawieart. 42 § 2 k.k.wobec oskarżonegoR. K. (1)orzeczono obligatoryjny środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 4 lat (pkt 4 sentencji wyroku). Sąd orzekł również na podstawieart. 43a § 2 k.k.na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej obligatoryjne w realiach sprawy świadczenie pieniężne w wysokości 5.000 złotych, którego wysokość, z uwagi na trudną sytuację materialną oskarżonego, ustalono w minimalnym wymiarze (pkt 5 sentencji wyroku). Za popełnienie przestępstwa przypisanegow punkcie 6 wyrokuSąd wymierzył oskarżonemuR. K. (1)– w oparciu oart. 177 § 1 k.k.w zw. zart. 178 § 1 k.k.i za jego popełnienie na podstawieart. 178 § 1 k.k.karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawieart. 42 § 2 k.k.wobec oskarżonegoR. K. (1)orzeczono obligatoryjny środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 lat (pkt 7 sentencji wyroku). Z kolei na podstawieart. 46 § 1 k.k.orzeczono wobec oskarżonegoR. K. (1)obowiązek zadośćuczynienia za doznaną krzywdę poprzez zapłatę kwoty 4.000,- złotych na rzecz pokrzywdzonegoK. M., uznając, iż kwota ta jest adekwatna do krzywdy, jakiej pokrzywdzony doznał i doznaje w wyniku powstałych u niego obrażeń ciała i stanowi dla niego odczuwalną wartość (pkt 7 sentencji wyroku). Sąd wymierzył także obwinionemuR. K. (1)za popełnienie wykroczenia przypisanego muw punkcie 9 wyroku– w oparciu o art. 86 § 2 k.w. w zw. z art. 24 § 1 k.w. grzywnę w kwocie 1.000,- złotych. Przy wymiarze kary tejże Sąd kierował się dyrektywami określonymi w art. 33 k.w. Uwzględniono zatem stopień społecznej szkodliwości czynu oraz cele prewencji indywidualnej i ogólnej, sposób życia przed popełnieniem wykroczenia i zachowanie po popełnieniu wykroczenia. W ocenie Sądu pozytywne cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa wypełni tylko kara sprawiedliwa, wymierzona w granicach winy i współmierna do stopnia społecznej szkodliwości konkretnego czynu – a za taką Sąd uznał karę grzywny w wysokości 1000,00 zł. W ocenie Sądu kara ta także uwzględnia możliwości finansowe obwinionego oraz jednocześnie stanowi dla niego istotna dolegliwość. Na podstawieart. 85 k.k.iart. 86 § 1 i § 2 k.k.Sąd połączył orzeczone wobec oskarżonegoR. K. (1)w pkt 1, 3 i 6 wyroku kary pozbawienia wolności i w ich miejsce wymierzył oskarżonemukarę łączną roku pozbawienia wolności(pkt 10 sentencji wyroku).W ocenie Sądu wymiar kar jednostkowych i kary łącznej będzie w ocenie Sadu adekwatny do stopnia społecznej szkodliwości czynów i stanowi w ocenie Sądu tego rodzaju uciążliwość dla sprawcy, że przekona go, iż czyny bezprawne nie popłacają, a nadto będzie w sposób należyty kształtował opinie społeczną o przestępstwach i skutkach ich popełniania. Reasumując Sąd uznał, iż wymierzona oskarżonemu kara łączna w rozmiarze roku pozbawienia wolności stanowi odpowiednią reakcję karną na popełnione przezR. K. (1)przestępstwa. Na podstawieart. 90 § 2 k.k.połączone orzeczone wobec oskarżonegoR. K. (1)w pkt 4 i 7 wyroku środki karne i w ich miejsce orzeka wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 (pięciu) lat (pkt 11 sentencji wyroku). Tylko bowiem takie rozstrzygnięcie pozwoli na eliminację osoby oskarżonego z ruchu drogowego i będzie niewątpliwie istotną dolegliwością dla oskarżonego. W konsekwencji także, na mocy art.art. 43 § 3 k.k.nałożono na oskarżonegoR. K. (1)obowiązek zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdów mechanicznych w postaci prawa jazdy kat. B o nr(...)wydanego dnia 27 listopada 2003 roku (pkt 12 sentencji wyroku). W kwestii warunkowego zawieszenia wykonania kary należy wskazać, iż Sąd doszedł przekonania, iż w niniejszej sprawie zachodzą przesłanki zart. 69 § 1 i 2 k.k.w zw. zart. 70 § 1 pkt. 1 k.k.skutkujące możliwością warunkowego zawieszenia orzeczonej kary (pkt 13 sentencji wyroku), uznając, iż istnieje realna szansa na to, że oskarżony nie popełni więcej przestępstwa. Jego zachowanie się w trakcie postępowania daje podstawy do stwierdzenia, że będzie on przestrzegał obowiązującego porządku prawnego pomimo warunkowego zawieszenia orzeczonej wobec niego kary. Zdaniem Sądu orzeczony okres próby służyć będzie weryfikacji trafności postawionej wobec oskarżonego pozytywnej prognozy kryminologicznej. Jednakże dla wzmocnienia waloru wychowawczego rozstrzygnięcia, na podstawieart. 73 § 1 k.k.oskarżonego w okresie próby oddano pod dozór kuratora sądowego oraz zobowiązano go do informowania kuratora o przebiegu okresu próby (pkt 14 i 16 sentencji wyroku). Nadto na podstawieart. 72 § 1 pkt 4 k.k.w okresie zobowiązano go do podjęcia i wykonywania pracy zarobkowej (pkt 15 sentencji wyroku). Zdaniem Sądu, orzeczona kara z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, będzie w stanie osiągnąć wobec oskarżonego oczekiwane skutki w zakresie oddziaływania wychowawczego i zapobiegawczego na jego osobę. Na podstawieart. 63 § 1 k.k.Sąd zaliczył oskarżonemuR. K. (1)na poczet wymierzonej kary łącznej pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie, tj. zatrzymanie od dnia 3 stycznia 2017 roku godz. 21:00 do dnia 4 stycznia 2017 roku godz. 14:40 do dnia 11 lipca 2016 roku godz. 13:35, przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności (pkt 17 sentencji wyroku). O kosztach sądowychSąd orzekł stosownie doart. 626 § 1 k.p.k.iart. 624 § 1 k.p.k. Zgodnie z treściąart. 626 § 1 k.p.k.w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie, Sąd określa kto, w jakiej części i zakresie ponosi koszty procesu. Zgodnie natomiast zart. 624 § 1 k.p.k.Sąd może zwolnić oskarżonego w całości lub w części od zapłaty na rzecz skarbu Państwa kosztów sądowych, jeżeli istnieją podstawy do uznania, że uiszczenie ich byłoby dla niego nadmiernie uciążliwe ze względu na sytuację rodzinną, majątkową i wysokość dochodów, jak również wtedy, gdy przemawiają za tym względy słuszności. Z kolei w myślart. 627 kpkod skazanego w sprawach z oskarżenia publicznego Sąd zasądza koszty sądowe na rzecz Skarbu Państwa oraz wydatki na rzecz oskarżyciela posiłkowego. Powyżej przytoczone przepisy wskazują, iż w każdym orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie Sąd zobowiązany jest rozstrzygać o kosztach procesu, przy czym zasadą jest, że koszty sądowe – w razie wydania wyroku skazującego – ponosi skazany, zaś Sąd może zwolnić oskarżonego w całości lub w części od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Możliwości skorzystania ze zwolnienia od uiszczenia części czy całości kosztów sądowych mają przy tym charakter fakultatywny i ocenny, a nadto – znajdują swe zastosowanie jedynie w szczególnych wypadkach i to przy zaistnieniu określonych przepisami przesłanek. W oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności – w oparciu o wyjaśnienia oskarżonego Sąd uznał, iż mając na względzie zasady słuszności zasadnym jest zwolnić oskarżonego z obowiązku pokrycia kosztów w całości. To mając na względzie, na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.iart. 626 § 1 k.p.k., Sąd orzekł o kosztach sądowychjak w punkcie 18 wyroku. S., dnia 13 grudnia 2017 roku Joanna Hetnarowicz – Sikora Sędzia Sądu Rejonowego w Słupsku
123
15/102020/0007006/K
pl-court
150515350000503_I_C_000217_2016_Uz_2017-11-02_002
I C 217/16
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2017-11-24 21:05:17.0 CET
2023-12-06 21:59:12.0 CET
15051535
503
SENTENCE, REASON
Anna Gajewska
[ "art. 445 kc" ]
[ "Zadośćuczynienie" ]
Sygn. akt I C 217/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2017 r. Sąd Rejonowy w Piszu I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSR Anna Gajewska Protokolant: sekr. sądowy Judyta Masłowska po rozpoznaniu w dniu 25 października 2017 r. w Piszu sprawy z powództwaM. B. (1) przeciwkoM. K. o zapłatę o r z e k a I Zasądza od pozwanegoM. K.na rzecz powodaM. B. (1)kwotę 30 000 zł (trzydzieści tysięcy złotych) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 22 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty. II Oddala powództwo w pozostałym zakresie. III Zasądza od pozwanegoM. K.na rzecz powodaM. B. (1)kwotę 4 737,75 zł (cztery tysiące siedemset trzydzieści siedem złotych 75/100) tytułem zwrotu kosztów procesu. IV Nakazuje pobrać od pozwanegoM. K.na rzecz skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Piszu kwotę 1 764,46 zł tytułem części nie uiszczonych kosztów postępowania. Sygn. akt I C 217/16 UZASADNIENIE M. B. (1)wytoczył powództwo przeciwkoM. K.o zapłatę kwoty 40.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 9 listopada 2011 roku oraz o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu wskazał, iżM. K.został uznany wyrokiem Sądu Rejonowego w Szczytnie VII Zamiejscowego Wydziału Karnego z siedzibą w Piszu z dnia 22 grudnia 2014 roku, wydanym w sprawie sygn. akt II K 389/14 za winnego, tego że w dniu 9 listopada 2011 roku w zakładzie pracy odepchnąłM. B. (1)siadającego na krzesełku, doprowadził go do upadku min. na stojącą na ziemi maszynę, przyciskał go do tej maszyny, bił trzymanym w ręku metalowym imadłem, w następstwie czegoM. B. (1)doznał obrażeń ciała, w tym w postaci rany szarpanej krocza sięgającej od nasady moszny do okolicy ogonowej z rozerwaniem dwumiejscowym zwieraczy odbytu w linii strzałkowej od przodu i tyłu oraz z rozerwaniem odbytnicy, a także stłuczenia cewki moczowej współistniejącego z krwiomoczem. Postępowanie wobecM. K.zostało warunkowo umorzone. W ocenie powoda wysokość należnego mu zadośćuczynienia winna kształtować się w okolicach 100.000 zł. Uwzględniając więc kwotę, jaką jużM. B. (1)otrzymał z tytułu ubezpieczenia, dochodzi on w ramach uzupełnienia otrzymanych dotąd kwot od pozwanego kwotę 40.000 zł. Powód powołał się na poziom i intensywność doznanych cierpień fizycznych i moralnych, zakres i rodzaj rozstroju zdrowia, rokowania na przyszłość, trwałość zmian w organizmie, skuteczność leczenia i rehabilitacji, a także komplikacje, jakie spowodowało w życiu powoda zdarzenie z dnia 9 listopada 2011 roku. Dodał, że był dwukrotnie hospitalizowany i trzykrotnie poddawany zabiegom chirurgicznym, odczuwał znaczne dolegliwości bólowe i niedogodności życia codziennego, został ograniczony ruchowo. Podniósł także, iż lekarz orzecznik ZUS ustalił, że w wyniku w/w zdarzeniaM. B. (1)doznał 60 % stałego uszczerbku na zdrowiu. Do dziś powód odczuwa dolegliwości. Na rozprawie w dniu 15 lipca 2016 roku pełnomocnik pozwanegoM. K.wniósł o oddalenie powództwa w całości. Wskazał, że biegli wydając opinię na poczet postępowania karnego w celu ustalenia kwalifikacji prawnej czynu ustalili, że u powodaM. B. (1)nie wystąpił trwały uszczerbek na zdrowiu. W ocenie pełnomocnika pozwanego kwota dotychczas wypłacona powodowi wyczerpuje w całości jego roszczenie, a podmioty, które je wypłaciły, mają z kolei roszczenie regresowe w stosunku doM. K.. Nadto podniósł, że do zdarzenia doszło na skutek wyzywającego zachowania powoda, co jasno wynika z ustaleń Sądu karnego (k. 28). W związku z powyższym powinno dojść do uwzględnienia przyczynienia się powoda do powstania zdarzenia z dnia 9 listopada 2011 roku w 50 % (k. 145). Sąd ustalił, co następuje: PozwanyM. K.oraz powódM. B. (1)byli kolegami, wspólnie pracowali wzakładzie (...)wB.. W dniu 9 listopada 2011 roku obaj pracowali przy wyznaczonych miejscach pracy. Po przerwie śniadaniowejM. B. (1)wrócił do swojego stanowiska widocznie poddenerwowany. Zaczął zaczepiaćM. K.strzelając w jego plecy wykonanymi z drutu „probojami”, wygiętymi w kształt litery(...)oraz wyzywającM. K.. W pewnym momencieM. B. (1)podszedł doM. K.i opluł go, aM. K.uczynił to samo w stosunku doM. B. (1). Wracając do swojego stanowiska pracy,M. B. (1)zaczął wyzywać żonęM. K.. Wówczas,M. K.podszedł do miejsca, gdzie siedziałM. B. (1)i gdy ten ostatni siadał na krzesełko, popchnąłM. B. (1), który upadając całą masą ciała przewrócił się na stojącą na podłodze maszynę tzw. „pres do zakładania końcówek”. Upadając na nią plecami nadział się kroczem i okolicą odbytnicy na metalowy pręt wystający z przedmiotowej maszyny.M. K.pochylił się nadM. B. (1), chwycił za ubranie, przycisnął kolanem jego klatkę piersiową do maszyny i biłM. B. (1). Czując ból i ciepło w okolicy odbytuM. B. (1)prosiłM. K., by ten przestał, ale napastnik nie reagował na to. W końcu pozostali pracownicy obserwujący całe zajście podbiegli do mężczyzn i odciągnęliM. K.odM. B. (1), który widząc krew na posadzce udał się do łazienki próbując zatamować krwawienie ręcznikami. Następnie, został odwieziony do lekarza wB., a później doSzpitala (...)wP., gdzie przebył operację, podczas której dokonano rekonstrukcji zwieraczy, szycia ściany odbytu i odbytnicy oraz niepełnego szycia rany krocza. UM. B. (1)wykonano także sztuczny odbyt dwulufowy w esicy. Do domuM. B. (1)został wypisany w dniu 30 listopada 2011 roku. Później był poddawany leczeniu ambulatoryjnemu. W dniach 15-16 grudnia 2011 rokuM. B. (1)ponownie przebywał w szpitalu wP.. Pobyt ten był zaplanowany i wynikał ze zbyt szybkiego zamykania się kroczowej rany pooperacyjnej z wytworzeniem kieszonki z towarzyszącym niewielkim ropieniem. Po wykonaniu klinowego nacięcia rany kroczowejM. B. (1)powrócił do domu z zaleceniem codziennej zmiany opatrunków. W dniach 16-24 luty 2012 rokuM. B. (1)ponownie był hospitalizowany na Oddziale Chirurgicznym OgólnymSzpitala (...)wP.. Także ten pobyt w szpitalu był planowany. W jego trakcie zlikwidowano u niego stomię i odtworzono ciągłość przewodu pokarmowego. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Szczytnie VII Zamiejscowego Wydziału Karnego z siedzibą w Piszu z dnia 22 grudnia 2014 roku, sygn. akt VII K 389/14, zmienionego wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie VII Wydziału Karnego Odwoławczego z dnia 2 kwietnia 2015 roku sygn. akt VII Ka 204/15,M. K.został uznany za winnego tego, że w dniu 9 listopada 2011 roku w zakładzie pracy stron odepchnąłM. B. (1)siadającego na krzesełku w wyniku czego doprowadził go do upadku na elementy wyposażenia budynku i stojącą na ziemi maszynę, a następnie przyciskał go do maszyny oraz bił go trzymanym w ręku metalowym imadłem w następstwie czegoM. B. (1)doznał obrażeń ciała w postaci obrzęku tkanek miękkich współistniejącego z podbiegnięciem krwawym lewej okolicy czołowej, podbiegnięć krwawych w okolicach łopatek oraz podbiegnięcia krwawego na bocznej powierzchni ramienia, naruszających czynności narządu ciała trwające dłużej niż 7 dni, zaś w wyniku nadziania się wystające element maszyny nieumyślnie spowodował obrażenia w postaci rany szarpanej krocza sięgającej od nasady moszny do okolicy ogonowej z rozerwaniem dwumiejscowym zwieraczy odbytu w linii strzałkowej od przodu i tyłu oraz z rozerwaniem odbytnicy, a także stłuczenia cewki moczowej współistniejącego z krwiomoczem, które to obrażenia naruszyły czynność narządu ciała na czas przekraczający 7 dni, tj. popełnienia czynu stanowiącego występek zart. 157 §2 kkw zb. zart. 157 § 3 kkw zw. zart. 157 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk. Postępowanie karne zostało wobecM. K.warunkowo umorzone na okres próby 2 lat. Nadto, został on zobowiązany do uiszczenia świadczenia pieniężnego w kwocie 1000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonych oraz Pomocy Postpenitencjarnej. (dowód: bezsporne; zeznania stron:M. B. (1)k. 144 i v. orazM. K.k. 144v.-145, z akt sprawy VII K 389/14: wyrok SR w Szczytnie z dnia 22.12.2014r. sygn. akt. VII K 389/14 wraz z uzasadnieniem k. 664, 672-673 akt, wyrok SO w Olsztynie z dnia 2.04.2015r. sygn. akt VII Ka 204/15 k. 707, opinie biegłych: k. 36-37, 186-189, 320-323, 472-474) Proces leczenia powoda w związku z uszkodzeniem ciała w postaci rany szarpanej krocza zakończony został 24 lutego 2012 roku. Pomimo długotrwałego leczenia powód nadal nie powrócił do pełnej sprawności aparatu zwieraczowego odbytu. Zakres cierpieńM. B. (1)był duży, a cierpienia fizyczne towarzyszyły mu przez cały okres hospitalizacji, jak i przez okres około dwóch miesięcy po jej zakończeniu. Powód do czasu zdarzenia z dnia 9 listopada 2011 roku był osobą zdrową i aktywną fizycznie. Obecnie, powód nie uprawia żadnej aktywności fizycznej i ma okresowo problemy z nietrzymaniem gazów. Zdarza mu się w razie większego wysiłku fizycznego brudzić bieliznę. Poza tym,M. B. (1)odczuwa różne bóle np. po schylaniu się, czy na zmianę pogody. Powodowi od czasu zdarzenia z dnia 9 listopada 2011 roku zdarza się brać leki uspokajające. W wyniku w/w uszkodzenia ciała u powoda wystąpił trwały uszczerbek na zdrowiu na poziomie 10 %. Jednocześnie, u powoda stwierdzone zostały zaburzenia adaptacyjne będące następstwem urazów i wypadków, co skutkuje długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu w wysokości 5 %. Aktualnie w obrębie rany pooperacyjnej u powoda pojawiła się przepuklina pooperacyjna. (dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii ogólnej i proktologii k. 72-77, opinia uzupełniająca k. 98-99, informacje z poradni chirurgicznej k. 88-92, opinia biegłej z zakresu psychiatrii k. 126-136, zeznaniaM. B. (1)k. 144 v.) Sąd zważył, co następuje: Roszczenie powoda co do zasady jest uzasadnione i podlegało częściowemu uwzględnieniu. Zgodnie z treścią przepisuart. 415 k.c., kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przepis powyższy określa ogólną regułę dla odpowiedzialności za szkodę, do której doszło wskutek zdarzeń nazywanych czynami niedozwolonymi (odpowiedzialność deliktowa). Do przesłanek odpowiedzialności deliktowej należą: zdarzenie, z którym system prawny wiąże odpowiedzialność na określonej zasadzie, oraz szkoda i związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą. Zawinione może być działanie lub zaniechanie. Należy podkreślić, iż ramach niniejszego postępowania okoliczności zdarzenia z dnia 9 listopada 2011 roku nie budziły wątpliwości, a sam pozwany nie zaprzeczał, że owo zdarzenie miało miejsce. Ponadto z akt sprawy karnej VII K 389/14 Sądu Rejonowego w Szczytnie VII Zamiejscowego Wydziału z siedzibą w Piszu wynika, iż pozwanyM. K.został uznany winnym popełnienia występku zart. 157 § 2 kkw zb. zart. 157 § 3 kkw zw. zart. 157 § 1 kk, a postępowanie w stosunku do niego zostało warunkowo umorzone na okres próby 2 lat i został on zobowiązany do uiszczenia świadczenia pieniężnego w kwocie 1000 zł. W prawdzie, zgodnie zart. 11 k.p.c., ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku warunkowo umarzającego postępowanie nie wiążą sądu w postępowaniu cywilnym, nie mniej jednak, zdaniem Sądu, wyrok zapadły w sprawie VII K 389/14 stanowi bardzo ważny dowód w przedmiotowej sprawie. Sąd karny ustalił bowiem, że w dniu 9 listopada 2011 roku pozwany na skutek swojego zachowania, doprowadził ostatecznie do naruszenia czynności narządu uM. B. (1)min. w postaci rany szarpanej krocza. Pomimo, iż pozwany odwoływał się od zapadłego wyroku, Sąd wyższej instancji zmieniając wyrok częściowo - odnośnie kwalifikacji karnej czynu - w całości oparł się na ustaleniach faktycznych poczynionych przez sąd rejonowy. W konsekwencji, nie budzi wątpliwości, że w trakcie zdarzenia, które miało miejsce w dniu 9 listopada 2011 roku w zakładzie pracy, gdzie były zatrudnione strony, na skutek zaatakowania przezM. K.M. B. (1)poprzez zepchnięcie go ze stołka, a następnie przyciskanie do maszyny i zadawanie ciosów doprowadził on do powstania u powoda szarpanej rany krocza. W toku procesu pozwany podnosił jednak, że powód swoim zachowaniem przyczynił się do powstania szkody, co najmniej w 50 %. Nadto wskazywał, że powód uzyskał już świadczenia w związku ze zdarzeniem z dnia 9 listopada 2011 roku, które w pełni zaspokajają roszczenieM. B. (1), a podmiotom, które je wypłaciły przysługuje regres w stosunku do pozwanego. W tym miejscu należy podkreślić, że z treściart. 362 k.c.wynika, iż jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Przyjmuje się, iż warunkiem koniecznym uznania zachowania poszkodowanego za podstawę obniżenia odszkodowania jest istnienie normalnego, adekwatnego związku przyczynowego (w rozumieniuart. 361 KC) między tym zachowaniem a powstaniem lub powiększeniem szkody. Jednocześnie, przyczynieniem się do powstania szkody jest takie tylko zachowanie poszkodowanego, które zakwalifikować można jako co najmniej obiektywnie nieprawidłowe. W ocenie Sądu, powód swoim zachowaniem przyczynił się do powstania szkody, jednakże nie sposób przyjąć, jak żądał tego pozwany, iż wysokość tego przyczynienia można było określić aż na 50 %. Okoliczności zdarzenia z dnia 9 listopada 2011 roku jednoznacznie wskazują na to, iż powód owego dnia prowokował pozwanego. Najpierw rzucał w niego „probojami”, później go opluł, a w końcu słownie znieważył żonęM. K.. Z drugiej strony, sama już reakcja pozwanego, który zdecydował się rozwiązać zaistniały między stronami konflikt siłowo, była bardzo gwałtowna, a samM. K.po zaatakowaniu powoda, bił go w ogóle nie reagując na prośbyM. B. (1), by przestał. Pozwany siłą został odciągnięty od powoda przez kolegów z pracy. Bijąc zaciekle powoda, pozwany przyciskał go do maszyny, na którą upadłM. B. (1), co z kolei powodowało, iż powód jeszcze bardziej napierał swym ciałem na metalowy pręt wystający z owej maszyny. Reasumując, Sąd przyjął, iż postawaM. B. (1), wyraźnie zaczepiającego pozwanego była niewłaściwa i z pewnością powód przyczynił się do powstania szkody. Nie może jednak zniknąć z pola widzenia postawa pozwanego, który zdecydował się na rozwiązanie zaistniałego między stronami konfliktu poprzez zaatakowanie powoda i bicie go, mając pełną świadomość i możność przewidywania tego, jakie mogą być skutki jego zachowania. Tym samym, Sąd przyjął przyczynienie się powoda na poziomie 10 %. Roszczenie pozwu opiera się w niniejszej sprawie na przepisieart. 445 § 1 k.c., w myśl którego zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę może być przyznane poszkodowanemu w przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, zaś naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Bezspornym jest, że w rozpatrywanym przypadku poszkodowany poniósł krzywdę, ujmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) i cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi, z rozstrojem zdrowia). NiewątpliwieM. B. (1)odniósł określony uszczerbek na zdrowiu, o czym świadczą opinie biegłego sądowego z zakresu chirurgii ogólnej i proktologii oraz biegłej z zakresu i psychiatrii. Biegły sądowy z zakresu chirurgii ogólnej i proktologii w wydanych opiniach stwierdził u poszkodowanego 10-procentowy stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu w odniesieniu do aktualnie występujących niewielkich zaburzeń funkcjonowania aparatu zwieraczowego w odniesieniu do problemów z okresowym nietrzymaniem gazów oraz 50-procentowy długotrwały uszczerbek na zdrowiu związany z czasowym wytworzeniem stomii u powoda. Przy czym, w/w biegły, odnosząc się do zarzutów stawianych przez pełnomocnika pozwanego wskazał, iż ustalając stopień uszczerbku na zdrowiu dokonał tego w oparciu opkt. 67b Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 roku, kierując się zaleceniami zawartymi w § 8.3 niniejszego rozporządzenia, dostosowując w ten sposób niniejszy przypadek do poszczególnych pozycji określających uszczerbek na zdrowiu a wynikających z tabeli dołączonych do niniejszego rozporządzenia. Biegła z zakresu psychiatrii stwierdziła natomiast u powoda 5-procentowy długotrwały uszczerbek na zdrowiu spowodowany zdarzeniem z dnia 9 listopada 2011 roku. Wskazała, że wprawdzie po wypadku powód nie korzystał z leczenia psychiatrycznego i psychologicznego, ale wystąpiły u niego zaburzenia adaptacyjne. Sąd w pełni podzielił opinie w/w biegłych, albowiem były one jasne i pełne, wyjaśniały wszystkie istotne okoliczności, a równocześnie były poparte wiedzą i doświadczeniem zawodowym biegłych. Biorąc pod uwagę opinie biegłych, rozmiar krzywdy, jakiej doznał powód, fakt przyczynienia się powoda do zaistnienia zdarzenia z dnia 9 listopada 2011 roku, a także kwotę, jaką powód już uzyskał z ZUS (60.000 zł), Sąd doszedł do przekonania, iż kwota 90.000 złotych tytułem zadośćuczynienia jest sumą właściwą i adekwatną. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień związanych ze szkodą na osobie. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które być może wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego, jest tu mowa o „odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę” (vide w szczególności: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 1968 r., I PR 175/68, OSNCP 1969, nr 2, poz. 37, oraz uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973r., III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz. 145). Krzywda wynagradzana zadośćuczynieniem pieniężnym, uregulowanym wart. 445 k.c., jest szkodą niemajątkową. Charakter tej szkody decyduje o jej niewymierności. Przyznanego odszkodowania nie należy traktować na zasadzie ekwiwalentności, którą charakteryzuje wynagrodzenie szkody majątkowej. Zrozumiałe jest poczucie krzywdy u poszkodowanego, wywołane urazem, jakiego doznał w wyniku przedmiotowego zdarzenia, a przede wszystkim bólem fizycznym związanym z doznaną raną szarpną krocza oraz jego stanem psychicznym wywołanym odniesionym urazem i dalszymi następstwami zdarzenia z dnia 9 listopada 2011 roku. Niemniej jednak odpowiedniość kwoty, o której stanowiart. 445 § 1 k.c., ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, ale jednocześnie nie może być źródłem wzbogacenia (vide wyrok SN z dnia 09.02.2000 r., III CKN 582/98, LEX nr 52776). Sąd, oceniając wysokość sumy zadośćuczynienia uwzględnił pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte wart. 445 § 1 k.c., które w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze, wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłatysymbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie społeczeństwa (vide wyrok SA z dnia 28.09.2001 r., III CKN 427/00 LEX nr 52766). Zadośćuczynienie, pomimo nieostrości i ocennego charakteru przesłanek, od których zależy jego wymiar, powinno reprezentować ekonomicznie odczuwalną wartość i kompensować cierpienia osoby pokrzywdzonej (tak SN w orzeczeniu z dnia 8.12.1973r. OSN 1974, nr 9, poz. 145), ale jednocześnie powinno być utrzymane w rozsądnych granicach i być dostosowane do aktualnych stosunków majątkowych w społeczeństwie (tak SN w orzeczeniu z dnia 22.03.1978r. nie publ.) Biorąc pod uwagę całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie Sąd uznał, iż zasądzone zadośćuczynienie w odniesieniu do powoda jest odpowiednią kwotą. Sąd miał w tym przypadku na uwadze fakt odbycia trzech zabiegów chirurgicznych, którym powód musiał być poddany w stosunkowo krótkim czasie, w tym potrzebę wytworzenia stomii u powoda, jak też duży zakres cierpień fizycznych, jakich doznał on w związku z doznanym urazem. Nie sposób pominąć istotnego wpływu całego zdarzenia na życieM. B. (1). Do momentu pobicia go przez pozwanego powód był osobą zdrową, aktywną fizycznie. Aktualnie musiał on zrezygnować z uprawiania sportu. Jednocześnie powód ma problem z trzymaniem gazów czy stolca, co dla mężczyzny w tak młodym wieku na pewno jest ogromnym i wstydliwym problemem, wpływającym na codzienne życie powoda. Powód ograniczył życie towarzyskie, nie jest też w stanie wykonywać swobodnie czynności wymagających większego wysiłku fizycznego. Niedawno też ujawniła się u niego przepuklina w okolicy rany pooperacyjnej, jako kolejne następstwo przebytego urazu. Wszystkie powyższe okoliczności miały niemały wpływ również na psychikę powoda, zaś jak podkreśliła w swojej opinii biegła z zakresu psychiatrii – to, jaki jest stan psychiczny powoda zależy głównie od jego stanu fizycznego. Wobec powyższego, na podstawieart. 445 § 1 kc, Sąd orzekł jak w pkt I wyroku, zasądzając również odsetki ustawowe od dnia 22.04.2016r., a więc od dnia następnego po dniu, w którym pozwany odebrał odpis pozwu (k. 16). Odnosząc się do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość wskazać należy, że zgodnie zart. 4221§ 3 kc, w razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat 3 od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Sądowi Rejonowemu znane jest stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 24 lutego 2009 r. (sygn. akt III CZP 2/09, LEX 483372), zgodnie z którym pod rządemart. 4421§ 3 kc.powód dochodzący naprawienia szkody na osobie może mieć interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości. W ocenie Sądu Rejonowego trudności dowodowe przy prowadzeniu procesu wiele lat po zdarzeniu nie są wystarczającym argumentem za przyjęciem istnienia interesu prawnego. Powód, w przypadku ujawnienia się nowej szkody na osobie zobowiązany będzie wykazać nie tylko fakt jej wystąpienia, rozmiar i skutki przekładające się na ocenę wielkości krzywdy i ewentualnej szkody majątkowej, ale także związek przyczynowy ze zdarzeniem, za którego skutki odpowiada pozwany. Samą zasadę niekwestionowanej odpowiedzialnościM. K.za skutki zdarzenia z dnia 9 listopada 2011 r., przesądza rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie. Zasadność wydania wyroku ustalającego zachodzi wtedy, gdy powstała sytuacja grozi naruszeniem stosunku prawnego lub statuuje wątpliwość co do jego istnienia lub nieistnienia. Interes prawny powinien być interpretowany z uwzględnieniem celowościowej wykładni tego pojęcia, konkretnych okoliczności danej sprawy i tego, czy strona może uzyskać pełną ochronę swoich praw w drodze powództwa o świadczenie (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2004 r., II CK 387/02, Lex 391789). Jednakże, nawet przy uwzględnieniu stanowiska Sądu Najwyższego, w ocenie Sądu, w niniejszej sprawie nie zachodzą podstawy faktyczne do stwierdzenia istnienia po stronie powoda interesu prawnego. Z opinii biegłego z zakresu chirurgii ogólnej i proktologii wynika, iż z uwagi na upływ czasu, jaki minął od powstania urazu, nie należy oczekiwać pogorszenia funkcji sprawności aparatu zwieraczowego na przyszłość. W tym stanie rzeczy Sąd uznał, iż po stronie powoda brak jest interesu prawnego celem ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. W pozostałej części Sąd powództwo oddalił, zaś o kosztach procesu, wobec częściowego uwzględnienia żądań pozwu, Sąd rozstrzygnął, biorąc pod uwagę wygranie sprawy przez powoda w 75-ciu procentach, na podstawieart. 100 kpc, § rozporządzenia. W oparciu oart. 83 ust. 2w zw. z art. 113 ust. 1 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. Dz.U. z 2016r., poz. 623) Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piszu kwotę 1 764,46 zł tytułem części wynagrodzenia biegłych, które nie zostały pokryte z zaliczki uiszczonej przez stronę powodową.
217
15/051535/0000503/C
pl-court
150515050000503_I_C_000671_2017_Uz_2017-11-25_001
I C 671/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2017-12-04 21:05:20.0 CET
2018-08-03 12:28:56.0 CEST
15051505
503
SENTENCE, REASON
SSR Renata Maj
[ "art.189 kpc" ]
[ "Najem" ]
Sygn. akt I C 671/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 02 listopada 2017r. Sąd Rejonowy w Bartoszycach, I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSR Renata Maj Protokolant: sekr. sądowy Urszula Janowicz po rozpoznaniu w dniu 26 października 2017r. w Bartoszycach sprawy z powództwaI. B. przeciwko Agencji Mienia Wojskowego, Oddziału(...)wO. o ustalenie istnienia stosunku najmu I ustala, że pomiędzy powódkąI. B.a pozwanym Agencją Mienia Wojskowego, Odziałem(...)wO.istnieje stosunek najmu lokalu mieszkalnego położonego wB., przy ulicy(...)mieszkania(...); II zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 617 (sześćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 540 (pięćset czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt I C 671/17 UZASADNIENIE PowódkaI. B. wytoczyła powództwo przeciwko Agencji Mienia Wojskowego, Oddziału(...)wO.o ustalenie, że pomiędzy nią, a pozwanym istnieje stosunek najmu lokalu mieszkalnego położonego wB., przy ulicy(...)mieszkania(...). Nadto wniosła o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego, o ile nie zostanie złożony spis kosztów na rozprawie oraz kwoty 17 złotych z tytułu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W uzasadnieniu podniesiono, że ojciec powódkiJ. G.jako zawodowy żołnierz, na podstawie decyzji przydziału posiadał tytuł prawny do lokalu mieszkalnego o powierzchni użytkowej 75,66 m2położonego wB.przyulicy (...)składającego się z 4 pokoi. W mieszkaniu tym zamieszkiwała również powódka wraz z mężem i dziećmi. Następnie ojciec powódki złożył wniosek o zamianę dotychczas zajmowanego mieszkania, na dwa mniejsze w tym jedno dla swojej córki. W efekcie tego wniosku powódka decyzją o przydziale z dnia 25 maja 1990r. otrzymała przydział mieszkania położonego przyulicy (...)(dawniejulica (...)) wB., zaś ojciec powódki otrzymał za to przydział mieszkania przyulicy (...)(dawniejulica (...)). W dniu 12 października 2009r. powódka złożyła wniosek o wykup mieszkania, a pozwany w jednym z kolejnych pism skierowanych do niej wskazał, że powódce nie przysługuje prawo do wykupu mieszkania, gdyż prawo najmu lokalu wygasło. Pozwany decyzję uzasadniał okolicznością, że mieszkanie zostało przydzielone powódce jedynie czasowo, do czasu uzyskania przez nią przydziału mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej wB.. Z uwagi jednak na fakt, że powódka została skreślona z listy członków spółdzielni, z tym momentem stało się niemożliwe przydzielenie jej mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej. Zdaniem pozwanej powódka dysponowała jedynie czasowym przydziałem lokalu, który miał wygasnąć z momentem otrzymania lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. W ocenie powódki stanowisko pozwanego jest nieuzasadnione, albowiem powódka jest związana jedynie tymi oświadczeniami, które zostały do niej skierowane w taki sposób, że mogła zapoznać się z ich treścią. Natomiast w niniejszej sprawie jedynym oświadczeniem woli pochodzącym od pozwanej a skierowanym do powódki jest decyzja o przydziale. Dokument ten stanowi podstawę przydzielenia lokalu mieszkalnego powódce, w wyniku czego został nawiązany między stronami stosunek najmu na czas nieokreślony i jest on jedynym oświadczeniem skierowanym do powódki przez pozwanego. Gdyby powódka wiedziała, o warunkach przydziału mieszkania, to nie składałaby nigdy wniosku o wykreślenie z listy członków spółdzielni. Powódka uczyniła to jedynie dlatego, że pozostawała w przekonaniu, że łączy ją z pozwanym trwały stosunek najmu (pozew k. 2 -5). W odpowiedzi na pozew, pełnomocnik pozwanegowniósł o oddalenie powództwa, a także o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pisma wskazano, że ze znajdującego się w aktach sprawy przydziału wynika, że powódce przydzielono zastępcze pomieszczenie mieszkalne. W ówcześnie obowiązujących przepisach nie zawarto definicji „pomieszczenia zastępczego”, wobec czego przydział lokalu na rzecz powódki mógł być dokonany jedynie na warunkach określonych we wniosku ojca powódki, którego odzwierciedleniem była treść pisma z dnia 10 kwietnia 1990r. skierowanego do(...)Okręgu Wojskowego. W piśmie tym wskazano, że po uzyskaniu przezI. B.mieszkania spółdzielczego zwolni kwaterę. Powyższe wskazuje, że przydział mieszkania miał definitywnie charakter czasowy, a mianowicie do momentu uzyskania przez wnioskodawczynię mieszkania w zasobach spółdzielni lub też, co miało miejsce w niniejszym stanie faktycznym, do czasu zrezygnowania z przydziału tegoż lokalu. Pełnomocnik pozwanego nie zgodził się również z twierdzeniami pozwu, że brak wskazania w decyzji o przydziale, że jest to przydział czasowy, determinuje przyjęcie przydziału na czas nieokreślony. Ówczesne przydziały w formularzach decyzji nie przewidywały wskazania okresu na jaki kwatery zostają przyznane. Powódka nie posiadała nigdy statusu żołnierza, a zatem osoby uprawnionej do uzyskania przydziału w świetle ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych, wobec czego przydział pomieszczenia mieszkalnego zastępczego odbywał się na innych zasadach, a mianowicie zgodnie ze złożonym wnioskiem, na który Dowództwo(...)Okręgu Wojskowego musiało wyrazić zgodę, tj. na okres do uzyskania przydziału lokalu w spółdzielni. Fakt, że powódka z przydziału zrezygnowała, stanowi jej prywatną sprawę, a od strony prawnej spowodowało to ustanie uprawnienia do korzystania z lokalu należącego do pozwanego ( odpowiedź na pozew k. 18-20). Sąd ustalił, co następuje: J. G.- ojciec powódkiI. B.- był żołnierzem zawodowym, służył w jednostkach wojskowych podległych Ministrowi Obrony Narodowej. Ojciec powódki na podstawie decyzji o przydziale zajmował osobną kwaterę stałą przyulicy (...)o powierzchni mieszkalnej 52,31m2. W lokalu tym zamieszkiwała również zamężnaI. B.wraz ze swoją rodziną. Lokal ten był lokalem czteropokojowym, o wysokim standardzie. (dowód: zeznania powódki k. 94, k. 41v-42v, pismo k. 28) Ojciec powódki złożył wniosek o zamianę dotychczas zajmowanego lokalu na dwa mniejsze, w tym jedno dla powódki. Dowódca GarnizonuB.w piśmie z dnia 10 kwietnia 1990r. skierowanym do Dowódcy(...)Okręgu Wojskowego poparł wniosekJ. G.. Jednocześnie zaproponował, abyJ. G.przydzielić kwaterę przyulicy (...)(obecnieulica (...)) o strukturze dwa pokoje i kuchnia i powierzchni mieszkalnej 21,45m( 2), zaśI. B.kwaterę przyulicy (...)(obecnieulica (...)) o strukturze dwa pokoje i kuchnia, o powierzchni mieszkalnej 27,50 m( 2). W piśmie tym wskazano, że kwatera przyulicy (...)jest o niskim standardzie, którym kadra nie jest zainteresowana. Nadto zaznaczono, żeI. B.jet członkiem spółdzielni mieszkaniowej, na przydział mieszkania oczekuje od 21 stycznia 1982r., po uzyskaniu mieszkania spółdzielczego zwolni kwaterę. ProśbaJ. G.została również pozytywnie zaopiniowana przez Szefa Wojskowego(...) Zarządu (...)wO.. (dowód: pismo z dnia 10 kwietnia 1990r. k. 28, pismo z dnia 23 kwietnia 1990r. k. 27) Dowódca(...)Okręgu Wojskowego wB., w piśmie z dnia 14 maja 1990r. na podstawie przepisu ujętego w piśmie okólnym Głównego Kwatermistrza Wojska Polskiego Nr(...)z dnia 27 listopada 1986r. wyraził zgodę na przydzielenie oddzielnych lokali mieszkalnych z puli wojska w GarnizonieB.J. G.i rodzinie jego córkiI. B.. (dowód: pismo z dnia 14 maja 1990r. k. 26) Decyzją z dnia 25 maja 1990r. przydzielonoI. B.zastępcze pomieszczenie mieszkalne, obejmujące dwa pokoje, kuchnie oraz przedpokój, łazienkę i piwnicę o powierzchni mieszkalnej 27,54 m2. (dowód: decyzja o przydziale k. 8) I. B.była członkiem Spółdzielni Mieszkaniowej(...). Wpisana była do rejestru członków pod numerem(...)w dniu 21 kwietnia 1989r. Jako członek oczekujący na przydział mieszkania od 21 stycznia 1982r. w dniu 04 listopada 199r. na własną prośbę została skreślona z listy członków oczekujących na mieszkanie w Spółdzielni Mieszkaniowej(...)wB..I. B.nie posiadała i na dzień dzisiejszy nie posiada lokalu mieszkalnego w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej(...), jak również żadnego innego lokalu, w którym mogłaby zaspokajać potrzeby swojej czteroosobowej rodziny. ( dowód: zaświadczenie SM(...)k. 25, zeznania powódki k. 94, k. 41v-42v) W dniu 29 lutego 2004r. Pomiędzy Wojskową Agencją Mieszkaniową Oddziałem(...)wO.(opisaną w umowie jako wynajmujący) aI. B.(opisaną w umowie jako najemca) została zawarta umowa na wykonanie w zajmowanym lokalu przyulicy (...)przez najemcę własnym staraniem i na jego koszt montażu wodomierzy na zimę wodę. (dowód: umowa k. 12-12v) W dniu 13 października 2009r. powódka złożyła wniosek o wykup przedmiotowego lokalu. Pismem z dnia 14 października 2009r. pozwany poinformował powódkę, że realizacja jej wniosku nie jest możliwa z uwagi na brak planu sprzedaży lokali mieszkalnych na 2009r. Pismem z dnia 01 lutego 2016r. pozwany poinformował powódkę, że zajmowany przez nią lokal został przeznaczony do sprzedaży. W związku z tym powódka złożyła ponowny wniosek o wykup mieszkania. W odpowiedzi na wniosek, pozwany poinformował ją, że nie przysługuje jej prawo do wykupu lokalu, albowiem na podstawie decyzji o przydziale z dnia 25 maja 1990r. uzyskała jedynie czasowy tytuł do lokalu, który miał wygasnąć z momentem uzyskania przydziału lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. Powódka zaś na własną prośbę została skreślona z listy członków oczekujących na mieszkania w Spółdzielni Mieszkaniowej(...) (dowód: pisma k.9-11) Powódka zamieszkuje wraz z rodziną – mężem i dwójką dzieci- w lokalu przyulicy (...)wB.do chwili obecnej, przez cały ten okres zamieszkiwania dokonywał opłat eksploatacyjnych za lokal w wysokości ustalanej przez pozwanego (dowód: zeznania powódki k. 94, k. 41v-42v, zawiadomienie o wymiarze opłat k. 39-40). Sąd zważył co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie. W niniejszej sprawie powódka wniosła o ustalenie istnienia stosunku najmu pomiędzy nią a pozwanym. Powództwo o ustalenie ma oparcie wart. 189 k.p.c.który stanowi, iż powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Sąd musiał w pierwszej kolejności ustalić, czy powódka ma interes prawny, gdyż jego brak skutkowałby oddaleniem powództwa. Interes prawny zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości. Powyższe określenie interesu prawnego in extenso znalazło aprobatę w judykaturze (por. m.in. wyrok SA w Poznaniu z dnia 5 kwietnia 2007 r., III AUa 1518/05, LEX nr 257445; wyrok SA w Białymstoku z dnia 7 lutego 2014 r., I ACa 408/13, LEX nr 1437870) Zasada ta nie powinna jednak być pojmowana abstrakcyjnie, w celu zawężającej interpretacji tej przesłanki do wytoczenia powództwa o ustalenie, lecz ze względu na konstytucyjnie gwarantowane prawo do sądu zawsze konieczna jest ocena istnienia interesu prawnego do wytoczenia tego powództwa na tle okoliczności faktycznych konkretnych spraw. Wobec tego należy także dodać, że przyjmuje się istnienie interesu prawnego zawsze, "gdy istnieje niepewność stanu prawnego" (E. W.) lub "gdy stronie nie stoi otworem droga procesu o świadczenie, a strona przeciwna kwestionuje jej prawo lub stosunek prawny (tak M. W.). (T. P., Komentarz aktualizowany doustawy z dnia 17 listopada 1964r. Kodeks postępowania cywilnego, LEX 2016) Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy, w ocenie Sądu powódka posiada interes prawny ze względu na swoisty stan niepewność, który zaistniał w niniejszej sprawie. Stan tej niepewność wynika ze stanowiska strony pozwanej, która kwestionuje istnienie między nią a powódką stosunku najmu, tak w ramach niniejszego postępowania, jak i na etapie przedprocesowym związanym z rozpoznaniem wniosków powódki o wykup lokalu przy(...)wB.. Przytoczona w stanie faktycznym korespondencja z lat 2009 i 2017 wskazuje bowiem, iż w tamtym okresie powódka mogła przyjmować, że przysługuje je tytuł prawny do wskazanego lokalu, a nawet spodziewać możliwości wykupu tego mieszkania. Aktualne stanowisko pozwanego musiało wywołać uzasadnioną obawę u powódki o status prawny mieszkania, które ona zajmuje, w kontekście źródła jej uprawnień do zajmowania go. Należy zauważyć, iż wyrok wydany w niniejszej sprawie ten niepożądany stan niepewność prawnej kończy a spór stron postępowania co do istnienia stosunku najmu między powódką a pozwanym ulega rozwiązaniu. Względy opisane powyżej przesądzają, iż w niniejszym postępowaniu powódka legitymuje się interesem prawnym. Dlatego powództwo o ustalenie stosunku najmu musiało zostać podane weryfikacji z perspektywy właściwych przepisów prawa. Na wstępie wskazać należy, że z przedłożonych przez strony dokumentów bezsprzecznie wynika, że w odniesieniu do spornego lokalu położonego przyulicy (...)wB.uprawnienia właścicielskie wykonuje Agencja Mienia Wojskowego Oddział(...)wO.na podstawie art. 6 ustawy z dnia 10 lipca 2015r.o Agencji Mienia Wojskowego. Agencja Mienia Wojskowego jest również – na podstawie art. 120 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 10 lipca 2015r. przywołanej ustawy- następcą prawnym Wojskowej Agencji Mieszkaniowej utworzonej na podstawie przepisówustawy z dnia 22 czerwca 1995r.o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.Uprawnienia właścicielskie Agencji Mienia Wojskowego w odniesieniu do spornego lokalu położonego przyulicy (...)wB.wyznaczają również specyfikę niniejszej sprawy. Zauważyć bowiem należy, że bezsporne pozostaje, że lokal mieszkalny, którego dotyczy spór jest de facto lokalem, który przeznaczony był na zakwaterowanie osób uprawnionych w kontekście przepisów ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych. Rzecz jednak w tym, że w obowiązującym na datę wydania decyzji z dnia 25 maja 1990r. o przydzialeI. B.zastępczego pomieszczenia mieszkalnego stanie prawnym, w postaci ustawy z dnia 20 maja 1976r. o zakwaterowaniu sił zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 1989r., Nr 52, poz. 309) nie sposób odnaleźć przepisu, który regulowałby specyficzną sytuacją prawną jaka zaistniała na podstawie wskazanej decyzji przydziałowej pomiędzy powódką a pozwanym tak w zakresie podmiotowym, jak i przedmiotowym. Analizując bowiem treść przepisów wskazanej ustawy, należy sformułować wniosek, że ma ona zastosowanie do zakwaterowania w kwaterach stałych żołnierzy zawodowych i członków ich rodzin (art. 8-29 cytowanej ustawy), jak również do zakwaterowania przejściowego żołnierzy i pracowników cywilnych poza terenami, budynkami i lokalami przeznaczonymi na zakwaterowanie stałe (art. 40-49 ustawy). Jakkolwiek ustawa ta regulowała przypadki, które pozwalały na przydzielenie lokalu również innym osobom aniżeli żołnierze zawodowi (art. 16 i 17 ustawy), to jednak sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie, wykracza również poza te unormowania. Ustawa ta nie reguluje kwestii przydziału lokalu dorosłej osobie nie będącej żołnierzem, ewentualnie pracownikiem cywilnym wojska na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych jej rodziny, jak również kwestii przydziału zastępczego pomieszczenia mieszkalnego. Dlatego też na tle okoliczność spornych w niniejszej sprawie ocenić należy, jaki stosunek prawny łączył powódkę z pozwanym na podstawie decyzji o przydziale zastępczego pomieszczenia mieszkalnego, jaka była jego treść, a w konsekwencji jaka jest aktualna sytuacja prawna powódki. Z treści przedłożonych przez stronę powodową pism pozwanego, które powstały na etapie przedsądowym, wynika, że pozwany de facto nie kwestionuje, że powódce przysługiwał tytuł prawny do lokalu przyulicy (...)wB.. Wskazuje natomiast, że miał on charakter czasowy, uwarunkowany uzyskaniem przez powódkę lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. Jakkolwiek pozwany w żaden sposób nie identyfikuje stosunku prawnego łączącego strony, to jednak wskazuje, że powódka na podstawie tego tytułu miała prawo do korzystania z tego lokalu.W ocenie zatem Sądu decyzja o przydziale zastępczego pomieszczenia mieszkalnego kreowała prawo powódki do tego konkretnego lokalu, a treść wykonywania tego prawa polegająca na nieprzerwanym korzystaniu z lokalu, niekwestionowaniu przez stronę powodową tego uprawnienia de facto do 2017r., ponoszeniu opłat eksploatacyjnych związanych z jego używaniem przez powódkę odpowiada treści stosunku najmu. Wszak najem ze swej istoty polega na oddaniu przez właściciela, rzeczy do używania na oznaczony bądź nieoznaczony czas, w zamian za zapłatę oznaczonego czynszu. Warunki te zarówno po stronie pozwanej, jak i powodowej zostały spełnione. Fakt, że na podstawie decyzji z dnia 25 maja 1990r. nawiązany został stosunek najmu pomiędzy powódką, a jej poprzednikiem prawnym, potwierdzony został w ocenie Sądu zawarciem w dniu 29 lutego 2004r. umowy pomiędzy Wojskową Agencją Mieszkaniową, Oddziałem(...)wO., aI. B., dotyczącej montażu wodomierzy na zimną wodę. W ocenie Sądu nie budzi wątpliwości fakt, że stosunek najmu może powstać zarówno na podstawie umowy, jak również ostatecznej decyzji o przydziale lokalu. Wynika to chociażby wprost z przepisówustawy z dnia 10 kwietnia 1974r. - Prawo lokalowe(Dz.U. z z 1987r. Poz. 30, Nr 165). Art. 10 ust. 1 cytowanej ustawy wskazywał, że najem lokalu lub budynku wynika z umowy albo z ostatecznej decyzji administracyjnej o przydziale Jednocześnie jak wskazuje ust. 2 art. 10 cytowanej ustawy, jeżeli najem wynika z decyzji o przydziale strony powinny określić na piśmie przedmiot i warunki najmu. Jakkolwiekustawa z dnia 10 kwietnia 1974r. - Prawo lokalowe, nie miała zastosowania do lokali znajdujących się w budynkach znajdujących się w zarządzie organów kwaterunkowych wojska oraz lokali przekazanych wojsku na zakwaterowanie sił zbrojnych (art. 2 pkt 3 ustawy), to jednak należy w tym miejscu zwrócić uwagę na specyfikę niniejszej sprawy. Zauważyć bowiem należy, że założenie wynikające z przepisu art. 2 pkt 3 cytowanej ustawy o wyłączeniu z reżimuustawy – Prawo lokalowe, lokali znajdujących się w budynkach pozostających z zarządzie organów kwaterunkowych wojska oraz lokali przekazanych wojsku na zakwaterowanie sił zbrojnych, wynika, z tego faktu, że właśnie uprawnienia do korzystania z tych lokali jakkolwiek kreowane były na podstawie decyzji o przydziale, to jednak szczegółowa ich treść wynikała z przepisówustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych. Decyzja o przydziale prowadziła jedynie do nawiązania stosunku prawnego, zaś ustawa decydowała o treści uprawnień żołnierza i ewentualnie członków jego rodziny, lub innych osób uprawnionych do korzystania z lokalu w świetle przepisów o zakwaterowaniu sił zbrojnych, jak i o jego ustaniu (zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2014r., III CZP 120/13, opublikowany w Legalis). Rzecz jednak w tym, że w realiach niniejszej sprawyustawa z dnia 20 maja 1976r. o zakwaterowaniu sił zbrojnych, nie mogła wyznaczać treści łączącego powódkę i poprzednika prawnego pozwanego stosunku prawnego, albowiem nie regulowała ona takich sytuacji prawnych jaka powstała na tle decyzji przydziałowej z dnia 25 maja 1990r. Powódka bowiem nie była osobą uprawnioną do uzyskania lokalu mieszkalnego w świetle przepisówustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych, przyznany jej lokal nie stanowił kwatery stałej, jak również nie był on tzw. zakwaterowaniem przejściowym. Dlatego też dopełnieniem łączącego strony stosunku prawnego, w ocenie Sądu – wobec również skąpej w treści decyzji przydziałowej z dnia 25 maja 1990r.- musiały być oświadczenia stron (powódki i poprzednika prawnego pozwanego) co do treści i warunków tego stosunku prawnego. Na tym tle pozwany sformułował pogląd, że decyzja o przydziale pomieszczenia mieszkalnego zastępczego, kreowała czasowy stosunek prawny do korzystania z lokalu przyulicy (...)pomiędzy powódką a pozwanym, który miał ustać w momencie uzyskania przez powódkę przydziału lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. Okoliczności te pozwany wywodzi z pisma jakie Dowódca GarnizonuB.skierował do Dowódcy(...)Okręgu Wojskowego, oraz z pisma Dowódcy(...)Okręgu Wojskowego, w którym odwołano się- jako podstawy wyrażonej zgody na przydział zastępczego pomieszczenia mieszkalnego- do pisma okólnego Głównego Kwatermistrza Wojska Polskiego Nr(...). Z kolei w piśmie okólnym z dnia 27 listopada 1986r. wskazano, że jednym z warunków przydzielenia zastępczego lokalu mieszkalnego dla dorosłego dziecka żołnierza, jest posiadanie książeczki mieszkaniowej i dokonanie przydziału jedynie do czasu otrzymania mieszkania spółdzielczego. Zauważyć jednak należy, że pisma te stanowiły wewnętrzną wymianę korespondencji pomiędzy wojskowymi organami kwaterunkowymi niższego i wyższego stopnia, a ich treść wskazywała, że organy te wyrażają zgodę na przydział zastępczego pomieszczenia mieszkalnego powódce. Jednocześnie pozwany nie przedłożył żadnych innych dokumentów (pomimo ciążącego na nim w tym zakresie ciężaru dowodu), które kierowane byłyby bezpośrednio do powódki, a przynajmniej do jej ojca, lub które z kolei pochodziłyby od powódki i jej ojca, a które pozwoliłyby na rekonstrukcję warunków, na jaki został dokonany przydział pomieszczenia mieszkalnego zastępczego w decyzji z dnia 25 maja 1990r. Nie sposób w ocenie Sądu wywodzić, że powódka miała świadomość istnienia warunków przydzielenia zastępczego lokalu mieszkalnego wynikającego z pisma okólnego z dnia 27 listopada 1986r. z tej okoliczności, że w piśmie Dowódcy GarnizonuB.wskazano, że powódka po uzyskaniu mieszkania spółdzielczego zwolni kwaterę. Tak jak to wskazano było to wewnętrzne pismo organu kwaterunkowego, w oparciu o które nie można odtworzyć tak świadomości powódki co do warunków najmu tego lokalu, jak również tego, że zgadzała się na takie ukształtowanie tego stosunku prawnego. W ocenie Sądu nie sposób również zgodzić się z pozwanym, że na stan świadomości powódki co do warunków przydziału lokalu, ma wpływ ta okoliczność, że pismo Dowódcy GarnizonuB.z dnia 10 kwietnia 1990r. stanowi odzwierciedlenie treści wniosku ojca powódki na zamianę lokali. Wskazać należy, że stosunek najmu, który powstał na mocy decyzji z dnia 25 maja 1990r. nawiązany został pomiędzy poprzednikiem prawnym pozwanego a powódką, a nie pomiędzy ojcem powódki. Powódka co oczywiste, nie podlegała służbowo Dowódcy GarnizonuB., który wydał decyzję z dnia 25 maja 1990r. o przydziale zastępczego pomieszczenia mieszkalnego. Nie sposób od niej wymagać, aby w momencie dokonania przydziału pomieszczenia mieszkalnego zastępczego, posiadała wiedzę o treści pisma okólnego z dnia 27 listopada 1986r., dowodów na tę okoliczność pozwany nie zdołał przedstawić. Sam fakt, że przydział – jak wynika z nagłówka decyzji z dnia 25 maja 1990r.- miał dotyczyć pomieszczenia mieszkalnego zastępczego, nie dowodzi również, że przydział miał charakter czasowy. Zauważyć należy, że w przepisachustawy z 20 maja 1976r. o zakwaterowaniu sił zbrojnychbrak jest definicji ustawowej takiego pomieszczenia. Definicja taka natomiast występuje wart.7 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974r. - Prawo lokalowe, która wskazuje, że takie pomieszczenie musi się nadawać do zamieszkiwania ze względu na stan techniczny i dostęp do źródła zaopatrzenia w wodę i do ustępu, zapewniać co najmniej 5 m( 2)powierzchni mieszkalnej, znajdować się w tej samej miejscowości lub pobliskiej. Brak jest w przywołanej definicji takiego elementu, który wskazywałby, że zastępcze pomieszczenie mieszkalne jest przeznaczone na czasowe zamieszkiwanie. Skoro w podstawowym w obowiązującym w tym czasie akcie prawnym, dotyczącymprawa lokalowego, taki warunek nie został określony, to nie sposób przyjąć, aby sam nagłówek decyzji z dnia 25 maja 1990r. mógł prowadzić do zgoła odmiennych wniosków, w tym o okresowym charakterze stosunku najmu, nawiązanym na jej podstawie. Fakt, że powódka nie miała świadomości o tym, że stosunek najmu ustaje w momencie uzyskania mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej, a tym bardziej w momencie skreślenia z listy członków spółdzielni mieszkaniowej, świadczy właśnie jej decyzja o rezygnacji z członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej. Wszak mając świadomość takiego warunku, uznać należy- w świetle zasad doświadczenia i logiki, a także przyjmując elementarną chociażby racjonalność działania powódki-, że nie pozbawiałaby siebie tytułu prawnego do lokalu, nie mając zagwarantowanego żadnego innego lokalu, w którym realizowałaby swoje i swojej rodziny potrzeby mieszkaniowe. Przyjmując jednak nawet, że powódka miała świadomość istnienia warunków przydziału zastępczego lokalu mieszkalnego wynikających z pisma okólnego, zauważyć należy, że przydział tego lokalu miał zostać dokonany j edynie do czasu otrzymania przez powódkę mieszkania spółdzielczego.Na tle tego zapisu pisma okólnego z dnia 27 listopada 1986r. pozwany sformułował wniosek, że z uwagi na fakt, że powódka na własną prośbę została skreślona w dniu 4 listopada 199r. z listy członków oczekujących na mieszkanie w Spółdzielni Mieszkaniowej(...), to zaistniała sytuacja wypełniająca unormowanie wynikające z tego zapisu. W ocenie Sądu taka interpretacja nie zasługuje na podzielenie. Zapis ten należy tak interpretować w ocenie Sądu, że przydział zastępczego lokalu mieszkalnego ustaje z uwagi na fakt zaspokojenia przez osobę uprawnioną swoich potrzeb mieszkaniowych poprzez uzyskanie mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej. W takiej bowiem sytuacji w istocie przydział zastępczego lokalu mieszkalnego traci swój sens, skoro osoba uprawniona może swoje potrzeby mieszkaniowe realizować w lokalu uzyskanym w spółdzielni mieszkaniowej. Tymczasem jak wynika bezspornie z okoliczności niniejszej sprawy, powódka nie uzyskała mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej, zaś od takiego tylko warunku uzależnione było ustanie przydziału zastępczego pomieszczenia mieszkalnego. Pismo okólne nie zawiera żadnych warunków w zakresie braku możliwości podjęcia decyzji o skreśleniu z listy członków spółdzielni, a jedynym warunkiem powodującym ustanie tego przydziału jest uzyskanie lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. Dlatego też w ocenie Sądu nie sposób uznać, aby stosunek prawny odpowiadający stosunkowi najmu, nawiązany pomiędzy powódką a poprzednikiem prawnym pozwanego na podstawie decyzji o przydziale z dnia 25 maja 1990r. ustał, czy też wygasł. Nie sposób również uznać, że sama decyzja o przydziale kształtowała ten stosunek jako stosunek terminowy. Dlatego też Sąd ustalił, że pomiędzy powódkąI. B.a pozwanym Agencją Mienia Wojskowego, Oddziałem(...)wO.istnieje stosunek najmu lokalu mieszkalnego położonego wB.przy ulicy(...)mieszkania(...)o czym orzekł w punkcie I wyroku. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. W tym miejscu zauważyć jednak należy, że pełnomocnik powódki na rozprawie w dniu 26 października 2017r. przedłożył spis kosztów, z którego wynika, że na koszty procesu składają się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1.620 złotych oraz opłata skarbowa za pełnomocnictwo. Wprawdzie pełnomocnik powódki nie wskazał na jakiej podstawie opiera żądanie zasądzenia kwoty 1.620 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, to jednak Sąd uznał, że pełnomocnik żąda powiększenia stawki minimalnej określonej w §2 pkt 2 Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. Z 2015r., poz. 1800) na kwotę 270 złotych o jej sześciokrotność na podstawie § 15 ust. 3 cytowanego rozporządzenia. Oceniając przedłożony przez pełnomocnika powódki spis kosztów Sąd uznał, że nie zaszły okoliczności które uzasadniałyby aż o sześciokrotne podwyższenie minimalnej stawki. Przedmiotowa sprawa nie wymagała szczególnego nakładu pracy pełnomocnika, uwzględniając ilość rozpraw, a także przeprowadzone postępowanie dowodowe. Rozstrzygnięcie niniejszej sprawy wymagało przede wszystkim dokonania ocen prawnych i pod tym względem należy ewentualnie ocenić stopień jej zawiłości. Biorąc pod uwagę stopień przyczynienia się pełnomocnika powódki do wyjaśnienia sprawy, co znalazło wyraz w uwzględnieniu przez Sąd stanowiska prezentowanego przez pełnomocnika powódki, a także przeprowadzane przez pełnomocnika analizy prawne, zarówno w pismach procesowych, jak i na rozprawie, a także tę okoliczność, że pełnomocnik podejmował również pewne czynności przedprocesowe, Sąd uznał za zasadne podwyższenie wynagrodzenia pełnomocnika do dwukrotności stawki minimalnej. Dlatego też przyznał na rzecz strony powodowej tytułem kosztów procesu łączną kwotę 617 złotych na którą składała się kwota 540 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, kwotę 60 złotych tytułem opłaty od pozwu i kwotę 17 złotych tytułem opłaty od pełnomocnictwa – o czym orzekł w punkcie II wyroku. Kwota ta nie przekracza kwoty kosztów procesu o jakiej pełnomocnik domagał się na podstawie przedłożonego spisu kosztów.
671
15/051505/0000503/C
pl-court
152510000004021_VIII_U_002452_2015_Uz_2017-11-02_001
VIII U 2452/15
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-01-23 20:19:56.0 CET
2018-01-23 15:50:41.0 CET
15251000
4021
SENTENCE
S. Przybysz
[ "art.6 ust.1 pkt 1, art.8 ust.1, art.11 ust.1, art.12 ust.1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS" ]
[ "Podleganie ubezpieczeniom społecznym" ]
Sygn. akt VIII U 2452/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2017 roku Sąd Okręgowy w Łodzi, VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący SSO Sylwestra Przybysz Protokolant : st. sekr.I. G. po rozpoznaniu w dniu 19 października 2017 roku w Łodzi sprawy M. K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ. z udziałem(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwŁ. o ustalenie podlegania ubezpieczeniu na skutek odwołaniaM. K. oddecyzji numer (...)Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ. z dnia 17 lipca 2015 roku 1 zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ.z dnia 17 lipca 2015 roku w ten sposób, że ustala, żeM. K.zatrudniona na umowę o pracę w(...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwŁ.podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 16 stycznia 2015 roku do dnia 30 września 2015 roku; 2 zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ.na rzeczM. K.kwotę 1200 (tysiąc dwieście) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego wnioskodawczyni; 3 zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ.na rzecz(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwŁ.kwotę 1200 (tysiąc dwieście) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego zainteresowanej.
2,452
15/251000/0004021/U
pl-court
152510100000303_I_C_001096_2016_Uz_2017-11-21_001
I C 1096/16
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-11-30 21:08:52.0 CET
2018-12-03 07:09:07.0 CET
15251010
303
SENTENCE, REASON
Bartosz Kasielski
null
null
Sygn. akt I C 1096/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, I Wydział Cywilny, w składzie: Przewodniczący:S.S.R. Bartosz Kasielski Protokolant:sekretarz sądowy Sylwia Wróblewska po rozpoznaniu w dniu 19 października 2017 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaM. C. przeciwko MiastuŁ. przy udziale(...) Spółki AkcyjnejV.(...)z siedzibą wW. o zapłatę 1 oddala powództwo; 2 nie obciążaM. C.obowiązkiem zwrotu kosztów procesu; 3 nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi na rzecz radcy prawnegoG. F.kwotę 4.428 zł (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzęduM. C.. Sygn. akt I C 1096/16 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 25 października 2016 rokuM. C.wystąpiła przeciwko Zarządowi Dróg i(...)wŁ.o zapłatę kwot : 60.000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz 2.000 złotych tytułem odszkodowania w związku z negatywnymi następstwami upadku na nierównej, ruchomej nawierzchni chodnika położonego przyulicy (...)wŁ.na wysokościposesji nr (...)w dniu 6 kwietnia 2016 roku. Jednocześnie powódka wniosła o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za skutki zdarzenia mogące wystąpić w przyszłości oraz przyznanie kosztów procesu, w tym kosztów pomocy prawnej, udzielonej z urzędu, które nie zostały pokryte ani w całości, ani w części. (pozew k.2 – 5) Postanowieniem z dnia 22 listopada 2016 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi odrzucił pozew z uwagi na brak zdolności sądowej podmiotu oznaczonego jako strona pozwana. (postanowienie z dnia 22 listopada 2016 roku k.13) Pismem procesowym z dnia 9 grudnia 2016 roku powódka wniosła o zakreślenie dotychczasowego numeru sprawy oraz wpisania jej pod nową sygnaturę z oznaczeniem strony pozwanej jako MiastaŁ.– Zarządu Dróg i(...)wŁ.. (pismo procesowe z dnia 9 grudnia 2016 roku wraz z pozwem k.14 – 14c) W odpowiedzi na pozew z dnia 12 października 2016 roku MiastoŁ.wniosło o oddalenie powództwa oraz przyznanie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany zanegował zasadę swojej odpowiedzialności podnosząc, że nie zostało wykazane żadne zawinione działalnie lub zachowanie z jego strony w zakresie obowiązków zarządcy drogi publicznej. W odniesieniu do wysokości sformułowanych roszczeń MiastoŁ.zaznaczyło, że są one nadmiernie wygórowane i nieadekwatne do realiów przedmiotowej sprawy. (odpowiedź na pozew k.35 – 38) Pismem procesowym z dnia 30 stycznia 2017 roku(...) Spółka AkcyjnaV.(...)z siedzibą wW.zgłosiła swój udział w sprawie w charakterze interwenienta ubocznego po stronie pozwanej. Ubezpieczyciel wniósł o oddalenie powództwa oraz przyznanie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W ramach zaprezentowanego stanowiska procesowego zakwestionował przebieg i przyczynę zdarzenia z dnia 6 kwietnia 2016 roku, w szczególności wobec braku przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego oraz uprzedniego zgłoszenia szkody, a sprecyzowane roszczenia ocenił jako wygórowane i nieusprawiedliwione. (interwencja uboczna k.75 – 79) W toku rozprawy z dnia 19 października 2017 roku pełnomocnik powódki z urzędu oświadczył, że koszty pomocy prawnej udzielonejM. C.nie zostały pokryte ani w całości, ani w części. (protokół rozprawy z dnia 19 października 2017 roku k.144) Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny : W dniu 6 kwietnia 2016 roku wŁ.przyulicy (...), około godziny 14 zespół pogotowia ratunkowego udzielił pomocy medycznejM. C..(...)medyczne zostały wezwane w drodze telefonicznej przez jednego z przechodniów, który zauważył leżącą na chodniku kobietę. W ramach przeprowadzonego wywiadu ustalono, żeM. C.idąc chodnikiem potknęła się o nierówność i upadła. Badanie przedmiotowe potwierdziło spontaniczne otwieranie oczu, zorientowaną reakcję słowną, wykonywanie poleceń (maksymalna punktacja w skaliG.), prawidłową częstotliwość oddechów, ciśnienie tętnicze, miarowe tętno oraz saturację na poziomie 99 %. Wygląd skóry, wilgotność, jama brzuszna oraz ocena psycho – ruchowa pozostawały w normie. Zaobserwowano jedynie stłumione tony serca. W związku z rozpoznanym urazem głowy oraz licznymi powierzchownymi urazamiM. C.została przetransportowana do(...) Szpitala (...)Medycznej –(...) Szpitala (...)wŁ.. (karta medyczna czynności k.6) M. C.przebywała na oddziale Izby Przyjęć od godziny 14:21 do godziny 15:47. U kobiety rozpoznano wstępnie tłuczenie głowy, twarzoczaszki i ręki prawej z otarciem naskórka, a także zmiany zwyrodnieniowe odcinka szyjnego kręgosłupa. Stan ogólny pacjentki był dobry.M. C.pozostawała w pełnym kontakcie słownym, pamiętała przebieg zdarzenia, a przy tym negowała utratę przytomności. W badaniu TK głowy nie stwierdzono cech krwawienia środczaszkowego oraz zmian o charakterze ogniskowym. Układ komorowy pozostawał symetryczny bez przemieszczeń z zachowaną zewnątrzmózgową rezerwą płynową. Struktury kostne pokrywy i podstawy czaski, a także nosa nie wykazywały zmian pourazowych. W ramach zdjęcia RTG stawu kolanowego prawego, ręki prawej i kręgosłupa szyjnego nie ujawniono zmian urazowych. W obrębie kręgosłupa potwierdzono zachowaną lordozę, obniżenie krążków międzykręgowych C4/C5, C5/C6 i C6/C7 z zaostrzonymi przednimi i tylnymi krawędziami trzonów w ich sąsiedztwie. Z uwagi na brak wskazań do hospitalizacji w trybie pilnymM. C.została zwolniona do domu z zaleceniami ochładzania okolic urazów, przyjmowania leku przeciwzapalnegoM.oraz kontynuowania leczenia w poradni opieki zdrowotnej. (karta informacyjna k.6v) Badanie kontrolne EEG głowy z dnia 2 czerwca 2016 roku, wykonane na podstawie skierowania z poradni neurologicznej, wykazało zapis ze zmianami patologicznymi o charakterze napadowym z wyraźną przewagą strony lewej, zwłaszcza w odprow. czołowo – skroniowych. (badanie EEG k.8 – 9) Kontrola radiologiczna prawego stanu kolanowego z dnia 14 lipca 2016 roku wykazała składowe kostne stawu bez zmian pourazowych, a także zmiany zwyrodnieniowe w postaci wyniosłości międzykłykciowej i krawędzi powierzchni stawowych w obrębie zawężonej szpary stawowej. (badanie kontrolne RTG k.10) M. C.korzysta z usług poradni neurologicznejSzpitala (...)wŁ.. W dniu 25 listopada 2011 roku zgłosiła się po raz pierwszy w związku ze zgłaszanymi bólami i zawrotami głowy, pogorszeniem pamięci, niepokojem, bezsennością oraz zaburzeniami równowagi. W trakcie kolejnych wizyt w dniach 22 kwietnia 2016 roku, 24 maja 2016 roku, 11 lipca 2016 roku oraz 11 października 2016 roku wdrożono leczenie w związku z rozpoznaniem w postaci padaczki samoistnej i zespołów padaczkowych z napadami o zlokalizowanym początku. Rozpoznanie wstępne obejmujące stan padaczkowy zostało postawione już w trakcie udzielania kobiecie pomocy medycznej w dniu 11 sierpnia 2015 roku podczas pobytu w Izbie Przyjęć(...) Szpitala (...). Potwierdzono przyjmowanie przezM. C.leków przeciwpadaczkowych i przeciwdrgawkowych (A.,D.), przy czym kobieta negowała to schorzenie i twierdziła, że leki stosuje wyłącznie na ból głowy. (dokumentacja medyczna k.25 – 29, k.33) W badaniu obrazowym RM głowy z dnia 14 stycznia 2017 roku ujawniono zmiany o charakterze degeneracyjnym, poniedokrwiennym lub pozapalnym w obrębie przykomorowej i podkorowej istoty białej obu półkul mózgu. (badanie RM głowy k.97v) Poza zdarzeniem z dnia 6 kwietnia 2016 roku, jeszcze co najmniej dwukrotnie dochodziło do upadkuM. C.w obrębie przestrzeni publicznej. W styczniu 2015 roku kobieta przewróciła się po wyjściu z tramwaju komunikacji miejskiej (zwichnięcie kolana i kostki), zaś w dniu 25 lipca 2016 roku upadła z własnej wysokości na ulicy, skąd została przetransportowana do szpitala im.J.wŁ.(stłuczenie prawego barku, klatki piersiowej, stawu biodrowego i kolana). (dowód z przesłuchania powódki k.131 w zw. z k.144, dokumentacja medyczna k.98) M. C.stosuje regularnie liczne leki związane z różnymi schorzeniami, które jej dotykają, w tymA.iD., które mają zastosowanie przeciwpadaczkowe. (dowód z przesłuchania powódki k.132 – 133 w zw. z k.144, paragony i faktury k.91 – 96, 101, 103 – 105v, 111 – 113) Ulica (...)zaliczana jest do kategorii dróg powiatowych pozostających w zarządzie MiastaŁ.. (okoliczność bezsporna) Drogi publiczne w obrębie miastaŁ.poddawane są okresowym rocznym i pięcioletnim przeglądom, wykonywanym przez specjalistyczne firmy zewnętrzne. W 2016 roku nie zostały odnotowane zgłoszenia dotyczące niewłaściwego stanu technicznego chodnika w pasie drogowymulicy (...). Co do zasady prace naprawcze związane z niewłaściwą nawierzchnią podejmowane są po uprzednim zgłoszeniu szkody lub zapewnieniu środków finansowych w budżecie miasta. Ulica (...)poddana była generalnemu remontowi około 10 – 15 lat temu. Roczny okresowy przegląd stanu technicznegoulicy (...)z dnia 13 sierpnia 2015 roku skutkował dobrą oceną stanu technicznego drogi bez konieczności przeprowadzania remontu nawierzchni lub napraw innych elementów. (zeznania świadkaW. M.k.121, protokół okresowej kontroli k.52 – 72) Nawierzchnia chodnika po wschodniej stronieulicy (...)w okolicyposesji numer (...)złożona jest z betonowych, kwadratowych płyt o długości boku około 50 cm, przy czym pas chodnika przecina asfaltowy wjazd, prowadzący do bramy wjazdowej na teren nieruchomości. W okolicy wjazdu stan płyt chodnikowych jest dobry i nie odbiega swym wyglądem od reszty nawierzchni biegnącej wzdłużulicy (...)w kierunkuulicy (...)– Curie. Wjazd na terenposesji numer (...)pozostaje oddalony od przystanku tramwajowego komunikacji miejskiej (G./S.Curie) o około 50 metrów. Trzecia z płyt chodnikowych od strony ulicy zachowuje minimalną ruchomość – unosi się o około 5mm w przypadku nastąpienia od strony ruchu pieszego odulicy (...)oraz około 1mm przy nastąpieniu na jej obręb odulicy (...). W czwartym rzędzie płyt chodnikowych od strony ulicy występuje różnica poziomów między dwiema płytami chodnikowymi rzędu około 5 mm. (protokół oględzin k.137 – 140, dokumentacja zdjęciowa z oględzin k.136) Postanowieniem z dnia 4 sierpnia 2016 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zwolniłM. C.w całości od kosztów sądowych w sprawie przeciwko MiastuŁ.– Zarządowi Dróg i(...)oraz ustanowił dla niej pełnomocnika z urzędu celem reprezentowania w tej sprawie. (postanowienie z dnia 4 sierpnia 2016 roku k.7 I Co 134/16) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie całokształtu materiału dowodowego zebranego w toku procesu, w szczególności zeznań świadkaW. M., dokumentów przedłożonych przez strony, w tym obrazujących historię leczenia powódki, a także oględzin miejsca, w którym miało dojść do upadku powódki. W tym miejscu należy zaznaczyć, że Sąd pominął w przeważającym zakresie depozycjeM. C., które były niespójne, wzajemnie sprzeczne, a przy tym mało wiarygodne w kontekście rzeczywistego przebiegu wypadków z dnia 6 kwietnia 2016 roku. Kwestia ta zostanie jednak poddana szerszej analizie w dalszym toku rozważań. Sąd oddalił wnioski dowodowe powódki o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych z zakresu neurologii, ortopedii, chirurgii oraz psychologii. Przeprowadzenie tych czynności skutkowałoby nieuzasadnionym wydłużeniem samego postępowania, ale również generowaniem zbędnych kosztów sądowych. Jednocześnie konieczność wykorzystania tych środków dowodowych zaistniałaby jedynie w przypadku uprzedniego udowodnienia zasady odpowiedzialności pozwanego, co ostatecznie nie nastąpiło. Sąd Rejonowy zważył, co następuje : Powództwo jako nieudowodnione podlegało oddaleniu w całości. Podstawa faktyczna zgłoszonych przezM. C.roszczeń obejmowała twierdzenia dotyczące obrażeń doznanych w związku z potknięciem o nierówną nawierzchnię chodnika, położonego w pasie drogowymulicy (...)na wysokościposesji numer (...). Tak sformułowane roszczenia należało ocenić przez pryzmat odpowiedzialności deliktowej uregulowanej w treściart. 415 k.c., której przesłankami pozostaje zdarzenie wywołujące szkodę, sama szkoda oraz istniejący między nimi adekwatny związek przyczynowy. Zdarzenie skutkujące powstaniem szkody identyfikowane było przez powódkę z upadkiem na nierównej nawierzchni chodnika pozostającego w zarządzie strony pozwanej. Tym samym źródło odpowiedzialności MiastaŁ.wiązane było z zaniechaniem utrzymania części pasa drogowego we właściwym stanie technicznym. Nie ulega wątpliwości, że zgodnie z dyspozycjąart. 20 pkt 4 ustawy z dnia 21 marca 1985 roku o drogach publicznych(Dz.U.2015, poz. 460 j.t.) do zarządcy drogi należy w szczególności utrzymanie nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą, z wyjątkiem części pasa drogowego, o których mowa wart. 20f pkt 2. Utrzymanie drogi oznacza zaś wykonywanie robót konserwacyjnych, porządkowych i innych zmierzających do zwiększenia bezpieczeństwa i wygody ruchu, w tym także odśnieżanie i zwalczanie śliskości zimowej – art. 4 pkt 20 ustawy. Samo odwołanie się do treści powyższych norm nie jest jednak wystarczające do przypisania odpowiedzialności pozwanemu. Kwestia ta musi być bowiem poprzedzona udowodnieniem dwóch faktów : po pierwsze, że do zdarzenia doszło w okolicznościach podawanych przez poszkodowanego, po wtóre, że pozwany istotnie zaniechał utrzymania konkretnej części chodnika we właściwym stanie technicznym. W realiach niniejszej sprawy ciężar wykazania powyższych okoliczności spoczywał zgodnie z normąart. 6 k.c.na powódce.M. C.zobowiązana była udowodnić fakty, z których wywodziła korzystne dla siebie skutki prawne, w tym wystąpienie zdarzenia oraz zaniechanie ze strony zarządcy drogi. Ocena zaoferowanego przez powódkę materiału dowodowego w kontekście zasad doświadczenia życiowego oraz prawidłowego rozumowania prowadziła do konkluzji, żeM. C.obowiązkowi temu nie sprostała. Powódka nie wykazała, aby do zdarzenia doszło w okolicznościach, które stanowiły podstawę faktyczną dochodzonych roszczeń. Sąd nie kwestionuje w tym miejscu faktu, że w istocie doszło do upadkuM. C.w pasie drogowymulicy (...), jednakże mało wiarygodną pozostaje wersja o wystąpieniu zdarzenia w pobliżuposesji numer (...). Po pierwsze, jedynym dowodem potwierdzającym miejsce upadkuM. C.były jej depozycje, których treść nie korespondowała z dokumentem sporządzonym przez ratowników medycznych pogotowia ratunkowego, udzielających jej pierwszej pomocy. Stosownie do treści tego dokumentu miejsce zdarzenia zostało opisane jakoulica (...), a więc punkt oddalony o około 400 metrów (według danych aplikacji google maps) od wskazywanego przez powódkę miejsca zdarzenia. W toku trwającego postępowania dowodowego nie został przedstawiony żaden dowód, który sugerowałoby omyłkę zespołu pogotowia ratunkowego w zakresie oznaczenia miejsca udzielenia pierwszej pomocy. Nie można przy tym stracić z pola widzenia, że zgodnie z żądaniem powódki (pkt 3 pisma procesowego z dnia 20 lutego 2017 roku k.89v) ustalony został numer telefonu komórkowego oraz nazwisko (S.) osoby zgłaszającej konieczność interwencji służb medycznych (k.125). Nie istniały zatem żadne obiektywne przeszkody, aby podjąć dalsze kroki celem oznaczenia pełnych danych personalnych i adresowych tego podmiotu i przesłuchania go w charakterze świadka. Powódka mogła ustalić je we własnym zakresie przez nawiązanie kontaktu telefonicznego, ewentualnie zażądać wystąpienia przez Sąd do właściwego operatora sieci komórkowej o ich udzielenie. Informacja udzielona przezWojewódzką (...)z oczywistych względów nie była wystarczająca do wezwania tej osoby jako świadka. Ostatecznie danych tych nie przedstawiono, przy czym w toku czynności oględzin pełnomocnik powódki przyznał, że kontaktował się z osobą wzywającą pogotowie ratunkowe w dniu 6 kwietnia 2016 roku, przy czym nie była ona naocznym świadkiem samego upadku. Kwestia ta (sam upadek) pozostawała o tyle drugorzędna, że zeznania tego podmiotu mogły potwierdzić, że miejscem zdarzenia była faktycznieulica (...), a nieG.126. Zaniechanie podjęcia inicjatywy dowodowej w tym zakresie obciąża powódkę, tym bardziej, że w realiach przedmiotowej sprawy (strony reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników) nie ujawniły się żadne okoliczności dające podstawę do działania przez Sąd z urzędu (art. 232 § 2 k.p.c.). Po wtóre, niespójna i wewnętrznie sprzeczna okazała się relacja samej powódki, co do faktycznego przebiegu zdarzeń. PierwotnieM. C.wskazała, że do upadku doszło tuż po opuszczeniu tramwaju linii 15 w momencie wchodzenia na chodnik – „wysiadłam, weszłam na krawężnik, a następnie przewróciłam się o pierwszą lub drugą płytę” (k.132). W dalszym toku trwającego postępowania powódka zidentyfikowała ruchomą płytę chodnikową w odległości około 50 metrów od przystanku tramwajowego, a do tego jako czwartą, licząc od stronyulicy (...).M. C.podała przy tym, że wysiadła z drugiego wagonu tramwaju, weszła na chodnik, a następnie przeszła około 20 – 30 metrów, po czym dopiero upadła (k.139). Konfrontując treść obu relacji widoczny pozostaje brak zbieżności, co do położenia płyty chodnikowej (odległość od 30 do 50 metrów), a także jej oznaczenia (pierwsza lub druga, a czwarta). Po trzecie, opisane powyżej rozbieżności ocenione zostały również w świetle pozostałych zeznań powódki, które nie zasługiwały na przyznanie im waloru prawdy. Twierdzenia o uracie przytomności i świadomości („ja straciłam przytomność i świadomość”, „ja chyba chwilowo odzyskałam przytomność i wtedy z bólu prosiłam zaopatrzenie ran”, ja chwilami odzyskiwałam świadomość, a następnie ją traciłam” k.132) były sprzeczne z treścią załączonej dokumentacji medycznej. I tak w karcie medycznych czynności ratowników medycznych pogotowia ratunkowego (k.6) odnotowano maksymalny wynik w skaliG.(otwieranie oczu, reakcja słowna oraz na polecenia) oraz prawidłowe czynności organizmu bez jakiejkolwiek adnotacji o utracie świadomości, czy niemożności nawiązania logicznego kontaktu. W karcie informacyjnej z pobytu w szpitalu (k.6v) potwierdzono zaś ogólny dobry stan pacjenta oraz przytomność w pełnym kontakcie słowny. Nie sposób przyjąć, aby niezależne od siebie podmioty (załoga karetki ratunkowej oraz lekarz prowadzący) pominęły tak newralgiczną kwestię jak stany utraty świadomości. Brak przy tym racjonalnych powodów, które miałyby uzasadniać celowy brak odnotowania takiego symptomu. Mało przekonywujący pozostawał również opis okoliczności, w jakichM. C.miała udać się do biblioteki miejskiej im.J. P.przyulicy (...). Pomimo wskazywanych przez powódkę trudności z poruszaniem, nieprzebywaniem co do zasady w tym rejonie miasta i ogólnym strachu przed samodzielnym chodzeniem po mieście (k.132)M. C.udała się w to miejsce celem wypełnienia rocznego oświadczenia podatkowego (PIT) z uwagi na trwający w jej mieszkaniu remont, który uniemożliwiał spokojne wykonanie tej czynności. Należy jedynie przypomnieć, że w świetle złożonych depozycji powódka przeprowadziła się naosiedle (...)na przełomie 2014 i 2015 roku, a zdarzenie miało miejsce 6 kwietnia 2016 roku. Mało prawdopodobnym pozostaje założenie, że stan ten (prace remontowe) trwał prawie 1,5 roku po zmianie miejsca zamieszkania, tym bardziej, że w ramach tych samych zeznańM. C.podała, że „remont wykonała od razu po przeprowadzce” (k.133). Zakładając jednak, że remont trwał to nie sposób uznać, że prace były realizowane 24 godziny na dobę, tak że powódka nie miała żadnej możliwości wypełnienia oświadczenia podatkowego w swym mieszkaniu. Przyjmując za wiarygodną relację o strachu przed samodzielnym poruszaniem się po mieście i generalnych problemach z chodzeniem sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego pozostaje wersja o niezbędności udania się do biblioteki miejskiej, oddalonej o około 3 km od gmachu Urzędu Skarbowego (gdzie niewątpliwe można w spokoju i przy pomocy wykwalifikowanego urzędnika uzupełnić wymagane dokumenty) oraz o około 7 km od miejsca zamieszkania. Biorąc pod uwagę treść powyższych rozważań Sąd stwierdził, że nie została wykazana podstawowa przesłanka odpowiedzialności deliktowej tzn. zdarzenie wywołujące szkodę, z którym związana jest odpowiedzialność strony pozwanej. Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na wyrażenie stwierdzenia, że miejscem zdarzenia z dnia 6 kwietnia 2016 roku z udziałemM. C.był pas drogowyulicy (...)na wysokościposesji numer (...). Zakreślona zaś przez powódkę podstawa faktyczna zgłoszonych roszczeń związana była wprost z tym miejscem. Ewentualne poczynienie ustaleń dotyczących innego miejsca zdarzenia stanowiłoby zaś rozpatrywanie zupełnie innego zdarzenia faktycznego nieobjętego żądaniem pozwu, co w świetleart. 321 § 1 k.p.c.nie było możliwe. W dalszej kolejności koniecznym jest zaznaczenie, że poza brakiem wiarygodnego wykazania miejsca zdarzenia, powódka nie udowodniła faktu zawinionego zaniechania ze strony pozwanego w zakresie utrzymania właściwego stanu technicznego chodnika przyulicy (...)wŁ.(przy założeniu, że w istocie w tym miejscu doszło do upadku). Wskazany w trakcie czynności oględzin fragment chodnika, ostatecznie skonkretyzowany jako czwarta płyta od stronyulicy (...)nie znajduje się w stanie zagrażającym bezpieczeństwu jego użytkowników, w szczególności uzasadniającym podjęcie ze strony zarządcy drogi prac naprawczych, czy konserwacyjnych w rozumieniu obowiązku wynikającego z art. 20 pkt 4 ustawy o drogach publicznych. Stwierdzona różnica między dwiema sąsiednimi płytami jest na tyle nieznaczna (kilka milimetrów), że pozostająca bez większego wpływu na ocenę stanu technicznego chodnika, który w swym ciągu od przystanku tramwajowego do wjazdu na teren nieruchomościG.102 składa się z kilkuset płyt chodnikowych pozostających w zdecydowanie dobrej kondycji. W tym miejscu należy wyraźnie podkreślić, że przy zachowaniu naturalnego kroku, który niewątpliwe polega na podnoszeniu stóp przy stawianiu kroków, a nie ich przesuwaniu w stałym kontakcie z nawierzchnią, stwierdzona ruchomość płyty chodnikowej i różnica poziomu jej ułożenia nie ma znaczenia dla komfortu i bezpieczeństwa pieszych. Przemawia za tym chociażby zachowanieM. C.w trakcie czynności oględzin, kiedy idąc normalnym krokiem nie była w stanie zademonstrować jak w rzeczywistości miało dojść do jej upadku. Powódka w ramach kilku prób zilustrowania przebiegu wydarzeń wykonywała nienaturalne, wymuszone ruchy kończyny dolnej kierując ją w stronę uprzednio zidentyfikowanej jako przyczyna upadku płyty chodnikowej, co nie pozostawało bez znaczenia dla oceny wiarygodności jej twierdzeń. Nadto warto odnotować stwierdzenieM. C., zgodnie z którym w dniu zdarzenia na części chodnika identyfikowanym jako miejsce upadku, „chyba również były zaparkowane samochody” (k.140). Specyfikaulicy (...)(ruch tramwajów komunikacji miejskiej), a także doświadczenie życiowe czyni mało prawdopodobnym zaparkowanie samochodu dwoma kołami na ulicy, a dwoma na chodniku. Potwierdzają to nie tylko zdjęcia z daty oględzin (widok dwóch pojazdów mechanicznych), ale również wizualizacja miejsca zdarzenia dostępna w ramach aplikacji google street view (zdjęcia datowane na sierpień 2014 roku). W takim zaś przypadku nie mogłoby w ogóle dojść do zdarzenia, ponieważ identyfikowana przez powódkę płyta chodnikowa zagrodzona byłaby zaparkowanym samochodem. Jednocześnie należy podkreślić, że odpowiedzialność zarządcy drogi w ramachart. 415 k.c.jest oparta na zasadzie winy, a nie ryzyka. Nie jest to odpowiedzialność absolutna, a jej przypisanie zarządcy wymaga udowodnienia działania lub zaniechania obarczonego chociażby najmniejszym stopniem winy. W realiach przedmiotowej sprawy nie można przyjąć, aby MiastoŁ.nie dopełniło ciążących na nim obowiązków. Oczywiście można próbować bronić poglądu, że każda nawierzchnia pasa drogowego winna być równa w stopniu wykluczającym jakąkolwiek nierówność, jednakże stanowisko to zbliżałoby odpowiedzialność zarządcy do reżimu opartego na zasadzie ryzyka, czego nie można zaaprobować. Wskazywana przezM. C.płyta chodnikowa faktycznie wykazuje ruchomość oraz odbiega od płaszczyzny całej nawierzchni, niemniej jednak ruchomość ta jest nieznaczna, a różnica między stykającymi się płytami obejmuje kilka milimetrów. Nie można zatem przyjąć, aby w tym konkretnym przypadku pozwany nie dochował ciążących na nim obowiązków. Jedynie na marginesie warto wskazać, że z treści załączonej dokumentacji wprost wynika, że uM. C.co najmniej od sierpnia 2015 roku, o ile nie wcześniej, zdiagnozowano schorzenie w postaci padaczki. Tym samym najbardziej prawdopodobną w świetle zgromadzonych dowodów, jak również doświadczenia życiowego wersją wydarzeń pozostaje ta, w której upadek powódki i ewentualnie doznane obrażenia stanowiły następstwo jednostki chorobowej, na którą cierpi, a nie zawinionego działania lub zaniechania ze strony podmiotów trzecich (w tym przypadku zarządcy drogi). Za takim stwierdzeniem przemawia w szczególności fakt, że poza niniejszą sprawą i objętym nią wydarzeniem z dnia 6 kwietnia 2016 roku,M. C.doznawała obrażeń w wyniku upadków w przestrzeni publicznej także w styczniu 2015 roku oraz w dniu 25 lipca 2016 roku. W świetle przedstawionej dokumentacji medycznej jako przyczynę tych zdarzeń należy upatrywać kwestie natury zdrowotnej, niż nieszczęśliwy zbiegi okoliczności skutkujących wystąpieniem trzech niemalże tożsamych zdarzeń w odstępie 1,5 roku. Kwestia ta ma jednak zdecydowanie poboczne znaczenie wobec poczynionych uprzednio rozważań dotyczących braku wykazania podstawowych przesłanek odpowiedzialności deliktowej, w szczególności obowiązku wykazania zdarzenia skutkującego powstaniem szkody. Z tych wszystkich względów powództwo podlegało oddaleniu. Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu Sąd oparł na treściart. 102 k.p.c.uznając, że zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek nakazujący odstąpienie od ogólnej zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Biorąc pod uwagę aktualny stan materialny oraz zdrowotnyM. C., subiektywne przeświadczenie o zasadności zgłoszonych roszczeń, a także porównanie status majątkowego stron obciążenie powódki kosztami procesu pozostawałoby sprzeczne z poczuciem elementarnej sprawiedliwości. O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonejM. C.z urzędu Sąd orzekł na podstawie art. § 8 pkt 6 w zw. z § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U.2016, poz. 1715) przy uwzględnieniu daty skutecznego wniesienia pozwu (9 grudnia 2016 roku). Wysokość tych kosztów została określona na kwotę 4.428 złotych (3.600 złotych + podatek od towarów i usług).
1,096
15/251010/0000303/C
pl-court
151015150000503_I1_C_000225_2017_Uz_2017-11-02_001
I1 C 225/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-03-14 21:10:09.0 CET
2021-11-30 19:19:56.0 CET
15101515
503
SENTENCE, REASON
Anna Stolarska
null
null
Sygn. akt I 1 C 225/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2017 r. Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny Sekcja d/s rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Anna Stolarska Protokolant: Sekr. sąd. Tomasz Łukowicz po rozpoznaniu w dniu 2 listopada 2017 r. w Gdyni sprawy z powództwa(...) Bank (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW. przeciwkoK. M. o zapłatę I oddala powództwo; II kosztami postępowania obciąża powoda, uznając je za uiszczone. UZASADNIENIE Pozwem z dnia 19 lipca 2016 r. złożonym w elektronicznym postępowaniu upominawczym powód(...) Bank (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.domagał się zasądzenia od pozwanejK. M.kwoty 3.599,35 zł wraz z odsetkami umownymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także kosztów procesu. W uzasadnieniu powód wskazał, iż pozwaną łączyła z nim umowa o konto osobiste o numerze(...), na podstawie której powód otworzył dla pozwanej rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy (rachunek bieżący), w którym na wniosek pozwanej uruchomił w dniu 10 września 2009 r. limit kredytowy, umożliwiający jej tym samym obciążenie rachunku bieżącego do wysokości przyznanego limitu. Pozwana zobowiązała się do zapewniania wpływów na rachunek pokrywających wykorzystaną kwotę limitu oraz naliczone odsetki na warunkach określonych w umowie i regulaminie. Pozwana nie wywiązała się ze zobowiązania nie regulując na rzecz powoda płatności. /pozew – k. 2-4v/ Uwzględniając żądanie pozwu w całości, referendarz sądowy Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie w dniu 30 listopada 2016 r. wydał w sprawie o sygn. akt VI Nc-e 1224901/16 nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. /nakaz zapłaty – k. 5 v/ W dniu 16 grudnia 2016 r. pozwana złożyła sprzeciw od nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu wskazała, iż w styczniu 2012 r. posiadała konto w(...) S.A., jednakże było to wyłącznie konto osobiste, w ramach którego niemożliwym było dokonanie debetu. Pozwana wskazała, że(...) S.A.został przejęty przezR. (...), w którym nigdy nie prowadziła konta. Nadto pozwana podała, iż w dniu 1 lutego 2012 r. złożyła osobiście w placówce(...) S.A.wG.reklamację w związku z powstaniem na jej rachunku ujemnego salda na kwotę 3.000 zł. Pozwana nadmieniła również, że w dniu 9 stycznia 2012 r. dokonała wypłaty gotówki na łączną kwotę 6.500 zł, zaś o debecie dowiedziała się w dniu 12 stycznia 2012 r. Pozwana wyjaśniła, iż w jej ocenie niemożliwym było dokonania debetu dysponując jedynie kartą płatniczą, a nie debetową. /sprzeciw od nakazu zapłaty – k. 7v-9 / Postanowieniem z dnia 2 stycznia 2017 r. wobec skutecznego wniesienia przez pozwaną sprzeciwu i utraty mocy wydanego nakazu zapłaty w całości Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie przekazał rozpoznanie sprawy do Sądu Rejonowego w Gdyni – według właściwości ogólnej. /postanowienie z dn. 02. 01.2017r. – k. 17 / Wraz z pismem z dnia 4 kwietnia 2017 r. powód złożył do akt sprawy dokument w postaci umowy konta zawartej w dniu 10 września 2009 r. pomiędzy(...) S.A.Spółką Akcyjną Oddziałem w Polsce aK. M., a także dokument w postaci wypowiedzenia umowy rachunku bankowego z dnia 9 listopada 2015 r. wraz z dowodem doręczenia. Nadto powód wskazał, iż(...) S.A.w dniu 19 września 2011 r. wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki(...) S.A.Spółki Akcyjnej z Oddziałem w Polsce. Kolejno precyzując żądanie pozwu w zakresie odsetek powód wniósł o zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie, liczonych od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie powód podtrzymał stanowisko procesowe zawarte w pozwie wniesionym w elektronicznym postępowaniu upominawczym. /pismo powoda z dnia 4.04.2017 r. wraz z załącznikami – k. 22-52/ Pismem z dnia 19 czerwca 2017 r. powód złożył do akt sprawy zestawienie transakcji dlarachunku o nr (...)za okres od dnia 10 września 2009 r. do dnia 12 czerwca 2017 r. /pismo powoda z dnia 19.06.2017 r. wraz z załącznikami – k. 60-64/ Na rozprawie w dniu 2 listopada 2017 r. pozwana podtrzymała dotychczasowe stanowisko procesowe przedstawione w sprzeciwie od nakazu zapłaty, podnosząc nadto zarzut przedawnienia roszczenia. /protokół rozprawy z dnia 2.11.2017 r. – k. 118-119/ Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 10 września 2009 r.(...) S.A.Spółka Akcyjna z Oddziałem w Polsce zawarła zK. M.na czas nieoznaczony umowę konta – indywidualnego rachunku bankowego o nr(...). /okoliczność niesporna, a nadto umowa konta z dnia 10.09.2009 r. k. 48/ W dniu 19 września 2011 r.(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki(...) Spółki Akcyjnejz Oddziałem w Polsce. /okoliczność niesporna, a nadto odpis pełny KRS(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.- k. 27-29v/ W dniu 9 stycznia 2012 r.K. M.z rachunku bankowego o nr(...)w oddziale banku dokonała wypłaty kwoty 3.500 zł, następnie, po otrzymaniu informacji dotyczącej przekazania na numer jej rachunku kwoty 3.000 zł, dokonała trzech kolejnych transakcji, każdej z nich na kwotę 1.000 zł. Po dokonaniu ostatniej z transakcji na rachunkuK. M.powstał debet w wysokości 3.000 zł. /okoliczność niesporna, a nadto zestawienie transakcji narachunku (...)za okres od dnia 10.09.2009 r. do dnia 12.06.2017 r.- k.61-64/ W dniu 1 lutego 2012 r.K. M.zgłosiła reklamację dotyczącą błędnego zaksięgowania i rozliczenia przez bank kwoty 3.000 zł na rachunku bankowych prowadzonym dla nr(...). /okoliczność niesporna, a nadto formularz zgłoszenia reklamacji z dnia 1 lutego 2012 r. – k. 74- 76/ Zgodnie z pouczeniem zawartym w formularzu zgłoszenia reklamacji termin na rozpoznanie reklamacji wynosi 30 dni od daty jej otrzymania. Bank udziela odpowiedzi na reklamację za pośrednictwem jednego z kanałów informacji: telefonicznie, drogą elektroniczną, korespondencyjnie lub w placówce Banku. /okoliczność niesporna, a nadto formularz zgłoszenia reklamacji z dnia 1 lutego 2012 r. – k. 74/ W dniu 14 listopada 2012 r. doszło do połączenia(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.(spółka przejmująca) z(...) Spółką Akcyjnąz siedzibą wW.(spółka przejmowana) w trybieart. 492 § 1 pkt. 1 k.s.h.poprzez przeniesienie całego majątku spółki przejmowanej na rzecz spółki przejmującej. /okoliczność niesporna, a nadto odpis pełny KRS(...) Bank (...) Spółki Akcyjnej- k. 30-43v/ W dniu 9 listopada 2015 r.(...) Bank (...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.wypowiedziała ze skutkiem na dzień 10 stycznia 2016 r.K. M.umowę rachunku bankowego prowadzonego dla nr(...)wzywając jednocześnie do bezzwłocznej spłaty zadłużenia w kwocie 3.599,35 zł. /okoliczność niesporna, a nadto odpis pełny wypowiedzenie umowy rachunku bankowego z dnia 9.11.2015 r. wraz z zpo - k. 49-50v/ K. M.z dniem 10 stycznia 2012 r. zaprzestała korzystania z rachunku bankowego o nr(...). Od dnia 11 stycznia 2012 r. do dnia zamknięcia rachunku – 10 stycznia 2016 r. na rachunkuK. M.nie zarejestrowano żadnej transakcji. /okoliczność niesporna, a nadto zestawienie transakcji narachunku (...)za okres od dnia 10.09.2009 r. do dnia 12.06.2017 r.- k.61-64/ Sąd zważył, co następuje: Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wyżej wymienionych dowodów z dokumentów, zeznań świadka oraz pozwanej. Dokumenty złożone przez strony w toku postępowania nie budziły zastrzeżeń Sądu, co do autentyczności i prawdziwości twierdzeń w nich zawartych, a ponadto ich wiarygodność nie była kwestionowana przez strony, a zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary. Zeznaniom pozwanej Sąd dał wiarę w zakresie, który potwierdzają złożone dokumenty. Pozwana przyznała, że zawarła umowę z poprzednikiem prawnym powoda, przyznała, że wypłaciła z konta sporną kwotę 3000 zł. Zarzucała natomiast, że posiadała tę kwotę na rachunku. Okoliczności tej jednak pozwana nie udowodniła, a na niej w tej sytuacji spoczywał ciężar dowodu, w zakresie tym więc Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanej. Twierdzenie zaś, że gdyby pozwana nie posiadała na koncie środków, to nie mogła by ich pobrać, to jedynie wnioskowanie a nie zeznania co do faktów. Zeznania świadkaR. P.– dawnego pracownika(...), aczkolwiek w ocenie Sądu wiarygodne, niewiele wniosły do sprawy. Świadek nie pamiętał sytuacji, nie obsługiwał konta pozwanej, wnioskował jedynie na podstawie okazanego dokumentu, że nie wynika z tej umowy możliwość zdebetowania się. W niniejszej sprawie powód ostatecznie domagał się zasądzenia od pozwanej kwoty 3.599,35 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 3.599,35 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu, powołując się na umowę na podstawie której powód otworzył dla pozwanej rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy (rachunek bieżący), w którym, jak twierdził, na wniosek pozwanej uruchomił w dniu 10 września 2009 r. limit kredytowy, umożliwiający jej tym samym obciążenie rachunku bieżącego do wysokości przyznanego limitu. Powód podał, że pozwana zobowiązała się do zapewniania wpływów na rachunek pokrywających wykorzystaną kwotę limitu oraz naliczone odsetki na warunkach określonych w umowie i regulaminie. Powód wskazywał przy tym, że wierzytelność wobec pozwanej nabył w związku ze wstąpieniemSpółki (...) S.A.z siedzibą wW.we wszystkie prawa i obowiązki(...) Spółki Akcyjnejz Oddziałem w Polsce, kolejno zaś w związku z połączeniem(...) S.A.z siedzibą wW.(spółka przejmowana - poprzednio) z(...) S.A.z siedzibą wW.(spółka przejmująca) w trybieart. 492 § 1 pkt. 1 k.s.h.poprzez przeniesienie całego majątku spółki przejmowanej na rzecz spółki przejmującej. Pozwana nie kwestionowała faktu, iż łączyła ją z poprzednikiem prawnym powoda umowa o prowadzenie konta, zakwestionowała natomiast fakt, by w ramach tejże umowy możliwym było dokonanie przez pozwaną debetu. Ponadto pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczenia powoda. Wobec powyższego Sąd w pierwszej kolejności badał zarzut przedawnienia roszczenia, jako zarzut najdalej idący. Zgodnie zart. 118 k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. Wskazać w tym miejscu należy, iż ww. trzyletni termin przedawnienia ma zastosowanie również do roszczeń banku wobec osoby niebędącej przedsiębiorcą (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 stycznia 2007 r. w sprawie o sygn. akt IV CSK 356/06, opubl. LEX nr 276223), a zatem również do roszczeń banku wobec osoby fizycznej wynikających z umowy kredytu, w tym kredytu odnawialnego, zawartej z taką osobą na podstawieart. 69 ustawy Prawo bankowe. Wskazać również należy, że umowa bankowa, na podstawie której bank udziela osobie fizycznej kredytu w formie przyznania limitu kredytowego wraz z uprawnieniem do zadłużania się do wysokości przyznanego limitu, zwana w praktyce bankowej umową kredytu odnawialnego, jest również umową kredytu podlegającą reżimowiart. 69 Prawa bankowego, niezależnie od ustalonej przez strony formy korzystania z przyznanego limitu kredytowego, jaką jest m.in. możliwość dokonywania transakcji do wysokości przyznanego limitu kredytowego za pomocą przyznanej i wydanej kredytobiorcy karty kredytowej, która to możliwość wiąże się z koniecznością zawarcia razem z umową kredytu odnawialnego również umowy o wydanie karty kredytowej. Wobec powyższych rozważań uznać więc należało, że roszczenie powoda wynikające z zawartej przez pozwaną z poprzednikiem prawnym powoda jest roszczeniem wynikającym z umowy kredytu regulowanej w przepisachart. 69i następnychustawy Prawo bankowe, a zatem do roszczenia tego – jak już wskazano wcześniej – ma zastosowanie trzyletni termin przedawnienia, o którym mowa wart. 118 k.c. W dalszej kolejności wskazać należy, że zgodnie zart. 120 § 1 k.c.bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia , w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. W ocenie Sądu roszczenie, którego dochodzi powód w niniejszej sprawie, stało się wymagalne z chwilą upływu 30-dniowego terminu na rozpoznanie reklamacji złożonej przez pozwaną w dniu 1 lutego 2012 r. dotyczącej powstałego debetu, a więc w dniu 2 marca 2012 r., bowiem chwilę tę należy wiązać z momentem, gdy zaistniała podstawa do wypowiedzenia umowy przez bank, a nie z datą faktycznego wypowiedzenia wskazanej umowy (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2008 r. I CSK 243/08 OSNC 2010/1/16, Biul. SN 2009/5/10, M. Prawn. 2010/6/340-341, lex 496124). Zdaniem Sądu nieuprawnionym, chociażby przez wzgląd na zasadę współdziałania, było postępowanie powoda, który wypowiedział pozwanej umowę po prawie czterech latach od daty stwierdzenia istnienia zaległości, w okolicznościach zarówno braku jej spłaty, a także stanowczego kwestionowania przez pozwaną możliwości jej powstania i złożenia reklamacji w tym zakresie. Pozew w niniejszej sprawie został zaś wniesiony w dniu 19 lipca 2016 r., tj. po upływie biegu trzyletniego okresu przedawnienia, czyli po dniu 2 marca 2015 r. Wraz z upływem dnia 2 marca 2015 r. uległo także przedawnieniu dochodzone przez powoda roszczenie o zapłatę odsetek za opóźnienie, których zasądzenia domagał się on za okres od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty. W tym zakresie Sąd w całości podzielił uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2005 r. (por. III CZP 42/04, OSNC 2005/09/149), zgodnie z którą roszczenie o odsetki przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia roszczenia głównego. Odnosząc się do pozostałych zarzutów pozwanej sprowadzających się do zakwestionowania możliwości dokonania przez pozwaną debetu, Sąd zważył, że z treści umowy o konto osobiste o numerze(...)nie wynika, że pozwanej w ogóle został przyznany limit kredytowy. Powód nie wykazał również w jakiej wysokości miał to być limit ani jakie były warunki i termin jego spłaty. Powód twierdził, że pozwana zobowiązała się do zapewniania wpływów na rachunek pokrywających wykorzystaną kwotę limitu oraz naliczone odsetki na warunkach określonych w umowie i regulaminie, jednakże do akt sprawy nie przedłożył ww. regulaminu, ani umowy, której jakikolwiek zapis dotyczyłyby limitu kredytowego. Niespornym jednak było, że pozwana pobrała ze swojego konta 9 stycznia 2012 roku kwotę 3000 zł, a wobec stanowiska banku, że takich środków w dniu wypłaty pozwana nie posiadała, to ona winna udowodnić, że wbrew twierdzeniom powoda na koncie znajdowała się sporna ilość pieniędzy. Twierdzenia pozwanej wynikające z wnioskowania, że gdyby nie miała pieniędzy, to nie mogłaby ich pobrać, gdyż jej umowa na to nie pozwalała – nie zastąpią dowodu. Ze względu jednak na podniesiony zarzut przedawnienia, który był zasadny, kwestia powyższa nie wpłynęła na treść rozstrzygnięcia. W związku z powyższym, na podstawie przepisuart. 118 kc.w zw. zart. 120 § 1 kc.Sąd orzekł jak w pkt I wyroku. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.w zw. zart. 108 § k.p.c.zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu obciążając nimi powoda jako stronę przegrywając niniejszy proces i uznając je za uiszczone w całości.
225
15/101515/0000503/C
pl-court
151025200001512_III_RC_000608_2017_Uz_2017-11-02_001
III RC 608/17
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-01-25 20:54:03.0 CET
2018-01-25 14:32:36.0 CET
15102520
1512
SENTENCE, REASON
Ewa Stępień
[ "art 128, 133, 135" ]
[ "Alimenty" ]
Sygn. akt III RC 608/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 02 listopada 2017 r. Sąd Rejonowyw. T.III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie: Przewodniczący Sędzia SR Ewa Stępień Protokolant st. sekr. sąd. Janina Ryszczyk po rozpoznaniu w dniu 02 listopada 2017 r.w. T.na rozprawie sprawy z powództwa: małoletniejO. G.działającej przez matkęA. R. (1) przeciwko: A. G. o:alimenty I zasądza od pozwanegoA. G.na rzecz małoletniej powódkiO. G.ur. (...)wP., alimenty w kwocie po 500,- zł (pięćset złotych) miesięcznie płatne do rąk matki małoletniej powódkiA. R. (1), poczynając od dnia 04 sierpnia 2017r., do dnia 10-ego każdego miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności każdej z rat, II oddala powództwo w pozostałej części III nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowegow. T.) kwotę 300,- zł (trzysta złotych) tytułem opłaty sądowej od której zwolniona była małoletnia powódka IV nie obciąża pozwanego kosztami procesu poniesionymi przez powódkę V wyrokowi w pkt. I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności. Sygn. akt III RC 608/17 UZASADNIENIE W dniu 04 sierpnia 2017r. do Sądu Rejonowegow. T.wpłynął pozew małoletniejO. G.działającej przez matkęA. R. (1)o zasądzenie alimentów w kwocie 850,- zł miesięcznie od pozwanego ojca powódkiA. G., poczynając od dnia wniesienia pozwu. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że małoletniaO. G.jest córkąA. R. (1)iA. G., pochodzącą z nieformalnego związku swoich rodziców. Rodzice powódki rozstali się, od tego czasu powódka zamieszkuje wraz z matką, zaś obowiązek alimentacyjny jej ojca nie został dotąd ustalony. Z uzasadnienia pozwu wynika, że na zaspokojenie usprawiedliwionych potrzeb małoletniej powódki potrzebna jest kwota 1500,- zł. Na usprawiedliwione potrzeby małoletniej powódki składają się w ocenie jej matki comiesięczne koszty: utrzymania mieszkania – 210,- zł, odzieży, obuwia – 160,- zł, leczenia stomatologicznego – 25,- zł, żywności - 350,- zł, edukacji – 640,- zł, dodatkowych atrakcji – 40,- zł, paliwa – 60,- zł. Z uzasadnienia pozwu wynika również, że matka powódki korzysta z urlopu wychowawczego i obecnie nie osiąga żadnych dochodów, zaś pozwany pracuje jakon.oraz ma dodatkowy dochód z korepetycji, przy czym strona powodowa nie zna dokładnie wysokości dochodów pozwanego. W odpowiedzi na pozew z dnia 25 sierpnia 2017 r. pozwanyA. G.zakwestionował wskazane w pozwie kwoty ponoszone przez matkę dziecka na utrzymanie małoletniej powódki. Wskazał też, że pracuje jakon.z wynagrodzeniem ok.(...)zł netto miesięcznie, jest właścicielem dziewięcioletniego samochodu markiF. (...)i mieszka razem z matką w mieszkaniu komunalnym. Na rozprawie w dniu 21 września 2017 r. pozwany oświadczył, że byłby w stanie płacić alimenty na małoletnią córkę w kwocie po 500,- zł miesięcznie. Sąd ustalił, co następuje: MałoletniaO. G.urodzona (...)wP., jest dzieckiem pochodzącym z nieformalnegozwiązku (...). Dotychczas obowiązek alimentacyjny pozwanego względem małoletniej powódki nie był ustalony. /okoliczności bezsporne, a nadto dowód: odpis zupełny aktu urodzenia mał. – k. 8 akt/ Matka małoletniej powódkiA. R. (1)ma obecnie(...)lat. Oprócz małoletniejO.nie ma innych dzieci. Do dnia 18 sierpnia 2017 r.A. R. (1)była zatrudniona wFirmie Handlowo-Usługowej (...)M. K.. Umowa o pracę została z nią rozwiązana z uwagi na likwidację firmy. Od dnia 27 kwietnia 2015 r. przebywała na bezpłatnym urlopie wychowawczym. Od października 2017 r.A. R. (1)otrzymuje zasiłek dla bezrobotnych w kwocie(...)zł miesięcznie. Były pracodawca co miesiąc przekazuje jej ok. 300,- zł tytułem spłaty zaległego wynagrodzenia. Łączna zaległość z tego tytułu wynosi ok.(...),- zł. Do września 2017 r.A. R. (1)otrzymywała na małoletnią córkę 500,- zł miesięcznie w ramach świadczenia 500+, w chwili obecnej czeka na rozpatrzenie kolejnego wniosku. A. R. (1)od 05 września 2017r. zarejestrowana jest jako osoba bezrobotna, ubiega się o dofinansowanie na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. Obecnie matka małoletniej powódki wraz z córką mieszka u swojej matki. Nie ponosi kosztów utrzymania mieszkania, wszelkie opłaty z tego tytułu uiszcza jej matka. Na te koszty miesięcznie składa się czynsz – 551,- zł, gaz od 40,- zł, prąd ok. 90 zł, media – 128,- zł. Kosztami zakupów spożywczych dzielą się po połowie. Matka małoletniej powódki opłaca abonament za telefon w kwocie 85 zł miesięcznie. A. R. (1)nosi soczewki kontaktowe na które wydaje 50,- zł miesięcznie. Zażywa leki na refluks, których koszt wynosi 40,- zł miesięcznie. Matka małoletniej jest właścicielką samochodu. Miesięcznie na paliwo wydaje ok. 200,- zł. /dowód: koszty utrzymania – k. 145-150, informacja o zatrudnieniu matki mał. – k. 151, świadectwo pracy – k. 152, decyzja Prezydenta MiastaT.– k. 153, dokumentacja dotycząca projektu działalności gospodarczej – k. 154-155 zeznania świadkaA. R. (2)– k. 168v.-169, przesłuchanie matki małoletniej powódki – k. 205-205v./ A. G.ma obecnie(...)lat. MałoletniaO.jest także jego jedynym dzieckiem pozostającym na utrzymaniu. Do sierpnia 2017r. pozwany zatrudniony był na umowę o zastępstwo w szkole podstawowej wL., za wynagrodzeniem ok.(...)zł średnio miesięcznie netto. Obecnie pozwany pracuje jakon.języka angielskiego w szkole podstawowej wK.z wynagrodzeniem ok.(...)zł netto miesięcznie. Sporadycznie zdarza mu się udzielenie korepetycji. Aktualnie nie ma majątku, ruchomości ani nieruchomości. Jest właścicielem dziewięcioletniego samochodu markiF. (...). Koszt paliwa na dojazdy do pracy to 200,- zł miesięcznie. Koszt ubezpieczenia rocznego samochodu wynosi 2.000 zł. Ma debet na koncie oraz zadłużenie z tytułu karty kredytowej. Obecnie pozwany prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z matką, z którą mieszka w mieszkaniu komunalnym. Mieszkanie należy do zasobów(...)wK., a jego najemcą jest matka pozwanego. Opłaty za mieszkanie wynoszą: czynsz 558,12 zł miesięcznie, prąd ok. 100,- zł miesięcznie, gaz od ok. 30 do ok. 300,- zł miesięcznie (z uwagi na ogrzewanie gazowe). Koszty utrzymania mieszkania pozwany ponosi po połowie ze swoją matką. DodatkowoA. G.co miesiąc opłaca internet - 30,00 zł miesięcznie i telefon 70,- zł miesięcznie, a także indywidualne ubezpieczenie na życie w kwocie 63,50- zł miesięcznie. Na swoje wyżywienie pozwany wydaje ok. 600,- zł miesięcznie. A. G.w wyniku postępowania o zniesienie współwłasności nieruchomości dysponował oszczędnościami w kwocie ok.(...)zł, otrzymanymi tytułem spłaty po zniesieniu współwłasności. Umową darowizny z dnia 31.10.2017r. przekazał je swojej matce,J. G., aby ta mogła złożyć wniosek o wykupienie mieszkania, bowiem tylko ona jako główny najemca jest uprawniona do złożenia takiego wniosku. Oprócz małoletniejO. G.pozwany nie ma innych dzieci na utrzymaniu. Po urodzeniu córki przekazywał na jej rzecz alimenty w kwocie 300,- zł miesięcznie oraz partycypował w kosztach większych wydatków. Obecnie, zgodnie z postanowieniem o udzieleniu zabezpieczenia, przekazuje po 500,- zł miesięcznie tytułem alimentów. /dowód: zaświadczenie o zarobkach – k. 48, 55-58, 193, umowa o pracę – k. 59, PIT-y pozwanego – k. 61-77, koszty utrzymania – k. 78-97, 119-120 wydatki na małoletnią – k. 98-118, umowa najmu – k. 122, umowa darowizny – k. 195 postanowienie o zniesieniu współwłasności – k. 47 przesłuchanie pozwanego – k. 204v.-205/ MałoletniaO. G.ma obecnie(...)lata. Od września 2017 r. chodzi do prywatnego przedszkola, za które opłata wynosi 500,- zł miesięcznie, przez 11 miesięcy. Przebywa tam od 9.00 do 15.00-16.00. Małoletnia uczestniczy w zajęciach tanecznych, których koszt wynosi 80,- zł za semestr, dodatkowo chodzi na zajęcia plastyczne, których koszt wynosi 40-50 zł. Na wyżywienie córki matka małoletniej deklaruje, że wydaje ok. 350,- zł miesięcznie, na odzież ok. 100,- zł miesięcznie zaś na rozrywki dla córki ok. 100,- zł miesięcznie. MałoletniaO.pozostaje pod opieką ortopedy z uwagi na stwierdzoną koślawość fizjologiczną. Musi nosić specjalne obuwie. /dowód: dokumentacja medyczna – k. 163-167, umowa z przedszkolem z załącznikami – k. 156-157,158-162 zeznania świadkaA. R. (2)– k. 168v.-169, przesłuchanie matki małoletniej powódki – k. 205-205v./ A. G.obecnie utrzymuje kontakty z córką w taki sposób w jaki pozwala mu na to praca zarobkowa, oraz ustalenia z matką dziecka. Obecnie trwa postępowanie o sądowe ustalenie (uregulowanie) jego kontaktów z małoletnią córką. ObecnieA. G.za zgodą i akceptacjąA. R. (1)zabiera córkę doK.na wszystkie dłuższe weekendy, na część świąt. W wakacje małoletniaO.spędziła z tatą wK.kilka tygodni, podzielonych na sekwencje 10 dniowe. Żeby córka miała swoje miejsce w domu taty, pozwany zakupił dla niej meble dla dzieci, książeczki i zabawki. W czasie gdy małoletnia jest pod opieką ojcaA. G.stara się aktywnie organizować jej czas, zabiera ją w atrakcyjne miejsca. W razie potrzeby lub konieczności pozwany zapewnia córce także opiekę zdrowotną. /dowód:przesłuchanie pozwanego – k. 204v.-205 przesłuchanie matki małoletniej powódki – k. 205-205v. wydatki – k. 98-117/ Sąd zważył, co następuje: Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, a także dowód z zeznań świadkaA. R. (2)oraz przesłuchania matki małoletniej powódki i pozwanego. Sąd uznał za wiarygodne dowody z dokumentów zgromadzonych w toku procesu, przedłożonych przez strony, bowiem były one zgodne z zeznaniami stron, ich autentyczność ani prawdziwość zawartych w nich informacji nie była przez strony kwestionowana, ani też nie budziła wątpliwości Sądu co do swojej wiarygodności. Sąd dał wiarę zeznaniom świadkaA. R. (2)na okoliczność usprawiedliwionych potrzeb małoletniejO. G., bowiem były one spójne i zgodne z zeznaniami matki małoletniej powódki, a także znalazły potwierdzenie w dokumentach zebranych w aktach sprawy. Sąd dał wiarę zeznaniom matki małoletniej powódki i pozwanego na okoliczność sytuacji materialnej każdego z nich oraz usprawiedliwionych potrzeb małoletniejO., bowiem zeznania te były spójne i logiczne, zaś strona przeciwna ich nie kwestionowała, ponadto w przeważającej części udokumentowane dokumentami. A. R. (1)działając w imieniu swojej małoletniej córkiO. G.wniosła pozew o zasądzenie alimentów w kwocie po 850,- zł miesięcznie Zgodnie zart. 133 § 1 krorodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie także wtedy, gdy nie znajduje się w niedostatku. W myśl§ 1 art. 135 krozakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Rodzice, w zależności od swych możliwości, są obowiązani zapewnić dziecku środki do zaspokojenia zarówno jego potrzeb fizycznych (wyżywienia, mieszkania, odzieży, higieny osobistej, leczenia w razie choroby), jak i duchowych (kulturalnych), także środki wychowania (kształcenia ogólnego, zawodowego) według zdolności, dostarczania rozrywek i wypoczynku. Przy ocenie, które z potrzeb uprawnionego powinny być uznane za potrzeby usprawiedliwione, należy z jednej strony brać pod uwagę możliwości zobowiązanego, z drugiej zaś zakres i rodzaj potrzeb. Będzie to mieć wpływ na rozstrzygnięcie, w jakiej mierze możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego będą wzięte pod uwagę przy oznaczaniu zakresu obowiązku alimentacyjnego. Zawsze jednak każde dziecko musi mieć zapewnione podstawowe warunki egzystencji w postaci wyżywienia zapewniającego jego prawidłowy rozwój fizyczny, stosowną do wieku odzież, środki na ochronę zdrowia, kształcenie podstawowe i zawodowe oraz na ochronę jego osoby i majątku. Wyjście poza wymienione potrzeby zależy już tylko od osobistych cech dziecka oraz od zamożności i przyjętego przez zobowiązanego modelu konsumpcji. Usprawiedliwione potrzeby dziecka winny być ocenione nie tylko na podstawie wieku, lecz również miejsca pobytu dziecka, jego środowiska, możliwości zarobkowych osób zobowiązanych do jego utrzymania oraz całego szeregu okoliczności każdego konkretnego wypadku. W szczególności pojęcia usprawiedliwionych potrzeb nie można odrywać od pojęcia zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Pojęcia te w praktyce pozostają we wzajemnej zależności i obie przesłanki wzajemnie na siebie rzutują, zwłaszcza przy ustalaniu przez sąd wysokości alimentów(por. wyrok SN- Izba Cywilna z 21 maja 1975r., III CRN 72/75). W ocenie Sądu nie ulegało w sprawie wątpliwości, że małoletniaO. G., która ma dopiero 3 lata nie ma majątku, z którego czerpałaby dochód, ani też nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Dlatego oczywistym jest, że koszty jej utrzymania powinni ponosić oboje jej rodzice, w zależności od stopnia ich dochodów. A. G.jest ojcem małoletniejO. G., stąd ciąży na nim obowiązek alimentacyjny wobec tego dziecka. W ocenie Sądu usprawiedliwione potrzeby małoletniejO. G.zamykają się w kwocie ok. 800-850 zł. Na te koszty składają się koszty wyżywienia dziecka ok. 350,- zł, koszty ubrania i środków czystości ok. 100,- zł (pewną część ubranek dziecko dostaje w prezencie od taty lub innych krewnych), ok. 60-80,- zł koszty zajęć dodatkowych (tanecznych i plastycznych, ogólnorozwojowych dziecka), zabawki, książeczki, materiały do przedszkola oraz ogólnie rozrywka – k. 50-60,- zł, ok. 30-40,- zł koszty zużycia prądu i wody przez dziecko, ok. 20,- zł koszty stomatologiczne (kontrola 3-letnich ząbków) oraz ok. 200,- zł koszty przedszkola (publicznego). Sąd uznał, ze koszty łącznie 100,- zł na zabawki i rozrywkę są zawyżone bowiem małaO.ma dopiero 3 lata i teatrzyk dla dzieci może być dla niej rozrywką, ale nie co miesiąc, place zabaw mogą być publiczne, otwarte i bezpłatne, a jedzenie poza domem, w sytuacji nienajlepszej kondycji finansowej rodziców jest raczej zbytkiem. Za usprawiedliwione Sąd uznał wydatki na udział w kosztach mieszkania tylko w zakresie zużycia, bowiem po pierwsze i tak obecnie ponosi wszystkie kosztyA. R. (2), ponadto bez małejO.jej mama i babcia także płaciłyby czynsz i media. Mając na uwadze fakt, że w chwili obecnej możliwości zarobkowe pozwanego są wyższe niż możliwości zarobkowe matki małoletniej powódki, a także fakt, że toA. R. (1)pełni rolę głównego opiekuna dziecka, Sąd uznał, że na ojcu dziecka spoczywa obwiązek większego udziału w kosztach jej utrzymania to jest do kwoty 500,- zł. W tym miejscu podkreślić trzeba, że do usprawiedliwionych kosztów utrzymania dziecka Sąd zaliczył koszty ok. 200,- zł na opłaty przedszkola, bowiem dla prawidłowego rozwoju 3-letniego dziecka wychowanie przedszkolne ma duże znaczenie. Kwota ok. 200,- zł jest średnią ceną za przedszkole miejskie, publiczne. Sąd nie przeoczył faktu, że małoletniaO. G.obecnie uczęszcza do prywatnego przedszkola, za które jej mama opłaca czesne w wysokości 500,- zł. W ocenie Sądu jednak same dochody rodziców małoletniej (ok.(...)zł ojca i(...)zł matki) nie uzasadniają takiego wydatku na przedszkole dziecka. Wskazać przy tym jednak można, że do września 2017r. na potrzeby małoletniej matka do tej pory otrzymywała świadczenie wychowawcze w wysokości 500,- zł. Obecnie czeka na rozpatrzenie kolejnego wniosku. Świadczenie wychowawcze, z założenia ma na celu zaspokojenie potrzeb wychowania dziecka. Nie wlicza się go do dochodów rodziców dziecka i nie może zastępować świadczenia alimentacyjnego, ale musi być przeznaczone na potrzeby dziecka, bo to jest świadczenie celowe. Rodzic nie może go wykorzystać na własne potrzeby, nie jest „nagrodą” dla rodzica za posiadanie dziecka. Dlatego Sąd uznał, że jeśliA. R. (1)ponownie otrzyma świadczenie 500+ to ma prawo przeznaczyć je na tę konkretną potrzebę dziecka, jaką jest sfinansowanie prywatnego przedszkola, które dziecko lubi i do którego się przyzwyczaiło, w pozostałej części (ponad 300,- zł uzupełniającego 200 zł z alimentów na sfinansowanie przedszkola) świadczenie 500+ może być przeznaczone na oszczędności na przyszłość dla dziecka lub inne dodatkowe atrakcje, które nie są potrzebami usprawiedliwionymi dziecka i nie mieszczą się za zakresie obowiązku alimentacyjnego. Ojciec małoletniej powódki osiąga dochód w wysokości ok.(...)zł netto miesięcznie. Z kwoty tej musi pokryć swoje koszty utrzymania, tj. ½ kosztów związanych z utrzymaniem mieszkania (ok. 450-500,- zł), koszt wyżywienia (ok. 600,-zł), zakupu paliwa na dojazdy do pracy i ubezpieczenia (250,- zł) telefon i internet (100,-zł), ubezpieczenia na życie (63,- zł), ubrania, kosmetyki, środki czystości (co najmniej 100,- zł). Podkreślenia wymaga także fakt, żeA. G.ponosi dodatkowe koszty związane z córką, a wynikające ze sfinansowania przewiezienia jej doK.i odwiezienia jej do domu, koszty przyjazdu doT.by spotkać się z córką, koszty utrzymania dziecka, kiedy przebywa ono pod jego opieką. Dodatkowo poza alimentami pozwany (czego nie kwestionuje matka dziecka) kupuje córce także ubranka, współfinansuje wizyty u specjalistów i również chce zapewnić jej choć minimum atrakcji. Analizując zeznania pozwanego oraz przedłożone przez niego dokumenty, należy stwierdzić, że dodatkowo – ponad alimenty ojciec małoletniejO. G.przeznacza na zaspokojenie jej potrzeb kwotę co najmniej ok 100-150,- zł miesięcznie. W ocenie Sądu tę kwotę trzeba uwzględnić jako dodatkowy wydatek ojca dziecka, bowiem pozwany musi te koszty ponieść, kiedy córka przebywa pod jego opieką, zaś bezwzględnie ważne jest, żeby córka miała kontakt z ojcem i nie można tych kontaktów ograniczać z powodów finansowych, żeby ojca dziecka stać było na wyższe alimenty. Dlatego Sąd uznał, ze powództwo małoletniejO. G.zasługuje na uwzględnienie w części. Do kwoty 500,- zł, zaspokojenie jej usprawiedliwianych potrzeb powinien zapewniać ojciec, zaś w pozostałej części – w zakresie kwoty ok. 300-350,- zł koszty utrzymania dziecka powinna pokryć matka dziecka, zaś ewentualne dodatkowe potrzeby dziecka, ponad usprawiedliwione tak jak na przykład prywatne przedszkole może być sfinansowane świadczeniem 500+, a w razie jego braku, w usprawiedliwionych potrzebach dziecka Sąd uwzględnił koszty przedszkola publicznego. Mając na uwadze powyższe, uwzględniając usprawiedliwione potrzeby małoletniejO. G.oraz możliwości zarobkowe osób zobowiązanych do alimentacji Sąd uwzględnił powództwo do kwoty po 500,- zł miesięcznie, jako alimenty należne jej od ojca, poczynając od 04 sierpnia 2017r., daty wniesienia pozwu. Sąd oddalił powództwo ponad kwotę 500,-zł, bowiem Sąd uznał, że obowiązek utrzymania małoletniej spoczywa na obojgu jej rodziców, zaś usprawiedliwione potrzeby 3,5-letniej obecnie dziewczynki nie przekraczają kwoty ok. 800-850,- zł miesięcznie. Z drugiej strony, zdaniem Sądu kwota 500,- zł miesięcznie leży w możliwościach zarobkowych ojca dziecka, który musi też mieć możliwość samodzielnego utrzymania się, a także utrzymania córki, kiedy znajduje się pod jego opieką. W punkcie III sentencji wyroku sąd obciążył pozwanego kosztami sądowymi na mocy art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, w zakresie przegranego powództwa. Wysokość zasądzonej opłaty Sąd ustalił na kwotę 300,- zł (500 x 12 x 5%). Ze względu na sytuację materialną pozwanego i konieczność płacenia alimentów Sąd nie obciążył pozwanego kosztami procesu poniesionymi przez powódkę na zasadach słuszności, korzystając z dyspozycjiart. 102 kpc. Pozwany nie korzystał z pomocy fachowego pełnomocnika, zaś sprawa o alimenty nie jest sprawą na tyle skomplikowana, żeby strona nie mogła poradzić sobie w niej sama. Matka małoletniej powódki zdecydowała się na pomoc ze strony profesjonalnego pełnomocnika, dlatego zdaniem Sądu powinna pozostać przy tych kosztach, tym bardziej, ze powództwo zostało uwzględnione w części. O rygorze natychmiastowej wykonalności co do pkt. I wyroku orzeczono na podstawieart. 333 § 1 pkt. 1 k.p.c.
608
15/102520/0001512/RC
pl-court
151025300001006_II_K_000345_2016_Uz_2017-11-02_001
II K 345/16
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2017-12-28 21:03:17.0 CET
2017-12-28 09:30:44.0 CET
15102530
1006
REASON
null
null
null
Sygn. akt II K 345/16 UZASADNIENIE A. P. (1)mieszka w baraku przyul. (...)wW.. Oskarżony posiadał dwa psy, które trzymał w swoim mieszkaniu. Jeden z nich, pies w typie rasy mieszanej, jest nieduży, o umaszczeniu biało-rudym. Drugi natomiast to pies w typie sznaucera olbrzymiego o umaszczeniu czarnosiwym, w wieku około 7 lat, wysokością w kłębie sięgającą do biodra średniego wzrostu człowieka. Większy z psów był agresywny. W mieszkaniu przyległym do mieszkaniaA. P. (1)mieszkaA. P. (2). Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonegoA. P. (1)(00:15:05-00:23:40 na k.158v, 00:32:06-00:33:30 na k. 159) - zeznania świadkaA. P. (2)(k.5v-6, 00:38:19-00:43:13 na k. 159-159v) - pismo Powiatowego Lekarza Weterynarii z dnia 20 września 2016 roku (k. 82) Dnia 04 września 2016 roku około godz. 20.00A. P. (1)wrazJ. C.przyszli do mieszkaniaA. R. (1)położonego wW.przyul. (...).A. R. (1)zamieszkiwał wspólnie z siostrąZ. R. (1)i zajmował jeden pokój. Koledzy spożywali alkohol w pokojuA. R. (1). Około godz. 22:00J. C.poszedł do siebie domu. Przed godz. 23:00A. R. (1)powiedział swojej siostrze, że idzie odprowadzić do domuA. P. (1)i że wróci za około 15 minut. Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonegoA. P. (1)(00:15:05-00:23:40 na k.158v, 00:32:06-00:33:30 na k. 159) - zeznania świadkaZ. R. (1)(00:25:27-00:32:02, 00:33:41-00:37:35 na k.158v-159) A. R. (1)udał się zA. P. (1)do jego mieszkania położonego wW.przyul. (...). MieszkanieA. P. (1)składa się z kuchni i dwóch pokoi. Do domu wchodzi ze wspólnego dla sąsiadujących mieszkań korytarza a z niego do kuchni, z kuchni do pokoi. Toaleta znajduj się na zewnątrz. Przed drzwiami mieszkaniaA. P. (1)A. R. (1)poprosił kolegę, aby zamknął psy.A. P. (1)wszedł do mieszkania, zamknął psy. Wówczas do mieszkania wszedłA. R. (1). Koledzy razem oglądali telewizję. W pewnym momencieA. R. (1)wyszedł do toalety. W tym czasieA. P. (1)robił papierosy. Nie zauważył jak z pokoju wyszły jego psy. A. R. (1)w kuchni został zaatakowany przez psyA. P. (1).A. R. (1)wołał: ,,A., weź go”.A. P. (1)nie usłyszał jednak wołania kolegi o pomoc. Psy ugryzłyA. R. (1)w kończynę dolną prawą i obie kończyny górne. W wyniku pogryzienia powstały uA. R. (1)obrażenia: na kończynie dolnej prawej w postaci: na przedniej powierzchni podudzia, bardziej przyśrodkowo, 39 cm powyżej podeszwy półkolista ran płatowa z wypukłością w dół i na lewo oraz płatem skóry odwarstwionym w górę i na prawo, o długości wzdłuż brzegów 2 cm i odległości pomiędzy końcami rany w linii prostej 1,5 cm; na przedniej powierzchni podudzia 39 cm powyżej podeszwy 1 cm na lewo od rany płatowej otarcie naskórka długości 0,5 cm, na przedniej powierzchni podudzia prawego 4 cm poniżej rany płatowej bardzo powierzchowna rana o ramieniu pionowym długości 1,5 cm, do którego poziomo w lewo biegnie ramię długości 0,3 cm, o brzegach nieco nierównych, na przedniej powierzchni podudzia na tej samej wysokości co poprzednie obrażenie 2 cm na lewo od niego pionowe bardzo powierzchowne uszkodzenie skóry długości 1 cm oraz dwa otarcia na przedniej powierzchni uda 70 cm powyżej podeszwy - ciemnoczerwone o wymiarach 0,5 na 0,5 i wiśniowo-czerwone o wymiarach 1 na 0,5 cm; na kończynie górnej prawej: na powierzchni przedniej przedramienia 12 cm powyżej nadgarstka bardzo powierzchowne pionowe uszkodzenie skóry długości 0,5 cm, na powierzchni grzbietowej nadgarstka bardzo powierzchowne uszkodzenie naskórka na obszarze 0,5 na 0,3 cm; na kończynie górnej lewej: na powierzchni grzbietowej ręki, na wysokości IV kości śródręcza, 7 cm poniżej nadgarstka rana płatowa półkolista z wypukłością w dół, długość rany wzdłuż brzegu 1,5 cm a odległość między końcami rany w linii prostej 1 cm, na powierzchni grzbietowej stawu śródręczno-paliczkowego palca IV punkcikowate uszkodzenie skóry z sino-czerwonym zasinieniem wokół o średnicy 0,5 cm, na powierzchni przyśrodkowej przedramienia 10 cm powyżej nadgarstka poziome powierzchowne uszkodzenie skóry długości 1,3 cm, o brzegach nieco nierównych, na powierzchni przedniej i bocznej przedramienia 10 cm powyżej nadgarstka na długości 4 cm i szerokości od 4 cm 6 linijnych bardzo powierzchowne i linijne różnokierunkowe uszkodzenia skóry ułożone w przybliżeniu jedno obok drugiego lub jedno pod drugim, na powierzchni tylnej przedramienia 7 cm powyżej nadgarstka na długości 4,5 cm i szerokości do 2 cm pięć bardzo powierzchniowych punkcikowatych i linijnych uszkodzeń skóry ułożonych w konfiguracji: dwa obok siebie, poniżej dwa obok siebie i poniżej jedno, na powierzchni tylnej przedramienia 16 cm powyżej nadgarstka pięć bardzo powierzchownych punkcikowatych uszkodzeń skóry ułożonych w linię zbliżoną do łuku długości 3,5 cm z wypukłością w kierunku nadgarstka, odległości między uszkodzeniami kolejno 0,5 cm, 0,7 cm, 0,8 cm i 0,4 cm. Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonegoA. P. (1)(00:15:05-00:23:40 na k.158v, 00:32:06-00:33:30 na k. 159) - zeznania świadkaA. P. (2)(k.5v-6, 00:38:19-00:43:13 na k. 159-159v) - opinia sądowo-lekarska k. 92-94, - dokumentacja fotograficzna ( k. 64-73) - protokół oględzin miejsca (k. 3-4f) - protokół oględzin miejsca k. 10-1v,) A. P. (1)po pewnym czasie wyszedł z pokoju. W kuchni zauważył siedzącego na podłodze przy drzwiach wejściowychA. R. (1). Na całej podłodze w kuchni była rozmazana krew.A. P. (1)myślał, że jego kolega stracił przytomność. Prosił go, żeby wstał.A. R. (1)nie reagował jednak na prośbę kolegi.A. P. (1)postanowił wezwać pogotowie ratunkowe. Pobiegł do pokoju po swój telefon komórkowy i zadzwonił o godzinie 23:26:53 na numer 112. Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonegoA. P. (1)(00:15:05-00:23:40 na k.158v, 00:32:06-00:33:30 na k. 159) - zeznania świadkaA. P. (2)(k.5v-6, 00:38:19-00:43:13 na k. 159-159v) - nagranie rozmowy(...)k. 61 - dokumentacja fotograficzna ( k. 64-73) - protokół oględzin miejsca (k. 3-4f) - protokół oględzin miejsca k. 10-1v,) Około godz. 24.00 pogotowie ratunkowe dotarło naul. (...). W zespole pogotowia ratunkowego byli między innymilekarz (...)oraz ratownik medycznyR. B..A. P. (1)czekał przed wejściem do baraku. Był pod wyraźnym wpływem alkoholu, zataczał się i bełkotał. Lekarz i ratownicy medyczni weszli do korytarza prowadzącego do mieszkaniaA. P. (1), przez uchylone drzwi wejściowe zauważyli duże ilości krwi i skrzepów na podłodze wewnątrz mieszkania oraz siedzącego na podłodzeA. R. (1).A. R. (1)prawą nogę miał w dziwny sposób wygiętą pod sobą. Jego lewa noga była wyprostowana i blokowała drzwi, które otwierały się do wewnątrz mieszkania. WówczasA. P. (1)wszedł do mieszkania i odchylił nogęA. R. (1), co umożliwiło wejście do środka zespołowi pogotowia ratunkowego. Lekarz i ratownicy medyczni wynieśliA. R. (1)na korytarz. Lekarz stwierdził jego zgon. Następnie poprzez dyspozytorkę pogotowia ratunkowego wezwanoP.. Z wnętrza mieszkania było słychać szczekającego psa.A. P. (1)powiedział zespołowi pogotowia ratunkowo, że pies jest zamknięty. Dowód: - zeznania świadkaR. B.(k. 17v-19, 00:44:24-00:50:00 na k. 159v) - zeznania świadkaJ. Ł.( k. 32v-k.34) - protokół oględzin miejsca (k. 3-4f) - protokół oględzin miejsca ( k. 10-13v) - karta zgonu ( k. 39) - dokumentacja fotograficzna ( k. 64-73) - protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości (k. 9) A. P. (1)w dniu 05 września 2017 roku w Komendzie Powiatowej Policji wW.został przebadany urządzeniem elektronicznymA.A 2.0 na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Dokonane pomiary wykazały, iż o godzinie 1:35A. P. (1)miał 0,88 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, a o godzinie 1:37 - 0,80 mg/l. Dowód: - protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości (k. 9) Przyczyną zgonuA. R. (1)była sercopochodna niewydolność krążenia, która rozwinęła się na podłożu zaawansowanych samoistnych zmian chorobowych. Dowód: - opinia sądowo-lekarskie i pisemne opinie uzupełniające (k. 92-94 , k. 100-101, k. 184-186, k. 204-204v) Biegła sądowa – specjalista medycyny sądowej w opinii sądowej z dnia 25 września 2016 roku stwierdziła, że oględziny i sądowo-lekarska sekcja zwłokA. R. (1)wykazały: średnio zaawansowane zmiany miażdżycowe naczyń tętniczych, nierównobarwność i cechy przerostu mięśnia sercowego, na kończynach obrażenia w postaci zasinień oraz powierzchownych uszkodzeń skóry, z których część może odpowiadać ranom kąsanym. Badaniem mikroskopowym stwierdzono m. in. mózg - cechy niewielkiego obrzęku i cechy przekrwienia naczyń, płuca – ogniskowe rozdęcie z niedodmą, obfite makrofagi obładowane hemosyderyną, cechy przekrwienia naczyń, serce – włóknienie okołonaczyniowe i średniomięśniowe, bliznowacenie i blizny, przerost kardiomiocytów, ogniskowa mioliza kardiomiocytów, naczynia wieńcowe z cechami przekrwienia. W ocenie biegłej mając na uwadze powyższe dane przyjąć można, że przyczyną zgonuA. R. (1)była sercopochodna niewydolność krążenia, która rozwinęła się na podłożu zaawansowanych samoistnych zmian chorobowych. Obecność w miąższu płuc makrofagów obładowanych hemosyderyną przemawia za wcześniej przebytymi incydentami niewydolności krążenia. Rany zlokalizowane na kończynach mogły co prawda odpowiadać ranom kąsanym związanym z działanie psich zębów, jednakże zarówno sekcja zwłok, jak i badania mikroskopowe nie wykazały żadnych cech przemawiających za wykrwawieniem. Tym samym brak jest podstaw do przyjęcia związku przyczynowego pomiędzy ewentualnym pogryzieniem przez psy a zgonem. Dowód: - opinia sądowo-lekarskie z dnia 25 września 2016 roku (k. 92-94 W opinii sądowej z dnia 13 października 2016 roku biegła sądowa stwierdziła, że w czasie sądowo-lekarskiej sekcji zwłokA. R. (1)stwierdzono liczne obrażenia na kończynach górnych i dolnych, w tym na prawej kończynie dolnej oraz na obu kończynach górnych, uszkodzenia skóry mogące odpowiadać ranom kąsanym. Charakter ran odniesionych przezA. R. (1)przemawia za możliwością ich powstania od ugryzienia przez psy (psa). Obecność podbiegnięć krwawych w tkankach miękkich na wysokości ran wskazuje, że powstał one za życia. Biegła stwierdziła, iż brak jest podstaw, aby w sposób jednoznacznie pewny wnioskować, czy rany kąsane w przypadkuA. R. (1)w ogóle wpływały na naruszenie funkcji narządu ruchu, do którego zalicza się kończyny. Z sądowo-lekarskiego punktu widzenia nie można jednak wykluczyć, iż ilość ran i związane z ich obecnością dolegliwości bólowe mogły wpłynąć na upośledzenie funkcji ruchowych i stan ten mógłby trwać przez okres nie dłuższy niż 7 dni. Dowód: - opinia sądowo-lekarska z dnia 13 października 2016 roku (k. k. 100-101) W uzupełniającej opinii-sądowej z dnia 12 czerwca 2017 roku biegła stwierdziła, iż w czasie oględzin zewnętrznych i sekcji zwłokA. R. (1)nie stwierdzono żadnych zmian przemawiających, czy chociażby sugerujących wykrwawienie. Charakter i lokalizacja obrażeń przeczą także możliwości wystąpienia wstrząsu. Zatem stwierdzone uA. R. (1)obrażenia, które można wiązać z działaniem psich zębów, z całą pewności, same w sobie, nie skutkowały zgonem. Biegła ponadto wskazała, iż każdy zgon, bez względu na pierwotną przyczynę, związany jest ze skrajną niewydolnością krążenia (zatrzymanie akcji serca) jak i ze skrajną niewydolnością oddechową (zatrzymanie oddechu). Istotę stanowi określenie pierwotnego podłoża tejże niewydolności. W przypadkuA. R. (1)pierwotną przyczyną nie były zmiany pourazowe. W czasie sekcji zwłok oraz badaniami mikroskopowymi narządów wewnętrznych stwierdzono samoistne zmiany chorobowe w postaci przerostu mięśnia sercowego, zmian miażdżycowych naczyń tętniczych, włóknienia i bliznowacenia mięśnia sercowego, a także ogniskowej miolizy kardiomiocytów (wykładnik ostrego niedokrwienia i martwicy). Na tej podstawie biegła przyjęła, że pierwotnym podłożem niewydolności krążenia i oddychania były samoistne zmiany chorobowe zarówno mięśnia sercowego, jak i naczyń wieńcowych -,,sercopochodna” niewydolności krążenia. Charakter i lokalizacja obrażeń mogących mieć związek z działaniem psich zębów w ocenie biegłej nie daje żadnych podstaw do przyjęcia, iż obrażenia te można by uznać za ,,współprzyczynę” zgonu. Brak jest także podstaw do przyjęcia, iż pogryzienie przez psa/psy stanowiło ,,impuls” do wystąpienia niewydolności i przyspieszyło zgon, bowiem incydenty niewydolności krążenia, nie zakończone zgonem, miały miejsce już wcześniej, za czym przemawia obecność makrofagów obładowanych hemosyderyną w obrębie miąższu płuc. Bliznowacenie i blizny w obrębie mięśnia sercowego wskazują natomiast na wcześniej przebyte incydenty niedokrwienia mięśnia sercowego zakończone jego ogniskową martwicą. Dowód: - uzupełniająca opinia sądowo-lekarska z dnia 12 czerwca 2017 roku (k. k. 184-186) W uzupełniającej opinii-sądowej z dnia 15 sierpnia 2017 roku biegła podkreśliła, jak w poprzednich opiniach, iż zarówno sekcja zwłok, jak i badania mikroskopowe nie wykazały żadnych cech przemawiających za wykrwawianiem. W oparciu o dostępny materiał dowodowy brak jest możliwości oceny ile krwi straciłA. R. (1)w związku z ranami kąsanymi, jednakże, nie mogła być to ilość istotna dla życia, czy dla wydolności krążenia. Stwierdzone uA. R. (1)obrażenia, w tym rany kąsane powstały za życia. Dowód: - uzupełniająca opinia sądowo-lekarska (k. 204-204v) Z badań próbki krwi pobranej odA. R. (1)podczas sekcji zwłok wynika, że zawartość alkoholu etylowego w jego organizmie w dniu 04 września 2016 roku wynosiła 1,42 ‰. Dowód: - sprawozdanie z badań krwi nr Alk 619/16 ( k. 77) - protokół pobrania krwi ( k. 78) W trakcie obserwacji lekarsko-weterynaryjnej stwierdzono, że większy z psówA. P. (1)reagował agresją na obecność mężczyzn. Powiatowy Lekarz Weterynarii stwierdził, żeA. P. (1)nie zapewniał mu właściwej opieki oraz przyczyniał się do przejawiania przez niego zachowań agresywnych. Pies ten został uśpiony. Dowód: - częściowe wyjaśnienia oskarżonegoA. P. (1)(00:15:05-00:23:40 na k.158v, 00:32:06-00:33:30 na k. 159) - pismo Powiatowego Lekarza Weterynarii z dnia 20 września 2016 roku (k. 82) - pismo Powiatowego Lekarza Weterynarii z dnia 16 września 2016 roku (k. 83) A. P. (1)urodził się w (...)roku. Posiada wykształcenie zawodowe. Zawód wyuczony oskarżonego to elektromonter pomiarowy. Oskarżony jest ojcem dzieci w wieku 24 i 29 lat. Obecnie jest na emeryturze i z tego tytułu otrzymuje dochód w wysokości 1.100 zł miesięcznie. Nie posiada majątku. Dowód: - wyjaśnienia oskarżonegoA. P. (1)(00:15:05-00:23:40 na k.158v, 00:32:06-00:33:30 na k. 159) - pismo z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (k. 87) - pismo ze Starostwa Powiatowego wW.(k. 90), A. P. (1)w czasie popełnienia przestępstwa był osobą niekaraną. Dowód: - informacja z krajowego rejestru karnego ( k. 86) A. P. (1)na rozprawie głównej w dniu 01 marca 2017 roku nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.A. P. (1)wyjaśnił, że nie wie „jak to przyszło”. Wyjaśnił, że w dniu 04 września 2016 roku byli wraz zA. R. (1)uJ. C.. NastępnieA. R. (1)poszedł do siebie do domu na obiad. Oskarżony wyjaśnił, że został zJ. C., ale po obejrzeniu meczu poszli doA. R. (1).A. R. (1)odprowadził go do domu po tym jak byli u niego i powiedział, że idzie kupić piwo.A. P. (1)powiedział mu: nie kupuj piwa, tylko idź do domu.A. R. (1)odparł, że jeszcze do niego przyjdzie. Za około 0,5 h przyszedł z dwoma piwami. (00:32:06-00:33:30 na k. 159) Wówczas jego psy były z nimi w pokoju. W pewnym momencieA. R. (1)powiedział, że ,,idzie się wysikać”. W mieszkaniuA. P. (1)nie ma ubikacji, znajduje się ona na dworze. Oskarżony „robił papierosy” i nie zauważył, czy wyszły zaA. R. (1)jego psy, gdyby to widział, to by je przytrzymał. Muzyka grała głośno, nie słyszał, żeby ktoś wołał ,,ratunku”.A. P. (1)wyjaśnił, że jak szedł poA. R. (1), to pies już wrócił do pokoju. ,,Za dobre” 7 minut od wyjściaA. R. (1),A. P. (1)pomyślał, żeA. R. (1)długo nie wraca i poszedł zobaczyć co się z nim dzieje. Oskarżony wszedł do kuchni i zobaczył pełno krwi. Wyszedł następnie na korytarz, a tam leżałA. R. (1). Oskarżony myślał, żeA. R. (1)zemdlał. Mówił do niego: ,,A., wstań”, jednakże ten nie reagował.A. P. (1)wyjaśnił, że obecnie ma tylko jednego psa, bo ten drugi, który ugryzł, został uśpiony. Ten, którego ma obecnie to jest mały piesek i on by nie ugryzł.A. P. (1)wyjaśnił, że to on zadzwonił po pogotowie. Nikogo innego pozaA. R. (1)nie było u niego w domu, byli tylko we dwóch. Wcześniej zdarzało się, że ten większy pies zaatakował, ale tylko, gdy ktoś robił krzywdę psu lub mu.A. R. (1)bywał uA. P. (1)często. Oskarżony wyjaśnił, że jak ktoś do niego przychodził, to psy biegały w pokoju.A. P. (1)powiedział, że żal mu, że tak się stało. (00:15:05-00:23:40 na k.158v) Sąd nie dał w pełni wiary wyjaśnieniomA. P. (1). Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego w części, w której wskazał on, żeA. R. (1)znajdował się u niego w mieszkaniu i że został zaatakowany przez jego psy. Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego co do samych okoliczności, w których doszło do pogryzieniaA. R. (1), bowiem pozostają one w sprzeczności z zeznaniami świadkaA. P. (2), którym Sąd dał wiarę. Sąd ma na uwadze fakt, że w chwili zdarzenia skazany znajdował się pod wpływem alkoholu i z tego powodu pewnych szczegółów tego zdarzenia może dokładnie nie pamiętać. Sąd jako wiarygodne ocenił zeznania złożone w postępowaniu przygotowawczym przez świadkaA. P. (2). Świadek ten mieszka obokA. P. (1), do ich mieszkań wchodzi się ze wspólnego korytarza (k.5v-6, 00:38:19-00:43:13 na k. 159-159v). Zeznania te były spójne i logiczne. ŚwiadekA. P. (2)zeznała, że będąc u siebie w mieszkaniu, ok. godz. 23.00 usłyszała rozmowęA. P. (1)z jakimś nieznanym jej mężczyzną. Osoby te znajdowały się przed drzwiami do wspólnego korytarza. Mężczyzna powiedział doA. P. (1), żeby zamknął najpierw swoje psy.A. P. (1)wszedł sam do mieszkania i po chwili zaprosił mężczyznę do środka. Od razu było słychać szczekanie psówA. P. (1). Dobiegało ono z jego mieszkania.A. P. (2)nagle usłyszała: ,,A., weź go”. Po chwili od tego zdarzenia, tj. 15-20 min słyszała jakA. P. (1)mówił do mężczyzny: ,,podnieś głowę”, ,,już dzwoniłem na pogotowie”. Po upływie około 0,5 h przyjechało pogotowie ratunkowe. Jest pewna, że nie było z nimi innych osób. Zeznania złożone w postępowaniu przed Sądem nieznacznie różniły się od tych złożonych w toku postępowania przygotowawczego. Zdaniem Sądu rozbieżności te (jak np. okoliczność czy psy szczekały) wynikały w ocenie Sądu z dość znaczonego upływu czasu między zdarzeniem a przesłuchaniem świadka przed Sądem, tj. około 0,5 roku. Sąd dał wiarę zeznaniom złożonym w postępowaniu przygotowawczym złożonym przez świadkaR. B.- ratownika medycznego (k. 17v-19, 00:44:24-00:50:00 na k. 159v) orazJ. Ł.– lekarza (k. 32v-k.34), którzy w nocy z 4 na 5 września 2016 roku pełnili dyżur wPogotowiu (...)wW.. Zeznania te były spójne, logiczne i w przeważającej mierze korelowały ze sobą. Świadkowie ci wskazali, że około godz. 23.49 zostali powiadomieni o wyjeździe naul. (...). Gdy dojechali na miejsce, przed barakiem czekałA. P. (1)w stanie po spożyciu alkoholu. Wskazali oni miejsce, w którym znajdowało się ciałoA. R. (1)oraz na fakt, że został on przeniesiony przez ratowników medycznych na korytarz, gdyż tam, gdzie go znaleziono nie było miejsca, by udzielić mu pomocy. Sąd nie znalazł podstaw by odmówić wiarygodności zeznaniom tych świadków. Sąd dał co do zasady wiarę zeznaniom świadkaZ. R. (1), siostryA. R. (1)(00:25:27-00:32:02, 00:33:41-00:37:35 na k.158v-159).Z. R. (1)zrelacjonowała, co przed wyjściem zA. P. (1)tego dnia robił jej brat. Podała, że nic jej niewiadomo o tym, żebyA. R. (1)bał się psów.Z. R. (1)zeznała, że jak przyjechała na miejsce zdarzenia, to nie widziała i nie słyszała psów. Podała, że jej brat leczył się na żylaki. Brat miał stojąca pracę, był tokarzem, to na pewno nie sprzyjało poprawie tej choroby. Nie leczył się na nic innego. Miał operacje. Sama mu kupowała lekarstwa. Po operacji brał zastrzyki na rozrzedzenie krwi. Żadnych zaleceń nie było. Miał też jakiś wrzód. Świadek wskazał, że to był spokojny człowiek, wręcz apatyczny. Z wiekiem się to może troszeczkę zmieniało.Z. R. (1)zeznała, że alkohol może minimalnie negatywnie oddziaływał naA. R. (1). Zdarzały się między nimi spory, ale ich źródeł był sam fakt spożywania alkoholu przez brata, a nie jego zachowanie po spożyciu. Sad nie miał zastrzeżeń, co do wiarygodności wydanych w sprawie opinii sądowo-lekarskich, jak i pisemnych opinii uzupełniających. Biegła sądowa z zakresu medycyny sądowej dr med.J. P.w opinii sądowo-lekarskiej z dnia 25 września 2016 roku stwierdziła, że oględziny i sądowo-lekarska sekcja zwłokA. R. (1)wykazały: średnio zaawansowane zmiany miażdżycowe naczyń tętniczych, nierównobarwność i cechy przerostu mięśnia sercowego, na kończynach obrażenia w postaci zasinień oraz powierzchownych uszkodzeń skóry, z których część może odpowiadać ranom kąsanym. Badaniem mikroskopowym stwierdzono m.in.: mózg: cechy niewielkiego obrzęku i cechy przekrwawienia naczyń; płuca: ogniskowe rozdęcie z niedodmą, obfite makrofagi obładowane hemosyderyną, cechy przekrwienia naczyń; serce: włóknienie okołonaczyniowe i śródmięśniowe, bliznowacenie i blizny, przerost kardiomiocytów, ogniskowa mioliza kardiomiocytów, naczynia wieńcowe z cechami przekrwawienia. Z uwagi na to biegła stwierdziła, że można przyjąć, że przyczyną zgonuA. R. (1)była sercopochodna niewydolność krążenia, która rozwinęła się na podłożu zaawansowanych samoistnych zmian chorobowych. Biegła nadmieniła, że obecność w miąższu płuc makrofagów obładowanych hemosyderyną przemawia za wcześniej przebytymi incydentami niewydolności krążenia. Rany zlokalizowane na kończynach mogły co prawda odpowiadać ranom kąsanym związanym z działaniem psich zębów, jednakże zarówno sekcja zwłok, jak i badania mikroskopowe nie wykazały żadnych cech przemawiających za wykrwawianiem. Biegła stwierdziła, że brak jest podstaw do przyjęcia związku przyczynowego pomiędzy ewentualnym pogryzieniem przez psy a zgonem. (k. 92-94) W opinii sądowo-lekarskiej z dnia 13 października 2016 roku biegła stwierdziła, że w przypadkuA. R. (1)charakter ran przemawia za możliwością ich powstania od ugryzienia przez psa (psy). Obecność podbięgnięć krwawych w tkankach miękkich na wysokości ran wskazuje, że powstały one za życia. Biegła zwróciła uwagę, że kwalifikacja karna doznanych obrażeń opiera się nie na samej ich obecności, lecz na wynikającym z tego naruszeniem funkcji. Tak więc brak jest podstaw aby w sposób jednoznacznie pewny wnioskować czy rany kąsane w przypadkuA. R. (1)w ogóle wpływały na naruszenie funkcji narządu ruchu, do którego zalicza się kończyny. Z sądowo-lekarskiego punktu widzenia nie można jednak wykluczyć, iż ilość ran i związane z ich obecnością dolegliwości bólowe mogły wpływać na upośledzenie funkcji ruchowych i stan ten mógłby trwać przez okres nie dłuższy niż 7 dni. (k. 100-101) W pisemnej opinii uzupełniającej z dnia 12 czerwca 2017 roku biegła sądowa stwierdziła, że w czasie oględzin zewnętrznych i sekcji zwłokA. R. (1)nie stwierdzono żadnych zmian przemawiających czy chociażby sugerujących wykrwawienie. Charakter i lokalizacja obrażeń przeczą także możliwości wystąpienia wstrząsu. Stwierdzone uA. R. (1)obrażenia, które można wiązać z działaniem psich zębów, z całą pewnością, same w sobie, nie skutkowały zgonem. W czasie sekcji zwłok oraz badaniami mikroskopowymi narządów wewnętrznych stwierdzono samoistne zmiany chorobowe w postaci przerostu mięśnia sercowego, zmian miażdżycowych naczyń tętniczych, włóknienia i bliznowacenia mięśnia sercowego, a także ogniskowej miolizy kardiomiocytów. Na tej podstawie przyjęto, że pierwotnym podłożem niewydolności krążenia i oddychania były samoistne zmiany chorobowe zarówno mięśnia sercowego, jak i naczyń wieńcowych. Stąd też wnioskowanie o ,,sercopochodnej” niewydolności krążenia. Charakter i lokalizacja obrażeń mogących mieć związek z działaniem psich zębów nie daje żadnych podstaw do przyjęcia, iż obrażenia te można by uznać za ,,współprzyczynę” zgonu. Brak jest także podstaw do przyjęcia, iż pogryzienie przez psa/psy stanowiło ,,impuls” do wystąpienia niewydolności i przyspieszyło zgon. (k. 184-186) Biegła w pisemnej opinii uzupełniającej z dnia 15 sierpnia 2017 roku stwierdziła, że podczas oględzin zewnętrznych i sekcji zwłokA. R. (1), nie stwierdzono żadnych zmian przemawiających za wykrwawieniem czy chociażby sugerujących taką możliwość. Przeczą temu też wyniki badań mikroskopowych. Ponadto wskazała, iż w oparciu o dostępny materiał dowodowy brak jest możliwości oceny ile krwi straciłaA. R. (1)w związku z ranami kąsanymi, ale mając na uwadze ustalenia, że w tym przypadku nie miało miejsce wykrwawienie, nie mogła to być ilość istotna dla życia czy dla wydolności krążenia. Wyniki sekcji zwłok pozwalają przyjąć, że obrażenia, w tym rany kąsane, powstały za życia. (k. 204-204v) Opinie te nie budzą w ocenie Sądu wątpliwości. Zostały sporządzone przez biegłą w zakresie jej specjalności zawodowej, zgodnie ze wskazaniami wiedzy oraz doświadczenia zawodowego. Zaprezentowane wnioski korespondują z całokształtem materiału dowodowego w zakresie, w jakim został on uznany za wiarygodny. Z tych względów Sąd uznał je za miarodajne dowody na przytoczone okoliczności i dokonał ustaleń w powyższym zakresie na ich podstawie. Opinia ta pozwala na wykluczenie hipotezy, że istnieje związek przyczynowy pomiędzy pogryzieniem przez psyA. R. (1)a jego zgonem. Jako wiarygodne Sąd ocenił także dowody z dokumentów w postaci: protokołów oględzin miejsca (k. 3-4f, k. 10-13), karty zgonu (k. 39), dokumentacji fotograficznej (k. 64-73), protokołu pobrania krwi (k. 78), pisma Powiatowego Lekarza Weterynarii z dnia 20 września 2016 roku (k. 82, k. 83), informacji z krajowego rejestru karnego (k. 86), pisma z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (k. 87), pisma ze Starostwa Powiatowego wW.(k. 90), sprawozdania z badania krwi nr Alk 619/16 (k. 77), sprawozdania z badań histopatologicznych nr(...)(k. 95-96). Sąd uznał, że brak było podstaw do podważenia autentyczności wskazanych dokumentów oraz informacji w nich zawartych. Dowody te zostały sporządzone zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Zdaniem Sądu w sprawie nie zachodziły żadne okoliczności, które mogłyby podważyć ich wiarygodność. W świetle całokształtu zgromadzonego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego, w szczególności zeznań świadkaA. P. (2)w zakresie, w jak, uznane zostały przez Sąd za wiarygodne i opinii sądowo-lekarskiej, której wiarygodność i rzetelność nie była przez żadną ze stron kwestionowana, w ocenie Sądu wina i sprawstwo oskarżonego nie budzą wątpliwości. A. P. (1)został oskarżony o to, że w nocy z 4/5 września 2016 roku przyul. (...)wW.nieumyślnie naruszył czynności narządów ciałaA. R. (1), trwające nie dłużej niż 7 dni, w ten sposób, że nie zachowując ostrożności przy trzymaniu psów doprowadził do pogryzienia przez nie w/wymienionego, który odniósł rany kąsane na prawej kończynie dolnej i obu kończynach górnych, tj. o przestępstwo zart. 157 § 2 i 3 kk. Art. 157 § 2 kkstanowi, że kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. W myśl§ 3wskazanego powyżej przepisu, jeżeli sprawca czynu określonego w§ 1 lub 2działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jest to przestępstwo jest materialne, do jego dokonania konieczne jest wystąpienie określonego skutku z działania lub zaniechania sprawcy. Zachowanie sprawcze polega na spowodowaniu tzw. lekkiego uszczerbku na zdrowiu, czyli naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni. Przedmiotem ochrony przestępstwa zart. 157 kkjest zdrowie człowieka rozumiane analogicznie jak wart. 156 kk.Artykuł 157 kkchroni to dobro przed zamachami powodującymi mniejsze skutki niż te, które zostały stypizowane wart. 156 KKjako ciężki uszczerbek na zdrowiu. Przestępstwa stypizowane wart. 157 KKmają charakter materialny. Realizacja znamion w formie dokonanej wymaga naruszenia dobra, a więc realnego wystąpienia jednego ze skutków w tym przepisie wymienionych. Ustawa posługuje się szerokim znaczeniowo znamieniem czasownikowym "powoduje", obejmującym każdą postać zachowania, które może prowadzić do wytworzenia następstw określonych w tym przepisie. Realizacja znamion przestępstw zart. 157 § 1–3 KKnastąpić może zarówno w formie działania, jak i zaniechania. Zaniechanie wchodzi w grę jednak tylko wówczas, gdy na sprawcy spoczywa prawny, szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi (art. 2 KK). (Art. 157 KK red. Stefański 2017, wyd. 3/Kokot) Naruszenie czynności narządu obejmuje takie urazy, którym towarzyszy przerwanie ciągłości tkanek, polegające na zewnętrznym zranieniu lub obrażeniach wewnętrznych, sięgających w głąb ciała (złamania kości, uszkodzenia narządów) Rozstrój zdrowia natomiast jest to skutek na zdrowiu, który polega na zakłóceniu funkcji organizmu człowieka o charakterze czynnościowym bez naruszenia integralności ciała. Określenie to odnosi się zarówno do naruszenia czynności całego organizmu, jak i poszczególnych jego układów. Zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu mogą polegać na naruszeniu jego stanu fizycznego lub psychicznego. (Art. 157 KK red. Stefański 2017, wyd. 3/Kokot) Sprawcą przestępstw zart. 157 § 1–3 KKpopełnionych w formie działania może być każdy. W tym zakresie są to więc przestępstwa powszechne (delictum commune). Znamiona tych przestępstw w formie zaniechania zrealizować natomiast może tylko ten, na kim ciąży prawny, szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi (art. 2 KK). W takim zakresie występek ten jest przestępstwem indywidualnym (delictum proprium). Realizacja znamion nieumyślnego spowodowania średniego lub lekkiego naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia zart. 157 § 3 KKnastępuje wówczas, gdy sprawca, nie mając zamiaru doprowadzenia do powstania tych następstw, wywołuje je jednak wskutek niezachowania wymaganej w danych okolicznościach ostrożności, jeżeli je przewidywał albo mógł przewidzieć (art. 9 § 2 KK). NiewątpliwieA. P. (1)iA. R. (1)w nocy z 4/5 września 2016 roku przebywali w mieszkaniuul. (...)wW.. BezsprzecznieA. P. (1)nie upilnował swoich psów. Skutkiem tego było pogryzienieA. R. (1). Lekarz pogotowia ratunkowego, które wezwałA. P. (1), stwierdził zgonA. R. (1). Nie zaprzeczał temu sam oskarżony, jak i fakty te znajdują potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym. Biegła sądowa jednoznacznie stwierdziła, że ilość ran i związane z ich obecnością dolegliwości bólowe mogły wpływać na upośledzenie funkcji ruchowych i stan ten mógłby trwać przez okres nie dłuższy niż 7 dni. Biegła wskazała też, że charakter ran na prawej kończynie dolnej oraz na obu kończynach górnych uA. R. (1)przemawia za możliwością ich powstania od ugryzienia przez psa (psy) oraz że brak jest podstaw do przyjęcia związku przyczynowego pomiędzy ewentualnym pogryzieniem przez psy a zgonemA. R. (1). Przyczyną zgonuA. R. (1)była sercopochodna niewydolność krążenia, która rozwinęła się na podłożu zaawansowanych samoistnych zmian chorobowych. Oskarżony nie zachował należytej ostrożności przy trzymaniu swoich psów.A. R. (3)miał wiedzę, że szczególnie jeden z nich przejawia agresywne zachowania. Przyznał sam przed Sądem, że zachowania psów bywają nieprzewidywalne i nie można im ufać. Pies ten już pogryzł kilku ludzi, stąd oskarżony powinien zwiększyć czujność przy opiece nad nimi. Nie powinien dopuścić, by biegały one luzem po domu, tym bardziej, gdy znajdują się w nim obce osoby. Sąd uznał oskarżonegoA. P. (1)za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, to jest występku zart. 157 § 2 i 3 kki za to na podstawieart. 157 § 3 kkwymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wymierzając oskarżonemu karę Sąd miał na uwadze dyrektywy wymiaru kary określone wart. 53 kk. W myśl§ 1wskazanego artykułu sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych w ustawie, badając, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Sąd wymierzając karę uwzględnił również dyrektywy wynikające z§ 2cyt. wyżej artykułu, a więc brał pod uwagę zachowanie się sprawcy, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstw, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób jego życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po popełnieniu przestępstwa. Wymierzając karę oskarżonemu Sąd miał na uwadze całokształt okoliczności zarówno łagodzących jak i obciążających. Jako okoliczności obciążające przy wymiarze kary Sąd miał na uwadze znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu. Za okoliczność łagodzącą Sąd uznał uprzednią niekaralność oskarżonego oraz fakt, że oskarżany działał nieumyślnie i wyraził żal z powodu tego, co się stało. Zdaniem Sądu, wymierzenie oskarżonemu kary w powyższym wymiarze jest celowe i będzie stanowić dla niego dostateczną dolegliwość, a dodatkowo właściwą przestrogę przed naruszaniem w przyszłości porządku prawnego. Taki wymiar kary uświadomi nadto oskarżonemu naganność jego czynu powodując, że oskarżony nie popełni ponownie przestępstwa. W ocenie Sądu wysokość wymierzonej kary jest zasadna i adekwatna do całokształtu okoliczności ujawnionych w sprawie i odpowiada wymogom prewencji ogólnej, spełniając potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Sąd na podstawieart. 69 § 1 i § 2 kkorazart. 70 § 1 kkwarunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej w wyroku kary pozbawienia wolności na okres 2 lat tytułem próby. Zgodnie z treściąart. 69 § 1 kk, Sąd może warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności orzeczonej w wymiarze nieprzekraczającym roku, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa nie był skazany na karę pozbawienia wolności i jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec niego celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Należy przy tym wskazać, że oskarżony w momencie popełnienia czynu był osobą niekaraną. Sąd wyraża przekonanie, że czyn będący przedmiotem niniejszego postępowania, stanowił incydent w życiu oskarżonego, dlatego wskazany okres próby jest okresem wystarczającym do osiągnięcia celu instytucji probacji, jak również pozwoli on zweryfikować trafność prognozy kryminologicznej postawionej wobec oskarżonego, a jednocześnie skontrolować postawę i zachowanie oskarżonego w tym czasie. Sąd na podstawieart. 73 § 1 kkoddał oskarżonego pod dozór kuratora sądowego w okresie próby. Sąd na podstawieart. 72 § 1 pkt 5 kkzobowiązał oskarżonego w wyznaczonym okresie próby do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu; Na podstawieart. 72 § 1 pkt 8 kkSąd zobowiązał oskarżonego w wyznaczonym okresie próby do powstrzymywania się od trzymania psów. Na podstawieart. 627 kpkw pkt 7 wyroku Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowejZ. R. (1)reprezentowanej w postępowaniu przez radcę prawnego, zwrot wydatków w wysokości wynikającej z § 11 ust. 2 pkt 3, § 11 ust. 7 i § 17 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 z późn.zm.), tj.(...). Z uwagi na to, że oskarżony osiąga stały dochód, brak było podstaw do zwolnienia go z obowiązku uiszczenia kosztów postępowania i opłaty, stąd Sąd, na podstawieart. 627 kpkiart. 3 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych, zasądził od oskarżonego te należności. Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie kwotę 120 zł opłaty oraz kwotę 2499,87 złotych tytułem kosztów postępowania w sprawie.
345
15/102530/0001006/K
pl-court
151025300001006_II_K_000342_2016_Uz_2017-11-02_001
II K 342/16
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-06-12 21:59:14.0 CEST
2018-06-12 10:45:24.0 CEST
15102530
1006
REASON
null
null
null
Sygn. akt II K 342/16 UZASADNIENIE K. W.orzeczeniem(...)ds. Orzekania o Niepełnosprawności wW.z dnia 12 kwietnia 2011 roku ((...).(...).1.268.2011.(...)) został zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Kolejnym orzeczeniem zmienionoK. W.stopień niepełnosprawności z umiarkowanego na lekki. (dowody: -częściowo wyjaśnienia oskarżonegoK. W.k. 39-40, k. 60-61, 00:06:39-00:34:32 na k. 113v-114v; -kserokopia orzeczenia o stopniu niepełnosprawności z dnia 12 kwietnia 2011 roku k. 72) (...)ds. Orzekania o Niepełnosprawności wW.działa przy(...) Centrum Pomocy (...), funkcjonującym w Starostwie Powiatowym wW., przyul. (...). Przewodniczącą(...)ds. Orzekania o Niepełnosprawności jest starszy inspektorR. W. (1). (dowód: -zeznania pokrzywdzonejR. W. (1)k. 3-4, k. 50-51, 00:36:25-01:05:38 na k. 115-116v) Dnia 30 września 2016 rokuK. W.przyszedł do Starostwa Powiatowego wW.i około godz. 8.20 wszedł do pokoju nr 21a, znajdującego się na parterze budynku, który zajmujeA. M.wraz ze stażystkąI. C.. Za przesuwanymi drzwiami znajduje się miejsce pracyR. W. (1).K. W.chciał, abyR. W. (1)zmieniła decyzję dotyczącą przyznania mu stopnia niepełnosprawności, która w jego przekonaniu była niesłuszna. GdyR. W. (1)wyjaśniałaK. W., że nie może tego zrobić,A. M.zauważyła czekającą w korytarzu osobę. Poprosiła ją do środka i wówczasK. W., któremu zwrócono uwagę, że w biurze może przebywać tylko jedna osoba, wyszedł. (dowody: -częściowo wyjaśnienia oskarżonegoK. W.k. 39-40, k. 60-61, 00:06:39-00:34:32 na k. 113v-114v; -zeznania świadkaA. M.k. 27-28, 00:55:55-01:11:12 na k. 125v-126v; -zeznania świadkaI. C.k. 30-31, 01:12:39-01:26:37 na k.126v-127v) Gdy w pokoju nr 21a, pozaR. W. (1),A. M.iI. C.już nikogo innego nie było, ponownie do środka wszedłK. W.. W dalszym ciągu próbował wpłynąć naR. W. (1), by ta zmieniła dotyczące go orzeczenie o stopniu niepełnosprawności.K. W.mówił doR. W. (1), że ma mu dać orzeczenie, takie jak mu się należy, bo wcześniej mu je odebrała. Wielokrotnie powtarzał, że będzie przychodził do momentu aż je uzyska. NastępnieK. W.nazwałR. W. (1),,podłą i zajadłą kobietą”, ,,babą, leniwą babą”. Wypowiadał doR. W. (1)słowa: ,,wara, jak wyjedziesz na miasto swoim samochodem”, ,,znam Twój samochód, rejestrację, wtedy popamiętasz”, ,, wiem, gdzie mieszkasz”. Nadto mówił, że źle wychowuje swoje dziecko i jakby miał takie prawo, to odebrałby jej dziecko oraz, że jak ją spotka na mieście, to zobaczy.R. W. (1)prosiłaK. W., by opuścił pokój, jednakże bez skutku.K. W.wymachiwał swoją kulą ortopedyczną, w pewnym momencie uniósł ją do góry, mając zamiar uderzyćR. W. (1). PomiędzyR. W. (1)a oskarżonym stanął poproszony przez nią opomoc (...). (dowody: -częściowo wyjaśnienia oskarżonegoK. W.k. 39-40, k. 60-61, 00:06:39-00:34:32 na k. 113v-114v; -zeznania pokrzywdzonejR. W. (1)k. 3-4, k. 50-51, 00:36:25-01:05:38 na k. 115-116v; -zeznania świadkaA. M.k. 27-28, 00:55:55-01:11:12 na k. 125v-126v; -zeznania świadkaI. C.k. 30-31, 01:12:39-01:26:37 na k.126v-127v) Awanturującego sięK. W.przez otwarte drzwi do pokoju 21a zobaczył przechodzący korytarzemZ. K..Z. K.powiedziałK. W., by opuścił pomieszczenie.K. W.wyszedł na korytarz.Z. K.został zR. W. (1),A. M.iI. C.i rozmawiał z nimi przez chwilę. GdyZ. K.otworzył drzwi od pokoju nr 21a, chcąc wyjść, spotkał przed nimiK. W.. Mężczyźni zaczęli się kłócić.K. W.chciał bić się zeZ. K.. WówczasZ. K., korzystając z telefonuR. W. (1)zadzwonił po Policję. Pracownik ochronyA. P.wyprowadziłK. W.na zewnątrz budynku Starostwa Powiatowego.K. W.odgrażał się, że jeszcze tu dziś wróci, będzie wracał do skutku aż zrobi porządek, gdziekolwiek zobaczyR. W. (1)to zrobi z nią porządek.K. W.przed przyjazdem funkcjonariuszy Policji oddalił się ze Starostwa Powiatowego wW.. (dowody: -zeznaniaR. W. (1)k. 3-4, k. 50-51, 00:36:25-01:05:38 na k. 115-116v; -zeznania świadkaA. M.k. 27-28, 00:55:55-01:11:12 na k. 125v-126v; -zeznania świadkaI. C.k. 30-31, 01:12:39-01:26:37 na k.126v-127v; -zeznania świadkaZ. K.k. 42-43, k. 55-56, 01:28:35-01:43:12 na k. 127v-128v; -częściowo zeznania świadkaA. P.. k. 52-53, 01:45:00-02:01:11 na k. 128v-129v) Oskarżony w czasie popełniania zarzucanego mu czynu miał zachowaną zdolność do rozumienia znaczenia czynu oraz zachowaną zdolność do pokierowania swoim postepowaniem. (dowód: -opinia sądowo-psychiatryczno-psychologiczna k. 83-95) K. W.urodził się w (...)roku. Ma wykształcenie podstawowe. Otrzymuje rentę w wysokości około 650 zł miesięcznie. Nie posiada dzieci. (dowody: -pismo ze Starostwa Powiatowego wW.z dnia 13 października 2015 roku k. 33; -dane o podejrzanym k. 35; -pismo ze Starostwa Powiatowego wW.z dnia 12 października 2016 roku k. 36; -pismo z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z dnia 20 października 2016 roku k. 37) Oskarżony w czasie popełnienia przestępstwa, tj. w dniu 30 września 2016 roku był osobą niekaraną.K. W.wyrokiem z dnia 2 grudnia 2016 roku, w sprawie II K 278/16 został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie na karę łączną 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat. Wyrok ten uprawomocnił się z dniem 10 grudnia 2016 roku. (dowód: -informacja z Krajowego Rejestru Karnego k. 120) Oskarżony w toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.K. W.dnia 25 października 2016 roku oświadczył, że gdyR. W. (1)otworzyła drzwi wejściowe do swojego biura, zaczęła doZ. K.mówić na jego temat. Podała wówczas informacje co do grupy oskarżonego, że wymusza grupę, że przychodzi do niej do biura.Z. K.wtedy wszedł do biura i otrzymał wszelkie informacje na jego temat. Oskarżony podniósł, żeZ. K.powiedział do niego: ,,wyjdź”, ,,jak Ci wypierdolę w ryj…”.Z. K.wyszarpałR. W. (1)telefon z ręki i zadzwonił na Policję (k. 39-40). Podczas kolejnego przesłuchania w dniu 30 listopada 2016 roku oskarżony nie przyznał się do popełnia zarzucanego mu czynu w części dotyczącej grożenia pobiciemR. W. (1). Oskarżony podniósł, że faktycznie ma doR. W. (1)uraz za to, że zmieniła mu grupę inwalidztwa ze stałej umiarkowanej na stałą lekkiego stopnia.K. W.podtrzymał też wyjaśnienia z dnia 25 października 2016 roku. (k. 60-61) Oskarżony na rozprawie głównej w dniu 26 czerwca 2017 roku konsekwentnie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Odnośnie wyjaśnień złożonych w postepowaniu przygotowawczym w dniu 25 października 2016 roku podał, że wychodząc zR. W. (1)z pokoju zobaczył, że korytarzem idzieZ. K., który od razu powiedział do niego: ,,chodź na dwór”.K. W.podał, że wyszedł na dwór i czekał na niego.Z. K.chciał się z nim bić. Oskarżony wskazał, że jest chory, ale się go nie boi i powiedział mu: ,,zobaczysz co ja Tobie zrobię”. Podtrzymał wyjaśnienia złożone w dniu 30 listopada 2016 roku. Podał, że przyszedł do Starostwa Powiatowego wW., boR. W. (1)zabrała mu grupę niepełnosprawności. Podał, że jak jest wezwanie na komisję, toR. W. (1)jest na komisji. Podczas wizyty w dniu 30 września 2016 roku w Starostwie Powiatowym nie mówił, że pobijeR. W. (1). Oskarżony podał, że nigdy nie groziłR. W. (1). Gdy był uR. W. (1)w dniu 30 września 2016 roku, był całkowicie spokojny. Nie było sytuacji, żebyR. W. (1)mogła czuć się zagrożona. (00:06:39-00:34:32 na k. 113v-114v) Sąd wyjaśnieniaK. W.w części, w jakiej nie przyznał się do gróźbR. W. (1)ocenił jako niewiarygodne. Sąd nie dał też wiary wyjaśnieniom oskarżonego w części, w której podał on, w jaki sposób przebiegała rozmowa zR. W. (1). Oskarżony podniósł, że był spokojny i zaprzeczył, że stosował groźbę bezprawną wobecR. W. (1)Wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie pozostają w sprzeczności uznanymi za wiarygodne zeznaniami samej pokrzywdzonej i świadków, w szczególnościA. M.iI. C., a takżeZ. K.. Sąd dał wiarę w części wyjaśnieniom oskarżonego, w której potwierdził on, że w dniu 30 września 2016 roku był w Starostwie Powiatowym wW.i rozmawiał zR. W. (1). Sąd dał generalnie wiarę zeznaniom pokrzywdzonejR. W. (1). Zeznania te Sąd ocenił jako logiczne i spójne.R. W. (1)w toku postępowania przygotowawczego przesłuchana w charakterze świadka opisała przebieg zdarzenia z udziałemK. W.. Wskazała, że jego celem było wymuszenie zmiany orzeczenia o stopniu jego niepełnosprawności. Wskazała, żeK. W.w dniu 30 września 2016 roku obrażał ją i zachowywał się wobec niej agresywnie. Podała, że obawia się gróźb oskarżonego, bowiem są one realne do spełnienia.R. W. (1)zeznała, że nie była to pierwsza wizytaK. W.u niej i że zauważyła, że jego zachowanie ulega systematycznemu pogorszeniu, mianowicie wzrasta jego agresja. Jest on coraz bardziej sprawny fizycznie. Pokrzywdzona dodała, że obawia się, że wskutek takiego zachowania oskarżonego ktoś kiedyś odniesie jakieś obrażenia (k. 3-4, k. 50-51, 00:36:25-01:05:38 na k. 115-116v). Przed Sądem RomanaW.podtrzymała zeznania złożone w toku postępowania przygotowawczego. Podała, żeK. W.ma do niej pretensje, jednak ona nie miała wpływu na decyzję w jego sprawie, gdyż nie orzekała w niej. O niepełnosprawności orzeka lekarz i drugi specjalista. Co prawda pokrzywdzona nie pamiętała już szczegółów tego zdarzenia, jest to jednak w ocenie Sądu w pełni zrozumiałe.K. W.bowiem od kwietnia 2015 roku wielokrotnie przychodził do pokrzywdzonej, nawet po kilka razy dziennie. Nadto od dnia, w którym miało miejsce zdarzenie, do momentu składania zeznań minął znaczny okres czasu. Sąd nie dostrzegł żadnych przesłanek mogących podważyć wiarygodność zeznań pokrzywdzonejR. W. (1). Za wiarygodne Sąd uznał zeznania świadków:A. M.(k. 27-28, 00:55:55-01:11:12 na k. 125v-126v) iI. C.(k. 30-31, 01:12:39-01:26:37 na k.126v-127v), pracowników(...) Centrum Pomocy (...), które zajmują wspólne pomieszczenie zR. W. (1). Były one naocznymi świadkami zdarzenia. Ich zeznania są spójne, logiczne i w przeważającej mierze korespondują ze sobą. Świadkowie ci nie byli związani z którąkolwiek ze stron postępowania i brak jest podstaw do kwestionowania ich bezstronności. ZarównoA. M., jak iI. C.zeznały, żeK. W.chciał wymusić naR. W. (1)zmianę orzeczenia o stopniu niepełnosprawności. Zeznały one zgodnie, że oskarżony wypowiadał doR. W. (2)obraźliwe słowa. Podały też, żeK. W.zachowywał się agresywnie w stosunku doR. W. (1)miał uniesioną do góry kulę ortopedyczną, mając wyraźnie zamiar ją uderzyć. Podobnie Sąd ocenił zeznania świadkaZ. K., który przechodził korytarzem i zauważył przez otwarte drzwi awanturującego się oskarżonego, który groził pobiciemR. W. (1). Świadek ten też był naocznym świadkiem zdarzenia, jednakże nie od jego samego początku (k. 42-43, k. 55-56, 01:28:35-01:43:12 na k. 127v-128v). Sąd miał na uwadze, iż w zeznaniach tych świadków pojawiły się drobne nieścisłości, jednakże dotyczyły one okoliczności mających charakter drugorzędny. Oceniając zeznania tych świadków Sąd miał również na uwadze fakt, że między zdarzeniem a przesłuchaniem przed Sądem minął znaczny upływ czasu oraz to, że oskarżony wielokrotnie pojawiał się w Starostwie Powiatowym wW.. Stąd też wynikała niepamięć pewnych szczegółów co do zdarzenia z dnia 30 września 2016 roku. Sąd dał wiarę zeznaniom świadkaA. P., pracownika ochrony w takim zakresie, w jakim znajdują one potwierdzenie w pozostałym zebranym i uznanym za wiarygodny materiale dowodowym. Zeznania tego świadka Sąd ocenił jako logiczne.A. P.w dniu zdarzenia wykonywał pracę w Starostwie Powiatowym wW.i interweniował w zdarzeniu zK. W.. Świadek ten słyszał jak oskarżony kieruje obraźliwe słowa pod adresemR. W. (1)Zeznał on, że gdyK. W.opuścił budynek Starostwa Powiatowego, powiedział: ,,jeszcze tu dziś wrócę, będę wracał do skutku aż zrobię porządek”, że gdziekolwiek zobaczyR. W. (1), to zrobi z nią porządek (k. 52-53, 01:45:00-02:01:11 na k. 128v-129v). Za wiarygodne co do zasady Sąd uznał także zeznania świadków:M. K.(k. 11-12, 00:03:08-00:10:52 na k. 121v-122),W. T.(k. 14-15, 00:12:35-00:23:35 na k. 122-123),M. M. (1)(k. 17-18, 00:25:11-00:34:00 na k. 123-124),T. T.(k. 20-21, 00:36:05-00:41:51 na k. 124-124v) iM. M. (2)(k. 23-24, 00:46:25-00:54:14 na k.124v-125v), którzy są pracownikami(...) Centrum Pomocy (...). Miejsce ich pracy znajduje się jednak na drugim piętrze budynku. Zeznania tych świadków są logiczne, spójne i w przeważającej mierze korelują ze sobą.K. W.był w pomieszczeniach, w których pracowali świadkowie bezpośrednio przed zdarzeniem. Wprawdzie nie byli oni naocznymi świadkami rozmowyK. W.zR. W. (1)w dniu 30 września 2016 roku, jednak jej przebieg znali z relacji pokrzywdzonej.M. K.,W. T.,M. M. (1)iM. M. (2)zgodnie wskazały, że ich zdaniemK. W.jest zdolny do spełnienia swych gróźb.T. T.zeznał zaś, że tego dniaK. W.był dziwny, zachowywał się trochę inaczej niż zawsze. Wskazać należy, że zeznania tych świadków nie były do końca konsekwentne w toku całego postępowania. Na uwadze należy mieć jednak okres czasu, który upłynął od zdarzenia do momentu złożenia zeznań przed Sądem. Sytuacje, kiedy oskarżony przychodził do Starostwa Powiatowego wW., miały miejsce wielokrotnie, w związku z tym świadkowie nie byli w stanie przed Sądem dokładnie odtworzyć dokładnie tego, co miało miejsce w dniu 30 września 2016 roku. Sąd uznał za rzetelną, fachową i wyczerpującą opinię sądowo-psychiatryczno-psychologiczną sporządzoną przez biegłych lekarzy psychiatrówE. K.iP. M.oraz biegłego psychologaW. P.. Biegli nie rozpoznali uK. W.choroby psychicznej. Stwierdzono u oskarżonego obniżone na pograniczu normy funkcje intelektualne i upośledzenie umysłowe stopnia lekkiego. Biegli rozpoznali uK. W.organiczne zaburzenia osobowości. Biegli stwierdzili, że w czasie popełniania zarzucanego mu czynuK. W.miał zachowaną zdolność do rozumienia znaczenia czynu oraz zachowaną zdolność do pokierowania swoim postepowaniem. Wnioski we wskazanej opinii sformułowane są w ocenie Sądu przejrzyste i spójne. Nie były one również kwestionowane przez żadną ze stron. (k. 83-95) Jako wiarygodne Sąd ocenił także dowody z dokumentów w postaci: kserokopia orzeczenia o stopniu niepełnosprawności z dnia 12 kwietnia 2011 roku (k. 72), pisma ze Starostwa Powiatowego wW.z dnia 13 października 2015 roku (k. 33, k. 36), dane o podejrzanym (k. 35), pisma z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z dnia 20 października 2016 roku (k. 37), informacji z Krajowego Rejestru Karnego (k. 120). Sąd uznał, że brak było podstaw do podważenia autentyczności wskazanych dokumentów oraz informacji w nich zawartych. Dowody te zostały sporządzone zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Zdaniem Sądu w sprawie nie zachodziły żadne okoliczności, które mogłyby podważyć ich wiarygodność. Tak zgromadzony i oceniony materiał dowodowy dostarczył wystarczających podstaw do uznania, że wina oskarżonego nie budzi wątpliwości. K. W.został oskarżony o to, że w dniu 30 września 2016 roku wW.przyul. (...), woj.(...)- (...), znajdując się w budynku Starostwa Powiatowego, grożąc pozbawieniem życia poprzez pobicie, próbował wpłynąć na czynności urzędowe Starszego Inspektora(...) Centrum Pomocy (...), w sprawie zmiany decyzji dotyczącej przyznania mu stopnia niepełnosprawności, tj. o przestępstwo zart. 224 § 1 kk. Zgodnie zart. 224 § 1 kk, kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe organu administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Przestępstwo zart. 224 § 1 kkpolega na wywieraniu wpływu na czynności urzędowe organu administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego. Sposobem oddziaływania sprawcy na przedmiot czynności wykonawczej jest przemoc lub groźba bezprawna. Sprawcą przestępstwa określonego wart. 224 § 1 kkmoże być każdy, jest to przestępstwo powszechne. Należy uznać, że jest to przestępstwo materialne. Dla jego dokonania niezbędne jest bowiem, aby w wyniku zachowania sprawcy wystąpiły w działalności organu administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego efekty, które nie wystąpiłyby w innym wypadku (Mozgawa Marek (red.), Kodeks karny. Komentarz aktualizowany). Bezsporne w niniejszej sprawie jest to, że dnia 30 września 2016 rokuK. W.był w Starostwie Powiatowym wW., w pomieszczeniu, które zajmujeR. W. (1). Niekwestionowany jest też fakt, że oskarżony rozmawiał zR. W. (1)na temat orzeczenia o stopniu niepełnosprawności.K. W.chciał, byR. W. (1)zmieniła to rozstrzygnięcie. Okolicznościom tym nie zaprzeczał sam oskarżony. Znajduje to też potwierdzenie w zeznaniachR. W. (1)oraz świadków:A. M.iI. C., które były obecne przy tej rozmowie. Oskarżony zaprzeczał jednak, że stosował wówczas w stosunku doR. W. (1)groźbę bezprawną. Do znamion strony przedmiotowej czynu opisanego wart. 224 § 1 kknależy wywieranie wpływu na czynności urzędowe organu. Czynnością urzędową jest czynność należąca do kompetencji danego organu. Chodzi o czynności prawne organu. W doktrynie wskazuje się, że czynność ma być zgodna z normą prawną określającą zadania i tryb postępowania (E. Pływaczewski, w: Filar, Kodeks karny, 2008, s. 920). Organami samorządu terytorialnego są organy stanowiące i kontrolne samorządu terytorialnego, tj. rada gminy, rada powiatu, sejmik województwa oraz organy wykonawcze, a więc wójt (burmistrz, prezydent), zarząd powiatu lub zarząd województwa, starosta, marszałek województwa.Art. 2 pkt 5 ustawy o wojewodzie i administracji rządowej w województwie z dnia 23 stycznia 2009 r.stanowi, że zadania administracji rządowej w województwie wykonuje starosta, jeżeli wykonywanie przez niego zadań administracji rządowej wynika z odrębnych ustaw. Taka sytuacja została przewidziana wustawie z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. W myśl art. 6 ust. 1 wskazanej powyżej ustawy, powołuje się zespoły orzekające o niepełnosprawności: powiatowe zespoły do spraw orzekania o niepełnosprawności - jako pierwsza instancja i wojewódzkie zespoły do spraw orzekania o niepełnosprawności - jako druga instancja. Art. 6a wymienionej powyżej ustawy stanowi zaś, że starosta w ramach zadań z zakresu administracji rządowej powołuje i odwołuje powiatowy zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności, po uzyskaniu zgody wojewody oraz przedkłada wojewodzie informacje o realizacji zadań.K. W.swoim zachowaniem dążył do wpłynięcia na czynności urzędowe Starostwa Powiatowego wW.działającego przez(...) Centrum Pomocy (...)wW., przy którym funkcjonuje(...)ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Przewodniczącą w(...)ds. Orzekania o Niepełnosprawności jest starszy inspektorR. W. (1). Celem działaniaK. W.było doprowadzenie do zmiany rozstrzygnięcia dotyczącego stopnia niepełnosprawności, który uważał za niesłuszny. Sposobem działania sprawcy jest zastosowanie przemocy lub groźby bezprawnej. Pojęcie groźby bezprawnej zostało zdefiniowane wart. 115 § 12 kk. Nastąpiło to poprzez wyliczenie następujących trzech kategorii gróźb, które mieszczą się w definiowanym pojęciu: groźby, o której mowa wart. 190 kk(groźby karalnej), groźby spowodowania postępowania karnego, groźby rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej. Należy podkreślić, że przepis nie zawiera żadnych ograniczeń co do sposobu wyrażenia groźby bezprawnej. Oznacza to, że może ona zostać wyrażona w dowolny sposób, a więc zarówno wyraźny jak i dorozumiany, językowy bądź też przy użyciu znaków pozajęzykowych. Istotą groźby jest zatem zapowiedź naruszenia prawnego dobra (K. D., Groźba w polskim prawie, s. 9), tj. zapowiedź spowodowania negatywnych konsekwencji, jakie mogą spotkać osobę zagrożoną lub jego osoby najbliższe. Innymi słowy, grożenie polega na ukazaniu innej osobie, że jeżeli nie wykona ona określonych działań korzystnych z punktu widzenia osoby wypowiadającej groźby, to może spotkać ją lub jej najbliższego niekorzystne zdarzenie, pogarszające jego sytuację, niż gdyby działanie to wykonał (Filar (red.), Komentarz, s. 524). Choć nie wynika to wprost z literalnego brzmieniaart. 115 § 12 kk– poza wyjątkiem groźby karalnej – to wydaje się, że przepis ten zawsze dotyczy groźby realnej, tj. takiej, która jest możliwa do zrealizowania przez grożącego, a tym samym wzbudza u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę jej urzeczywistnienia. Trudno byłoby bowiem sobie wyobrazić sytuację, w której groźba bezprawna ujęta w różnych typach przestępstw jako sposób oddziaływania sprawcy na pokrzywdzonego nie wywołałaby obawy jej spełnienia (zob. wyr. SN z 7.12.1999 r., WA 38/99, OSNKW 2000, Nr 3–4, poz. 32). Również w innym orzeczeniu Sąd Najwyższy stwierdził, że groźba bezprawna w rozumieniu definicji zawartej wart. 115 § 12 KKnie zawiera wyrażonego wprost wymogu, aby określone tam zachowania wywołały w zagrożonym uzasadnioną obawę spełnienia groźby, natomiast ten ostatni skutek ustawodawca wiąże – i to pośrednio – z postacią groźby opisaną wart. 190 KK(post. SN z 27.3.2014 r., I KZP 2/14, OSNKW 2014, Nr 7, poz. 53). W dniu 30 września 2016 rokuK. W.wypowiadał doR. W. (1)słowa: ,,wara, jak wyjedziesz na miasto swoim samochodem”, ,,znam Twój samochód, rejestrację, wtedy popamiętasz”, ,,wiem, gdzie mieszkasz”, ,,źle wychowujesz swoje dziecko”, ,, jakbym miał takie prawo, to odebrałbym Ci dziecko”, ,,jak Cię spotkam na mieście, to zobaczysz”, unosząc jednocześnie w jej stronę kulę ortopedyczną w sposób świadczący o tym, że chce ją uderzyć. Oskarżony, opuszczając budynek Starostwa Powiatowego wW., mówił też, że ,,gdziekolwiek zobaczęR. W. (1), to zrobię z nią porządek”. Na takie zachowanie oskarżonego wskazała nie tylko samaR. W. (1), ale także świadkowie:A. M.,I. C.,Z. K.iA. P.. W ocenie Sądu niewątpliwie takie postępowanie oskarżonego w stosunku doR. W. (1)jest w ocenie Sądu stosowaniem przez niego groźby bezprawnej. WprawdzieK. W.nie wskazywał na to co dokładnie uczyni, odgrażał się jedynie, żeR. W. (1),,pomięta”, ,,zobaczy”, ,,zrobi z nią porządek”, jednak sugerował jej, że wie, gdzie mieszka, z jego wypowiedzi wynikało też, że posiada informację o jej życiu prywatnym, o jej dziecku. Należy podkreślić, że groźba bezprawna nie musi być wypowiedziana wprost, może być wyrażona w sposób dorozumiany, tak jak ma to miejsce w niniejszej sprawie. Mając na uwadze towarzyszące słowom oskarżonego okoliczności, zamachiwanie się przez niego kulą naR. W. (1)bez wątpienia wR. W. (1)wypowiedzi te mogły wzbudzić uzasadnioną obawę ich spełnienia. Podkreślić należy, żeK. W.wielokrotnie przychodził doR. W. (1)w sprawie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności Tego dnia jednakR. W. (1)poprosiła o pomoc ochraniarza, gdyż sama nie mogła sobie z nim poradzić. Znamienne jest przy tym, iż niezwłocznie po zajściu zdarzenia zawiadomiła o nim policję, a następnie złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zeznała, że na skutek zachowaniaK. W.w dniu 30 września 2016 roku, obawia się jego gróźb, że są one realne do spełnienia. Przestępstwo określone wart. 224 § 1 kkmoże być popełnione tylko w zamiarze bezpośrednim i taki zamiar towarzyszył także w ocenie Sądu działaniu oskarżonego. Stosowanie przemocy czy też stosowanie groźby bezprawnej jest środkiem, który sprawca wykorzystuje, chcąc wywrzeć wpływ na czynności urzędowe określonego organu. Zamiar ewentualny jest w takim wypadku wykluczony. Trudno wyobrazić sobie sytuację, w której sprawca, stosując przemoc lub groźbę bezprawną wobec organu państwowego, jedynie będzie przewidywał, że jego zachowanie może wywrzeć wpływ na jego czynności. Zachowania takie zawsze zmierzają do czegoś, są środkiem, który sprawca stosuje wobec organu, aby wywrzeć wpływ na jego czynności. (Art. 224 KK T. II red. Królikowski 2017, wyd. 4/Lachowski) Nie mniej jednak należy wskazać, że oskarżony swojego celu swojego nie osiągnął. W konsekwencji Sąd zmienił opis czynu i jego kwalifikację prawną. W myślart. 13 § 1 kkodpowiada za usiłowanie ten, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje. Elementem negatywnym usiłowania jest zatem brak dokonania. W przypadku przestępstw materialnych dokonanie ma miejsce z chwilą nastąpienia określonego w przepisie skutku. W przypadku zatem przestępstwa zart. 224 § 1 kknależy uznać, że przestępstwo jest dokonane z chwilą poddania się organu oddziaływaniu. Nie budzi zatem wątpliwości Sądu, że w przedmiotowej sprawie nie doszło do dokonania a jedynie do usiłowania popełnienia przestępstwa zart. 224 § 1 kk. Nie nastąpił bowiem skutek w postaci podjęcia czynności zgodnej z żądaniem oskarżonego. W niniejszej sprawie nie doszło do pożądanego przez oskarżonego skutku, tj. zmiany decyzji administracyjnej w przedmiocie jego niepełnosprawności. Wobec poczynionych przez Sąd ustaleń, Sąd uznał oskarżonegoK. W.za winnego tego, że w dniu 30 września 2016 roku wW., woj.(...)- (...), w budynku Starostwa Powiatowego wW.przyul. (...), grożącR. W. (1)pozbawieniem życia poprzez pobicie, próbował wywrzeć wpływ na czynności urzędowe Starostwa Powiatowego wW.działającego przez(...) Centrum Pomocy (...)wW.w sprawie zmiany decyzji dotyczącej przyznania mu stopnia niepełnosprawności, to jest występku zart. 13 § 1 kkw zw. zart. 224 § 1 kk. Za ten czyn, w myślart. 14 § 1 kki na podstawieart. 224 § 1 kkSąd wymierzył mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności. Sąd ważąc wobec oskarżonego wymiar kary kierował się dyrektywami wskazanymi w treści przepisuart. 53 kki miał na względzie stopień społecznej szkodliwości, bacząc przy tym by dolegliwość nie przekraczała stopnia winy oskarżonego. Sąd miał także na względzie cele zapobiegawcze i wychowawcze kary, jak też dyrektywy w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Zdaniem Sądu, wymierzenie oskarżonemu kary w powyższym wymiarze jest celowe i będzie stanowić dla niego dostateczną dolegliwość, a dodatkowo właściwą przestrogę przed naruszaniem w przyszłości porządku prawnego. Taki wymiar kar uświadomi nadto oskarżonemu naganność jego czynu powodując, że oskarżony nie popełni ponownie przestępstwa. W ocenie Sądu wysokość wymierzonej kary jest zasadna i adekwatna do całokształtu okoliczności ujawnionych w sprawie i odpowiada wymogom prewencji ogólnej, spełniając potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę oskarżonemu Sąd miał na uwadze całokształt okoliczności zarówno łagodzących jak i obciążających. Jako okoliczności obciążające przy wymiarze kary Sąd miał na, fakt, że oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim.Za okoliczność łagodzącą Sąd uznał uprzednią niekaralność oskarżonego oraz fakt, że przeprosił on pokrzywdzoną. Art. 37a kkpozwala Sądowi w przypadku przestępstwa zagrożonego karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 8 lat, na orzeczenie grzywny lub kary ograniczenia wolności zamiast kary pozbawienia wolności. Przestępstwo, którego dopuścił sięK. W.zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.Art. 14 § 1 kkstanowi, że Sąd wymierza karę za usiłowanie w granicach zagrożenia przewidzianego dla danego przestępstwa. W niniejszej sprawie istniała zatem możliwość zastosowaniaart. 37a kk. Sąd zważył jednak, że niniejszej sprawie ze względu na sytuację finansową oskarżonego nie ma podstaw do orzeczenia kary grzywny. Oskarżony utrzymuje się bowiem jedynie z renty w wysokości 650 zł miesięcznie.K. W.jest osobą chorą, cierpi na nowotwór złośliwy odbytnicy, w związku z czym nie było w ocenie Sądu zasadne orzeczenie wobec niego kary ograniczenia wolności. Jako osoba chora Oskarżony jest praktycznie niezdolny do wykonywania pracy. Sąd na podstawieart. 69 § 1 i § 2 kkorazart. 70 § 1 kkwarunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej w pkt 1 wyroku kary pozbawienia wolności na okres 2 lat próby. Zgodnie z treściąart. 69 § 1 kk, Sąd może warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności orzeczonej w wymiarze nieprzekraczającym roku, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa nie był skazany na karę pozbawienia wolności i jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec niego celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Należy przy tym wskazać, że oskarżony w momencie popełnienia czynu był osobą niekaraną. Sąd wyraża przekonanie, że czyn będący przedmiotem niniejszego postępowania, stanowił incydent w życiu oskarżonego, dlatego wskazany okres próby jest okresem wystarczającym do osiągnięcia celu instytucji probacji, jak również pozwoli on zweryfikować trafność prognozy kryminologicznej postawionej wobec oskarżonego i jednocześnie skontrolować postawę oraz zachowanie oskarżonego w tym czasie. Na podstawieart. 72 § 1 pkt 7a kkSąd zobowiązał oskarżonego do powstrzymywania się od bezpośredniego kontaktowania się z pokrzywdzonąR. W. (1)oraz zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 5 metrów, z wyjątkiem kontaktów w budynku(...) Centrum Pomocy (...)wW.w godzinach jego pracy i w sprawach związanych z zakresem działania tej jednostki. Sąd na podstawieart. 73 § 1 kkoddał oskarżonego pod dozór kuratora sądowego. Sąd zasądził od Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie) na rzecz adw.P. O.kwotę 723,24 zł (siedemset dwadzieścia trzy złote i dwadzieścia cztery grosze) w tym kwotę 135,24 (sto trzydzieści pięć złotych i dwadzieścia cztery grosze) jako 23 % stawki podatku od towarów i usług tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu w postępowaniu przed Sądem. Sąd na podstawieart. 624 § 1 kpkzwolnił oskarżonego od opłaty sądowej, a wydatkami poniesionymi w sprawie obciążył Skarb Państwa, uznając, że z uwagi na jego sytuację majątkową, ich uiszczenie byłoby dla niego zbyt uciążliwe.
342
15/102530/0001006/K
pl-court
151015150000503_I_C_000832_2016_Uz_2017-11-02_001
I C 832/16
2017-11-02 01:00:00.0 CET
2018-02-16 21:20:04.0 CET
2021-10-15 12:31:42.0 CEST
15101515
503
SENTENCE, REASON
Małgorzata Nowicka-Midziak
[ "art. 822 kc, art. 445§1 kc" ]
[ "Zadośćuczynienie" ]
Sygn. akt I C 832/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 listopada 2017r Sąd Rejonowy w Gdyni – Wydział I Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Małgorzata Nowicka - Midziak Protokolant: Yuliya Kaczor po rozpoznaniu w dniu 24 października 2017r w Gdyni sprawy z powództwaL. Z. przeciwkoTowarzystwu (...) S.A.z siedzibą wW. o zapłatę 1 zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 10 000 zł. (dziesięć tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 kwietnia 2015r do dnia zapłaty; 2 zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1476 zł. (jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć złotych) tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu przez adwokataM. S.; 3 nakazuje ściągnięcie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni kwotę 1875,51 zł. (jeden tysiąc osiemset siedemdziesiąt pięć złotych pięćdziesiąt jeden groszy) tytułem kosztów opinii biegłych do spraw ortopedii, laryngologii i psychologii. Sygn. akt I C 832/16 UZASADNIENIE PowódkaL. Z.wniosła pozew przeciwko pozwanemuTowarzystwu (...) S.A.z siedzibą wW.o zapłatę kwoty 10 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 kwietnia 2015r. do dnia zapłaty, a także o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, powiększonych o podatek VAT, tytułem pomocy prawnej udzielonej powódce, całkowicie zwolnionej od kosztów procesu, z urzędu. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że w dniu 2.01.2015r. kierująca samochodem markiT. (...)nr rej. (...)E. M., ubezpieczona w pozwanym zakładzie ubezpieczeń z tytułu OC, wykonując manewr skrętu w lewo z głównejulicy (...)w podporządkowanąul. (...)wG., nie ustąpiła pierwszeństwa powódce, poruszającej się po wyznaczonym przejściu dla pieszych, wskutek czego powódka została potrącona. Powódka w wyniku wypadku doznała następujących urazów: głowy, w tym urazu lewej okolicy czołowej (rana), lewej stopy, klatki piersiowej, kręgosłupa szyjnego, stawu(...)prawego (kostka boczna), kolana prawego, przodostopia lewego i niedosłuchu ucha lewego. Pozwany wypłacił powódce po wypadku kwotę 1 000 zł tytułem zadośćuczynienia, 168 zł. tytułem odszkodowania za poniesione koszty opieki i kwotę 85,14 zł. tytułem zwrotu kosztów leczenia, jednak w ocenie powódki kwota ta jest nieadekwatna w stosunku do doznanej krzywdy. Odpowiedzialność pozwanego, w ocenie powódki, wynika zart. 444§1 k.c.,445 § 1 k.c. (pozew k. 2-4) W odpowiedzi na pozew pozwanyTowarzystwo (...) S.A.wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu i kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że powódka przyczyniła do wypadku co najmniej w 50% z uwagi na fakt, że wypadek miał miejsce wówczas, gdy powódka przechodziła przez jezdnię w miejscu do tego nie wyznaczonym w obrębie skrzyżowania, zatem w miejscu niedozwolonym, a nie jak wskazuje, na przejściu dla pieszych. Nadto już przed wypadkiem powódka miała dość poważne problemy ze zdrowiem – zmiany dyskopatyczno – zwyrodnieniowe oraz cierpiała na omdlenia. Według pozwanego, z dokumentacji medycznej powódki wynika, że w wypadku została ona potłuczona, jednak bez żadnych poważnych urazów, skutkujących trwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Nadto powódka nieprawidłowo wskazała początkową datę odsetek za opóźnienie, prawidłową jest data wyrokowania (wyrok SN z 30.10.2003r w sprawie sygn. akt IV CK 130/02). (odpowiedź na pozew k. 37 - 41) Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 2.01.2015r.E. M., kierująca samochodem markiT. (...)onr rej. (...), około godziny 7.40, skręcając w lewo z głównejul. (...)w podporządkowanąul. (...)wG., chciała zobaczyć czy jest otwarty kiosk, czy będzie mogła kupić prasę, w związku z tym nie zauważyła powódki i potrąciła przechodzącą przezulicę (...). Powódka poruszała się w miejscu, w którym przed wypadkiem i po wypadku znajdowało się i znajduje się nadal, wyznaczone przejście dla pieszych. Był w dacie wypadku i nadal jest w tym miejscu znak „przejście dla pieszych”, mimo że w dacie wypadku przejście dla pieszych było remontowane, w związku z remontem drogi. Nie było namalowanych pasów na jezdni, ponieważ była kładziona nowa nawierzchnia, pasy aktualnie są w tym miejscu. Nie zostało w związku z remontem wyznaczone inne przejście dla pieszych. Powódka w żaden sposób nie przyczyniła się do wypadku. Przyczyną wypadku było niewłaściwe zachowanie kierującej samochodem markiT., nie zachowała ona szczególnej ostrożności, poruszając się po skrzyżowaniu ulic. Nieuważnie obserwowała ruch, co było powodem, że nie dostrzegła pieszej i nie udzieliła jej należnego pierwszeństwa w ruchu.E. M., sprawca wypadku, była ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej w pozwanymTowarzystwie (...). dowody: zeznania świadkaE. M.k. 71 akt, zeznania powódki k. 148 i v , płyta k.150 akt, opinia biegłego z dnia 18.05.2015r sporządzona dla potrzeb postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Gdyni w sprawie 1DS 321/15, a następnie Sąd Rejonowy w Gdyni w sprawie o sygn. akt IX K 617/15 k. 162- 169 oraz k. 72 akt, płyta k. 73 akt Po wypadku powódka została odwieziona na(...)Szpitala Miejskiego wG.,gdzie przeprowadzono diagnostykę. W dokumentacji medycznej opisano uraz okolicy kostki bocznej prawej, stłuczenie stopy lewej, uraz kręgosłupa szyjnego. Staw skokowo – goleniowy unieruchomiono longetą gipsową. Rozpoznano stłuczenie kręgosłupa szyjnego, stłuczenie stopy lewej, skręcenie stawu skokowego prawego z podejrzeniem złamania kostki bocznej. Powódka przez okres sześciu tygodni nosiła kołnierz ortopedyczny w celu unieruchomienia kręgosłupa szyjnego, zaś podłużnik gipsowy, a następnie ortezę w okresie do dwóch miesięcy. Powódka została skierowana do poradni neurologicznej, gdzie lekarz neurolog rozpoznał wstrząśnienie mózgu. Powódka w wyniku wypadku doznała stłuczenia głowy, stłuczenia odcinka szyjnego kręgosłupa z następowym kręgozmykiem C2/C3, skręcenia stawu skokowo – goleniowego z następową niestabilnością tylną I stopnia, stłuczenia przodostopia lewego. Są złe rokowania na przyszłość co do wyleczenia zespołu bólowego odcinka szyjnego i kręgozmyku C2/C3 oraz niestabilności tylnej stawu skokowo – goleniowego prawego. Ortopedyczny trwały uszczerbek na zdrowiu u powódki po wypadku wynosi 10%. dowody: dokumentacja medyczna powódki k. 7- 25 akt, opinia ortopedy z dnia 20.01.2017r k. 82-87 akt Po wypadku powódka była dwukrotnie konsultowana przez laryngologa w dniach 16.01.2015r i 2.02.2015r, w konsultacjach nie stwierdzono niedosłuchu, który powstałby w wyniku wypadku komunikacyjnego. W związku z obustronnym niedosłuchem zalecono aparat słuchowy. W wyniku badania przeprowadzonego przez biegłego do spraw laryngologii w dniu 20.04.2017r stwierdzono niedosłuch częściowo – odbiorczy, związany z fizjologicznym procesem starzenia się narządu słuchu, a nie skutkiem urazu głowy, który powódka doznała w wyniku wypadku. Powódka nie doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu z powodu schorzeń laryngologicznych, po wypadku w dniu 2.01.2015r. dowody: opinia laryngologa z dnia 20.04.2017r k. 120-121 akt Brak podstaw by stwierdzić u powódki zaburzenia emocjonalne czy psychopatologiczne przed wypadkiem. Wypadek spowodował u powódki gorsze samopoczucie psychiczne adekwatne do zaistniałych okoliczności. Nie nosiło ono znamion zaburzeń psychopatologicznych i aktualnie brak u powódki zaburzeń psychicznych lub emocjonalnych. Obniżenie aktywności życiowej powódki może wynikać z obrażeń fizycznych, których doznała powódka, mogła też odczuwać dyskomfort psychiczny związany z niemożnością wyjścia z domu. dowody: opinia psychologa z dnia 25.07.2017r k. 129-132, opinia uzupełniająca biegłego psychologa z dnia 12.09.2017r k. 247V, płyta k. 150 akt Pozwany wypłacił powódce kwotę 1 000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w wyżej opisanym wypadku oraz kwotę 85,14 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, a także kwotę 168 zł. tytułem refundacji kosztów opieki osób trzecich. Powódka nie otrzymała żadnych innych świadczeń powypadkowych. Powódka przed wypadkiem z dnia 2.01.2015r nie leczyła się na inne dolegliwości. Powódka w sierpniu 2012r uległa, w wyniku osłabienia po pielgrzymce, zasłabnięciu i została zbadana wSzpitalu (...).W.a(...) sp. z o. o.wG.. dowody: decyzja pozwanego o wypłacie świadczeń na rzecz powódki z dnia 11.05.2015r, 11.06.2015r k. 27 akt, odmowa wypłaty dalszego zadośćuczynienia i propozycja ugody z dnia 9.07.2015r k. 28 oraz z dnia 4.08.2015r k. 30, oświadczenie powódki z 6.09.2016r k. 58 akt, zeznania powódki k. 148 i v , płyta k.150 akt Powódka ma 82 lata. Powódka przed wypadkiem była osobą bardzo aktywną, całkowicie samodzielną i nie wymagała żadnej pomocy osób trzecich. W 2014r uczestniczyła w pielgrzymce pieszej zG.doC.. Przed wypadkiem chodziła 1-2 razy w tygodniu na tańce, chodziła także do klubu seniora. Aktualnie zaprzestała tańczenia, ponieważ boli ją noga i ma zawroty głowy. Odbyła rehabilitację czterokrotnie. Wymagała pomocy dzieci po wypadku, bo nie mogła chodzić. Dzieci pomagały w zakresie sprzątania, zakupów i gotowania. Powódka mieszka samodzielnie, na pierwszym piętrze. Nie wychodziła z domu po wypadku przez około miesiąc. Obecnie jak przechodzi przez ulicę to czuje lęk. dowód: zeznania powódki k. 148 i v , płyta k.150 akt Sąd zważył, co następuje: Analizując zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, Sąd dał wiarę zgromadzonym w sprawie oraz w aktach szkody i aktach karnych – w zakresie przeprowadzonego dowodu - dokumentom, co do przebiegu wypadku komunikacyjnego, jego sprawcy, zakresu zaopatrzenia powypadkowego powódki, dokumentacji z leczenia powódki, co do jej istnienia i treści. Dokumenty te co do swojej wiarygodności, zawartych w nich treści, potwierdzonych podpisami osób, które je sporządzały nie były kwestionowane przez strony, nie budziły wątpliwości Sądu i znalazły potwierdzenie w zeznaniach świadkaE. M.i powódki. Ponadto Sąd oparł się na zeznaniach powódki oraz świadkaE. M.co do przebiegu wypadku, trybu życia, stanu psychicznego i fizycznego przed i po wypadku oraz przebiegu leczenia powódki. Zeznania te należy ocenić jako szczere i spontaniczne, brak podstaw do kwestionowania ich wiarygodności. Sad oddalił wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych na podstawieart. 217§2 kpc, z uwagi na fakt, że pozwany nie kwestionował opinii w zakresie rekonstrukcji wypadku sporządzonej dla potrzeb postępowania karnego, z której zgodnie z wnioskiem pozwanego przeprowadzono dowód, a nadto przebieg wypadku znajdował pełne potwierdzenie w zeznaniachE. M.– uznanej za sprawcę wypadku oraz w zeznaniach powódki, dając spójny obraz rzeczywistości, stąd uwzględnienie wniosku pozwanego w sposób zbędny przedłużyłoby postępowanie w sprawie. Sąd dał również wiarę, a wnioski opinii przyjął za własne, złożonym w sprawie opiniom biegłych do spraw ortopedii, laryngologii i psychologii, czyniąc ją podstawowym materiałem dowodowym dla rozstrzygnięcia. W ocenie Sądu biegły ortopeda trafnie ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy, precyzyjnie wskazał obrażenia, jakich doznała powódka w wyniku wypadku z dnia 2.01.2015r oraz ocenił aktualny stan zdrowia powódki, rokowania na przyszłość, a także stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu, którego doznała powódka. Nadto żadna ze stron nie kwestionowała dowodów z opinii biegłego ortopedy i laryngologa, nie budzą one również wątpliwości Sądu co do prawidłowości ich sporządzenia i zawartych w nich wniosków. Opinia biegłego psychologa, jakkolwiek zakwestionowana, została w pełni podtrzymana i wyjaśniona w opinii uzupełniającej złożonej na rozprawie, co w ocenie Sądu czyni ją przydatnym materiałem dowodowym dla rozstrzygnięcia. Sąd podzielił wnioski biegłego z zakresu laryngologii i psychologii. W sporządzonej opinii biegły laryngolog stwierdził jednoznacznie, że istniejący niedosłuch u powódki nie powstał w wyniku urazu powypadkowego, jest konsekwencją fizjologicznego procesu starzenia. Biegły psycholog nie stwierdził trwałych następstw wypadku u powódki, ani żadnego trwałego uszczerbku na zdrowiu, stwierdził, że obniżenie aktywności życiowej powódki mogło być związane z obrażeniami ortopedycznymi po wypadku, mogło wiązać się z adekwatnym obniżeniem nastroju, jednak powódka nie wymagała pomocy psychiatry czy psychologa, a lęk przy przekraczaniu ulicy może być zarówno naturalną konsekwencją wypadku, jak i może być związany z niedosłuchem, który powoduje ostrożniejsze poruszanie się po mieście. W niniejszej sprawie powódka domagała się zasądzenia na swoją rzecz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Podstawą prawną roszczeń powódki był przepisart. 822 kc,art. 444§1 kciart. 445 § 1 k.c., z których wynika, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę od ubezpieczyciela sprawcy szkody. Sąd miał również na względzie, iż wobec niewymierności szkody niemajątkowej - kryteria rozstrzygające o wysokości zadośćuczynienia nie dają się sprowadzić do prostego schematu. Określając wysokość "odpowiedniej sumy", Sąd powinien niewątpliwie kierować się celami oraz charakterem zadośćuczynienia i uwzględnić wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej szkody niemajątkowej. Podstawowe znaczenie musi mieć rozmiar doznanej krzywdy, o którym decydują przede wszystkim takie czynniki, jak rodzaj uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia, ich nieodwracalny charakter polegający zwłaszcza na kalectwie, długotrwałość i przebieg procesu leczenia, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i długotrwałość, wiek poszkodowanego i jego szanse na przyszłość oraz poczucie nieprzydatności społecznej (por. wyrok SN z 2004-04-01 II CK 131/03). Sąd uznał, że adekwatna wysokość zadośćuczynienia za krzywdę w związku z urazem doznanym przez powódkę w wypadku, stanowi kwotę 11.000 zł. Ponieważ pozwany wypłacił powódce z tego tytułu kwotę 1 000 zł, Sąd zasądził brakującą kwotę 10 000 zł. zgodnie z żądaniem pozwu. Sąd, oceniając zasadność powództwa co do wysokości, miał na względzie, iż powódka na skutek wypadku doznała 10 % trwałego uszczerbku na zdrowiu w wyniku urazów ortopedycznych, dolegliwości bólowe u powódki utrzymują się nadal, rokowania na przyszłość co do wyleczenia zespołu bólowego odcinka szyjnego i kręgozmyku C2/C3 oraz niestabilności tylnej stawu skokowo – goleniowego prawego są złe. Powódka w żaden sposób nie przyczyniła się do wypadku. Przechodziła przez skrzyżowanie prawidłowo, aE. M.– sprawca wypadku, była obowiązana ustąpić powódce pierwszeństwa. Ogólna wysokość zadośćuczynienia w kwocie 11.000 zł w opinii Sądu pozostaje odpowiednia do charakteru urazu, długości i sposobu leczenia, dyskomfortu doznanego z tytułu urazu w codziennym funkcjonowaniu. Podkreślić bowiem należy, iż w wyniku wypadku powódka była zmuszona do poruszania się w longecie, następnie ortezie na nodze przez okres do dwóch miesięcy, a przez 6 tygodni nosiła kołnierz ortopedyczny. Wymagała pomocy dzieci, nie mogła opuszczać mieszkania przez około 1 miesiąc. Ponadto Sąd wziął pod uwagę, iż powyższy wypadek miał znaczenie również dla kondycji psychicznej powódki. Jak wynika z opinii biegłego z zakresu psychologii, w wyniku wypadku powódka wprawdzie nie odniosła żadnego trwałego uszczerbku na zdrowiu psychicznym, jednakże wystąpiły u powódki obniżenie aktywności życiowej z uwagi na niemożność wychodzenia z domu i gorsze samopoczucie psychiczne po wypadku adekwatne do okoliczności. Powódka zaniechała chodzenia na tańce, co dotychczas praktykowała 1-2 razy w tygodniu z uwagi na zachowanie kondycji. Mając na uwadze powyższe Sąd w punkcie pierwszym wyroku na podstawieart. 822 k.c.i 8241k.c.w zw. zart. 445 § 1 k.c.orazart. 481 § 1 i 2 k.c.zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 10 000 zł (11.000 – 1 000 zł.) tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25.04.2015r. do dnia zapłaty, uwzględniając roszczenie pozwu w całości. Zdaniem Sądu powódka prawidłowo zażądała zapłaty odsetek zgodnie z treścią art.art. 817 § 1 i § 2 kc.Zgodnie z tymi przepisami ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w§ 1(tj. terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku). Zbliżona regulacja zawarta zastała w ustawie z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) W myśl art. 14 ust. 1 tejże ustawy zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Zgodnie z ust. 2 w przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. Nie budzi wątpliwości Sądu, że nieuzasadnione uchybienie terminowi określonemu wart. 817 § 1 kcpowodować będzie po stronie ubezpieczyciela obowiązek zapłaty odsetek. Okoliczność taka podlegać będzie bowiem rygorom określonym przezart. 481 § 1 kc, zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jednakże, biorąc pod uwagę obowiązujące na gruncie postępowania cywilnego zasady obliczania terminów oraz datę zgłoszenia pozwanemu szkody uznać należało, że pozwany pozostawał w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia od dnia 25.04.2015 roku, a wszelkie okoliczności zdarzenia mogły zostać wyjaśnione w postępowaniu likwidacyjnym szkody, z uwagi na zaplecze posiadane przez ubezpieczyciela i wyspecjalizowaną działalność gospodarczą, którą od lat prowadzi. O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, na podstawieart. 98 § 1 i 2 k.p.c.w zw. z§ 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.), co do pełnomocnika ustanowionego z urzędu, po powiększeniu o podatek VAT (1476 zł.). Na koszty strony powodowej składały się: wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w stawce minimalnej z VAT (1476 zł). W punkcie trzecim sentencji Sąd, na mocy art. 5 ust. 3 i 4, art. 8 ust.1 i art. 83 i 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. nr 167 poz. 1398 z późn. zm.) nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Gdyni kwotę 500 zł. tytułem opłaty od pozwu, od uiszczenia której powódka została zwolniona oraz kwotę 1 375,51 zł. wyłożoną tymczasowo ze Skarbu Państwa tytułem wynagrodzenia biegłych (łączna wartość opinii biegłych to kwota 2 375,51 zł, która została pomniejszona o zaliczkę uiszczoną przez pozwanego w kwocie 1000 zł.).
832
15/101515/0000503/C
pl-court